Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

RYBNIK !!!! chyba też tu budujecie


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 34,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mea

    3735

  • DagaAdam

    3628

  • queene

    2053

  • MaciekKamila

    1087

Najaktywniejsi w wątku

Kochani,

bardzo proszę Was o pomoc :

PILNIE POSZUKUJĘ TYNKARZY !!!!!!

 

Osobiście skłaniam się do tynków cementowo-wapiennych, ale mogą tez być gipsowe. Sprawa jeszcze do rozstrzygnięcia. :wink:

 

Proszę Was o namiary SPRAWDZONYCH i NIEDROGICH ekip.

W miarę możliwości proszę również o podanie ich cen za metr kwadratowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już pytałem ale pytanko pozostało bez odzewu więc zapytam ponownie. Polećcie mi proszę firmę na naszym terenie produkującą okna, czy ktoś z was miał do czynienia z firmą Termo-Profil z Wodzisławia Śl. To samo pytanko a w zasadzie prośba dotyczy bramy garażowej. Z góry dzięki

 

Znajomi kupowali tam - tyle że okna. - w oddziale w pszowie.

Są bardzo zadowoleni z okien i z z montażu - 12 chłopa przyjechało i bardzo szybko zamontowali wszystkie okna.

 

Dzięki za info. Pytałem o nich bo wczoraj byłem wycenić okna właśnie tam i firma wydawała mi się bardzo profesjonalna i rzetelna. Więc chyba się na nich zdecyduję jeżeli cena będzie konkurencyjna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już pytałem ale pytanko pozostało bez odzewu więc zapytam ponownie. Polećcie mi proszę firmę na naszym terenie produkującą okna, czy ktoś z was miał do czynienia z firmą Termo-Profil z Wodzisławia Śl. To samo pytanko a w zasadzie prośba dotyczy bramy garażowej. Z góry dzięki

 

bramę mam z firmy Gros - mają oddział w Rybniku na Gliwickiej. Jak narazie sprawuje sie OK. Cena tez była przyzwoita

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już pytałem ale pytanko pozostało bez odzewu więc zapytam ponownie. Polećcie mi proszę firmę na naszym terenie produkującą okna, czy ktoś z was miał do czynienia z firmą Termo-Profil z Wodzisławia Śl. To samo pytanko a w zasadzie prośba dotyczy bramy garażowej. Z góry dzięki

 

bramę mam z firmy Gros - mają oddział w Rybniku na Gliwickiej. Jak narazie sprawuje sie OK. Cena tez była przyzwoita

 

Dzięki za przypomnienie o tej firmie, jakoś mi wyleciało z głowy. Oni o ile się nie mylę mają siedzibę w Wodzisławiu Śl tam podjadę.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani,

bardzo proszę Was o pomoc :

PILNIE POSZUKUJĘ TYNKARZY !!!!!!

 

Osobiście skłaniam się do tynków cementowo-wapiennych, ale mogą tez być gipsowe. Sprawa jeszcze do rozstrzygnięcia. :wink:

 

Proszę Was o namiary SPRAWDZONYCH i NIEDROGICH ekip.

W miarę możliwości proszę również o podanie ich cen za metr kwadratowy.

 

 

Dzisiaj jedna ekipa zrobiła mi wyecenę tynków.

Wychodzi tak :

 

- tynki cementowo-wapienne z agregatu zacierane mechanicznie ( ale niby zrobione tak, że już tylko pod malowanie ) 27,82 zł brutto za m2 ( robocizna + wszystkie materiały )

 

- tynki gipsowe 26,75 zł brutto za m2 ( robocizna + wszystkie materiały ).

 

Ekipa polecona przez parę osób, podobno robią lux.

Zresztą niedługo sama zobaczę, bo chcę podjechać popatrzeć im trochę na ręce na innych budowach. Zgodzili się chętnie.

 

Co Wy na to ?

