grzegorz2 11.07.2003 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2003 Też bym chciał w tym roku. Myślę, że nie powinno być problemów ze ścianami, chociaż z płytkami jeszcze odczekam (i tak jestem zmuszony...). Faktyczny problem to jest te brakujące x000000...Grzegorz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojas 15.07.2003 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2003 Witam, Niezbyt czesto zagladam, ale w Kruszynie nie mam internetu, a w biurze jestem raz w tygodniu. Wlasnie wrocilem z 2 tygodniowego urlopu. W zwiazku ze zmieniajacym sie prawem budowlanym zostalem zmuszony do zalatwienia odbioru domu.... no i po wszystkim. Dom odebrany, teraz pora na zmiane zameldowania, dowodu, prawa jazdy, ........., czyli bieganina po urzedach. Poza tym do wrzesnia maja u nas wprowadzic nazwy ulic, wiec z niektorymi sprawami sie wstrzymuje, zeby potem nie zalatwiac 2 razy. Co do mankamentow naszego domku, to na razie ich nie wiedze (bo i nie chce), a tylko cieszymy sie zaletami. Prace generalnie skupily sie wokol trawki, iglaczkow itp. Teraz zbieram brakujace x000 na piec c.o. na drewno. Rownolegle szukamy jakiegos ladnego psiaka, zeby troszke nasz domek ozywic. Nasza corka bedzie w 7 niebie. Jezeli ktos bedzie w poblizu Kryszyna Kraj. zapraszam na kawe, herbate, itd, .. Pozdrawiam budujacych i zycze ladniejszej pogody. Wojtek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzena 16.07.2003 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2003 Sly i Grzegorz - też planujemy wprowadzić się w tym roku - ale Wasze tempo przybrało na sile - a moje slabnie. Razem z mężem coraz bardziej nie wiemy czy jeszcze pracujemy czy tylko cały czas myślimy o budowie. Dachówkę mam jak Sly -wiekor L15 PL brąz. Jak sobie radzicie z tymi wszystkimi decyzjami - macie kierownika budowy , inspektora nadzoru - jak to rozwiązaliście? O ekipie dachowej jeszcze nic nie mogę powiedzieć dopiero dzisiaj połozyli murłatę - poleciła mi ją Forumowiczka , więc myślę , że będzie dobra. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sly70 17.07.2003 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2003 Witam w ten upalny dzień. Wcale się nie dziwię ekipie, że nie chce im się pracować, a tak na prwadę jeden uciekł mi do wójta na fuchę (wiadomo wójt ważniejszy) a drugi buduje solarium (bliski koniec lata??? . Od czasu do czasu wpadają tylko na godzinkę - półtora by coś tam przykręcić i wogóle się pokazać. Marzeno co do podejmowania decyzji to ja odpowiadam za sprawy techniczne a żona za wizualizacje i wykończenie. Oczywiście informujemy się nawzajem i dyskutujemy przed wydaniem każdej złotówki. Kierownik budowy owszem jest ale nie korzystamy z niego często w sumie dwa razy: przed zalaniem fundamentów i stropu. Wiedzę o budowaniu czerpiemy z: 1. forum 2. Muratora 3. od murarza (za nim coś zrobi dokładnie, często po trzy razy nam tłumaczy co będzie robił, w jaki sposób i dla czego tak a nie inaczej. Uzyskaną od majstra wiedzę poruwnuje z tym co jest opisane na forum i podejmuje decyzję o następnym etapie budowy) Na razie jestem zadowolony z wykonanej przez ekipę pracy. Nie mogę się doczekać dachówki na dachu a w sobotę jak zwykle wkładam ubranie robocze i hajda przez cały dzień wkurzać majstrów Pozdrawiam. Sly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzena 18.07.2003 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2003 My naszych wkurzamy częściej - wtykamy nos we wszystko co robią. 20 sierpnia zgodnie z umową powinniśmy mieć dach - wtedy zostanie tylko??? wykończenie. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz2 21.07.2003 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2003 Marzena - widziałem, podziwiałem ... Masz już bliżej, niż dalej - na 20 powinni skończyć bez problemu. Skąd masz klinkier na kominach (i za ile) - podobał się mojej żonie. Sly - dzięki za namiary, dzisiaj się dogadałem. Wprawdzie na dodatki dostałem tylko 15%, ale resztę - jak Ty. I będzie ceramika na dachu (też głównie moja żona, a cementowa byłaby taniej...). Mnie obiecują skończyć na połowę września - potem zostaje tylko skrobanie w coraz bardziej pustej sakiewce pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sly70 21.07.2003 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2003 Dzisiaj kończą kłaść dachówkę.Marzena - no właśnie jaki klinkier na kominy (kolor, producent), gryzę się z tym od tygodnia czy w kolorze dachu czy postawić na kontrast. