Grupa Bydgosko-Torunska

[emjot27]

hrhrhr

O co chodzi z tym pechowcem, bo nie skumałem z kontekstu?

[mcs]

PS. Przyłączam się do grona pechowców.

 

Chcesz sie policytować?

[hrhrhr]

hrhrhr

O co chodzi z tym pechowcem, bo nie skumałem z kontekstu?

 

A tutaj odpowiedziałam mcs'owi

 

Ale u Ciebie będzie dobrze, cały limit pecha z okolicy zgarniam ja

 

powodzenia

 

mcs

[4slawek]

Ja kupowałem kilkanaście palet u tego gościa z Allegro: http://allegro.pl/show_user.php?uid=8985754. Lokalizacja - okolice Trzeciewca (wylot na Gdańsk z Bydgoszczy). Nie wiem, do czego jej potrzebujesz, ale ja z niej robiłem podjazd, ścieżki i taras. Jak to z cegłą bywa, nigdy nie wiesz do końca na co trafisz, ale generalnie mogę powiedzieć, że po 2 latach użytkowania jestem zadowolony. Trochę trafiło się cegieł licho wypalonych, które musiałem wymienić po zimie, ale znakomita większość OK.

 

Pozdrawiam,

 

Michał

 

Witaj

A pokazałbyś jak ten podjazd i ścieżki wyglądają. Też mam w planie coś takiego. Jaką technikę kładzenia obrałeś - proszę o kilka detali.

Pozdrawiam

[__Marek]

Chcesz sie policytować?

 

Wydaje mi się, że bym wygrał.

Gdybym mógł kogoś obdarować nadmiarem robocizny wykonanej na mojej budowie to mógłby obok powstać drugi dom. Nie wiem czy coś było u mnie wykonywane tylko raz. Zazwyczaj wszystko było trzeba poprawiać, rozbierać, kuć itp. żeby jeszcze raz to zrobić. I nie brałem ludków spod budki z piwem, ale ekipy polecone, często nie tanie.

Z samego poziomu "zero":

Zaczęło się, że geodeta wytyczył fundamenty domu na jednej ścianie o chyba 45cm krótsze i tak były wylane.... Później była nadlewka, ale wcześniej było trzeba trochę bloczków rozebrać...

Przy zasypywaniu środka fundamentów piachem odmówiła posłuszeństwa zagęszczarka. Jak już im udało się ubić ten piach to wszedł hydraulik, żeby dokończyć kanalizę i klął, że tak mocno ubili, bo nie mógł szpadla wbić. Jak się okazało trafił na zakopaną europaletę po bloczkach fundamentowych, która jak mówili budowlańcy, musiała się jakoś zsunąć do środka, a wrzucając piach i ubijając warstwami jakoś jej nie zauważyli....

Przy robieniu wieńca na fundamencie fachowcy używali "waserwagi", żeby uzyskać jeden poziom przy szalowaniu. Póżniej przy robieniu posadzek wyszło, że różnica między przodem domu, a tyłem to 6cm - tłumaczenie: widocznie jakiś pęcherzyk się wkradł do wężyka, albo gdzieś był zgjęty...

Ale to nie koniec niespodzianek z poziomem "zero". Kiedy wylali chudziaka i mogłem stanąć na/w domu i nacieszyć oko tym widokiem to coś mnie tknęło. Na forum biura projektowego, od którego kupiłem ten projekt ludzie dzielili się swoją radością i zamieszczali zdjęcia z róznych etapów budowy. I właśnie to coś co mnie tknęło, to widok mojego poziomu zero, który jakby trochę się róznił od zapamietanego ze zdjęć na forum. Zrobiłem zdjęcia i w domu porówanłem ze zdjęciami z forum i z projektem. Mój projekt to dom z garażem w bryle domu. Do kotłowni, która jest w części mieszkalnej bryły domu schodzi się po dwóch stopniach i stamtąd wchodzi się również do garażu. Czyli poziom przedsionka kotłowni, kotłownia i garaż są 36cm niżej niż pozostała część mieszkalna. Na działce miałem niżej wylany tylko garaż.... było skuwanie części chudziaka i wylewanie na nowo. Koszty pokrył kieronik budowy, bo on nanosił poziomy wieńca. Poziom został obniżony, ale przez to wieniec z litego betonu wystawał te 36cm nad podłogą. O późniejszych upierdliwościach wystającego wieńca już nie będę wspominał, bo na samą myśl syzoryk mi się jeszcze w kieszeni otwiera...

