RYBNIK !!!! chyba też tu budujecie

[queene]

Widzisz - tak wlasnie robia pozniej prawie wszyscy uzytkownicy wentylacji grawitacyjnej - "pouszczelniac wszystkie dziury" - tylko wtedy wentylacji brak i wlasnie wtedy robi sie grzybek i plesn Dobra wentylacja grawitacyjnat to niestety dziury w elewacji (rozszczelnione okna, nawiewniki) i tedy MUSI wiac, zeby nastepowala wymiana powietrza. A jaka jest rzeczywistosc kazdy wie - ludzie zaslaniaja kratki, ukladaja szmaty pod oknami "bo wieje" i tak dalej.. W domu, jak ktos ma kominek, a nie doprowadzil sobie powietrza z zewnatrz to jest tez krotka droga do zaczadzenia sie. Dlatego wole WM i ta wymiane dokladnie kontrolowac i dozowac tyle, ile potrzebne, przy okazji odzyskujac sporo ciepla, ktore w wentylacji grawitacyjnej leci prosto w komin

 

Co do sensu ekonomicznego - policz ile zuzywasz energii i 20% z tego oszczedzilbys majac WM. Policz, ile wydajesz (jezeli masz) na klime w lato i odejmij 3kW (tyle mniej zuzywasz pradu na klime kazdej godziny i o tyle mniejsza klime mozesz kupic - znowu oszczednosci

pozdr.

weź pod uwagę że Maciek ma dopiero stan surowy wykończony dom to zupełnie co innego bo wtedy powinno "wiać kontrolowanie" a nie non stop temat WM był przerabiany wielokrotnie, ma swoich zwolenników i przeciwników i niech tak zostanie szanujmy różnorodność zdań u mnie koszt WM nie wpłynął na decyzję montować czy nie, były to inne względy ale wolę je zostawić dla siebie bo wiem że to kontrowersyjny temat więc już zamilczę w tym temacie

 

aha...powietrze do kominka mam z zewnątrz i okna z mikro....wszystkie

 

Maciek a jak tynki ? bo rozumiem że zrobione i schną ... ?

[MaciekKamila]

Widzisz - tak wlasnie robia pozniej prawie wszyscy uzytkownicy wentylacji grawitacyjnej - "pouszczelniac wszystkie dziury" - tylko wtedy wentylacji brak i wlasnie wtedy robi sie grzybek i plesn Dobra wentylacja grawitacyjnat to niestety dziury w elewacji (rozszczelnione okna, nawiewniki) i tedy MUSI wiac, zeby nastepowala wymiana powietrza. A jaka jest rzeczywistosc kazdy wie - ludzie zaslaniaja kratki, ukladaja szmaty pod oknami "bo wieje" i tak dalej.. W domu, jak ktos ma kominek, a nie doprowadzil sobie powietrza z zewnatrz to jest tez krotka droga do zaczadzenia sie. Dlatego wole WM i ta wymiane dokladnie kontrolowac i dozowac tyle, ile potrzebne, przy okazji odzyskujac sporo ciepla, ktore w wentylacji grawitacyjnej leci prosto w komin

 

Co do sensu ekonomicznego - policz ile zuzywasz energii i 20% z tego oszczedzilbys majac WM. Policz, ile wydajesz (jezeli masz) na klime w lato i odejmij 3kW (tyle mniej zuzywasz pradu na klime kazdej godziny i o tyle mniejsza klime mozesz kupic - znowu oszczednosci

pozdr.

 

