RYBNIK !!!! chyba też tu budujecie

[DagaAdam]

panele są niezniszczalne ???? zapraszam do siebie...zobacz sobie jak wyglądaja panele po 3 latach użytkowania...

wgniecenia i rysy na drewnie - JEŚLI powstaną...to przeszlifuję i ewentualnie polakieruję... i z głowy

 

To musialas miec jakies bardzo badziewne te panele Moi rodzice maja panele od chyba 15-tu lat jak nie wiecej w kuchni (!) - pare zalan, ciezkie warunki, panele jedne z pierwszych jakie byly w Polsce, jeszcze klejone. I nie powiem - nie wygladaja jak nowe bo porozchodzily sie z tej wilgoci tu i owdzie na laczeniach, ale powierzchnia jest OK! Kup AC4/AC5 i zapomnisz 10-15 lat o tej podlodze

 

aha...tych warstw drewna jest troche wiecej niż parę mm...a co jest w panelu naturalnego ?

 

Wiory do produkcji paneli tez sa z naturalnego drewna Z czego classen sprzedaje brykiet do palenia w kominku ? Z odpadow po produkcji paneli

 

i zeby nie było...mam i bede mieć panele...ale to mus...a nie własny wybór

Adam.....serio wierzysz w to co napisałes ? wiem, że obalasz prawie wszystko to co piszę...ale tym razem chyba tego nie przemyślałes

 

Nie obalam wszystkiego co piszesz ale ja zawsze bylem przeciwnikiem podlog z drewna - sa piekne, to fakt, ale kompletnie "nie uzytkowe", a ja i moj pies po podlodze lubimy chodzic, a nie tylko ogladac To tak jak z wiekszoscia nowoczesnych projektow w magazynach wnetrzarskich - wygladaja cudownie ale sa zwykle niefunkcjonalne i niezyciowe - popatrzec i pozachwycac sie mozna, ale zyc na codzien - ja bym nie chcial

[queene]

mysmy jechali normalnie gruntem, nie mam piwnic wiec na parterze nie ''gumowalem'' niczym, ale ta guma to ponoc z czasem kruszeje?!

 

Maćku ale u nas anhydryt musi byc folią w płynie pomalowany

[queene]

E Maciek przeciez folie w plynie dajesz przed samym polozeniem plytek to niby skad masz wiedziec ze kruszeje hmm

BTW Patrycja w lazienkach i pomieszczeniach mokrych folia a reszte gruntem (nawet pod panele) niby nie trzeba ale Przemek radzil zeby zrobic zreszta Maciek z wolplanu tez (ale robi sie to przed polozeniem plytek ,paneli czy co tam).

 

gruntem ? a jakim np ? ale pod płytki mam nadzieje że nie bo wchodzą w piatek

a jakąs tą folie w płynie mozesz polecić ?

[queene]

nie wypowiadam sie juz o podlogach, mamy odmienne potrzeby, w zyciu nie dałabym kilkuset zl za panele, gdybym szukała idealnie wytrzymałej podłogi to dałabym beton żywice czy cos w tym stylu

Adam, ty jestes przeciwnikiem drewna, ja zwolennikiem pod pewnymi warunkami...wiec nie dojdziemy do porozumienia

[AGA NR 1]

Nie obalam wszystkiego co piszesz, ale ja zawsze bylem przeciwnikiem podlog z drewna - sa piekne, to fakt, ale kompletnie "nie uzytkowe", a ja i moj pies po podlodze lubimy chodzic, a nie tylko ogladac

 

Mam tak samo.

I mimo, że KOCHAM DREWNO to w salonie, kuchni, jadalni ( wszystko jedno ogromne pomieszczenie ) mam płytki - i gitara.

[preem82]

gruntem ? a jakim np ? ale pod płytki mam nadzieje że nie bo wchodzą w piatek

a jakąs tą folie w płynie mozesz polecić ?

