KarolinaS 10.02.2007 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2007 Dzięki za odpowiedzi, czarno to widzę z tym prądem. Czemu na wszystko trzeba czekac????Można się załamać i jak tu się budować,mieszkać???? Aga - Żona Facia jak miło cię "słyszeć" Poztym u mnie poszukiwania ekipy cd... i pieniędzy )))))) Napiszę dla tych co dopiero zaczynają. Postawić mury i przykryć dachewm to nic. Teraz to się u nas zaczęło. Spotkania, rozmowy ze specami od różnych rzeczy (elektryka, hydraulika, ogrzewanie, oczyszczalnia itp. itd). Najlepsze to jest to: ja zadzwonie, ja przyślę ofertę, ja się odezwę. A potem cisza. Nawet jak dzwonię sama, zeby się upomnieć to i tak to nic nie daje. Dlatego nie załamujcie sie tak szybko, trzeba mieć silne nerwy. Bo teraz górą jest FACHOWIEC a nie INWESTOR. Aga sama wiesz jak się stresowłaś na początku, wiem też im bardziej posuniętra budowa tym więcej problemów, szukania, telefonów itd. Teraz nie można długo przebierać, zastanawiać się nad ofertami ... szok ceny też szok ............ale chyba wizja własnego domu powinna tu wszystko rekompensować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GACUŚ 10.02.2007 23:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2007 Napiszę dla tych co dopiero zaczynają. Postawić mury i przykryć dachewm to nic. Teraz to się u nas zaczęło. Spotkania, rozmowy ze specami od różnych rzeczy (elektryka, hydraulika, ogrzewanie, oczyszczalnia itp. itd). Najlepsze to jest to: ja zadzwonie, ja przyślę ofertę, ja się odezwę. A potem cisza. Nawet jak dzwonię sama, zeby się upomnieć to i tak to nic nie daje. Dlatego nie załamujcie sie tak szybko, trzeba mieć silne nerwy. Bo teraz górą jest FACHOWIEC a nie INWESTOR. Aga sama wiesz jak się stresowłaś na początku, wiem też im bardziej posuniętra budowa tym więcej problemów, szukania, telefonów itd. Teraz nie można długo przebierać, zastanawiać się nad ofertami ... szok ceny też szok ............ale chyba wizja własnego domu powinna tu wszystko rekompensować Tak czytam i czytam a im więcej czytam to to budowanie coraz bardziej mnie przeraża .Jeszcze nie zacząłem a już mi się odechciewa , jeszcze nie wziąłem kredytu a już się zastanawiam czy mi ten kredyt starczy albo na ile starczy . Ceny materiałów szaleją , fachowcy z cenami też szaleją a do tego przebierają w ofertach .Teraz to nie my wybieramy sobie fachowca tylko on wybiera sobie inwestora.Ja zacznę gdzieś za dwa trzy miesiące i zapewne ceny materiałów i usług znacznie pójdą do góry bo zacznie się sezon . Ciekawe co to będzie ? Co za czasy nastały ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 11.02.2007 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2007 GACUŚ czasy nastały okrutne. Taki przykład: instalator (od którego mamy wycenę na ogrzewanie, wod-kan i takie tam duperelki i już prawie chcemy mu powiedzieć żeby u nas też robił) gada: najlepiej jakby państwo robili ogrzewanie w przyszłym roku Co ty na to? Takie zdanie też daje trochę do myślenia: a jak ja się z nim umówię a on do mnie w ogóle nie przyjdzie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GACUŚ 11.02.2007 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2007 GACUŚ czasy nastały okrutne. Taki przykład: instalator (od którego mamy wycenę na ogrzewanie, wod-kan i takie tam duperelki i już prawie chcemy mu powiedzieć żeby u nas też robił) gada: najlepiej jakby państwo robili ogrzewanie w przyszłym roku Co ty na to? Takie zdanie też daje trochę do myślenia: a jak ja się z nim umówię a on do mnie w ogóle nie przyjdzie??? Ciekawe co powie w przyszłym roku ? Jak chodzi o fachowców to najlepiej chyba ich szukać w rejonach w których buduje się mało domów , na takich biedniejszych wioskach. Może fachowcy z takich wiosek mają mniej pracy , są tańsi i bardziej słowni . Bo niestety w okolicy Bydgoszczy oraz tutaj w gminie Białe Błota buduje się zbyt wiele domów a słownych fachowców jest zbyt mało . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkkafe 11.02.2007 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2007 My niestety sami finansujemy budowe lini energetycznej- wlasnie Wojt sie wypowiedzial pozytywnie, czekamy jeszcze za dwoma pozytywami i az sie uprawomocni decyzja i ruszamy. Potem ENEA Naklo nam zwroci koszty - oczywiscie wg swojego cennika - wiec nieco stracimy, ale nam zaspiwali na conajmniej 3 lata przylacze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alex_ 12.02.2007 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Zapytajcie jeszcze w Łochowie na Brzozowej (BRUKOBUD) ja tam kupowałem styropian i też wełnę mineralną na ocieplenia poddasza ... oni też mają swoją betoniarnię - POLECAM RobertEs nie wiem czy to jest dobry pomysł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alex_ 12.02.2007 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 No i się roztrzygnęło Sołtysem Murowańca i okolic został przedstawiciel starej gwardiii (podobno był skazany na ten wybór jak tylko wszedł na zebranie ) mój sąsiad ... kuzyn jednocześnie (o którym pisałem wcześniej) też startował co prawda nie został sołtysem, ale został wybrany do rady sołeckiej ... wychodzi na to że mamy swojego człowieka we władzach już moja w tym głowa no dla uzupełnienia to sołtysem został p.Wieczorek, właściciel zakładu elektroinstalacyjnego w Murowańcu mamy dużo nadziei że człowiek RobertEsa w radzie spisze się wyjątkowo wzorowo PS a tak poza tym tydzień wcześniej zupełnie co innego by się działo, bo ani kandydatów ani uprawnionych do głosowania tylu nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alex_ 12.02.2007 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 GACUŚ czasy nastały okrutne. Taki przykład: instalator (od którego mamy wycenę na ogrzewanie, wod-kan i takie tam duperelki i już prawie chcemy mu powiedzieć żeby u nas też robił) gada: najlepiej jakby państwo robili ogrzewanie w przyszłym roku Co ty na to? Takie zdanie też daje trochę do myślenia: a jak ja się z nim umówię a on do mnie w ogóle nie przyjdzie??? no niestety Aga, instalatorzy to jacyś trochę z głową w chmurach, bo ja się swoje tez nawojowałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Graczyk 12.02.2007 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 GACUŚ czasy nastały okrutne. Taki przykład: instalator (od którego mamy wycenę na ogrzewanie, wod-kan i takie tam duperelki i już prawie chcemy mu powiedzieć żeby u nas też robił) gada: najlepiej jakby państwo robili ogrzewanie w przyszłym roku Co ty na to? Takie zdanie też daje trochę do myślenia: a jak ja się z nim umówię a on do mnie w ogóle nie przyjdzie??? Widzę Aga, że masz takie same problemy z ekipami co ja. Od kilku dni spotykam się, gadam i odbieram wyceny ale idzie to jak po grudzie. Na naście telefonów miełem tylko z dwie wiążące rozmowy. Elektrycy powariowali... wołąją po 4000-5000 za robociznę (ok. 120 punktów i czasami przyłącze). Instalatorzy podobnie albo jeszcze gorzej dla nas. Każdy poleca inny system rur, piec, rozwiązania... poprostu mętlik w głowie. A swoją drogą zna ktoś kotły WOLF. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 12.02.2007 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 My niestety sami finansujemy budowe lini energetycznej- wlasnie Wojt sie wypowiedzial pozytywnie, czekamy jeszcze za dwoma pozytywami i az sie uprawomocni decyzja i ruszamy. Potem ENEA Naklo nam zwroci koszty - oczywiscie wg swojego cennika - wiec nieco stracimy, ale nam zaspiwali na conajmniej 3 lata przylacze Ja też miałem propozycję, że mogę mieć prąr w bardzo krótkim czasie. Oczywiście wykonawcą projektu i samego przyłącza byłby energetyk (prywatna firma), który można powiedzieć mieszka w Enea Nakło i oczywiście też kosztowałoby to więcej. Za jego wykonawstwo miałbym zapłacić 5-6tyć a Enea miała mi zwrócić ok 2,7tyś. To tylko szacunki a rzeczywistość mogła okazać się jeszcze mniej przyjemna od strony finaswoej i zdecydowałem, że nie będę karmił tych złodziei tylko kupuję agregat i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin z Bydzi 12.02.2007 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 GACUŚ czasy nastały okrutne. Taki przykład: instalator (od którego mamy wycenę na ogrzewanie, wod-kan i takie tam duperelki i już prawie chcemy mu powiedzieć żeby u nas też robił) gada: najlepiej jakby państwo robili ogrzewanie w przyszłym roku Co ty na to? Takie zdanie też daje trochę do myślenia: a jak ja się z nim umówię a on do mnie w ogóle nie przyjdzie??? Widzę Aga, że masz takie same problemy z ekipami co ja. Od kilku dni spotykam się, gadam i odbieram wyceny ale idzie to jak po grudzie. Na naście telefonów miełem tylko z dwie wiążące rozmowy. Elektrycy powariowali... wołąją po 4000-5000 za robociznę (ok. 120 punktów i czasami przyłącze). Instalatorzy podobnie albo jeszcze gorzej dla nas. Każdy poleca inny system rur, piec, rozwiązania... poprostu mętlik w głowie. A swoją drogą zna ktoś kotły WOLF. Mam uprawnienia SEP D, E do 30 kV oraz milion innych europejskich (tu wogole nie przydatnych ) Jak tak czytam to myślę, że chyba wróce do mojej pierwszej profesji. Jak chcesz to prześlij mi na maila projekt elekt. zerknę z chęcia i zobacze za co się bierze 4000PLN. Może Ci będe mógł pomóc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
partner 12.02.2007 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Graczyk napisał Elektrycy powariowali... wołąją po 4000-5000 za robociznę (ok. 120 punktów i czasami przyłącze). Instalatorzy podobnie albo jeszcze gorzej dla nas. Każdy poleca inny system rur, piec, rozwiązania... poprostu mętlik w głowie. A swoją drogą zna ktoś kotły WOLF. możesz mi przesłać projekt instalacji elektrycznej? zobaczę co tam jest i ci wycenię. napisz też z jakiego materiału masz ściany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alex_ 12.02.2007 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 GACUŚ czasy nastały okrutne. Taki przykład: instalator (od którego mamy wycenę na ogrzewanie, wod-kan i takie tam duperelki i już prawie chcemy mu powiedzieć żeby u nas też robił) gada: najlepiej jakby państwo robili ogrzewanie w przyszłym roku Co ty na to? Takie zdanie też daje trochę do myślenia: a jak ja się z nim umówię a on do mnie w ogóle nie przyjdzie??? Widzę Aga, że masz takie same problemy z ekipami co ja. Od kilku dni spotykam się, gadam i odbieram wyceny ale idzie to jak po grudzie. Na naście telefonów miełem tylko z dwie wiążące rozmowy. Elektrycy powariowali... wołąją po 4000-5000 za robociznę (ok. 120 punktów i czasami przyłącze). Instalatorzy podobnie albo jeszcze gorzej dla nas. Każdy poleca inny system rur, piec, rozwiązania... poprostu mętlik w głowie. A swoją drogą zna ktoś kotły WOLF. Mam uprawnienia SEP D, E do 30 kV oraz milion innych europejskich (tu wogole nie przydatnych ) Jak tak czytam to myślę, że chyba wróce do mojej pierwszej profesji. Jak chcesz to prześlij mi na maila projekt elekt. zerknę z chęcia i zobacze za co się bierze 4000PLN. Może