Bym zapomniał jeszcze o jednym. Ocieplali mi fundament styropianem, który wcześniej pieczołowicie smarowali dwukrotnie czymś czarnym, bo jak mówli u mnie wody gruntowe wysoko, a ochrona przeciwwilgociowa jest bardzo ważna. To ja się ich pytam skoro to było takie ważne to dlaczego teraz w tych pięknie zaizolowanych bloczkach wiercicie dziury? - Żeby styropian się trzymał.... Ręce opadają....

Dalej nie było lepiej, inne ekipy - inne wrażenia, czasami adrenalina, czasami bezradność i bezsilność. Długo by pisać...

[kloskak]

Witam. Przemówcę mogę pocieszyć, iż nie jest jedyny któremu rozbierano część fundamentu (ławy były dobrze) ale wykusz już wyszedł nie na środku. Naturalnie poprawili ( bo się zorientowalem zanim wybudowali ściany). Schody tez zepsuli i muszą teraz część belki spoczynkowej wycinać - samo życie. A niby wszyscy fachowcy za duze pieniądze.

Jak ma byc cos dobrze trzeba zrobić to samemu - tylko nieda robić sie wszystkiego samemu z braku czasu. Ale sadzilem ze płacąc bedzie dobrze - już tak nie uwazam. Wyznaczy geodeta to trzeba brac miare i mierzyć samemu. Wyleją wieniec samemu sprawdzić czy rowno starczy wężyk z wodą itd itp.

 

Mam pytanie kto wam wykonywał przyłącze wody, dzwoniłem do wodociągów Nowa wieś Wielka i średnio czas mają. Wiec szukam kogos kto mi podłączy. jak to wyglada jesli przylacze wykona ktoś inny niz z wodociągów w nowej wsi. Nie chce studzienki mam juz stan surowy i trzeba podciągnąc do kotłowni (wyelki jeszcze niema.

[celdom]

Marek no to faktycznie masz pod gorke, wspolczuje, moje nerwy tez sa w strzepach ale z powodu podejscia do klienta przez budowlancow, nie wszytskich oczywiscie ale pare razy sie zszokowalam.

 

Ma ktos z was moze namiary na dobrych tynkarzy robiacych tynki cw pod malowanie?

 

A i najwazniejsze, mocno przestrzegam przed firma tynkarska Mand-Bud Lewkowicz!

[Packaging]

Właśnie 2 dni temu wlewaliśmy do szalunku pod płot murowany beton bezpośrednio z gruchy bez użycia pompy, da się ... Wyszło 33 m 3. My stawiamy murowany bo za często widzę jak tynk kruszeje. Podobno nie da się tego uniknąć.

 

PS. Przyłączam się do grona pechowców.

 

czesc, dzieki za feedback

moge zapytac co stawiacie dalej na fundamencie?

 

pwa

[Packaging]

Czesc,

 

obecnie jestem na etapie ogrodzenia i poszukalem ogrodzenia firmy drewbud.pl

moze macie jakis doswiadczenia i eleketami wykonanymi z lupkow tej firmy?

 

pozdarwiam

 

pwa

[jan_z_wolna]

Zadzwoniłem do nich, jak na razie mają najtańszą ofertę. Całkowity koszt położenia kostki betonowej (KAMAL K-18) razem z materiałem cenią na 90 zł/m2

To chyba dobra oferta? Inni wołali co najmniej 100zł.