Czy szukać dalej ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko, możecie polecić, sprawdzonego / wymagającego kierownika budowy? Takiego który przypilnuje mi cały kramk jaki przewiuje sie przez mój przyszły domek, no i jak bedzie trzeba to doradzi? :D :D :D

 

Budwa rybnik / kamień :D

 

 

czyli nikt z was nie ma sprawdzonego i godnego polecenia kierowniak budowy... szkoda :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko, możecie polecić, sprawdzonego / wymagającego kierownika budowy? Takiego który przypilnuje mi cały kramk jaki przewiuje sie przez mój przyszły domek, no i jak bedzie trzeba to doradzi? :D :D :D

 

Budwa rybnik / kamień :D

 

 

czyli nikt z was nie ma sprawdzonego i godnego polecenia kierowniak budowy... szkoda :cry:

 

Poszło na priv :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko, możecie polecić, sprawdzonego / wymagającego kierownika budowy? Takiego który przypilnuje mi cały kramk jaki przewiuje sie przez mój przyszły domek, no i jak bedzie trzeba to doradzi? :D :D :D

 

Budwa rybnik / kamień :D

 

 

czyli nikt z was nie ma sprawdzonego i godnego polecenia kierowniak budowy... szkoda :cry:

 

Poszło na priv :wink:

 

 

barto, bardzo dziekuje ale mógłbyś powtrzyć , nie wiem dlaczego ale teoretycznie wiadomość od Ciebie jest a prakrycznie jej nie ma :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam problem

dom moj stoi 8 metrow od rowu melioracyjnego, dzialka w miare rowna ale na dole spadku usytuowana.....straszna burza w tym tygodniu i dom moj stal na srodku duuuuzego jeziora( do srodka woda nie weszla choc malo brakowalo) fundamenty podniesione ziemia nawieziona nie na calosc(bo jescze troche tego jest) a zalalo i tak

PYTANIE

jak rozwiazac ten ogromny problem?macie jakies doswiadczenia lub pomysly

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurka, mam dylemat... i nie śpię od trzech nocy. :(

Chodzi mi o wybór ogrzewania...

Tak, wiem, to "temat rzeka"...

 

Na samym początku byłam na 100 % pewna, że będzie piec na ekogroszek ( ma być podłogówka w całym domu ).

Teraz mam poważne wątpliwości czy jednak nie podłaczyć się do gazu i nie wziąć kotła gazowego...

Dwóch instalatorów od c.o. delikatnie doradza jednak gaz.

:-?

 

Jak sądzicie, jaka jest różnica cenowa pomiędzy ogrzewaniem ekogroszkiem a gazem ziemnym ?

Na innym watku Forumowicz piszą, że czasami to tylko 30 % rożnicy.

To nie byłoby tak dużo w sumie...

 

Czy tak jest istotnie ?

 

Nawet pojechałam dzisiaj do Gazownictwa, żeby ocenili mi koszt przyłącza gazu.

I wyliczyli mi tak :

 

Koszt podłączenia do gazu z "mojej kieszeni" to 1.380 zł + VAT ( 13 metrów do gazociągu ).

Gazownia natomiast bieże na siebie koszt podłączenia budynku w wysokości około 3.950 zł.

 

Więc wg mnie moje koszty kształtowałyby się mniej więcej :

1.380 zł + VAT - zgodnie z umową dla Gazowni

350 zł brutto - szafka gazowa w linii ogrodzenia

500 zł brutto - projekt przyłącza gazowego

500 zł - kopanie koparką pod rurę

RAZEM :

ok. 2.800 - 3.000 zł.

 

Czy gdzieś się mylę ?

To chyba niedużo ?

Czy o czymś jeszcze zapomniałam ?

 

 

Dodam tylko parę informacji odnośnie "parametrów" domu :

 

Mam dom 180 m2 - bez garażu. Garaż jest osobnym, wolnostojącym budynkiem.

To dom z użytkowym poddaszem, z antresolą, 10 oknami dachowymi.

Licząc po powierzchniach podłogi to ok 200 m2.

Kubatura wynosi 600 m3.

 

Mój instalator obliczył, że w domku nie trzeba ogrzewać kotłowni ( jest w domu ) i hallu na antresoli.

Więc wg jego obliczeń daje to 169 m2 powierzchni do ogrzania ( marzę, żeby wszędzie była wyłącznie podłogówka ).

 

Dom będzie dobrze docieplony :

- Porotherm 25

- styropian 14 cm na ścianach zewn.

- styropian 10 cm w podłodze

- 25 cm wełny na poddaszu

- wszystkie okna w domu są energooszczędne - Veka i Velux.

 

I co myślicie ?

Brać gaz ?

Czy jednak ekogroszek ?