ale Ty wciskasz na sile ta WM,pisalem o uszczelnieniu teraz, skoro robie cos na budowie na zewnatrz jest -10*C i wieje, a mam pod bramami garazowymi 12 cm przeswitu, pod dwoma drzwiami zewnetznymi tak samo to jak mam nie uszczelniac (zatykac) tych dziur? nawet jakbys mial niewiadomo jaki system wetylacji to i tak w srodku bedzie zimno :> a w lato nie bede mial zadnej klimy po prostu przez grubszy styropian na elewacjach i nieotwieranie okien nie bede wpuszczal ciepla do srodka i nie zuzyje ani 1kW energii na klimatyzacje! wiec nie rozumie Twoich wyszukanch obliczen. co do oszczednosci w zimie to czy spale 1 tone wegla mniej czy wiecej na sezon to wylicz kiedy sie splaca ta pozorna oszczednosc przy pompach ciepla? pewnie ze dom pasywny prawie nie zuzywa energi ale ile on kosztuje? budujac taki dom oszczednosci nie uzyslasz przez 3 pokolenia a jak na razie oszczedzac moga tylko bogaci, mozesz sobie np. kupic samochod z napedem hybrydowym i tez zaoszczedzisz na paliwie ale ile takie auto kosztuje? tu tez stosunek poniesionych kosztow do uzyskanych oszczednosci wychodzi na Twoj niekozysc!

 

mnie WM nie przekonala wiec jej nie robie ale tez nikomu nie odradzam jej robic!

[agreston]

A ja się pochwale bo przedwczoraj zrobiłem sobie badanie termowizyjne. Stwierdziłem, że jedno zrobie teraz bo tylko teraz mogę coś jeszcze poprawić, potem to już tylko można się podniecać co by było gdyby. Znalazłem w Żorach firmę http://www.termeo.pl jaka za na prawdę niewielkie pieniądze robi badanie (do 200zł za podstawowe ale na tym etapie nic mi nie trzeba więcej). Reklamuje ich bo człowiek jest konkretny, tani i słowny no i blisko więc śmiało polecam. Co sprawdzałem? Jednorodność ocieplenia ściany (a dokładnie połączeń bo to thermomur), montaż okien i rolet oraz izolację stropu nad piętrem. Dom ogrzewam kozą jaka nawet przy -15 spokojnie mi robi 10 stopni w domu. Wnioski: wyszło rewelacyjnie. Opłacało się czepiać dupereli i dopracować szczegóły. Tutaj pochwała dla Budoremu i Pana Mirka jaki cierpliwie znosił poprawki i sam wykazał dużą inicjatywę. Facet od badania mówił, że jeszcze nie widział dobrze ocieplonego stropu zawsze są dziury a u mnie dosłownie, dwa dupsy do łatwej poprawki i raczej mówi to jest już czepianie się. Pomysł izolacji był właśnie Pana Mirka - po położeniu murłaty i krokwi tych dużych podciągnął izolację pionową nad krokwie przyciął ja pod kątem do krokwi. Potem izolacji z wełny została ułożona zanim nabito folię paroprzepuszczalną! W tym sukces, styk jest pewny, tego potem nie da się dopchnąć. Pisze to bo polecam rozwiązanie. Tak samo idealny okazał się patent z roletami nad oknem montowanym na dostawionym profilu. Pan od badania też mówił, że pierwsze takie coś widzi żeby na oknie nie było mostków... oczywiście parapetów nie ma i tam izolacji to dołu na razie nie licze. Oczywiście jest conieco do poprawki, raczej drobne mostki, kropki czy kreski na łączeniach styropianu, coś tam minimalnei na stropie no i okna są bardzo dobrze ale minimalnie można to poprawić. Super sprawa takie badanie, polecam wam serdecznie bo facet jest blisko, tani i bardzo fajny. Powie wam dokładnie co jest nie tak i to przedstawi bo samemu to ciężko się połapać z tych zdjęć na początku. Musicie jedynie zapewnić 10stopni różnicy pomiędzy otoczeniem a budynkiem czyli ogrzać do tych 10 stopni różnicy. No to się pochwaliłem, ale jako popierający rozsądne rozwiązania energooszczędne namawiam Was do poprawek i robienia jak trzeba, to nie zawsze musi więcej kosztować.

