sly70 18.11.2003 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2003 Marzeno - tynki oczywiście cementowo wapienne a na to przychodzi jedna warstwa gruntująca gładzi (Gipsar). Drugąwarstwę wykańczającą będę kładł dopiero po całkowitym wysuszeniu tynków. Następnie przyjdzie Unigrunt i farba. Jeżeli chodzi o grzejniki a właściwie różnic pomiędzy płytowymi a konwektorami to:1. Konwektory wykorzystują cyrkulację powietrza (niekorzystne dla alergików)2. W płytowych także wykorzystywany jest efekt cyrkulacji ale w mniejszym stopniu. Rozprowadzenie ciepła odbywa się poprzez promieniowanie.3. Płytowe osiągają pełną wydajność już przy temp. wody 45 stopni a konwektory potrzbują ok. 70 stopni (dotyczy grzejników Radson)4. Optymalnym miejscem dla konwektorów jest przestrzeń pod oknem. Płytowe mogą być rozmieszczane w dowolnych miejscach.Grzejniki będę kupował chyba Radsona ale zastanawiam się jeszcze nad Buderusem i Vasco (ozdobne). Pozdrawiam Sly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzena 19.11.2003 01:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2003 O ozdobnych firmy Kermi słyszałam . A Vasco - gdzie je widziałeś? Zdecydowałeś się na konwektory - mi przedstaiciel Wiessmana ( nie sprawdzam jak się pisze tę nazwę) odradzał twierdząc ,że to przedraża. Płytowe podobno sa tańsze i przy zakupie i przy eksploatacji. Jestem przed wyborem ,więc chętnie przeczytam czym się kierowałes? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sly70 19.11.2003 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2003 Chyba jednak płytowe, o ile będą takie, które mi się zmieszczą pod okna. Zmieniłem trochę wielkość okien w salonie - pierwotnie były 150x150 a teraz są 150x164 i teraz nie wiem czy po zrobieniu posadzek zmieszczą mi się grzejniki o szer. 40 cm. Poza tym dwa grzejniki o wym. 150x40 nie ogrzeją mi całego salonu (ok. 47 mkw.). Będzie również kominek ale traktuje go jako alternatywne źródło ciepła. Mam dwie opcje rozwiązania tego problemu.1. Założyć pod oknami podwójne grzejniki. Wady: nie wygląda to zbyt estetycznie, wzrasta zużycie ciepłej wody.2. Na "pełnej" ścianie (bez okna) zamontować dodatkowy grzejnik (ozdobny). Wady: większy koszt wyposażenia, utrata "kawałka" powierzchni.marzeno - tak jak widzisz wybór grzejników jest jeszcze przede mną i będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi.Vasco - grzejniki belgijskie: http://www.vasco.plPozdrawiam Sly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzena 20.11.2003 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2003 Problem mamy ten sam -mój salon 48,5 m.kw. ma okna 30-35 cm nad posadzką .Wiem ,że zmieściłyby się tam tylko niskie konwektory - płytowe są za wysokie . Dlatego szukam ozdobnych grzejników ,które może mogłabym powiesić na mniej (jednak) widocznych ścianach . Mam 4 okna i myślę o przestrzeni między nimi ( odpadałyby zasłony - tylko firanki) . O ozdobnych grzejnikach dużo znalazłam w grudniowym numerze Stylowego Domu - firmy Vasco ,Kermi ,Radson, Rolexim , Top-air sofik. Niektóre podobają mi się - ale ich cena ........ Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz2 25.11.2003 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2003 Oho, widzę że forum sie trochę ożywiło, witam nowo-budujących (albo zamierzających ) Ja aktualnie walczę z tynkarzami - mam wrażenie, że spodziewaja się, że zapłacę im za przepracowane dniówki... Miałem mieć wylewki zrobione już dwa tygodnie temu, jak BARDZO dobrze pójdzie - będą może w tym tygodniu. Tak że z planowanych Świąt w nowym domku raczej nic nie będzie Zanim toto wszystko wyschnie, musi minąć jeszcze przynajmniej 3 - 4 tygodnie. No i walczę jeszcze z przyłączami - w tym tygodniu powinienem mieć pozwolenie na budowę przyłącza gazowego (robię sam). Ufff.... Powinny być urlopy okolicznościowe (płatne!) w związku z budową... A propos grzejników - jeżeli nie macie miejsca pod oknem, można kupić grzejniki pionowe (wąskie, wysokie) i umieścić je obok okna. Ale są ok. 3 x droższe od zwykłych o tej samej mocy (wiem, bo sam się nad jednym takim zastanawiałem - dopóki nie usłyszałem ceny...). Grzegorz PS. Marzena, 100% racji z tymi kosztami. Aktualnie jestem ok. 10 tys do tyłu w stosunku do planu (modyfikowany jakiś miesiąc temu), a będzie gorzej... Oglądałem ostatnio Twój dach - bardzo mi się podobały te drewniane obróbki. Jaką dachówkę położyłaś? Ja swój zostawiam na wiosnę (?? tylko którą...), może wtedy razem z