RYBNIK !!!! chyba też tu budujecie

[bdan]

Mnie temat kotłów nie interesuje, ale ostatnio małżonek mówił, że dwóm kolegom z oddziału równo po 5 latach rozciekły się "Ogniwa" . Wiec grubość blachy tez na pewno ma znaczenie. Choć przypuszczam, że teraz wszstko robią tak, żeby sie w miarę szybko rozleciało, coby sprzedać nastepne. a może 5 lat temu mieli jakąś felerną blachę

[DagaAdam]

Mnie temat kotłów nie interesuje, ale ostatnio małżonek mówił, że dwóm kolegom z oddziału równo po 5 latach rozciekły się "Ogniwa" . Wiec grubość blachy tez na pewno ma znaczenie. Choć przypuszczam, że teraz wszstko robią tak, żeby sie w miarę szybko rozleciało, coby sprzedać nastepne. a może 5 lat temu mieli jakąś felerną blachę

 

Wiekszosc takich problemow wynika ze zlego uzytkowania kotlow tudziez zlej ich instalacji. W kotle trzeba utrzymywac stale temperature minimum 57, a najlepiej 60stC. Woda powracajaca z instalacji nie moze miec nizszej temperatury. Inaczej zaczyna sie niskotemperaturowa korozja kotla - kociol jest zjadany od srodka i jego zywotnosc spada 2-3 krotnie. Dlatego za kotlem MUSI sie znalezc zawor czterodrogowy ktory pozwala utrzymywac wysoka temperature na kotle, a nizsza w instalacji. Zaloze sie ze ci, ktorym kotly rozciekly sie po pieciu latach nie mieli takich zaworow lub mieli, a mimo wszystko utrzymywali niska temperature w kotle. Tak czy siak po maksymalnie 15 latach IMHO kazdy kociol sie rozleci - a zwykle szybciej

pozdr.

[Bastki]

Witam! Mam pytanie do wszystkich którzy już wybudowali albo budują dom bez piwnic z kotłownią na parterze. -paliwo ekogroszek Ponieważ jestem skazany na taki układ kotłowni Czy jesteście zadowoleni z takiego układu położenia kotłowni.?Czy poziom kotłowni obniżaliście?Jaka jest powierzchnia czy jest wystarczająca na piec z podajnikiem i worki z groszkiem. Acha i jak z czystością dajecie rady czy jednak jest bardzo brudno? Ogólnie poproszę o rady i jakieś fotki w miarę możliwości abym mógł trochę ruszyć wyobraźnią , jaka ta kotłownia miałaby być . Zaznaczam że mogę zrobić kotłownie z przodu domu .trochę nieporęcznie ale muszę jakoś wybrnąć z sytuacji. Acha pomieszczenie 2,60 X 4 metry

 

nowy 1

my mamy kotłownie na poziomie domu tzn obniżaliśmy ją o ok. 75 cm - 3 pustaki ( facet od instalacji wodnej powiedział że musimy ewentualnie, gdyby nie było prądu, spuszczać wodę grawitacyjnie z podłogówki) i dlatego ją obniżyliśmy. Nasza kotłownia ma ok. 7 m2. Na razie budujemy wiec o ewentualnych problemach występujących przy takim układzie kotłowni (w bryle domu) nie mam jeszcze opinii. Zakładam ze będzie się trochę kurzyć ale jak oglądam kotłownie węglowe na forach gdzie inwestorzy wyłożyli tam kafle to nie jest tak źle. Nie sugeruj się starymi kotłowniami w starych domach teraz kotły są lepsze mają uszczelki - może się pocieszam. Pozdrawiam

[bdan]

Wiekszosc takich problemow wynika ze zlego uzytkowania kotlow tudziez zlej ich instalacji. W kotle trzeba utrzymywac stale temperature minimum 57, a najlepiej 60stC. Woda powracajaca z instalacji nie moze miec nizszej temperatury. Inaczej zaczyna sie niskotemperaturowa korozja kotla - kociol jest zjadany od srodka i jego zywotnosc spada 2-3 krotnie. Dlatego za kotlem MUSI sie znalezc zawor czterodrogowy ktory pozwala utrzymywac wysoka temperature na kotle, a nizsza w instalacji. Zaloze sie ze ci, ktorym kotly rozciekly sie po pieciu latach nie mieli takich zaworow lub mieli, a mimo wszystko utrzymywali niska temperature w kotle. Tak czy siak po maksymalnie 15 latach IMHO kazdy kociol sie rozleci - a zwykle szybciej

pozdr.