[DagaAdam]

ale Ty wciskasz na sile ta WM,

 

Nikomu nic nie wciskam na sile

Ja tylko doradzam, bo WM w dzisiejszych czasach to juz nie luksus tylko koniecznosc - domy sa zbyt szczelne zeby polegac na wentylacji grawitacyjnej

 

pisalem o uszczelnieniu teraz, skoro robie cos na budowie na zewnatrz jest -10*C i wieje, a mam pod bramami garazowymi 12 cm przeswitu, pod dwoma drzwiami zewnetznymi tak samo to jak mam nie uszczelniac (zatykac) tych dziur? nawet jakbys mial niewiadomo jaki system wetylacji to i tak w srodku bedzie zimno :> a w lato nie bede mial zadnej klimy po prostu przez grubszy styropian na elewacjach i nieotwieranie okien nie bede wpuszczal ciepla do srodka i nie zuzyje ani 1kW energii na klimatyzacje! wiec nie rozumie Twoich wyszukanch obliczen. co do

 

To jak bedziesz w srodku wentylowal ? W lato wentylacja grawitacyjna wogole nie dziala (brak roznicy cisnien) - ba, nierzadko dziala odwrotnie niz zamierzasz - tj. przez kratki dmucha, zamiast ciagnac. Co do grubego styropianu - owszem, pomaga, ale bez klimatyzacji w lipcu, sierpniu, o zupelnie komfortowych warunkach nie masz nawet co myslec Ja mam b. akumulacyjny dom (dwa betonowe stropy 170m2, wszystkie scianki wewnetrzne z grubego porothermu 25, dwie pary zelbetowych schodow) i 20cm styro na elewacji (a w piwnicach 15cm) i nie mam 21-22stC w srodku w lato tylko zdecydowanie wiecej Trzeba klime. Byc moze samo GWC ktore bedzie bralo 20W (na pompke dolnego zrodla) wystarczy (jeszcze nie mam odpalonego wiec nie wiem).

 

oszczednosci w zimie to czy spale 1 tone wegla mniej czy wiecej na sezon to wylicz kiedy sie splaca ta pozorna oszczednosc przy pompach ciepla?

 

Tona wegla ~600 pln. Splaci sie po ~10 latach lub jak uzywasz klimy w lato - po 6-7. Przy pompie ciepla podobnie, bo i koszty eksploatacyjne wychodza podobne.

 

pewnie ze dom pasywny prawie nie zuzywa energi ale ile on kosztuje?

 

Nikt nie pisal o domu pasywnym. Pasywniak to zupelnie inna para kaloszy, piszemy o normalnym domu energooszczednym w ktorym WM to jedna z instalacji (tak obecnie podstawowa jak CO, OC, czy elektryczna

 

budujac taki dom oszczednosci nie uzyslasz przez 3 pokolenia a jak na razie oszczedzac moga tylko bogaci, mozesz sobie np. kupic samochod z napedem hybrydowym i tez zaoszczedzisz na paliwie ale ile takie auto kosztuje? tu tez stosunek poniesionych kosztow do uzyskanych oszczednosci wychodzi na Twoj niekozysc!

 

Ja juz liczylem wczesniej ile mnie WM wyszla i nawet ekonomicznie wychodzi na moja korzysc (choc ja WM zbudowalem zeby miec komfortowo a nie zeby na czyms oszczedzac

pozdr.

[queene]

miałam sie juz nie wypowiadac w temacie WM ale....21-22st. latem w domu ? gdy na dworze jest pow. 30st ? angina pewna 100%...

 

zakończmy ten temat bo nie ma końca i dyskusja jest zbędna a każdy ma swoje argumenty

[MaciekKamila]

mieszkamy teraz na 4 (ostatnim) pietrze w starym nie ocieplonym bloku, cala zime mamy przy oknach cale sciany grzyba, kominiarz co roku twierdzi ze kratki wentylacyjne ciagna jak szalone, lufciki w oknach pootwierane, tak wiec wetylacja jest super, piec chodzi jak szalony i nie moze nagrzac i co miesiac mamy rachunek ponad 350zl za gaz przy powierzcni 43m2. wiec wentylaca tu nie ma duzego wplywu skoro przemarzaja i przemakja sciany od zewnatrz.

rodzice budowali 15 lat temu dom sytemem hasiok-styropian-hasiok z jakims ta tynkiem zewnetrznym maja wentylacje grawitacyjna i ani grama grzyba nigdzie! tescie tez nie maja WM i grzyba itd.

wiec moje zdanie na podstawie obserwacji i zycia wynosze ze sama wentylacja nie wplywa az tak bardzo na pojawanie sie grzybkow

[DagaAdam]

mieszkamy teraz na 4 (ostatnim) pietrze w starym nie ocieplonym bloku, cala zime mamy przy oknach cale sciany grzyba,

 

Zapewne Wam cos tam podcieka i przemarza, skoro to ostatnie pietro. Na nim moze sie szybko utworzyc grzybek i plesn, a cieplo ucieka jak szalone (mokre mury i mokra izolacja to zadna izolacja).