Ci będe mógł pomóc. Niestety uprawnienia te są bezużyteczne, muszą być uprawnienia budowlane na elektrykę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin z Bydzi 12.02.2007 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Niestety uprawnienia te są bezużyteczne, muszą być uprawnienia budowlane na elektrykę i tu sie mylisz moja droga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin z Bydzi 12.02.2007 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Niestety uprawnienia te są bezużyteczne, muszą być uprawnienia budowlane na elektrykę Jeżeli chodzi o uprawnienia budowlane to dotyczy tylko kierowników robót, których inwestor jest zobowiązany powołać jeżeli zajdzie taka potrzeba. Według Prawa Budowlanego wykonawca instalacji nie jest uczestnikiem procesu budowlanego i nie powinien się martwić o uprawnienia budowlane bo takiego człowieka z uprawnieniami budowlanymi do kierowania robotami elektrycznymi zobowiązany jest powołać inwestor. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alex_ 12.02.2007 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Niestety uprawnienia te są bezużyteczne, muszą być uprawnienia budowlane na elektrykę Jeżeli chodzi o uprawnienia budowlane to dotyczy tylko kierowników robót, których inwestor jest zobowiązany powołać jeżeli zajdzie taka potrzeba. Według Prawa Budowlanego wykonawca instalacji nie jest uczestnikiem procesu budowlanego i nie powinien się martwić o uprawnienia budowlane bo takiego człowieka z uprawnieniami budowlanymi do kierowania robotami elektrycznymi zobowiązany jest powołać inwestor. A szanowna Enea nie podłączy prądu jezeli pod wnioskiem nie będzie pieczątki z uprawnieniami, samo położenie instalacji to jak ktoś troszkę wiedzy ma to nie filozofia, natomiast znależć mądrego który ma tę pieczątkę i łaskawie się podbije nie chcąc wykonywać instalacji to jest bryk średnio to koszt 500zł wzwyż za sam stempelek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
partner 12.02.2007 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 bo podpisać i podbić się pod czymś czego się nie robiło to trochę ryzyko - nie uważasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin z Bydzi 12.02.2007 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 A szanowna Enea nie podłączy prądu jezeli pod wnioskiem nie będzie pieczątki z uprawnieniami, samo położenie instalacji to jak ktoś troszkę wiedzy ma to nie filozofia, natomiast znależć mądrego który ma tę pieczątkę i łaskawie się podbije nie chcąc wykonywać instalacji to jest bryk średnio to koszt 500zł wzwyż za sam stempelek To nie jest żaden problem jak się jest z tej branży Ale, Alex bez urazy naprawdę nie chcę się kłócić z Toba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alex_ 12.02.2007 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 ale ja się nie kłócę tylko za tą piep.... pieczątką biegaliśmy prawie 2 tygodnie a Enea miała to w d.... że zapłaciłam za przyłącze energii do domu a nie do ich skrzynki i to mnie wkurzało przez sporo czasu, a tak w ogóle to mam sporo zastrzeżeń do tej instytucji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alex_ 12.02.2007 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 bo podpisać i podbić się pod czymś czego się nie robiło to trochę ryzyko - nie uważasz? dlatego po co wołać specjalistę z D lub E jak i tak podbić musi ktoś co ma uprawnienia i tak kicha i tak kicha albo płacić za wykonanie kogoś z tą pieczątką albo martwić się potem, u nas koszt wykonania i tak był niższy niż jakby to robił specjalista od pieczątki tylko nerwów co nie miara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.