Pytanie tylko, czy ekipa jest solidna?.

 

Popytaj się o realizacje (ostatnio widziałem jak robili podjazd w Łochowie) i podjedź zobacz. Mi robili drogę z gruzu. Mieli porządne maszyny, auta, kopary, spyachary, zagęszczarki, ludzi na etatach itp. Szef-właściciel spokojny, zrównoważony, kulturalny. Firma wydaje się mi solidna, dlatego polecam.

[jan_z_wolna]

Ma ktos z was moze namiary na dobrych tynkarzy robiacych tynki cw pod malowanie?

 

U mnie właśnie robią z maszyny. Zacierają starannie, ale czy to jest pod farbę? Ja będę dawał gładź 1-2 warstwy. Najlepiej jak podjedziesz i zobaczysz. Natomiast co do kątów, pionów i obróbek okien - zaskoczony nie jestem, bo wiedziałem, że robią porządnie. Ekipa spokojna, pracowita i kulturalna, wysłuchują uwag i je realizują.

 

Mogę polecić.

 

Nazwa firmy:

Darimex Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowo-Usługowe Dariusz Piekarski

 

Państwo: Polska

Województwo: kujawsko-pomorskie

Powiat: Żnin

Miejscowość: Rogowo

Kod pocztowy:88-420

Ulica: Bohaterów Września 23

Telefony 052302-78-96 Fax 052302-78-96

603 867 747

[emjot27]

Popytaj się o realizacje (ostatnio widziałem jak robili podjazd w Łochowie) i podjedź zobacz. Mi robili drogę z gruzu. Mieli porządne maszyny, auta, kopary, spyachary, zagęszczarki, ludzi na etatach itp. Szef-właściciel spokojny, zrównoważony, kulturalny. Firma wydaje się mi solidna, dlatego polecam.

 

Dzięki za info.

Po rozmowie z człowiekiem tej firmy spodobało mi się właśnie to, że mają swój sprzęt. Rozmawiałem z innymi wykonawcami i przez to, że nie mieli swojego sprzętu mieli drożej, gdyż musieliby go wypożyczyć co pewnie dodatkowo przedraża.

 

Mam jeszcze pytanie odnośnie samego materiału. Ogólnie wszyscy polecali kostkę Kamal ale mi podoba się bardziej kostka Polbruk.

Jakieś sugestie?

[meehowy]

Teraz pytanie z innej beczki. Czy w Bydgoszczy jest jakiś dobry sklep z pompami - hydroforami - gdzie ktoś mógł mi doradzić dobór tego urządzenia do mojego zapotrzebowania na wodę?

Castorama i inne tym podobne hipermarkety odpadają.

 

A jakie masz zapotrzebowanie na wodę? Będziesz zasilał dom czy tylko ogród?

 

Ja budowę i pierwszy rok mieszkania pociągnąłem na najtańszym hydroforze z marketu. Miał wydajność na poziomie chyba 3 m3/h i w zupełności starczał do wszystkiego. Jak się zużył, to wymieniłem go na nieco wydajniejszy niemieckiej firmy AL-KO za jakieś 700 PLN i ten działa bez żadnych uwag (no, mógłby być nieco cichszy, ale hydrofory generalnie hałasuja). Jeśli masz pytania szczegółowe dot. wrażeń z obsługi domu z własnego ujęcia + hydrofor, to daj znać.

 

Michał

[emjot27]

Hej meehowy.

Dzięki za odpowiedź.

 

Zależy mi na hydroforku do podlewania ogrodu. Działka ma 1400 m2 a przestrzeń zielona (trawa plus inne roślinki) będzie miała około 1 tyś. m2

Zrezygnowałem już z hydroforu wewnątrz domu. Chcę wybudować niewielką ziemiankę i tam wstawić to hałasujące ustrojstwo

Tak więc woda z własnego źródła tylko do ogrodu. Do mycia i picia z wodociągu.