 

... u nas kafalkarz smarowal takim zwykłym gruntem,,, cos typu Atlas - grunt, ale chyba jakis tanszy

 

a co do folii, to ja mogę szczerze polecić :

 

http://dachermann.com/nylon-dekarski/do-hydroizolacji/

 

ten nylon ma duzo "plusów": nie starzeje się, odporny na UV, bardziej elastyczny a tym samym bardziej odporny na uszkodzenia, oraz mase innych

 

ma jeden minus - cena

 

Jest tak drogi że jakbys musiala nim posmarowac caly dom - jezeli wszedzie masz anhadryty to kosztowaloby cie to kilka tysi.

 

Mysmy robili balkon 5 x 2 m oraz taras 6 x 2 m i w sumie nas to kosztowalo ponad 1 tyś. zł., jezeli dobrze pamietam to cos okolo 1300 zł.

 

Natomiast w łazience robilem hydro-izolacje taką tanią folią w płynie ( tanią w porównaniu do Dachermana ) wiadereczko kosztowało kilkanascie złoty, ale róznica w gestosci folii, jej rozprowadzania i wogole jakości była zasadnicza. Żeby dobrze pokryc trzabylo pomalować 3 razy, a ja do pewnosci machnąłem i 4 raz, wtedy kolor był jednolity.

[queene]

dzięki preem tylko w łazienkach daje folie wiec jest tego około 20m2...ale myślę że jakaś zwykła wystarczy...nie potrzebuje odpornej na UV

[agreston]

Ja kupowałam wszystko niemal w SANIMEXIE.

 

Rabaty ok, ale mega-rabaty dopiero z moją dekoratorką, hehe.

 

Słuchajcie dziś wszyscy żeby sprzedawać dają duże rabaty. Jak ide do firmy i mi coś dobierają pomagają to spoko ale jak ide z zamówieniem od architekta wnętrz gdzie jest jak krowie na miedzy napisane ile paczek czego to dla nich to tylko zamówienie i skasowanie. Z każda firmą można się tu dogadać, idziesz z całym zamówieniem dużej ilości i jest inna rozmowa, dogadałem się zawsze niemal pokazując ceny z netu realne po weryfikacji czsu i kosztu dostawy. Na prawdę gość woli zarobić 500zł na plytkach za 8tyś za 2h roboty niż nic. Tak że nie pytajcie gdie rabaty najwieksze - raczej wszędzie.

[mea]

My zamawialismy kaefelki u Pana z Rybnickiej w Żorach. Żona znalazla go przez Internet (allegro). Ma najniższe ceny, nie ma zadnych wystawek. Podajesz co i ile chcesz, on podaje ci proponowane ceny. Kafelki przywozi do domu. Naprawde super, mea tez u niego zamawiala z tego co wiem

 

tak my u niego bralismy i gosc ma zasade "rzeczy niemozliwe zalatwiam od reki na cuda trzeba jednak poczekac kilka dni" oczywiscie glownie w temacie cen

[mea]

Słuchajcie dziś wszyscy żeby sprzedawać dają duże rabaty. Jak ide do firmy i mi coś dobierają pomagają to spoko ale jak ide z zamówieniem od architekta wnętrz gdzie jest jak krowie na miedzy napisane ile paczek czego to dla nich to tylko zamówienie i skasowanie. Z każda firmą można się tu dogadać, idziesz z całym zamówieniem dużej ilości i jest inna rozmowa, dogadałem się zawsze niemal pokazując ceny z netu realne po weryfikacji czsu i kosztu dostawy. Na prawdę gość woli zarobić 500zł na plytkach za 8tyś za 2h roboty niż nic. Tak że nie pytajcie gdie rabaty najwieksze - raczej wszędzie.

 

zdecydowanie sie nie zgadzam ... sa firmy ktore musza zarobic ... uslyszalam to w GK i powiedzialam im Adios !! kupilam kafle u gostka w zorach za 1000 taniej niz to samo w GK ... ale za to projekt mi zrobili fajny gdyby roznica w cenie byla przyblizona do wartosci projektu /wyceniaja go na ok 500zl/ to bym u nich wziela ... ale raz tyle za projekt nie dam ...