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzena 23.07.2003 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2003 Na naszych dwóch domach na kominachj est Wienerbergera Lubawja i Silesja - klinkier ciemniejszy i jaśniejszy - bo każdy dach ma inny kolor - ciemny i jasny brąż . Cegła kosztuje 2,53+ 7% VAT - pełna i połowe tego dziurawka. Gdzieś tam na kominie nie można kłaść dziurawki - to już zawile dyskutował mąż z kominiarzem. Ja zajęta byłam liczeniem czy na pewno lepiej cegła taka niż zwykła i obłożenie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz2 23.07.2003 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2003 A ile wychodzi takiej cegły na komin?Grzegorz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sly70 24.07.2003 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2003 Na moje dwa kominy murarz wyliczył 80 szt. dziurkowanej, 120 szt. pełnej i 4 worki zaprawy do klinkieru. Pozdrawiam Sly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz2 24.07.2003 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2003 O kurcze, bedzie prawie 700 zł Ale to wszystko drogie... Marzena - na gwałt potrzebuję P+W44 R (narożną), nie zostało Ci coś? Grzegorz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sly70 24.07.2003 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2003 U mnie zostały 4 palety 44 P+W - zrezygnowałem z podwyższenia ścianki kolankowej. Marzena, Grzegorz czy będziecie ocieplać swoje "chałupki"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz2 25.07.2003 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2003 Nie będę ocieplał. Jeżeli miałbym ocieplać, to nie budowałbym z porothermu (bardzo podbają mi się silikaty). Też zostanie mi parę palet porothermu - pewnie gdyby razem toto złożyć, byłoby na następny dom - to co, budujemy? Grzegorz PS. Marzena - już mam tę "R-kę", nie szukaj po katach budowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uta 25.07.2003 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2003 witam budujących z Bydg-Torun Jestem z was najswiezsza bo dopiero mam wylane ławy. w przyszłym tygodniu fundamenty. Stawiam dom d24 z Muratora w okolicach Wojnowa. Czy mozecie polecić DOBREGO NIEDROGIEGO murarza z okolic Bydgoszczy a potem kogos od dachu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sly70 28.07.2003 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2003 Spotkałem już takich, którzy mieli zamiar ocieplać P+W44 ale po lekturze forum uważam, że to chyba jacyś paranoicy. Co do budowy następnego domu to kto wie...ponieważ jednemu takiemu spodobał się mój domek i wstępnie wyraził chęć podjęcia rozmów ale dopiero po "wykończeniówce".Tak naprawdę to nie chciałbym go sprzedawać ale jeżeli można by było na tym zarobić konkretne pieniądze to sam nie wiem. Gryzie mnie to mocno bo nie wiem czy się przykładać do wykończenia (robić dla siebie), czy też robić najtaniej jak się da? Słyszałem też kątem ucha o jakichś podatkach, karach, opłatach grożących tym, którzy się pobudowali i zaraz sprzedali.Pozdrawiam Sly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzena 29.07.2003 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2003 Grzegorz 2 - tej cegły zostało mi 3/4 palety - nie na gwałt , ale na skład narzędzi ,itp,itp...chcę na koniec wybudować go z resztek w rogu działki. Sly 70 - nie ocieplaj porothermu - zawsze zdążysz , myślę na razie o ciepłych tynkach - ale jeszcze musimy przemyśleć ten temat. My budując dom zakładamy ,że nie będziemy go sprzedawać - ale na wszelki wypadek budujemy tak , by nie było z tym kłopotu . Niestety , na razie nic nie mieści mi się w zaplanowanym kosztorysie - więc kto to wie ??? Jak Wasze budowy . Tylko nie załamujcie mnie ,że kosztują dokladnie tyle ile założyliście - ja niestety byłam za dużą optymistką. Witaj Uta - jestem w fatalnym humorze więc nie polecam ekip - dziś wydają mi się fatalne. Pozdrawiam wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sly70 30.07.2003 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2003 Witam ponownie. Jeżeli chodzi o docieplenie to mi w sumie nie jest tak potrzebne. Dla mnie temperaturą idealną jest zakres 16-18C. Za to mojej żonusi jest czasami zimno w lato - to taki typ zmarźlaka. Na pewno nie myślałem o tym aby dom obłożyć styropianem. Gdybym miał taki zamiar użył bym suporeksu do budowy. Marzeno jeżeli możesz napisz mi coś więcej o ciepłych tynkach a ja swoją drogą poszperam jeszcze na forum i zasięgnę rady u fachowców. Kosztorys - już na etapie fundamentów pojawiły się rozbieżności. Brnąc dalej w budowę z przerażeniem patrzyłem jak pogłębia się nasza prywatna dziura budżetowa. Na dzień dzisiejszy starczy nam na: okna, drzwi (ale tylko wejściowe), instalacje CO, posadzki i tynki wewnątrz. A gdzie tu reszta??? O kredycie nawet nie myślę bo większość mojego dochodu jest z umów-zleceń a te nie są liczone przez bank jako dochód zasadniczy. Chyba nie sprzedam naszej chałupki ponieważ do budowy domu trzeba nie tylko mieć głowę na karku i stalowe nerwy ale trzeba też włożyć trochę uczucia (przypomnijcie sobie te chwile gdy obserwowaliście jak najpierw z ziemi wychylił się zarys fundamentu, jak chodziliście po bloczkach i mówiliście "tu będzie łazienka, cz nie za mała" , potem pierwsza ściana, druga, strop, więźba itd). Jednym słowem do budowy domu trzeba mieć serce, wszak będzie to nasz dom rodzinny na długie lata, a ja swoje serce zostawiłem zamurowane w którejś ze ścian. Pozdrawiam Sly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sly70 31.07.2003 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2003 Ale mnie wkurzyli kolesie z energetyki . Nie dość, że z założeniem skrzynki spóźniają się już dwa miesiące to jeszcze ową skrzynkę umiejscowili mi na samym końcu działki a nie od frontu. Tłumaczyli się tym, że chcą pogodzić interes obydwu właścicieli działek (mojej i przylegającej - jeszcze nie sprzedanej). Teraz będę musiał ciągnąć przewód ok. 20 m przez całą działkę. Ale to jeszcze nie wszystko, skrzynka wchodzi mi w działkę ( 25 cm) w tym miejscu gdzie miał być słupek ogrodzeniowy (narożny). Brak słów. SLY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzena 02.08.2003 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2003 Witam, Twoja , Sly , energetyka do pięt nie dorasta mojemu inspektorowi nadzoru. Zatrudniliśmy go razem z rodzinką - sąsiadami ,żeby mieć spokój ,bo fachowci z nas tylko "muratorowi". Starszy pan , którego konik to dach - tak twierdził. Wymyslił ,razem z wykonawca więdżby ,że szczyty najpierw będą zrobione na gotowo ( co jest podobno błędem) .Teraz panowie kładą więdźbę i okazuje się ,że szczyty - mierzone przez inspektora i robione pod jego dyktando , są za wysokie. Wszystkie do poprawki. A inspektor rozmył się w powietrzu - od tygodnia nie daje znaku życia. Więc jeżeli ktoś zna solidnego inspektora ................... Myśleliśmy o ciepłych tynkach na bazie perlitu- jak się dokładnie zorientuję - napiszę. Energetyka , niestety ,jeszcze przede mną. Pozdrawiam wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pata 03.08.2003 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2003 oj, jak dawno juz tu nie zaglądałam, pojawili sie nowi budowniczy!Niedługo bede konczyc dach , zdecydowałam się na Euronit-przeważyła cena, na ceramikę musiałabym wydac z 10tys. więćej. Tak wiec koncze dach i zastanawiam sie co daleJ? okna , czy jak radza inni energetyka i tynki- ale wtedy co z kanalizacja i parapetami- czy taka kolejność jest do zaakceptowania?? Przypominam- buduje w Niemczu . Manuelę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.