Grupa Bydgosko-Torunska

[jasabar]

Przy temacie drzwi ...dzisiaj dostałam ofertę na zewnętrzne....

 

Po całym dniu zwiedzania sklepów z drzwiami najlepszą ofertę cenową znalazłam w ART-BUDzie na Towarowej. Drzwi zew. drewniane z jednym naświetlem z boku firmy Kurek - 4.000 z montażem.

Słyszałam,że podobno firma Lupol ma stosunkowo tanie drzwi, ale nie sprawdzałam tej inf.

[marchab]

Rok minął od podpisania umowy z ENEA i prąd jest.

Gratuluję... i zazdroszczę... Mi jeszcze zostało kilka latek czekania

[marchab]

Czytam tutaj różne wypowiedzi odnośnie drzwi wejściowych. Cóż to są za drzwi które kosztują np. 6490zł (INEZ)?

Wiecie może czemu są one tak piekielnie drogie?

Dla mnie wyznacznikiem jakości były kiedyś drzwi i zamki firmy Gerda. Jeżeli poziom ich produktów nadal jest wysoki, to mamy już jakiś odnośnik.

Na szybko znalazłem ofertę- najdroższe drzwi (katalog) Gerda GSX "wszystko mające" są w cenie brutto od 5245 do 6995 PLN.

Powstaje pytanie... czy jest sens montażu takiego "pancerniaka" którego małym czołgiem ciężko zniszczyć jeżeli potencjalny intruz może wejść do naszego domku np. przez okno ze zwykłą szybą...

[jasabar]

marchab tak jak mówisz, można dostać fajne drzwi zew. za tańsze pieniądze, ale są to drzwi standardowej wielkości. Mając przynajmniej jedną witrynkę z boku, tak jak w moim przypadku, nie można zamontować tańszych drzwi ze stalowym wypełnieniem, tylko trzeba szukać drewnianych, a te z kolei są baaardzo drogie. Żaden ze sprzedawców drzwi stalowych nie dałby mi na nie gwarancji, gdybym się uparła na witrynę z boku.

[nastka79]

A co sądzicie o drzwiach KMT? Ma ktoś? Bo cena zachęca, a ja mam standardowy otwór drzwiowy...

[nastka79]

Rok minął od podpisania umowy z ENEA i prąd jest.

Oczywiście nie nie było to z naszej strony planowane kiedy to nastąpi, inaczej plany waliłyby się o grube procenty co wcale nie oznacza, że nie wyglądaliśmy go z utęsknieniem.

 

Bożesz... to jak ten twój syn tam mieszkał - bez prądu?

[Są_Świnie_Na_Ziemi]

Rok minął od podpisania umowy z ENEA i prąd jest.

Oczywiście nie nie było to z naszej strony planowane kiedy to nastąpi, inaczej plany waliłyby się o grube procenty co wcale nie oznacza, że nie wyglądaliśmy go z utęsknieniem.

 

Bożesz... to jak ten twój syn tam mieszkał - bez prądu?

 

Pisałem, że to musi być kawał twardziela.... ale nie wiedziałem, że aż do tego stopnia! Ja wstrzymuję się przed zamieszkaniem "na całego" gdyż nie mam jeszcze drzwi wewnętrznych a tu ludzie widać znacznie odważniejsi .... a może bardziej zdeterminowani

 

... miał pewnie prąd budowlany ... ale teraz będzie miał już docelowy WYPAS!

[INEZ2007]

Cóż to są za drzwi które kosztują np. 6490zł (INEZ)?

Wiecie może czemu są one tak piekielnie drogie?

 

Znalazłam je tez na allegro :

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=266807401

[eli2]

Nie wydaje mi się aby dziecko nawet siedmioletnie wybiło szybę w drzwiach balkonowych własnym pędem. Po za tym jeśli już to szprosy nie są żadnym elementem wzmacniającym szybę. Chyba, że chodzi wyłącznie o "widzenie" szyby dzięki istnieniu szprosów.