[DagaAdam]

nie wypowiadam sie juz o podlogach, mamy odmienne potrzeby, w zyciu nie dałabym kilkuset zl za panele, gdybym szukała idealnie wytrzymałej podłogi to dałabym beton żywice czy cos w tym stylu

 

Za 30-50 pln / m2 masz mega porzadne panele (typu 12mm AC5) - do zastosowan w centrach handlowych, sklepach, biurach - na pierwszy rzut oka nie odroznisz ich od parkietu, a gwarantuje ze po 10 latach w domu beda wygladac tak jak w dniu ich polozenia Parkiet po 10-ciu latach (szczegolnie na podlogowce) bedzie do gruntownego remontu, a w tym czasie bedzie tylko wkurzal swoim wygladem.. Beton / zywica - dalabys je do pokoju ? Ja wole jednak panele

 

Adam, ty jestes przeciwnikiem drewna, ja zwolennikiem pod pewnymi warunkami...wiec nie dojdziemy do porozumienia

 

Nie jestem przeciwnikiem drewna - ot nie toleruje go na podlogach, swoich podlogach

 

Skoro jestes zwolenniczka drewna to spytam -> czemu okna masz plastikowe, a nie drewniane ? Bo sa "nieuzytkowe"

[AGA NR 1]

zdecydowanie sie nie zgadzam ... sa firmy ktore musza zarobic ... uslyszalam to w GK i powiedzialam im Adios !! kupilam kafle u gostka w zorach za 1000 taniej niz to samo w GK ... ale za to projekt mi zrobili fajny gdyby roznica w cenie byla przyblizona do wartosci projektu /wyceniaja go na ok 500zl/ to bym u nich wziela ... ale raz tyle za projekt nie dam ...

 

Potwierdzam.

Owszem były upusty w SANIMEXIE - ale nie takie ( ) jak z wizytą dekoratorki ( oni współpracują z P. Eweliną ).

O "jej" upustach to mogłam sobie tylko pomarzyć.

Dlatego powtarzam - jej całe honoriarium jakie jej zapłaciłam za projekt ( 1.000 zł ) zwróciło mi się już.... przy kupnie samych włoskich płytek na podłogę.

[agreston]

Potwierdzam.

Owszem były upusty w SANIMEXIE - ale nie takie ( ) jak z wizytą dekoratorki ( oni współpracują z P. Eweliną ).

O "jej" upustach to mogłam sobie tylko pomarzyć.

Dlatego powtarzam - jej całe honoriarium jakie jej zapłaciłam za projekt ( 1.000 zł ) zwróciło mi się już.... przy kupnie samych włoskich płytek na podłogę.

 

hehe to takie zagrywki, wierz mi moja siostra jest architektem wnętrz (w dużym mieście) wiem jak się to odbywa i jak to działa, na takich rzeczach oni mają mega prowizje a mimo tych rabatów dekorator i tak jeszcze dostaje prowizje za klienta. Marże są na prawdę gigantyczne. Firmy stać na wysyłanie dekoratorów na wyjazdy do fabryk we włoszech 3h szkolenia i 3 dni ana nartach. Od dostawców siorki dostałem na niektóre rzeczy takie ceny, że nie wierzyłem. Założyłem, że na prawdę w necie zawsze ktoś sprzedaje bardzo tanio ale nawet na popularnych rzeczach można urwać jeszcze sporo. Generalnie my tworzymy bardzo sprytną grupę jaka umie sobie poszukać fajnych cen. Sporo ludzi tego jeszcze nie potrafi stąd wiele galerii ma ceny cennikowe od jakich często można urwać po 30-40% na polskich płytkach. To jest paradoks księgarni jakie masowo poplajtowały w USA u nas tez je to czeka. Ludzie przychodzą, oglądaja ale... kupują na amazonie. Tu mamy to samo, sporo z tego poznika. Takie galerie wielkie z wystawami łazienek całych nie mają szans. Będą jakieś póki będą ludzie tam kupować ale waga będzie przesuwać się w kierunku zakupów w małych sklepikach za małe ceny. Staram się być uczciwym i jeśli oglądam stada płytek w salonie gdzieś to chce u nich kupić i więcej im zapłacę chętnie ale nie 2000zł na zamówieniu. Byłem niedawno świadkiem w katowicach jak się panowie wyrażali chamsko o klientach "internetowych" czyli takich co przychodzą, oglądają a potem kupują w sieci a czesto u nich dostają wyliczenia ilości wyceny itp. Panowie sie rzucali jak diabli, ale takie życie niestety. Uczciwym byloby wycenić takie usługi jak przygotowanie zamówienia, pooliczenie zapotrzebowania i już a nie mieć potem pretensje do calego świata.