 

kominiarz co roku twierdzi ze kratki wentylacyjne ciagna jak szalone, lufciki w oknach pootwierane, tak wiec wetylacja jest super, piec chodzi jak szalony i nie moze nagrzac i co miesiac mamy rachunek ponad 350zl za gaz przy powierzcni 43m2. wiec wentylaca tu nie ma duzego wplywu skoro przemarzaja i przemakja sciany od zewnatrz.

 

Zlikwidowac zrodlo przecieku zamiast otwierac lufciki 350 pln / m-c, niezle! Jakbym grzal w II taryfie to nie wydalbym tyle ogrzewajac pradem 200m2 !!

 

rodzice budowali 15 lat temu dom sytemem hasiok-styropian-hasiok z jakims ta tynkiem zewnetrznym maja wentylacje grawitacyjna i ani grama grzyba nigdzie! tescie tez nie maja WM i grzyba itd.

wiec moje zdanie na podstawie obserwacji i zycia wynosze ze sama wentylacja nie wplywa az tak bardzo na pojawanie sie grzybkow

 

Ja powiem inaczej.. Jest wentylacja mechaniczna = nie ma grzyba. Jest wentylacja grawitacyjna = prawdopodobienstwo wystapienia grzybka mocno rosnie. Tym bardziej rosnie im zdenerwowani "wianiem chlodu" wlasciciele zatykaja wszystkie mozliwe kratki i uszczelniaja wszystkie szpary przy oknach Aktualnie siedze "w" oknie wykuszowym 2,6 x 2m z dodatkowymi boczkami, nie mam tu zadnego kaloryfera (bo 100% podlogowki) i nie czuje zadnego powiewania zimnem! Przy grawitacyjnej by mnie stad wywialo

 

No ale jak twierdzi queene - moze lepiej skonczmy temat, kazdy ma swoje racje i nikt nikogo do zmiany zdania nie przekona (szczegolnie jak juz ktos mieszka albo wybudowal te dwa-trzy niepotrzebne kominy wiecej

pozdr.

[MaciekKamila]

dlatego chce jak najszybciej zrobic wylewki, zeby przed wiosna wykanczac srodek i uciekac z bloku bo nie dosc, ze przez nasze pieczarki scienne choruje nasze dziecko, po drugie pojebani sasiedzi a po 3 kasa za czynsz i media zamiast isc na kredyt idzie do spoldzielni, ktora twierdzi ze: "do grzyba trzeba sie przyzwyczaic!'' myslalem, ze gnoja co przyszedl ogladac sciany rozniose!

 

w domu 21-22*C, od tych lufcikow szarpie firanami. jesli ktos jest dobry z matematyki nich policz kropelki wody pod sufitem?! zeby nikt nie myslal ze rachunki za gaz sa co 2 miesiace, do nas pgnig chodzi co miesiac bo wskoczylismy do zuzycia ponad 1200m3 gazu rocznie a i tak ciezko nagrzac nasze 2 pokoiki

http://foto0.m.onet.pl/_m/8f65bf78e8cf7f3ae4fbec9d8d4ce5d4,21,19,0.jpg

[mea]

dlatego chce jak najszybciej zrobic wylewki, zeby przed wiosna wykanczac srodek i uciekac z bloku bo nie dosc, ze przez nasze pieczarki scienne choruje nasze dziecko, po drugie pojebani sasiedzi a po 3 kasa za czynsz i media zamiast isc na kredyt idzie do spoldzielni, ktora twierdzi ze: "do grzyba trzeba sie przyzwyczaic!'' myslalem, ze gnoja co przyszedl ogladac sciany rozniose!

