Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Bydgosko-Torunska


Recommended Posts

Witam!!

Dzisiaj wraz z zona bylismy w starostwie i chcielismy zlozyc zgloszenie budowy przydomowej oczyszalni sciekow z drenazem rozsaczajacym. Niestety pani oprocz odpowiednich formulazy i opisu technologicznego powiedziala iz mamy dolaczyc opis projektowanej oczyszczalni. Niestety wczesniej podczas adaptacji mielismy zaprojektowane szambo ale wizja sie zmienila :) tyle iz widze ze starostwo robi pod gorke :( dlatego mam pytanie czy jak zglaszaliscie budowe oczyszczalni jakie skladaliscie dokumenty bo chce by jak najszybciej i bez problemowo to zalatwic

pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Jeśli wczesniej w pozwoleniu na budowę mieliście szambo i na dodatek w planie zagospodarowania przestrzennego jest wpisane szambo (szczelny zbiornik bezodpływowy) to NAPEWNO dostaniecie sprzeciw i na dodatek kontrolę powiatowego inspektora nadzoru. Wiem coś o tym - przeżyłam. Dokładnie sprawdźcie plan zagospodarowania przestrzennego zanim wykonacie jakiś ruch.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) dostaniecie sprzeciw i na dodatek kontrolę powiatowego inspektora nadzoru. Wiem coś o tym - przeżyłam.

 

Hmm... a możesz rozwinąć wątek tej kontroli inspekcji nadzoru budowlanego ?

Kiedy i jak ona wyglądała ?

 

Co do sprzeciwu to się zgodzę - też niestety to przerabiałem, nie pomogły odwołania do wojewody - parafrazując znane przysłowie - prawo człowiekowi wilkiem :(

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...wypada się pochwalić, że przeprowadzka dokonana.

Gratulujemy!

My jesteśmy na etapie wylewania stropu. Tzn. bardzo byśmy go chcieli wylać, za to robotnicy nie bardzo chcą, zwłaszcza w poniedziałki po weekendzie, gdy w sobotę dostają tygodniówkę ;-). Przyznam szczerze, że myślałam, iż opowiastki o pijących ekipach są mocno przesadzone. Cóż, nie są. Dekarz nam się trochę piekli, bo miał wchodzić z więźbą 15-go lipca, no ale jak, skoro nie mogą skończyć układać stropu, potem jeszcze trzeba go zalać, wyciągnąć ścianki kolankowe, zrobić wieniec... A do 15-go zatrważająco blisko. Z kolei z bankiem ustalone, że zakończenie stanu surowego otwartego do końca sierpnia. Jak się nie wyrobimy, musimy podpisać aneks, co nas trzepnie po kieszeni, bo taki aneks kosztuje, a i wypłaty transz się poprzesuwają... Eh!

 

nie lepiej umawiac sie na rozliczenie za pewien etap? przeciez takie tygodniowki moga sie przeciagac....i celowo - bo dla nich kolejny tydzien oznacza kolejna tygodniowke - mimo nie skonczonej roboty

u nas byly platnosci wlasnie za: stan zero, sciany, strop, kominy, schody, sciany szczytu itp I robota sie w lapkach palila - bo bez niej nie bylo kasiory

 

 

 

...prawie tydzien temu urodzilam coreczke - mozna gratulowac...

Gratulujemy! Niezły teraz u Ciebie babiniec. A łazienek to ile planujecie mieć? ;)

 

nie planujemy miec lazienek - lazienki juz sa - trzy :D

 

Opis projektowanej oczyszczali starostwo żąda zawsze. Ale to żadna sztuka. Wyszukaj w necie producenta oczyszczalni i wydrukuj sobie opis działania - ot cała filozofia.

 

dokladnie - tak wlasnie i my robillismy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kontrola była niezapowiedziana i na dodatek koło godz. 18 - 19. Mielismy kupiona oczyszczalnie, ktora stala w otwartym garazu (na nastepny dzien mielismy ja zamontowac - wbrew wszystkim sprzeciwom).Przed domkiem zatrzymal się samochod (niestety nie pamietam jaki) z ktorego wyszli dwaj Panowi, m.in. znany wszystkim "główny" inspektor pan P. Od razu się przedstawili i powiedzieli, ze w zwiazku z tym, ze dostali kopie dokumentacji ze starostwa naszej sprawy dotyczacej "checi nieprzestrzegania zapisow planu zagosp. przestrz." maja obowiazek sprawdzic, czy inwestor nie popelnia samowolki. Zobaczyli, ze oczyszczalnia stoi luzem (nie zamontowana na szczescie uffff), dostali zapewnienia od meza, ze ją sprzedajemy i w zamian kupujemy szambo betonowe, co ich zadowolilo. Do zgłoszenia zakończenia budowy załączyliśmy wszelkie papiery (atesty itp.) dotyczące szamba, więc więcej nie przyjechali. A teraz płacę co trzy tygodnie 120 zł za wywóz 9m "gówna" :evil: :evil:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość OtoKero
Jeśli wczesniej w pozwoleniu na budowę mieliście szambo i na dodatek w planie zagospodarowania przestrzennego jest wpisane szambo (szczelny zbiornik bezodpływowy) to NAPEWNO dostaniecie sprzeciw i na dodatek kontrolę powiatowego inspektora nadzoru. Wiem coś o tym - przeżyłam. Dokładnie sprawdźcie plan zagospodarowania przestrzennego zanim wykonacie jakiś ruch.

