Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

RYBNIK !!!! chyba też tu budujecie


Recommended Posts

Witajcie kochane Hanysy !!

Mam do was prosbe i jakie kolwiek odnosniki do artykulow opisow technologi i wogole wszystkiego co macie na temat domow w ksztalcie kuli pojechac i obejrzec nei moge bo ja jezdem z centrum

 

 

Witaj. Kiedyś (ok. 2 miesięce temu) był w Dzienniku Zachodnim dość obszerny artykuł ze zdjęciami poświęcony rybnickiemu dumu w kształcie kuli. W tej chwili chyba najlepszym sposobem będzie udanie się np do Biblioteki Śląskiej do czytelni prasy i kolejne sprawdzanie piątkowych wydań tej gazety (rodzinka kupuje tylko piątkowe wydania ;-).

 

Z tego co pamiętam, była tam opisana dość nowatorska i ekscentryczna technologia budowy :D Najpierw przez ok 3 miesiące był nadmuchiwany balon, na który później natryskiwało się piankę, spełniającą 2 funkcje:

 

-izolacyjną

-szalunku, na który następnie natryskuje się warstwę betonu.

 

Nie przypominam sobie aby była tam mowa o zbrojeniu konstrukcji, ale jak na mój "rozum" trzeba by to zazbroić 8) 8)

 

Po bokach z kuli wystają lukarny z oknami. Ja miałem okazję widzieć iglo w Bełku, ok 15 km od Rybnika (a 7km od mojego domu ;-) Bryła zewnętrzna jakoś nie wywarła na mnie pozytywnego wrażenia, ale o gustach się nie dyskutuje.

 

Gdy się ociepli, na pewno wybiorę się tam na rowerze i jeśli będzie możliwość poklikam jakieś fotki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 34,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mea

    3735

  • DagaAdam

    3628

  • queene

    2053

  • MaciekKamila

    1087

Najaktywniejsi w wątku

Bryła zewnętrzna jakoś nie wywarła na mnie pozytywnego wrażenia, ale o gustach się nie dyskutuje.

No właśnie, widzę że pojawiła się tam jakaś lauba przy wejściu.Pomysł jest ciekawy bo np nie trzeba więźby, pokrycia dachu (ścianodach ?). Umeblowanie czegoś takiego to też wyzwanie.

 

Aha - dodam że iglo jest piętrowe 8) W środku jest jeszcze strop :D

 

 

Ja osobiście polecam całość pokryć glazurowaną zieloną karpiówką ułożoną w łuskę 8) 8) Trochę to będzie kosztować, ale co tam. Liczy się efekt zewnętrzny 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

txk dzieki za info gdzie tego szukac ale ja jestem z Łodź takiej wichy w samym centrum polski i myslalem ze w necie znajde cos na ten temat albo jak pisze w googlu i nic tylko lin do waszgo tematu na tym forum. jak ktos mial by skan tego artykulu i inne materiamy byl bym dzwieczny dostac je na maila
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

txk dzieki za info gdzie tego szukac ale ja jestem z Łodź takiej wichy w samym centrum polski i myslalem ze w necie znajde cos na ten temat albo jak pisze w googlu i nic tylko lin do waszgo tematu na tym forum. jak ktos mial by skan tego artykulu i inne materiamy byl bym dzwieczny dostac je na maila

 

 

Nie jestem pewien, ale coś mi się wydaje że w tym artukule była mowa o trzech takich domach w Polsce....

 

Osobiście poleciłbym Ci wizytę w największej Łódzkiej bibliotece. Możliwe że będą tam mieć numery archiwalne DZ (jest to największa śląska gazeta lokalna).