elewacjami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sly70 26.11.2003 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2003 Witam, powoli zaczynam przymierzać się do tematu "kominek"( czysto teoretycznie) więc jak byście mieli jakieś dodatkowe spostrzeżenia i sugestie (oprócz tego co na forum lub w muratorze) to byłbym wdzięczny.Mam kłopoty z ulokowaniem w łazience wanny i prysznica, żona obstaje przy pierwszym, ja przy drugim. Ponad to wanna ma wystawać ponad posadzkę na ok. 20 cm. Jak na razie jeszcze tego nie widzę. Im więcej się przyglądam chałupce tym więcej znajduje rzeczy do poprawy oraz rzeczy, o których wcześniej nie pomyślałem np. kable głośnikowe, które można było wpuścić w tynk a tak teraz będą wić się po podłodze ku uciesze królików. Pozdrawiam Sly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzena 27.11.2003 02:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2003 Grzegorz - dachówka jest Wiekor L15 PL -miedź i ciemny brąz - jak już gdzieś pisałam budujemy się po sąsiedzku - rodzinnie - nie chcemy ,żeby nasze domy były identyczne - już w wyborze okien okazało się ,że mamy różne gusty. Fakt ,że takie rodzinne budowanie jest wygodniejsze - hurtownie gdy kupujemy materiał razem traktują nas poważniej. Miło ,że podobają się Tobie moje deski na obróbki - sama je wymyśliłam - nie chciałam blachy . Nasz plan zakłada konieczność mieszkania na Wielkanoc- mam nadzieję ,że się uda . Ta Twoja wylewka to przed czy po ociepleniu stropu? Sly - a ten kominek otwarty , czy zamknięty? Pozdrawiam budujących. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sly70 27.11.2003 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2003 Kominek ma być zamknięty, ale przeszkolony z jednej lub dwóch bocznych stron. U mnie cały pas podrynnowy jest do poprawki, majstry zrobili "prowizorkę" bo myśleli, że obłożę to później sidingiem. No i teraz mam dodatkowy koszt związany z demontażem i montażem rynien itd Pozdrawiam Sly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz2 27.11.2003 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2003 No, ja myślę że na spokojnie już w styczniu zamieszkam. Ostatnio pogoniłem trochę murarzy, w tym tygodniu skończą wylewki (oczywiście na strop poszło najpierw ocieplenie, 6 cm styropianu nad piwnicą, około 14 - 16 na gruncie). Byle pogoda trzymała... Jeszcze nie mam przyłącza gazu, jak (odpukać!!!) przymrozi, to będzie kiepsko... Moi dekarze też spaprali rynny ( i nie tylko), ale robiłem odbiór z inspektorem i wyłapał wszystkie (?) niedoróby. Tak, że poprawiają jeszcze w ustalonej cenie. Tak jak teraz patrzę, to też wiele rzeczy byłoby do poprawy. Ale wszystkiego się nie dopilnuje. I chyba trzeba się z tym pogodzić... Grzegorz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sly70 28.11.2003 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2003 Grzegorz - gratulacje. Trochę zazdroszcze bo ja miałem się wprowadzić w listopadzie ale no cóż przegrałem batalie o wodę z urzędnikami w gminie no i finanse... Nie wszystko się udaje tak jak sobie zaplanowałem.Pozdrawiam Sly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzena 28.11.2003 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2003 Ale jeżeli będzie tak ciepło jak teraz , to zdązymy jeszcze trochę zrobic w tym roku . Za oknem słońce , 10 stopni - już marzę o takiej pogodzie przez następny tydzień - i mam wtedy ocieplony taras. Grzegorz - ja niestety mam jako strop nierówne spirolle z B.B. i przed ociepleniem musiałam wyrównac poziom - różnica między max i min była 7 cm . :( Jak sprowadzisz się w styczniu - będę podziwiać - u nas terminy przesuwają się z tygodnia na tydzień. Sly - masz kominek zamknięty ,bo chcesz nim ogrzewać ??? Mamy kłopot z decyzją na poddaszu - myślimy o kozie . Pozdrawiam - szybkiego postępu prac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sly70 28.11.2003 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2003 Kominek jako źródło ciepła - tak ale nie do końca, ponieważ nie mam rozprowadzonych przewodów do ogrzewania innych pomieszczeń. Ogrzewać kominkiem będę tylko salon na zasadzie promieniowania ciepła + kratka. Na poddaszu też przewiduję kozę. Jeżeli chodzi o temp. to ja chyba najbardziej nie jestem z niej zadowolony, żyję z zimy. Im dłuższa zima, tym więcej zarobię a takie anomalie pogodowe przyprawiają mnie o stres. Jednak życzę wszystkim budującym sprzyjającej pogody.Pozdrawiam