 

 

wydaje mi się , że raczej "hajowali" na maxa, raczej te 60 st utrzymywali. Ogrzewanie tradycyjne, kaloryfery więc jakies typowej presji niskotemperaturowej nie było, domy ocieplonie tez przeciętnie

[DagaAdam]

wydaje mi się , że raczej "hajowali" na maxa, raczej te 60 st utrzymywali. Ogrzewanie tradycyjne, kaloryfery więc jakies typowej presji niskotemperaturowej nie było, domy ocieplonie tez przeciętnie

 

Roznie moglo byc - na maksa mogli hajcowac w zime, a co w okresach wiosennych, jesiennych, a przede wszystkim w lato (do grzania CWU)? Wydaje mi sie ze tu jest najwiekszy problem i najwiecej kotlow wlasnie w ten sposob ludzie wykanczaja. No bo kociol nagrzany do 60stC za sciana w lato kiedy panuja upaly po 35stC to nic fajnego Dlatego utrzymywane sa niskie temperatury na podtrzymaniu kotla, spaliny maja niska temperature i zwiazki siarki zzeraja blyskawicznie kociol. Wiele tez zalezy od paliwa - z suchym nie jest jeszcze tak zle. Ktos tu wczesniej pisal o mozliwosci palenia mialem - wiekszosc ludzi ktorzy nim pali polewa go wczesniej woda. To drugi najpowazniejszy blad.. Oszczedzicie pare setek na opale, a stracicie pare tysiecy na skorodowanym kotle juz po paru latach (najslabsze padaja po 3-4 latach uzytkowania

pozdr.

[mea]

bdan weź poprawkę na wypowiedzi adama bo on zaraz napisze "chcecie pracować na niskich temp kupcie PC"

 

ale racja w tych wypowiedziach jest !! tego nie neguje ... poza tym wpływ ma to czym sie pali ... jak mokrym flotem to nie mam pytań

[DagaAdam]

bdan weź poprawkę na wypowiedzi adama bo on zaraz napisze "chcecie pracować na niskich temp kupcie PC"

 

ale racja w tych wypowiedziach jest !! tego nie neguje ... poza tym wpływ ma to czym sie pali ... jak mokrym flotem to nie mam pytań

 

Hehehe no dobra dobra, nie zaczynajmy juz tematu PC. Kazdy robi jak chce i wybierajac kociol weglowy godzi sie na uciazliwosci zwiazane z jego obsluga A ja teraz tylko daje rady jak przedluzyc zycie kotla z 4 do 12 lat ;)

[bdan]

no Adam masz racje, na pewno jechali tez na niskich

[navi]

[...]

Ktos tu wczesniej pisal o mozliwosci palenia mialem - wiekszosc ludzi ktorzy nim pali polewa go wczesniej woda. To drugi najpowazniejszy blad.. Oszczedzicie pare setek na opale, a stracicie pare tysiecy na skorodowanym kotle juz po paru latach (najslabsze padaja po 3-4 latach uzytkowania

pozdr.

 

Z tego co wiem to miał do tłokowców musi być suchy inaczej blokuje się podajnik.

Na forum czytałem że ktoś podłogówką suszył miał w garażu

[DagaAdam]

Z tego co wiem to miał do tłokowców musi być suchy inaczej blokuje się podajnik.

Na forum czytałem że ktoś podłogówką suszył miał w garażu

 

Mozliwe ze ci polewajacy to niepodajnikowcy

[navi]

Wiekszosc takich problemow wynika ze zlego uzytkowania kotlow tudziez zlej ich instalacji. W kotle trzeba utrzymywac stale temperature minimum 57, a najlepiej 60stC. Woda powracajaca z instalacji nie moze miec nizszej temperatury. Inaczej zaczyna sie niskotemperaturowa korozja kotla - kociol jest zjadany od srodka i jego zywotnosc spada 2-3 krotnie. Dlatego za kotlem MUSI sie znalezc zawor czterodrogowy ktory pozwala utrzymywac wysoka temperature na kotle, a nizsza w instalacji. Zaloze sie ze ci, ktorym kotly rozciekly sie po pieciu latach nie mieli takich zaworow lub mieli, a mimo wszystko utrzymywali niska temperature w kotle. Tak czy siak po maksymalnie 15 latach IMHO kazdy kociol sie rozleci - a zwykle szybciej

pozdr.