 

Co do walorów wizualnych, to iglo widziałem z odległości ok 200 metrów :roll: Było ono całe czarne (podejrzewam że ze smoły). Gdyby jednak położyć na to zielone albo czerwone gonty bitumiczne (są tańsze od karpiówki) całość mogłaby wyglądać naprawdę interesująco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaa ja mam w niedzielę pierwszą rocznicę ślubu :D ...umówilismy się z małżem że nie bedziemy nic sobie kupowac tylko pójdziemy do jakiejś dobrej knajpki posiedzieć :D . Już nie pamietam kiedy byliśmy razem gdzies posiedzieć....cały czas zabiegani. Znacie jakąs fajną knajpkę w okolicy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, no dobra...to że wy wiecie gdzie jest Żądło to nie znaczy że wszyscy mają wiedzieć :roll: .

Tak mniej więcej kole czego to jest....no nie wiem....koło placu wolności, albo expandera, albo reala, albo makro, albo bph, albo zus........... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Selimm, widzę, ze lubimy te same klimaty, choć pod czarcim kopytem to tylko tę starzą część, ta nowa mi się nie podoba.

 

Daggulka jak zdecydujecie się na Czarcie kopyto to koniecznie zamówcie sobie ten magiczny napój :wink:

Aaa ja mam w niedzielę pierwszą rocznicę ślubu :D ...umówilismy się z małżem że nie bedziemy nic sobie kupowac tylko pójdziemy do jakiejś dobrej knajpki posiedzieć :D . Już nie pamietam kiedy byliśmy razem gdzies posiedzieć....cały czas zabiegani. Znacie jakąs fajną knajpkę w okolicy?

 

My też tak obchodzimy rocznice ślubu, nie kupujemy sobie prezentów tylko idziemy na obiad do jakiejś fajnej knajpki.

 

Jeżeli chcecie dobrze zjeść - tradycyjny śląski obiad to polecam Pod kasztanami w centrum Rud, knajpka taka se ale jedzonko pyyycha - rosół z podrobami to sort prima.

 

A posiedzieć to najprzyjemniej w Kobyłce / Stodoły obok stadniny koni/ ,

Niedawno otwarto Bavarię - niestety nie mogę nic powiedzieć na temat klimatu ani jedzenia, bo tam jeszcze nie byłam - jest ona tak na pograniczu Chwałęcic i Stodół po lewej stronie jadąc od Rybnika.

 

Daggulko wszystkiego naj z okazji rocznicy ślubu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo Wam, kochani dziękuję za odzew....tak to jest....jak się nigdzie nie chodzi z braku czasu to potem jak cos wyskoczy to nie wiadomo gdzie sie wybrać :lol: .

 

Edziu....bardzo dziękuje za życzonka. Tak naprawdę to rocznica jest pierwsza, ale jesteśmy ze soba juz prawie 7 lat i mamy córeczkę która w kwietniu skończy 6 latek :D . Po porażce pierwszego małżeństwa musiałam być pewna ..... :wink: .

Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkim udanego weekendu :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, Selimku..... to się tylko tak nazywa....po siedmiu latach wspólnego życia to ta "pierwsza" rocznica ślubu już tak kolorowo nie wygląda czasami :wink: .

 

Rozmyślam dziś o łazience na dole w domu...a konkretnie o prysznicu. Podoba mi się taki z luksferów....łazienkę będziemy mieli 3m*2m, więc jest długa....ten ostatni metr ( w zasadzie 1,30) poświęciłabym na taki duuuuuuży prysznic ....wiecie.... z dwóch stron ściana, z trzeciej strony luksfery a z przodu jakaś zasłonka albo szklane drzwi przesówne....suuuuper....taki wielki prysznic na dwie osoby :wink: .

 

Ciekawe czy dużo z tym roboty....może sama bym se te luksfery położyła....w końcu to nie może być jakoś specjalnie skomplikowane :roll: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czy dużo z tym roboty....może sama bym se te luksfery położyła....w końcu to nie może być jakoś specjalnie skomplikowane :roll: .

Ja sam robiłem luksfery. Powiedziałbym, że nie jest to tak proste jak się wydaje ale przy odrobinie cierpliwości i precyzji da się to zrobć. Podstawowa zasada moim zdaniem to nie śpieszyć się, 1 - 2 rządki dziennie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...