Sly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz2 28.11.2003 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2003 No to interesy mamy sprzeczne Mnie taka pogoda bardzo pasuje - też mam taras do ocieplenia (murarze obiecują, że zrobią jutro, ale ...). Wodę już mam, prąd od sąsiada, ale mam zgodę na przyłącze tymczasowe (zażyczyłem sobie kablowe, a to trwa podobno pół roku). Tylko ten gaz... Czekam na urzędasy z UM - pozwolenie ma być podobno w przyszły wtorek. Wkład do kominka stoi już w salonie (na razie w kartonie). Ale mam już rozprowadzenie (tylko na piętrze - parter jest otwarty, będzie grzał się od kominka). Zrobiłem kanały prostokątne w wylewce, rozprowadzenie do 3 pokoi (ostatni trochę daleko, pewnie za dobrze nie dogrzeje). Mam nadzieję, że w najbliższym tygodniu tynkarze porobią gładzie na ścianach. Uda się??? Grzegorz A propos planów - też się wszystko przesuwa, ale styczeń jest, myślę, realny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzena 28.11.2003 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2003 To teraz za bardzo nie wypada mi życzyć nam , by zima przyszła w lutym Sly - w salonie obok kominka dajesz grzejniki - dobrze rozumiem ,że kominkiem chcesz ewentualnie dogrzać? Zdecydowałeś się juz na jakieś ? Grzegorz - wytłumacz mi to z tymi kotwami do okien - jaka różnica między nimi ,a kołkami ? Mam się zdecydować czym chcę mieć mocowane okna (drewniane) - a tego tematu jeszcze nie przerobiłam. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz2 28.11.2003 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2003 Ta kotwa to o prostu prostokatny pasek blachy. Z jednej strony przykręcony do ościeżnicy (do płaszczyzny przylegającej do muru), z drugiej mocowany właśnie do muru (po montażu kotwa jest widoczna wewnątrz pomieszczenia, płasko przylega do ościeżnicy i muru). W przekroju poprzecznym (widok z góry) wygląda to mniej więcej tak (skala oczywiście nie jest zachowana): mur (to te #), = to ościeżnica | to kotew ## ## ##|= ##|= ##| ## ## Grzegorz PS Sly, krakowskim targiem: pół zimy, pół takiej wiosny, jak teraz. Stoi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldas 29.11.2003 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2003 Pytanie do Marzeny dlaczego stropy z B.B. są nirównej grubości.Byłem przekonany że płyty sprężone to dobre rozwiązanie.Pozdrawiam Waldas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzena 30.11.2003 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2003 One są rownej grubości ,ale 1. z założenia dół jest równy - do szpachlowania 2. z tego samego założenia , niestety , góra jest w , można powiedziec , lekkie fale . 3. górą są przerwy między płytami - trzeba je wypełnic betonem i wyrównac 4 . u mnie nierównośc 7 cm była na dość dużej odległości - dwa domy połączone wąskim łącznikiem . Grzegorz - dzięki za wyjaśnienia. Jutro zaczynam montaz okien Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sly70 01.12.2003 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2003 Marzeno - kominek będzie na przeciwległej ścianie niż grzejniki, a co do samych grzejników to jeszcze nie wybrałem, wszystko przez brak zimy . Jeżeli chodzi o mocowanie okien, to w taki sam sposób (opisany przez Grzegorza) mam zamocowane swoje i jest OK. No i teraz życzę miłego pilnowania, ja sypiałem na budowie przez ponad miesiąc. Pozdrawiam Sly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz2 01.12.2003 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2003 Nie będę spał na budowie, nie te lata... Wynająłem pilnowacza (mieszka na tej ulicy 50 m dalej), siedzi tam co noc. Wprawdzie kosztuje mnie to 400 zł/miesiąc (nie wiem, dużo to czy mało?) ale za to ja śpię spokojnie... (chyba, że myślę o tym, co jeszcze do zrobienia i ile będzie to kosztować ) Grzegorz PS. to jak bedzie z tą zimą??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzena 01.12.2003 22:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2003 Dziękuję za rady - zdecydowałam się na mocowanie okna właśnie na tych blaszkach bez przewiercania. Czy zostawiali wam klocki pod oknem na stałe? My też mamy "pilnowacza" - i 400,00 zł to mało - oczywiście jeżeli w nocy nie przebywa w swoim domu tylko na terenie Twojej budowy. Na szczęscie u nas wszystkie takie koszty dzieli się co najmniej przez dwa . A zima ma byc bardzo, bardzo mrożna i śnieżna od stycznia - to prognoza z TV. Pozdrawiam Grzegorz i Sly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.