Jaką wydajność ma Twój hydrofor i jaki duży masz pojemnik?

Czy warto inwestować w duży pojemnik czy wystarczy sama pompa?

[meehowy]

emjot27, nie mam doświadczeń z pompami bezzbiornikowymi, ale wydaje mi się, ze hydrofor zbiornikowy dzięki membranie daje pewna elastyczność - pompa nie włącza/wyłącza się tak często. Ja mam obecnie taki hydrofor:

 

http://www.al-ko24.pl/urzadzenia/detale/99/35/woda-i-pompy/hydrofory/al-ko-hydrofor-hwf-1300-inox-z-filtrem.html

 

Ma wbudowany zawór zwrotny oraz filtr, więc "all-in-one". Do zastosowań ogrodowych takie coś starczy ci z nawiązką. Naprawdę "firma krzak" z Castoramy za 300 PLN też by starczyła. Ja musiałem przenieść hydrofor do domu, bo wody gruntowe nie pozwalały mi na ochronę przed mrozem - w mojej hydroforni (kręgi) woda stała na -1 m. Ale ty spokojnie możesz go na zimę zdemontować, więc raczej nie ma problemu nawet przy wysokiej wodzie

 

Powodzenia,

 

Michał

[meehowy]

Witaj

A pokazałbyś jak ten podjazd i ścieżki wyglądają. Też mam w planie coś takiego. Jaką technikę kładzenia obrałeś - proszę o kilka detali.

Pozdrawiam

 

Technika - tradycyjnie jak polbruk - podsypka cementowo-piaskowa, ubijane zageszczarka. krawezniki z cegiel kladzionych bokiem osadzonych w zaprawie. Tak to z grubsza wyglada:

 

http://img854.imageshack.us/img854/5083/dsc9592f.jpg

 

http://img217.imageshack.us/img217/2041/dsc9594p.jpg

[emjot27]

meehowy Dzięki za rady w sprawie hydroforu. Możesz mi jeszcze tylko napisać, gdzie go kupiłeś?

Co do Twojego podjazdu z cegły to napisz mi proszę, dlaczego zdecydowałeś się na ten materiał? Czy było to droższe, tańsze lepsze, trwalsze rozwiązanie niż z kostki? Na zdjęciach wygląda bardzo ładnie, czy nie ma problemów z utrzymaniem jej w czystości ?

[jan_z_wolna]

meehowy,

ładny domek z piknym gankiem!

[Tymi]

Planuję kupić okna Vetrex w Bydgoszczy. Szukam opinii na temat ich serwisu/ montażu, bo z tym zazwyczaj później jest problem. Firma ma swoją siedzibę na ul. Żwirki. Czy może ktoś z Forumowiczów zamawiał u nich okna? Pozdr.

[meehowy]

emjot27, kupowałem gdzieś w necie, nie pamiętam już niestety w jakim sklepie. Co się tyczy cegieł, to na pewno jest to materiał mniej trwały niż beton/granit, ale również tańszy. Na pewno jest bardziej urokliwy niż beton. Z utrzymaniem czystości nie ma problemu - cegła to do siebie ma, że nawet jak mchem przerośnie, to ładnie wygląda, a powierzchnia praktycznie się nie brudzi w sposób wymagający czyszczenia. Podpatrzyłem cegły u znajomego, u którego ścieżki leżały od 10 lat i miały się dobrze. Ale to zależy na jak wypaloną cegłę trafisz. U mnie na przykład podjazd i ścieżki mają się świetnie po 2 latach, ale na tarasie musiałem już trochę cegieł wymienić. Powiem tak: gdybym miał kasy jak lodu, to pewnie zrobiłbym granit. A mając takie a nie inne możliwości, nie miałem problemu z wyborem między cegłą a betonem, nawet uwzględniając mniejszą trwałość cegieł.

 

jan_z_wolna, dzięki!

 

Michał