Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

RYBNIK !!!! chyba też tu budujecie


Recommended Posts

10-12 tys to jak cale lekkie schody robisz ...

ja mam betonowe i chce wylozyc same stopnie drewnem ... wyszlo mi 14 stopni i podest co daje bagatela 7000-8000 za ile mniejsza ilosc drewna !!! porazka jakas!! jak dolicze beton stal i szalowanie to mi wyjdzie koszt schodow kosmiczny !! lekkie wyszlyby taniej !! /ale ja sie boje lekkich schodow odkad coreczka znajomej sie powaznie potlukla bo noga jej objechala i zlamala noge i miala konkretny wstrzas mozgu !!/

 

Nie licz niestety ze znajdziesz taniej. Sasiad znalazl jakas firme za 7 tys pln. Dlubali sie z tym miesiac i po tym jak wszystko powychodzilo krzywo i cos zle zaolejowali, zrezygnowal z ich roboty. Musieli oddac zaliczke (prawie w sadzie sie skonczylo). I wzial "strzalke" (nie wiem skad oni sa - Pszow chyba czy gdzies te okolice) - zaplacil prawie... 14 tys pln!! Jak dla mnie totalnie chora cena.

 

I to sa niestety "normalne" ceny. Dlatego ja bede robil sam. Stopien debowy (3-4cm grubosc) to 80-90 pln (juz przygotowany, sfrezowany jak sobie zazyczysz). 16 stopni = ok 1500 pln. Do tego spocznik niech bedzie 500 pln. Porecze - zalezy jakie chcesz, ja pewnie sie zdecyduje na takie co w niektorych marketach czy mixpolu wisza na wystawce - z nierdzewki, bardzo ladne. Koszt pewnie w granicy 400-500 pln / mb. Mam tego moze 5mb. Czyli +2500 pln. Podstopnice pewnie zatynkuje i pomaluje na bialo - ladnie to wyglada. Powinienem sie zmiescic spokojnie w 5k pln.

 

Jest taki watek na forum muratora o samodzielnie robionych schodach (dluuugi, nie potrafie go teraz znalezc) i niektore sa naprawde cudne :)

 

Niestety robocizna jaka firmy kasuja za te robote jest IMHO kompletnie nieadekwatna do wlozonej pracy..

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 34,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mea

    3735

  • DagaAdam

    3628

  • queene

    2053

  • MaciekKamila

    1087

Najaktywniejsi w wątku

Adam - pytanie do ciebie...

 

jak policzyć dokładną sprawność rekuperatora?

w piwnicy mam wywiewy i tam mam 15 stopni

na parterze mam 2 wywiewy i w tam mam 20 stopni

na poddaszu w łazience gdzie mam wywiew mam 19 stopni...

jak policzyć całościową sprawność rekuperatora?

 

http://www.siwicki.pl/spr1.jpg

 

Zalezy przy jakich temp. na zewnatrz masz te osiagi :) No i najlepiej byloby zmierzyc temperature nawiewu bezposrednio za wymiennikiem.

 

Jezeli zalozmy przy -5stC i usrednimy nawiewy do 18stC, a w srodku masz 21stC to sprawnosc = 88%

Jezeli przy -10stC to sprawnosc = 90%

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie licz niestety ze znajdziesz taniej. Sasiad znalazl jakas firme za 7 tys pln. Dlubali sie z tym miesiac i po tym jak wszystko powychodzilo krzywo i cos zle zaolejowali, zrezygnowal z ich roboty. Musieli oddac zaliczke (prawie w sadzie sie skonczylo). I wzial "strzalke" (nie wiem skad oni sa - Pszow chyba czy gdzies te okolice) - zaplacil prawie... 14 tys pln!! Jak dla mnie totalnie chora cena.

 

I to sa niestety "normalne" ceny. Dlatego ja bede robil sam. Stopien debowy (3-4cm grubosc) to 80-90 pln (juz przygotowany, sfrezowany jak sobie zazyczysz). 16 stopni = ok 1500 pln. Do tego spocznik niech bedzie 500 pln. Porecze - zalezy jakie chcesz, ja pewnie sie zdecyduje na takie co w niektorych marketach czy mixpolu wisza na wystawce - z nierdzewki, bardzo ladne. Koszt pewnie w granicy 400-500 pln / mb. Mam tego moze 5mb. Czyli +2500 pln. Podstopnice pewnie zatynkuje i pomaluje na bialo - ladnie to wyglada. Powinienem sie zmiescic spokojnie w 5k pln.

