Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Bydgosko-Torunska


Recommended Posts

Saraha, takie gadanie o tych betonowych wylewkach to głupota, bo przecież chodzi o to, żeby dobrze się mieszkało i było funkcjonalnie. Idąc tym tokiem, powinniśmy nadal mieszkać w jaskiniach :o

 

fajnie ze kolezanka nastka tak zgrabnie to ujela bo moj ostry jezyk juz szykowal riposte na tak bzdurna wykladnie mojego posta :cry:

 

co do paneli wiecej sie teraz nie wypowiadam. zdanie przedstawilem gdyz mam juz kilkoletnie doswiadczenie z panelami za przyslowiowe 19,99 oraz kuzyna w komforcie, ktory pracuje tam od otwarcia :wink:

 

papa

 

A może jednak puścisz tą ripostę, bo ja tak lubię poczytać jak kogoś opier...sz - tak fajnie to robisz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A tak poza tym wszystkim, to jestem zdania, że trzeba mieć ładnie w domu, żeby przyjemnie się mieszkało, ale nie warto wypruwać sobie żył byle się pokazać. Osobiście wolę wydać nadwyżkę np. na wakacje. :p

 

ooooooo

 

wakacje

 

juz nie moge sie doczekac jak znow pojedziemy sobie autkiem na 2 tygodniowa objazdowke i kilka dni na powrocie w stale miejsca do chorwacji :D

 

dobrze aby jeszcze z 20 kola zostalo na nieco mlodsze autko :D bo naszym 12 latkiem choc sprawuje sie wysmienicie to 5000 km podczas wyjazdu nie chcialbym juz kręcic

 

w przyszlym roku nasza mala bedzie miala prawie 2,5 roku wiec moze zaryzykujemy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kochani forumowicze oceniacie koszty wykończeniówki

względem stanu surowego z dachem bez okien.

Jaki jest procentowy udział kosztów w praktyce?

Niektórzy mówią 50% - 50%, ale jak to jest w rzeczywistości

zakładając, że jesteśmy przeciętną rodziną

(bez super luxusów typu marmury...)

 

jak wstawie okna to oceniam ze mam 50 %

bez sciezek, ogrodu i ocieplenia

w srednim standardzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a przed panelami sie wzbraniam - mam teraz takie 5,5 letnie u siebie - jakos po 50 zl 5 lat temu placilam - odprysk to jedno, ale sa zszurane przez dzieci jezdzace na wszystkim co sie da - porysowane - choc mialy byc odporne - oznaczone klasa odpornosci jak dla miejsc publicznych :roll:

aaa i moje nei stukaja ale nei znosze tego stukotu charakterystycznego dla paneli

no ale jak nie wystarczy na nic innego to beda panele. Ale raczej w sypialniach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a przed panelami sie wzbraniam - mam teraz takie 5,5 letnie u siebie - jakos po 50 zl 5 lat temu placilam - odprysk to jedno, ale sa zszurane przez dzieci ...

 

Wiesz - w mieszkaniu mam teraz parkiet.

Moje (aktualnie 7-mio i 4-ro letnie) dzieciaki też dokumentnie go załatwiły tymi różnymi samochodzikami, wózkami itp.

Tyle tylko ze parkiet można cyklinować i będzie jak nowy.

A jeśli chodzi o charakterystyyczny stukot - to mam to samo co Ty.

Ale ja już wiem na 100%, że bedą w domu panele i to obawiam się, ze te za przysłowiowe 19,99

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..........

Tyle tylko ze parkiet można cyklinować i będzie jak nowy.........

 

w nieskonczonosc tego tez robic nie mozna - wiem bo pracowalem kiedys w wakacje na slasku u goscia co robil w drewnie - schody, meble, podlogi oraz cyklinowanie przechodzonych juz podlog

 

parkiet kosztuje kilka razy wiecej co tani panel. cyklinowanie tez kosztuje

 

panele zmienisz co 10 lat - samemu jest to stosunkowo proste - ma szanse wyjsc pomimo wszystko taniej i co 10 lat mozna zmienic gusta co do kolorystyki posadzki

 

nie chodzi mi o kase ze panele tansze, jest ich bardzo duzy wybor wiec latwo bedzie wybrac to co nam sie podoba. desek czy tych innych egzotycznych tematow nie ma tak wiele wiec kolorystyka jest ograniczona

 

tak jak pisaliscie wczesniej podobnie i my w 3 sypialniach na gorze polozymy panele, tak do 40 zeta a nad 35 metrowym salonem jeszcze sie zastanowimy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w ogóle to zastanawiają mnie ludzie, którzy urządzają domy za grubą kasę (ale nie tacy którzy mają tej kasy wbród) zaciskając pasa, a później drżą jak tylko przyjdą goście lub co gorsza pojawią się dzieci. Uważam, że powinno się myśleć o tym, że będą tam mieszkać ludzie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla zainteresowanych cenami odkurzaczy i dodatkami do nich http://www.beam.com.pl (marka Electrolux'a) w opiniach uzytkowników klasa średnia tego typu urządzeń.

My do piatku mamy czas na zastanowienie się czy rury rozprowadzamy i zdecydować się nie możemy, szukamy wszelkich za i przeciw.