 

Na forum o ogrzewaniu, pamiętam, że był jeden Pan, który po zakończeniu sezonu spuszczał wodę z instalacji.

Kocioł się rozleciał po 3 latach ... jeszcze się domagał naprawy gwarancyjnej

O ile dobrze pamiętam to miał "Zębca"

[DagaAdam]

Na forum o ogrzewaniu, pamiętam, że był jeden Pan, który po zakończeniu sezonu spuszczał wodę z instalacji.

Kocioł się rozleciał po 3 latach ... jeszcze się domagał naprawy gwarancyjnej

O ile dobrze pamiętam to miał "Zębca"

 

 

A najmniej logiczne z pozoru jest to ze im gorszy kociol z gorsza sprawnoscia tym mniejsze ryzyko korozji i taki kociol dluzej pozyje Dlatego Waszym dziadkom czy rodzicom stare kotly, nierzadko samorobki (bo ciezko bylo kupic gotowy w sklepie) zyly lub zyja tak dlugo. Wieksza sprawnosc = nizsza temperatura spalin = wyzsze ryzyko korozji. Dlatego tak wazne jest trzymanie tego minimum 60st. C w kotle kiedy wystepuje w nim spalanie

pozdr.

[navi]

 

A najmniej logiczne z pozoru jest to ze im gorszy kociol z gorsza sprawnoscia tym mniejsze ryzyko korozji i taki kociol dluzej pozyje Dlatego Waszym dziadkom czy rodzicom stare kotly, nierzadko samorobki (bo ciezko bylo kupic gotowy w sklepie) zyly lub zyja tak dlugo. Wieksza sprawnosc = nizsza temperatura spalin = wyzsze ryzyko korozji. Dlatego tak wazne jest trzymanie tego minimum 60st. C w kotle kiedy wystepuje w nim spalanie

pozdr.

 

Dwa lata temu wymieniłem piec który pracował od około 1970 ... oczywiście samoróbka.

[bdan]

adiqq - wklejałeś kiedy o grubosci wylewek, mozesz znaleźć i wkleić raz jeszcze

[aro_32]

W zeszlym roku tez straszyli podwyzkami. I niestety poszlo ostro w gore!! Ale to byly czasy ze styro fasadowy kosztowal 80 pln i poszedl gdzies do 110

 

No tak było, jeszcze w grudniu można było kupić za te 110, ale teraz się już nie da. Póki co Handlobud ma najlepszą ofertę i Budozbyt podobną ale tylko na to co ma na magazynie.

W jednej hurtowni (wcale nie drogiej) z nowej dostawy dostałem już cenę fasady 136.

[marek.Bud]

podwyżka ma wyniesc 20% .

to nie tak duzo ;D

[MaciekKamila]

ja chyba kupie tlokowca z zywca, maja teraz blache grubosci 6mm, tylko przydalby sie obrotowy ruszt do mialu co by lepiej dopalal w lecie

[DagaAdam]

tylko przydalby sie obrotowy ruszt do mialu co by lepiej dopalal w lecie

 

Myslalem ze kurczaka chcesz na nim piec

[DagaAdam]

podwyżka ma wyniesc 20% .

to nie tak duzo ;D

 

W stosunku do ceny surowca to styro i tak jest jednym z najbardziej przeplaconych materialow budowlanych A tu jeszcze takie ceny!! Masakra. Za 110 pln kupowalem styro posadzkowy, a fasadowy nawet ponizej 80 pln. Co w ciagu ostatniego roku poszlo w gore zeby podwyzka wyniosla 80-136 = 70% ? VAT 1%?

[MaciekKamila]

dzisiaj procz tego byl pan od kuchni, za okolo 10mb, 2 magic cornery, szuflady samo domykajace + wyzszy barek dwustronny powiedzial okolo 14600, mozna doplacic 2000 i zamiast frontow mdf beda wszystkie widoczne elementy kuchni debowe-malowane? ile wyszly wasze kuchnie? wydaje mi sie ze cena wysoka ;/