 

w domu 21-22*C, od tych lufcikow szarpie firanami. jesli ktos jest dobry z matematyki nich policz kropelki wody pod sufitem?! zeby nikt nie myslal ze rachunki za gaz sa co 2 miesiace, do nas pgnig chodzi co miesiac bo wskoczylismy do zuzycia ponad 1200m3 gazu rocznie a i tak ciezko nagrzac nasze 2 pokoiki

http://foto0.m.onet.pl/_m/8f65bf78e8cf7f3ae4fbec9d8d4ce5d4,21,19,0.jpg

 

za taki tekst w spoldzielni ja zostawilabym po sobie slad ... w postaci konkretnej rozpierduchy i rachunkow za leczenie dziecka !!

 

ja dzis wiem ze przyczyna smeirci mojego tesci alat temu 10 byl grzyb ... my tu mieskzamy dalej i z dnia na dzien jestem coraz bardziej przerazona jak patrze na sciane i moja roczna coreczke ktora jest kolejnym pokoleniem ktore wdycha to swinstwo !!! im predzej sie z tad wyprowadzimy tym wieksza szansa ze rak minie nas bokiem !!

[GabrysiaBP]

My grzejemy kozą,dzisiaj cały dzień dokładałam do pieca i uzyskałam 8 stopni.Mamy też taką dmuchawę na gaz,ale śmierdzi to dziadostwo strasznie!

WM będziemy mieli. Wylewki zrobiliśmy i teraz grzejemy,żeby nie spadła temperatura poniżej zera.

[DagaAdam]

za taki tekst w spoldzielni ja zostawilabym po sobie slad ... w postaci konkretnej rozpierduchy i rachunkow za leczenie dziecka !!

 

ja dzis wiem ze przyczyna smeirci mojego tesci alat temu 10 byl grzyb ... my tu mieskzamy dalej i z dnia na dzien jestem coraz bardziej przerazona jak patrze na sciane i moja roczna coreczke ktora jest kolejnym pokoleniem ktore wdycha to swinstwo !!! im predzej sie z tad wyprowadzimy tym wieksza szansa ze rak minie nas bokiem !!

 

Po grzybie to ew. rak pluc / krtani, choc moim zdaniem predzej pojawia sie bardziej "przyziemne" choroby ktorych efektem bedzie chocby zwykly kaszel.. Zarodniki grzybow lataja w powietrzu i to swinstwo sie wdycha, a to potem zyje w naszych plucach :/ Co nie zmienia sytuacji, ze taki grzyb czy plesn sa BARDZO niezdrowe i trzeba z tym walczyc !! Tez bym nie darowal spoldzielni takiego ignoranctwa!!

pozdr.

[mea]

hehe mialam sie wam jeszcze czyms pochwalic otoz bede miala w mojej pieknej nowej kuchni telewizor 32calowy aktualnie jestesmy w posiadaniu 2 telewizorow ... samsunga w sypialni /32calowy/ i fanaberie mojego meza - LG 42calowy w duzym pokoju - do PS3 potrzebowal to za ubiegloroczna barborke sobie kupil no i w piatek pojechalismy na zakupy do Focusa ... napadlismy na empik w celach prezentowych i wyszlismy z rachunkiem za przeszlo 450zl !!!! i byla licytacja paragonow ... maz stwierdzil ze postoi pod scena a ja mam sama biegac po sklepach bo on niecierpi tlumow no i tak ladnie stal ze wystał nowy telewizor LG 32cale ot swieta

 

a ciekawe czy mikolaj muratora do mnie przyjdzie byloby fajnie

[bdan]

mea gratulacje

[queene]

tez byłam w piątek w focusie noc wyprzedaży miałam tylko pół godziny...a to co sie działo w sklepach...masakra jakaś :/

a tv nigdy w domu dosyć gratki dla was

[mea]

ja chcialam sobie cos na swieta kupic ale masakra jakas ... no i nic ciekawego nie znalazlam !! ale w empiku na 10% rabatu bylismy 50 zl do przodu pozbieralam zamowienia prezentowe od calej rodzinki i zalatwione za jednym podejsciem