[AGA NR 1]

hehe to takie zagrywki, wierz mi moja siostra jest architektem wnętrz (w dużym mieście) wiem jak się to odbywa i jak to działa, na takich rzeczach oni mają mega prowizje a mimo tych rabatów dekorator i tak jeszcze dostaje prowizje za klienta.

 

Wierzę Ci.

Oczywiście, że masz rację - abolutnie nie mam złudzeń, że tak nie jest !

Ale i tak jestem zadowolona z ceny, jaką dostałam z Eweliną w SANIMEXIE. Wiem, co mówię.

W "QUADRO" w K-cach wyceniono mi te same płytki masakrycznie drogo ( a z rzekomym upustem... ).

Dla mnie liczy się cena "końcowa" - czyli dla mnie.

A że ktoś jeszcze z tego skorzystał ( dekorator, salon czy ktoś.... ) ?

Tak naprawdę to mam to gdzieś.

 

Staram się być uczciwym i jeśli oglądam stada płytek w salonie gdzieś to chce u nich kupić i więcej im zapłacę chętnie ale nie 2000zł na zamówieniu. Byłem niedawno świadkiem w katowicach jak się panowie wyrażali chamsko o klientach "internetowych" czyli takich co przychodzą, oglądają a potem kupują w sieci a czesto u nich dostają wyliczenia ilości wyceny itp. Panowie sie rzucali jak diabli, ale takie życie niestety. Uczciwym byloby wycenić takie usługi jak przygotowanie zamówienia, pooliczenie zapotrzebowania i już a nie mieć potem pretensje do calego świata.

 

Zgadzam się. Mam tak samo, też jestem uczciwa i wiem, że KAŻDY chce zarobić.

I rozumiem to.

Ale np. płytki do drugiej łazienki ( jeden rodzaj dokładnie ) nie kupiłam już w SANIMEXIE ( a tem je właśnie sobie zobaczyłam... ), ale właśnie na internecie.

Nie chcieli zejść z ceny i koniec ( rzadka kolekcja a widzieli, że mi wyjątkowo zależy - miałam wypieki, hehe ).

Zaoszczędziłam więc na tym zakupie internetowym 400 zł.

Niby niedużo - ale na "wykończeniówce - wykańczaniówce" liczy się każdy grosz.

 

Lecę do fryzjera.... pa !

[dzogurt]

My zrobilismy podobnie. W Max-ceramika zrobilismy projekty, przy wydadku ponad 2 tysie robia to za darmo. Nie jest wazne co kupujesz. Wanna, miska wc plus kafelki do kuchni i juz jeden projekt. Robia tam projekty za 300 zl jesli nie chcesz kupowac u nich i fajnie policza ile kafelek itp. Gdzie je kupisz twoja sprawa.

[queene]

Skoro jestes zwolenniczka drewna to spytam -> czemu okna masz plastikowe, a nie drewniane ? Bo sa "nieuzytkowe"

 

ciągle nie łapiesz o co mi chodzi...

1.panele nie są ładniejsze niż drewno - moja subiektywna ocena

2. poza sypialnią nie bede miec drewna bo mnie na nie nie stać a półśrodki mnie nie zadowalają na dłuższą metę

3. okna mam plastikowe bo akurat drewniane mi sie nie podobają od środka - ciężko zgrać różne rodzaje drewna....choć był pomysł czy nie robić drewnianych

4. skoro jestes taki praktyczny to pewnie choinke na swięta też masz z plastiku...ja nie

 

generalnie proponuje zebys sobie włączył ignora na moich postach ....na spotkaniu słowem sie do mnie nie odezwałeś a tutaj analizujesz i negujesz wszystko co piszę

[DagaAdam]

ciągle nie łapiesz o co mi chodzi...