 

My na etapie rozprowadzania instalacji zakupiliśmy potrzebne rurki i złaczki do Odkurzacza Centralnego i mąż z moim tatą położyli. A OC kupimy jak wystarczy kasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w ogóle to zastanawiają mnie ludzie, którzy urządzają domy za grubą kasę (ale nie tacy którzy mają tej kasy wbród) zaciskając pasa, a później drżą jak tylko przyjdą goście lub co gorsza pojawią się dzieci. Uważam, że powinno się myśleć o tym, że będą tam mieszkać ludzie...

 

Tu się z Tobą zgodzę. Fakt podobają mi się piękne wnętrza, ale sama bym tak nie urządziała właśnie z powodu o którym piszesz. Jak miałabym się bać, ze coś mi się zniszczy a ja nie mam forsy to szok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w ogóle to zastanawiają mnie ludzie, którzy urządzają domy za grubą kasę (ale nie tacy którzy mają tej kasy wbród) zaciskając pasa, a później drżą jak tylko przyjdą goście lub co gorsza pojawią się dzieci. Uważam, że powinno się myśleć o tym, że będą tam mieszkać ludzie...

 

Tu się z Tobą zgodzę. Fakt podobają mi się piękne wnętrza, ale sama bym tak nie urządziała właśnie z powodu o którym piszesz. Jak miałabym się bać, ze coś mi się zniszczy a ja nie mam forsy to szok.

 

Macie racje dziewczynki!

Ale powiem Wam w zaufaniu że w starym mieszkaniu mamy panele za 25 zeta (chcieliśmy zeby wyglądało jako-tako)-nota bene bardzo odporne i fajne. Nie mniej szlag by mnie trafił gdyby na imprezke wpadła nasza koleżanka w kozakach na cienkiej szpilce podbitej metalem i wszędzie wykonała maleńkie dziurki (plus dziurki w fudze! miedzy kaflami na przedpokoju)-stało sie tak u naszych innych znajomych! to nic ze panele były tanie- nie mozna robic z domu swiatyni dumania ale jak ja ide w gości to zakładam buty, które nie wyrzadzą szkody o chrakterze materialnym-bo to jest zwyczajne chamstwo i tyle. Tak samo chamskie jest puszczanie dzieci na zywioł w cudzym domu - przeciez od zwracania uwagi dzieciom nie jestesmy my tylko rodzice. Mamuska"ple ple ple" a dzieciak rąbie kluczami mamusi po meblach kuchennych odwiedzanej osoby. Niestety mamy kilku takich znajomych z dziećmi, którym WOLNO WSZYTKO byle nie we własnym domu. Zaprosimy ich dopiero latem jak szkodniki beda grasowały po trawie. Nie jestem maniaczką ale jakies reguły obowiązują. Mam małe dziecko i uczę je szacunku do własnego i cudzego mienia. Nie mam problemów z rozlewaniem, kruszeniem czy nawet brudzeniem sciany (lateks zniesie dużo) ale bezmyslne niszczycielstwo nie wchodzi w grę.

P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czym uzasadnia? też się zastanawiam 8)

 

Mówił,że co co dwie warstwy to nie jedna, każdą ewentualną nieszczelność przykryje druga warstwa.Dzisiaj byłam u znajomych w Łochowie i budują z Soporexu + styropian 12 i jest bardzo ciepło, ale pod dachem dali dwukrotnie watę mineralną.

A...tak poza tym to rozmowy z murarzami przygasiły moją wiarę w budowę w pół roku... :cry:

 

Hejka!

Nie poddawaj się! Walcz! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A...tak poza tym to rozmowy z murarzami przygasiły moją wiarę w budowę w pół roku... :cry:

 

Hejka!

Nie poddawaj się! Walcz! :D

 

my mielismy w planie na luzaku w 1,5 roku prawie tzw. wlasnymi silami

 

dom buduja mozna powiedziec tylko 2 osoby i na luzaku wyjdzie im w rok

 

zaczeli 2 kwietnia 2007 a na wielkanoc 2008 mowia, ze bedzie mozna sie na gotowo wprowadzic - o ile oczywiscie nie wystapia jakies niespodziewane przeszkody

 

moje majstry w przerwie na dokonczenie u nas dachu, hydraulike i elektryke wybudowali stan surowy otwarty parterowki z poddaszem - rekreacyjny niewielki domek nad jeziorem :o okolo 50 metrow na poziomie

 

szukajcie dobrej ekipy a bedzie dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kochani forumowicze oceniacie koszty wykończeniówki

względem stanu surowego z dachem bez okien.

Jaki jest procentowy udział kosztów w praktyce?

Niektórzy mówią 50% - 50%, ale jak to jest w rzeczywistości

zakładając, że jesteśmy przeciętną rodziną

(bez super luxusów typu marmury...)

 

Wszystko zależy od jakości materiałów, "dziwactw" :lol: i innych ale jeżeli po roku mieszkania w swoim wymarzonym domku nie chcesz robić remontów to warto robić raz a dobrze!

I tak jako pierwszy przykład podaję, że sufity z rygipsu możesz tylko wyszpachlować i pomalować ... lub wyszpachlować, przykleić specjalną flizelinę na całej powierzchni i dopiero teraz malować - sufity NIE PĘKAJĄ!!! Oczywiście koszt większy :(

W moim przypadku stan surowy to ok 40% kosztów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...