 

Ja jednak proponuję aby nie używać pewników czy podobnych określeń z typy "naj" Aby zbytnio nie rozwodzić się napiszę tylko tyle:

 

Miałem z warunkach zabudowy SZAMBO.

Wystąpiłem do starostwa z wnioskiem o zmianę na OCZYSZCZALNIĘ.

Oczywiście wcześniej sporządziłem odpowiedni projekt wraz z niezbędną do tego dokumentacją.

 

Odpowiedź była pozytywna - oczyszczalnia już funkcjonuje.

 

Kończąc - lepiej wyrazić jedynie własne doświadczenia a nie wyrokować co sprzyja zniechęcaniu innych. No chyba, że o to chodziło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warunki zabudowy to coś innego niż Plan Zagospodarowania Przestrzennego, który w przeciwieństwie tego pierwszego jest aktem prawa miejscowego - a więc nie może być zmieniamy na drodze administracyjnej typu: starostwo lub wojewoda uchyla bądź nie. Można wnosić do Rady Gminy o zmianę planu ale trwa to zazwyczaj latami - głównie polegającymi na uzgodnieniach Rady Gminy z ponad 30 instytucjami i inne tego typu "przeszkody"......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wczesniej w pozwoleniu na budowę mieliście szambo i na dodatek w planie zagospodarowania przestrzennego jest wpisane szambo (szczelny zbiornik bezodpływowy) to NAPEWNO dostaniecie sprzeciw i na dodatek kontrolę powiatowego inspektora nadzoru. Wiem coś o tym - przeżyłam. Dokładnie sprawdźcie plan zagospodarowania przestrzennego zanim wykonacie jakiś ruch.

My w projekcie i w warunkach zabudowy mieliśmy szambo, ale złożyliśmy wniosek do gminy (NWW) o zmianę waunków i ją otrzymaliśmy bez problemów. Planu zagospodarowania przestrzennego u nas nie ma. Wychodzi na to, że na szczęście!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla zainteresowanych:

 

Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego stanowi podstawę "planowania przestrzennego" w gminie. Zgodnie z art. 14 ustawy z dnia 27 marca 2003 roku o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym jest aktem prawa miejscowego. Przy sporządzaniu planów miejscowych wiążące są ustalenia studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy, pod rygorem nieważności planu.

 

Kolejności wykonywania Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego (MPZP) :

 

Rada Gminy podejmuje uchwałę o przystąpieniu do sporządzenia MPZP.

Ukazuje się w prasie ogłoszenie Wójta, Burmistrza lub Prezydenta Miasta o przystąpieniu do planu i możliwości składania wniosków do planu

Wójt, Burmistrz lub Prezydent Miasta zwraca się z do organów i instytucji zewnętrznych z prośbą o przesyłanie wniosków do projektu planu.

Dla danego terenu zostaje opracowana dokładna, wielobranżowa analiza stanu istniejącego oraz zebrane zostają uwarunkowania.

Przygotowanie projektu planu.

Opracowanie prognozy wpływu ustaleń planu na środowisko przyrodnicze.

Akceptacja Wójta, Burmistrza lub Prezydenta Miasta i skierowanie projektu planu do opiniowania i uzgodnień.

Opinie - władz gmin sąsiednich oraz Komisji Urbanistyczno-Architektonicznej

Uzgodnienia - ponad 30 instytucji (Urząd Wojewódzki, ZDM, Policja, Wojsko, Straż Pożarna itd).

Opracowanie analizy skutków ekonomicznych realizacji planu.

Wyłożenie planu do publicznego wglądu na okres 21 dni. Zainteresowani zawiadamiani są poprzez ogłoszenie w prasie lokalnej i krajowej.

W czasie wyłożenia oraz przez 2 tygodnie po, zbierane są uwagi do planu.

Wójt, Burmistrz lub Prezydent Miasta rozpatruje uwagi, które wpłynęły do trakcie wyłożenia, a następnie przekazuje do Rady Gminy projekt planu wraz z nieuwzględnionymi uwagami.

Rada Gminy na sesji podejmuje uchwały.

Rada Gminy uchwala MPZP.

Wojewoda ocenia zgodność podjętej uchwały z prawem.