1.panele nie są ładniejsze niż drewno - moja subiektywna ocena

 

No dobra - maja prawo Ci sie nie podobac. Ale przypuszczam ze z racji tego ze to jest dla Ciebie produkt "be" nawet sie lepszym modelom nie przygladalas ? Znajdz panele quick-step z wypukla v-fuga na jakiejs wystawce na zywo to parkiet Ci zbrzydnie Ja wiem, ze panele sie ludziom kojarza z plastikiem grubosci 6mm ktory sie po dwoch latach nadaje do wyrzucenia, a ktorego mozna kupic w biedronce za 5 pln / m2, ale panel panelowi nie rowny

 

2. poza sypialnią nie bede miec drewna bo mnie na nie nie stać a półśrodki mnie nie zadowalają na dłuższą metę

 

Dla mnie panel to nie polsrodek tylko zwykly produkt ktory pod kazdym wzgledem jest lepszy od parkietu (chyba ze ten jest klejony, to bedzie cichszy). Mozna dyskutowac pod wzgledem estetyki ale wybor paneli jest tak duzy ze spokojnie kazdy znajdzie cos dla siebie - latwiej jest tez dopasowac go do wnetrza

 

3. okna mam plastikowe bo akurat drewniane mi sie nie podobają od środka - ciężko zgrać różne rodzaje drewna....choć był pomysł czy nie robić drewnianych

 

Mi sie zdaje ze drewno pasuje kazde do kazdego.. I trudniej zgrac naturalny drewniany parkiet z bialymi plastikowymi oknami.

 

4. skoro jestes taki praktyczny to pewnie choinke na swięta też masz z plastiku...ja nie

 

Choinka sluzy dwa miesiace i ten czas wytrzymuje doskonale zywa choinka, dlatego taka mam Potem ja wyrzucam. Parkiet po roku tez musialbym wyrzucic bo jest zuzyty

 

generalnie proponuje zebys sobie włączył ignora na moich postach ....na spotkaniu słowem sie do mnie nie odezwałeś a tutaj analizujesz i negujesz wszystko co piszę

 

Czytam wszystkie posty, od tego jest forum A ze widac mamy bardzo rozne gusta i spojrzenie na rozne sprawy to sie czepiam czesto he he

[queene]

własnie....czepiasz ale niech będzie....

ale na spotkaniu wzniesiesz toast za żywe choinki

[DagaAdam]

własnie....czepiasz ale niech będzie....

ale na spotkaniu wzniesiesz toast za żywe choinki

 

No niech bedzie ze sie czepiam, ale z pewnoscia nie tylko Ciebie Choc musze nieskromnie powiedziec ze wielu wyszlo to na dobre ;D

[mea]

Uczciwym byloby wycenić takie usługi jak przygotowanie zamówienia, pooliczenie zapotrzebowania i już a nie mieć potem pretensje do calego świata.

 

widzisz ja pania projektant uczciwie zapytalam ile kosztuje projekt - powiedziala ze GRATIS jesli wezme u nich material za 4k ... ok juz mam wziete za 300 ... kabina za 1700 jest zamowiona ... kolejne 2 nie wiem co wezme ale chcialam zaplacic za ten drugi projekt uczciwa kwote - nie powiedzieli ... ja powiedzialm wprost ze ja mam w kieszeni 1000 na plytkach wiec albo dadza mi jakies uczciwe ceny /przynajmniej 500 zl taniej/ albo biore zapotrzebowanie i ide na siec !!

Kon by sie usmial z jaka mi zadzwonili propozycja ... ze dadza mi to na 8% vatu !!!! no traktowali by ludzi powaznie a nie takie hasla ... przeca ja te 15% zaraz dostane spowrotem od kwoty 4800 a nie 5900 !!!! pani tylko cichutko rzucila "no pani umie liczyc"