:-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drenaz opaskowy jest zrobiony ale jeszcze nie ma podłączenia do ujscia

facet ktory buduje mowi ze nawet podlaczenie nic by tu nie pomoglo bo woda byla wyzej niz teren

gleby gliniasto piaszczyste- z naciskiem na gliniaste

 

I JAK ? JEST JAKIES WYJSCIE Z TEJ SYTUACJI czy zostala tylko wojna z wojtem o pogłębienie i wyczyszczenie rowu? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie ma racji...

Drenaż jest od tego, żeby właśnie "dał radę" !

Ma odprowadzić wodę zalegającą wokół domu.

 

Mam trochę podobną sytuację - ziemia gliniasta.

Na etapie fundamentów wykonano niejako "wstęp" do drenażu opaskowego. Ale na razie nie robiliśmy "ujścia" wody w głąb działki.

Zajęliśmy się domem.

Czyli tak jakby drenaż nie był do końca skończony.

 

Też mam działkę ze spadem, dom jest na końcu tego spadu.

I podczas deszczów woda zalegała wokół domu.

Tylko co dziwne, nie tyle na powierzchi, tylko po "kontrolnym" wykopaniu koło domu dołu okazało się, że jest MNÓSTWO wody... w glebie !

Nawet o tym nie wiedzieliśmy. :o

 

Wtedy Teść wziął się za skończenie drenażu.

Przekopał się od domu do samego końca działki - zrobił odprowadzenie dla wody o długości jakiejś 30 - 40 metrów.

 

Kosztowało, ale było warto.

I już po problemie.

Woda już nie zalega - wokół domu jest suchutko.

Cała woda spływa na koniec działki, do lasu.

 

Trzymam kciuki za pomyśle rozwiązanie Twojego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie ma racji...

Drenaż jest od tego, żeby właśnie "dał radę" !

Ma odprowadzić wodę zalegającą wokół domu.

 

Też mam działkę ze spadem, dom jest na końcu tego spadu.

I podczas deszczów woda zalegała wokół domu.

Tylko co dziwne, nie tyle na powierzchi, tylko po "kontrolnym" wykopaniu koło domu dołu okazało się, że jest MNÓSTWO wody... w glebie !

Nawet o tym nie wiedzieliśmy. :o

 

Wtedy Teść wziął się za skończenie drenażu.

Przekopał się od domu do samego końca działki - zrobił odprowadzenie dla wody o długości jakiejś 30 - 40 metrów.

 

Kosztowało, ale było warto.

Woda już nie zalega - wokół domu jest suchutko.

Cała woda spływa na koniec działki, do lasu.

 

AGA ma rację musisz po prostu zrobić odpowiednio pojemną studzienkę absorbującą wodę z drenażu, najlepiej żebyś dokopał się do warstwy piaskowej która na pewno jest gdzieś poniżej tej gliny którą masz na górze. U mnie też tak było dopuki nie dokończyłem drenażu (wykopałem dół na prawie 3 metry, aż dokopałem się do piasku wsadziłem w niego rurę z PCV 315 - taka karbowana- i zasypałem żwirem frakcji bodajże 8-16) no i teraz po ostatnich ulewach mam spokój. Przykład: mam garaż w piwnicy i na razie spora część wody z ulicy leci mi do tego garażu, lało tak mocno że woda podniosła się na wysokość 0,5 m (w piwnicach nie mam jeszcze wylewek, ale drenaż z tejże piwnicy połączyłem z drenażem opaskowym). Deszcz przestał padać i po ok 2 godzinach nie było śladu wody w piwnicy, a drenaż ściągał sobie spokojnie wodę z całego obejścia domu i przez kolejne dwa słoneczne dni do studzienki cały czas leciała ona dość sporym strumieniem, choć na powierzchni jej już nie było, Wniosek: moja studzienka działa bez zarzutu. Spróbuj takiego wynalazku.

 

PS. Ciesz się że masz możliwość zaobserwować coś takiego na etapie budowy, bo masz możliwość coś z tym zrobić już teraz, co by było gdybyś już mieszkał. Pamiętaj z wodą rób porządki po tym jak podczas deszczu zobaczysz gdzie ona leci gdzie robią się rozlewiska itp. nie działaj na przekór niej bo nigdy jej nie pokonasz, staraj się raczej ją ukierunkować w odpowiedni sposób. Takiej porady udzielił mi mój ojciec i miał rację.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...