MPZP zostaje ogłoszony w Dzienniku urzędowym Województwa i wchodzi w życie jako prawo miejscowe po 30 dniach od ogłoszenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie lepiej umawiac sie na rozliczenie za pewien etap? przeciez takie tygodniowki moga sie przeciagac....i celowo - bo dla nich kolejny tydzien oznacza kolejna tygodniowke - mimo nie skonczonej roboty

u nas byly platnosci wlasnie za: stan zero, sciany, strop, kominy, schody, sciany szczytu itp I robota sie w lapkach palila - bo bez niej nie bylo kasiory

Wynajęliśmy firmę i z firmą rozliczamy się po zakończeniu prac, ale firma płaci swoim pracownikom tygodniówki, a na to my już nie mamy wpływu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość OtoKero

A może jeszcze Plan Zagospodarowania Przestrzennego podyktuje mi czy mogę postawić kompakt lub miskę podwieszaną albo wyłącznie stary model kibelka z dolnopłukiem?

 

O zmianę szamba na oczyszczalnię proponuję występować z wnioskiem do Agniha - gwarantuję - nikt nie otrzyma zgody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OtoKero: trzeba się było więcej uczyć to zrozumiałbyś "trudne słowa" typu: akt prawa miejscowego. Jeśli nie miałeś w ręku Miejscowego Planu Gospodarowania Przestrzennego - to nie dyskutuj i nie kpij NA WYROST!!! Bo otóż właśnie taki plan dokładnie wskazuje nawet jakiego koloru dachówki wolno Ci położyć sobie na dachu (kąt dachu też jest określony) oraz jakiego koloru ma być elewacja! Nie wiesz o czym dyskutujesz to nie zabieraj głosu, bo wprowadzasz ludzi w błąd. :evil: :evil:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo otóż właśnie taki plan dokładnie wskazuje nawet jakiego koloru dachówki wolno Ci położyć sobie na dachu (kąt dachu też jest określony) oraz jakiego koloru ma być elewacja! Nie wiesz o czym dyskutujesz to nie zabieraj głosu, bo wprowadzasz ludzi w błąd. :evil: :evil:

 

Dokładnie tak jak pisze Agniha - w praktyce MPZP jest nie do zmiany dla zwykłego szaraczka-podatnika. Jeśli ktoś ma to szczęście, że kupił działkę bez takiego planu, to może sobie spokojnie myśleć o oczyszczalniach, fioletowych dachówkach czy 4 kondygnacyjnych budynkach...Jeśli plan już był, to dupa blada.

Taki Plan to zło, można pomyśleć - ale jak mniemam chodzi tu o jakąś głębszą i długodystansową ideologię... w końcu jako społeczeństwo mamy spore doświadczenia w "planowaniu" ;-)

 

Jak kto ciekawy jak taki plan wygląda, to zapraszam na strony BIPa dowolnie wybranej gminy - każda jakiś tam plan ma - na pewno Białe Błota czy Sicienko.

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam , dawno mnie tu nie było więc pozdrowienia dla wszystkich budujących :)

 

Jeżeli chodzi o oczyszczalnię to też przerabiałem ten temat .

W odpisie planu zagospodarowania mieliśmy zapis :

zakłada się że ścieki sanitarne zostaną odprowadzone do komunalnej oczyszczalni ścieków w Białych Błotach ..... itd .

A jak wiadomo kanalizacji nie ma . Nasz projektant uznał że jeżeli jest taka sprzeczność to nam nie dadzą pozwolenia na budowę dlatego zwróciliśmy się z pismem do gminy aby ustosunkowała się w tej sprawie i wskazała alternatywne rozwiązanie . W odpowiedzi dostaliśmy że do czasu wybudowania oczyszczalni mamy ścieki odprowadzić do szczelnego zbiornika bezodpływowego .No i myśleliśmy że jesteśmy skazani na szambo

Po mimo takiej odpowiedzi z gminy złożyliśmy wraz z wnioskiem o pozwolenie na budowę domu wniosek o POŚ i dostaliśmy pozwolenie na budowę domu i na oczyszczalnię . W podobnej sytuacji było jeszcze kilka osób z okolicy którzy też mają oczyszczalnie pomimo iż plan zagospodarowania tego nie zakładał i był sprzeciw z urzędu gminy

Agniha nie unoś się tak i nie zrażaj innych osób do składania wniosków o oczyszczalnię bo tak naprawdę otrzymanie zgody na POŚ nie zależy tylko od zapisu planu zagospodarowania tylko od interpretacji urzędników . Mój przykład to dokładnie ukazuje . Nie można jednoznacznie twierdzić że Pan X nie dostanie zgody na oczyszczalnię bo ja też nie dostałem , ani tez odwrotnie że skoro ja dostałem to Pan X też dostanie .

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość OtoKero

No proszę - Agniha przodowniczka budowlanki.

Kąt dachu podany jest w przedziale od-do. Wysokość kalenicy i sporo jeszcze innych dupereli jest określanych także.

A skąd to wiem przodowniczko?

W przeciwieństwie do Ciebie czegoś się jeno naczytała ja zabierałem głos w kwestii stanowienia PZP ale po co Ci to tłumaczyć przodowniczko?

 

Możliwość adaptacji oczywiście nie dotyczy wszystkich - wymieniać nie będę:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...