....

 

No to źle Ci się wydaje. Bo takie przypadki były.

A to jest oczywiste, ze szprosy nie mają wzmacniać konstrukcji - tylko dzięki nim szyba (zamknięte drzwi) mają byc widoczne.

 

Co do kolejnej uwagi - to się zgadzam - tak temat nie tylko dotyczy dzieci ale i dorosłych też.

[INEZ2007]

Na szybko znalazłem ofertę- najdroższe drzwi (katalog) Gerda GSX "wszystko mające" są w cenie brutto od 5245 do 6995 PLN.

 

To są same drzwi w tej cenie ja w świetle mam 140cm więc potrzebuję dodatkowy panel boczny a on jest w cenie ok 2600 z Euronord, a przy Gerdzie wolę nie myśleć jaki będzie koszt doświetlenia jak tam same drzwi kosztują 5000-6000zł :cry:Ceny są obłędne...nie myślłam,że drzwi wejściowe to taki koszt

[mkkafe]

Rok minął od podpisania umowy z ENEA i prąd jest.

Oczywiście nie nie było to z naszej strony planowane kiedy to nastąpi, inaczej plany waliłyby się o grube procenty co wcale nie oznacza, że nie wyglądaliśmy go z utęsknieniem.

 

ja tez gratuluje

[Gość OtoKero]

Rok minął od podpisania umowy z ENEA i prąd jest.

Oczywiście nie nie było to z naszej strony planowane kiedy to nastąpi, inaczej plany waliłyby się o grube procenty co wcale nie oznacza, że nie wyglądaliśmy go z utęsknieniem.

 

Bożesz... to jak ten twój syn tam mieszkał - bez prądu?

 

A gdzieś powiedziałem, że mieszkał bez prądu?

 

Poprawię się - Teraz ma WŁASNE zasilanie, dotąd korzystał z cudzego.

[Gość OtoKero]

"... miał pewnie prąd budowlany ... ale teraz będzie miał już docelowy WYPAS! "

 

Błąd - dotychczas prace trwały na agregacie a z chwilą zamieszkania prąd od sąsiada (300m) teraz jest budowlany podobno tańszy niż docelowy.

Wszystko jak z energetyką i tak stoi na głowie bo instalacja jest już wykonana docelowa wraz z szafką energetyczną w granicy działki, od której jest już wykonane przyłącze docelowe do RG (Rozdzielnia Główna) w budynku.

Zatem to tylko kwestia nazewnictwa i kasy. Skoro ich chore przepisy każą im brać mniej to o "przepapierzenie" wszystkiego na prąd docelowy odbędzie się w jak najdalszej przyszłości.

[mkkafe]

oni sa porabani

u nas jest tak

postawili w lipcu skrzynke

pojawil sie czlowiek abysmy podpisali ze wszystko odbylo sie bez zastrzerzen - ale wlasciwie oprocz naszego podpisu musialo sie podpisac jeszcze 5 wlascicieli dzialki pod ktora sie przekopywali. Nie chcielismy sami za tym jezdzic - bo niby dlaczego - wiec gosc postraszyl ze to bedzie trwac...bo jest ich az 5 a mieszka tam 2.Potem byla ciiiiiiiszaaaaa. Potem zadzwonilam we wrzesniu - pod koniec - a Enea obrazona odpowiada ze oni czekaja na nasz ruch

nie powiem bo sie wkurzylam - nikt nas nie poinformowal. A w pazdzierniku akurat kladlismy dach i do konca nie wiedzialam czy starczy nam kasy wiec temat pradu stanal. No i teraz powrocilismy do tematu. Kupujemy 60 metrow 5-zylowego kabla - czekam na wycene elektryka - polozy nam ten kabel juz pod docelowy, zrobi rozdzielnie w domu - jak tylko zrobimy instalacje w calym domu - przemianujemy go na staly - bo bez instalacji podobno przemianowac go nie mozemy mimo ze mamy te umowe na staly prad od reki.