 

Jest taki watek na forum muratora o samodzielnie robionych schodach (dluuugi, nie potrafie go teraz znalezc) i niektore sa naprawde cudne :)

 

Niestety robocizna jaka firmy kasuja za te robote jest IMHO kompletnie nieadekwatna do wlozonej pracy..

pozdr.

 

zainteresowal mnie ten temat :) chyba poszukam po forum ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam, znam doskonale ten wzór. Ale wywiewy mam w piwnicy (15 stopni), w łazience na poddaszu (19 stopni) w łazience na parterze (19,5 stopnia) i w kuchnni(akurat gotowałem i blisko wywiewu było 21 stopni)

Mierzyłem temperatury nawiewu na anemostatach...temperatura wewnętrzna w pomieszczeniach gdzie są wywiewy, wystawiłem też termometr za okno(0,5m od czerpni)

Czyli w zasadzie mierzyłem sprawność całego domu/instalacji a nie sprawnośc reku, to już wiem, tylko czy mogę tak po prostu sobie średnią z tych temperatur powyciągać?

robiłem 2 pomiary dla 1 i 2 biegu, raz było -4, pozniej juz -3 na zewnątrz

 

i co ci z tych obliczen wyszlo ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam, znam doskonale ten wzór. Ale wywiewy mam w piwnicy (15 stopni), w łazience na poddaszu (19 stopni) w łazience na parterze (19,5 stopnia) i w kuchnni(akurat gotowałem i blisko wywiewu było 21 stopni)

Mierzyłem temperatury nawiewu na anemostatach...temperatura wewnętrzna w pomieszczeniach gdzie są wywiewy, wystawiłem też termometr za okno(0,5m od czerpni)

Czyli w zasadzie mierzyłem sprawność całego domu/instalacji a nie sprawnośc reku, to już wiem, tylko czy mogę tak po prostu sobie średnią z tych temperatur powyciągać?

robiłem 2 pomiary dla 1 i 2 biegu, raz było -4, pozniej juz -3 na zewnątrz

 

Srednia ot tak - nie bardzo, to by musiala byc srednia wazona w zaleznosci od wartosci przeplywow na kazdym z anemostatow! :) W piwnicy pewnie masz mniejsze przeplywy wiec i udzial tej nizszej temperatury w sredniej bedzie nizszy :)

 

A zeby zmierzyc przeplywy to bys musial miec anemometr ;)

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 tysiecy za schody ?? jak dobrze, że ich nie potrzebuję, kolejny plus parterówki... ;)

 

A ja mam dwie pary !! Do piwnicy jeszcze :( Ale tam to sobie kafelkami ladnie obloze za tysiaka :-)

 

Adam...może powinienes firme z wykończeniówką otworzyć :)

 

Hehehhe - trzymam tego asa w rekawie jakby nastaly gorsze czasy ;) Tyle ze ja robie u siebie wszystko wolno i starannie - chyba bym na chleb nie zarobil! A mam to po ojcu - on znajomym zawsze wszystkie remonty od "a" do "z" robil :)

 

Ale swoja droga - branza wykonczeniowki to ciagle uzeranie sie z inwestorami - na pl.misc.budowanie gdzie tez sie udzielam jest gosc ktory z rok temu rzucil to w cholere i zamknal interes. Mowi ze takiego naciagactwa i nerwow nie ma nigdzie indziej :) Jak widac jest tez druga strona medalu :-)

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawność dla I biegu (100m3/h) wyszła mi 88%, a dla 2 biegu(200m3/h) wyszła mi 80%, ale zmieniły się w tym czasie warunki na zewnątrz i wewnątrz też trochę ;)

trzeba powtórzyć pomiary dla tych samych warunków...

 

To by sie zgadzalo - sprawnosc na wyzszych biegach maleje (powietrze krocej przebywa w wymienniku wiec krocej oddaje cieplo).

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do piwnicy ja też mam :/...........ale mówisz że za tysiaka je obłożysz ?? hmmmm....zapamiętam ;-)

 

Heheheh no liczac 16 stopni metr szerokich to na stopnice i podstopnice pojdzie szesc sztuk plytek 33x33. 16 stopni = 96 sztuk czyli 10,5m2. Spocznik 2m x 1m = 2m2. Suma = 12,5m2. Plytki nawet po 50 pln / m2 = 625 pln + klej:)

Tylko maaaaasa ciecia pod katem!!