 

no i opcja "z niespodzianka"

juz go widze w kuchni mrauuuu

[DagaAdam]

hehe mialam sie wam jeszcze czyms pochwalic otoz bede miala w mojej pieknej nowej kuchni telewizor 32calowy

 

Sie tak nie ciesz bo to moze byc pierwszy krok do kuchennego zniewolenia Maz bedzie w salonie na kanapie rozwalony gral w PS3, a Tobie tylko udostepni na kuchennym telewizorze TVN KUCHNIA i bedziesz bidula musiala caly dzien gotowac

 

aktualnie jestesmy w posiadaniu 2 telewizorow ... samsunga w sypialni /32calowy/ i fanaberie mojego meza - LG 42calowy w duzym pokoju - do PS3 potrzebowal to za ubiegloroczna barborke sobie kupil no i w piatek pojechalismy na zakupy do Focusa ... napadlismy na empik w celach prezentowych i wyszlismy z rachunkiem za przeszlo 450zl !!!! i byla licytacja paragonow ... maz stwierdzil ze postoi pod scena a ja mam sama biegac po sklepach bo on niecierpi tlumow no i tak ladnie stal ze wystał nowy telewizor LG 32cale ot swieta

 

Gratulacje Choc ja jestem fanem plazm niz LCD Wlasnie sobie w tym tygodniu nabylem 50' plazme samsunga! I powiem tyle.. MALYYYYYYY, jak sie oglada z 4-5m to przydalby sie taki 60-70' )

pozdr.

[queene]

a my sie tak zastanawiamy czy jak bedziemy szukAc w przyszłym roku nowego tv to 3d juz bedzie koniecznością...postęp mnie zadziwia jeden tv 3d chyba bedzie wymagany

[MaciekKamila]

ja wogole mysle czy w salonie montowac tv, u moich rodzicow w salonie nie ma telewizora i zawsze jak sie przyjezdza to jest rodzinnie! jak ktos chce poogladac to idzie albo do gory albo na dol i szum z pudla nie przeszkadza w rozmowach

[queene]

no dokładnie tak, dlatego od razu szukając projektu wybrałam taki z dodatkowym pokojem z przeznaczeniem pod pokój telewizyjny z odpowiednim nagłośnieniem, wygłuszeniem ścian, gdzie leży konsola i inne gadżety , gdzie można jeść popcorn i pizzę bez obawy że pobrudzi się "wypasiona" kanapa z salonu baaardzo lubimy oglądać wspólnie filmy stąd pomysł na takie mini-kino domowe

a w salonie ma być kominkowo-tarasowo zależnie od pory roku

btw. - mój mąż już gdzieś wyczaił lustro do łazienki które jednocześnie jest ekranem tv...a ze kibelek będzie naprzeciwko tego lustra...to kto wie

[DagaAdam]

no dokładnie tak, dlatego od razu szukając projektu wybrałam taki z dodatkowym pokojem z przeznaczeniem pod pokój telewizyjny z odpowiednim nagłośnieniem, wygłuszeniem ścian, gdzie leży konsola i inne gadżety , gdzie można jeść popcorn i pizzę bez obawy że pobrudzi się "wypasiona" kanapa z salonu baaardzo lubimy oglądać wspólnie filmy stąd pomysł na takie mini-kino domowe

 

A to ja do celow kinowych bede adaptowal pomieszczenie ponizej salonu - w piwnicy. Piwnice mam wysokie (2,6m na gotowo czyli jak na parterze), bez okien (absolutna ciemnia), jedno z pomieszczen - ok 40m2. Ogrzewanie - podlogowe. Wentylacja - mechaniczna. Przygotowana instalacja do obslugi projektora (pociagniete cale okablowanie audio-video-lanowe w gornej czesci przeciwleglej sciany), a w kacie naprzeciwko ekranu - przygotowana instalacja (woda/kanaliza/380v) pod jacuzzi

 

Taki ekran szerokosci 3m to bedzie to!

pozdr.