Kero- jesli nei robiles tej instalacji sam - podaj mi namiary na elektryka, plis

[Gość OtoKero]

Nie, przyłącza energetycznego nie robiliśmy sami, aż tak daleko nasza jurysdykcja nie sięga a szkoda bo to żadna filozofia. wrzucić do wykopu 40mb kabla a potem wprowadzić do budynku do czego wcześniej przygotowałem specjalną rurę, którą wciągnięto kabel.

Cała robota 2 godziny a kasa za "możliwości" 600 stówek. To takie frycowe za to, że nie posiada się uprawnień do wykonywania prac związanych z energetyką.

Na namiary musisz zaczekać aż spotkam się z synem bo to on je posiada.

[mkkafe]

oki, to czekam

a podsypke jakas dawaliscie pod ten kabel??

[piotrulex]

Nie, przyłącza energetycznego nie robiliśmy sami, aż tak daleko nasza jurysdykcja nie sięga a szkoda bo to żadna filozofia. wrzucić do wykopu 40mb kabla a potem wprowadzić do budynku do czego wcześniej przygotowałem specjalną rurę, którą wciągnięto kabel.

Cała robota 2 godziny a kasa za "możliwości" 600 stówek. To takie frycowe za to, że nie posiada się uprawnień do wykonywania prac związanych z energetyką.

Na namiary musisz zaczekać aż spotkam się z synem bo to on je posiada.

 

my akurat robilismy sami bo to faktycznie zero filozofii - pieczatka kosztuje mniej niz 6 stowek (bo chyba chodzilo o 600 zeta a nie 60000 )

 

uprawnien miec nie trzeba - wystarcza znajomi z takowymi pieczatkami

 

kabel o dlugosci 25m kupilismy okazyjnie po 10 zeta i jeszcze dostalismy rozdzielnie hagera ktora pogonilem na allegro bo dla nas byla za mala

[mkkafe]

piotrulex - ale potem jak bedziesz robil z tego normalny prad to kogos z uprawnieniami bedziesz potrzebowal. I wg mnie chyba najlepiej jesli to jedna i ta sama osoba - bo skad ten "koncowy" elektryk bedzie wiedzial ze tam jest taki a taki kabel i jest to zrobione zgodnie z jakas tam norma itp. W ciemno sie nei podpisze pod tym czego nie widzial

Ja juz wole dmuchac na zimne - potem to odkopywac i grzebac bo jakis maniak stwierdzi ze jest za plytko, albo nei taka podsypka albo Bog wie co jeszcze Chcialabym aby zrobila to ta sama osoba - aby byla przy wrzucaniu kabla teraz i aby potem nie burczala ze nie wie co tam w srodku jest i sie nie podpisze

[Gość OtoKero]

oki, to czekam

a podsypke jakas dawaliscie pod ten kabel??

 

Podsypka i folia niebieska na wierzch.

[Są_Świnie_Na_Ziemi]

piotrulex - ale potem jak bedziesz robil z tego normalny prad to kogos z uprawnieniami bedziesz potrzebowal. I wg mnie chyba najlepiej jesli to jedna i ta sama osoba - bo skad ten "koncowy" elektryk bedzie wiedzial ze tam jest taki a taki kabel i jest to zrobione zgodnie z jakas tam norma itp. W ciemno sie nei podpisze pod tym czego nie widzial

Ja juz wole dmuchac na zimne - potem to odkopywac i grzebac bo jakis maniak stwierdzi ze jest za plytko, albo nei taka podsypka albo Bog wie co jeszcze Chcialabym aby zrobila to ta sama osoba - aby byla przy wrzucaniu kabla teraz i aby potem nie burczala ze nie wie co tam w srodku jest i sie nie podpisze

 

... warto też pamiętać o pomiarach uziemienia