 

Ale co tam..

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W piwnicy mam po prostu trójnik - głowny pion idzie do góry na całośc i rura idzie na piwnice(widziałeś zresztą)...nie jestem w stanie tego dokładnie pomierzyć anemostatem...jedynie to na podstawie średnicy rur w piwnicy..ale pozniej też idą rozgałęzienia na górze i nie jestem w stanie tego dokładnie policzyć...więc zwykłą średnią arytmetyczną uznałem ze najprostszy sposób na przybliżone obliczenie sprawności całej instalacji...

 

W duzym uproszczeniu tak moznaby liczyc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam, ty liczysz za tysiąc materiał + robocizna, a queene miała chyba na myśli samą robociznę ;)

ja na schody coś kolo 12m2 kafelek kupiłem + trochę kleju, robocizna nie pamiętam dokładnie, ale całą reszta była 35/m2

 

No bo w sumie przy schodach piwnicznych nie ma sie co pierdzielic w ciecie pod skosem. Poprostu wysuwa sie plytke lezaca na stopniu tak zeby "oparla sie" o plytke podstopnicy, bez ciecia obu na 45st. Jedyny klopot jaki moze sie pojawic (i sie pewnie pojawia wszedzie) to rownosc tych schodow.. Jedna podstopnica moze miec 15, inna 20cm i zeby to wyrownac trzeba sie troche nakombinowac i pomyslec z poczatku :-) Jak jest rowno to robota idzie jak burza - ciecie proste idzie szybko :)

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bo w sumie przy schodach piwnicznych nie ma sie co pierdzielic w ciecie pod skosem. Poprostu wysuwa sie plytke lezaca na stopniu tak zeby "oparla sie" o plytke podstopnicy, bez ciecia obu na 45st. Jedyny klopot jaki moze sie pojawic (i sie pewnie pojawia wszedzie) to rownosc tych schodow.. Jedna podstopnica moze miec 15, inna 20cm i zeby to wyrownac trzeba sie troche nakombinowac i pomyslec z poczatku :-) Jak jest rowno to robota idzie jak burza - ciecie proste idzie szybko :)

pozdr.

 

to ja mam propozycje nie do odrzucenia!!! przetestuj ta teorie na moich schodach !!! masz popligon doswiadczalny jak sie patrzy :) bo w rownosc tych schodow nie wierze :) /te robila ta felerna ekipa co wyszla bez kasy z budowy ... nawet nie sprawdzili ze wysokosc nad schodami jest 1,75 !!! bedziemy przycinac beton bo maz glowa wali !!!/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja mam propozycje nie do odrzucenia!!! przetestuj ta teorie na moich schodach !!! masz popligon doswiadczalny jak sie patrzy :) bo w rownosc tych schodow nie wierze :)

 

;) ;) Zebym ja tyle czasu mial :( Mam jeszcze do zrobienia cale poddasze, sypialnie, pokoj, dwie szafy, dwie pary schodow, cala piwnice i cala kuchnie - roboty na rok minimum :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

;) ;) Zebym ja tyle czasu mial :( Mam jeszcze do zrobienia cale poddasze, sypialnie, pokoj, dwie szafy, dwie pary schodow, cala piwnice i cala kuchnie - roboty na rok minimum :) :)

 

ale pomysl ze mialbys szanse eksperymentowac na "nieswoim gruncie" :) u mnie schody do piwnicy beda schowane za drzwiami :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adiqq

 

a nie mozesz tych wywiewów w piwnicy chwilowo do obliczeń zatkać czymś. Jestem ciekawa jak zmieniłyby sie wtedy temperatury nawiewu?

 

A ja bym jednak zmierzyl temperature nawiewu tuz za rekuperatorem. Adiqq - masz instalacje ze sztywnych rur - wystarczy zrobic dziurke o fi takim jaki masz termometr i go tam na chwile wlozyc :) Potem dziure mozesz zakleic zwykla tasma aluminiowa albo nawet zostawic na stale tam jakis termometr z sonda.

 

Temperatury nawiewow beda rozne w zaleznosci od instalacji. Powietrze w rurach do pomieszczen mieszkalnych sie ogrzeje, w piwnicy schlodzi. Bilans energetyczny tak czy inaczej wyjdzie na zero ale chyba lepiej wiedziec ile sam rekuperator odzyskuje ciepla! To co nawiewa z anemostatow nie bedzie dokladnie odzwierciedlalo jego sprawnosci :)

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...