jewrioszka 03.01.2007 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2007 Dwa są na wykończeniu, a trzeci właśnie więźbę postawił Na wykończeniu to są lub będą inwestorzy , a domki są na ukończeniu Chętnie usunę duplikaty wiadomości, tylko nie wiem jeszcze jak i jakim cudem je robię Jeśli ktos odpowiedzial na twoją wiadomość to już jej nie usuniesz, chyba że pogadasz z adminem. Tylko po co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barozi 03.01.2007 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2007 Jewrioszka, A widziałeś takie ogłoszenia: "Sprzedam dom do wykończenia " Tylko kogo ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jewrioszka 03.01.2007 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2007 ee.....tam czepiasz się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michal_m 03.01.2007 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2007 ee.....tam czepiasz się Jak Kuba Bogu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jewrioszka 03.01.2007 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2007 No cos ty .....? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jewrioszka 03.01.2007 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2007 Jewrioszka, A widziałeś takie ogłoszenia: "Sprzedam dom do wykończenia " Tylko kogo ??? hehehehe dopiero załapałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 03.01.2007 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2007 Bardzo fajnie, jak lokalizujecie działki we wsi po nazwach ulic: Spółdzielcza, Astrów, Graniczna... Jak my rozmawialiśmy u siebie z autochtonem i tłumaczyliśmy, przy jakiej ulicy leży nasza działka, to tylko się skrzywił, bo ten teren jest dla niego ziemią pierwotnego właściciela. A tak przy okazji...Kiedyś przy wjeździe do jednego z krajów latynoskich w biurze Imigracion podałam miejsce naszego planowanego pobytu: Stare Miasto, aleja 5, ulica 3, naprzeciwko Łuku Kota, nad restauracją Musztarda. Urzędnik wysłuchał tego z powagą i przystawił pieczątkę wjazdową w paszporcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
komarek 04.01.2007 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2007 Witam w Nowym Roku grupę piaseczyńska. Życzę Wam byście mogli jak najszybciej spełnić marzenia o swoich domach, by kłopoty omijały Was szerokim łukiem a na twarzach zawsze gościł uśmiech. Długo mnie nie było więc mam trochę do nadrobienia w czytaniu. Niestety choroby atakują nagminnie moją rodzinę a szczególnie mnie. Gardło to moje przekleństwo.Ale chcialam się pochwalić, że jest już decyzja podziałowa działki i teraz się uprawomocnia. Także liczę, że w tym miesiącu zaliczymy notariusza i zaczniemy załatwiać kredycik.Pozdrawiam wszystkich budujących Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bipop 04.01.2007 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2007 Bardzo fajnie, jak lokalizujecie działki we wsi po nazwach ulic: Spółdzielcza, Astrów, Graniczna... Jak my rozmawialiśmy u siebie z autochtonem i tłumaczyliśmy, przy jakiej ulicy leży nasza działka, to tylko się skrzywił, bo ten teren jest dla niego ziemią pierwotnego właściciela. A tak przy okazji... Kiedyś przy wjeździe do jednego z krajów latynoskich w biurze Imigracion podałam miejsce naszego planowanego pobytu: Stare Miasto, aleja 5, ulica 3, naprzeciwko Łuku Kota, nad restauracją Musztarda. Urzędnik wysłuchał tego z powagą i przystawił pieczątkę wjazdową w paszporcie. Ja już się przyzwyczaiłem do adresów opisowych: na górce za Kowalskim pod lasem, tam na polu Nowaka itd Ma to swój urok i osobiście mi to sie podoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zazdrośnica 04.01.2007 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2007 Póki co moja działka też nie ma adresu, będzie miała drogę wewnetrzą od jakieś gminnej, jak to jest z tym nazywaniem ulic, kto pierwszy ten lepszy czy trzeba się dogadać ze współużytkownikami drogi czy gmina nadaje nazwę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
groblus 04.01.2007 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2007 u mnie ulica zostala nazwa bez wiedzy kogokolwiek, chyba bez jakiejkolwiek inicjatywy ze strony wlasciciela drogi (droga jest prywatna), o tym ze bede mieszkal przy ul.Rosy dowiedzialem sie przypadkiem od robotnikow ktorzy kladli wodociag do sasiada, bo na taki adres mieli wystawione zleceniepogrzebalem troche w internecie i okazalo sie tak nazywa sie na mocy jakiejs uchwalu rady gminy z sierpnia 2005, kto by pomyslal "inicjatywa urzednika" - brzmi jak oksymoron Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barozi 04.01.2007 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2007 Hej, Moja ulica też jeszcze nie ma nazwy. Rozmawiałem z panią z gminy i stwierdziła, że jaką nazwę sobie wybierzemy taka będzie. Tylko musi to być potwierdzone właśnie uchwałą rady gminy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bipop 04.01.2007 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2007 Hej, Moja ulica też jeszcze nie ma nazwy. Rozmawiałem z panią z gminy i stwierdziła, że jaką nazwę sobie wybierzemy taka będzie. Tylko musi to być potwierdzone właśnie uchwałą rady gminy. U nas było podobnie - jeszcze zanim kupiliśmy działkę. Sąsiedzi wybrali nazwę ulicy: Bajeczna, rada zatwierdziła. Ja zawnioskuje o "Alternatywy". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barozi 04.01.2007 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2007 Ja bym chciał nazwać ulicę Różana. Moje nazwisko to Różański i pasowałoby do nazw okolicznych kwiatowych ulic. Sąsiedzi chyba jednak już też myśleli o nazwie ulicy, ale jakoś tak Szczęśliwa, czy jakoś tak. W sumie też fajnie, Żona całe życie mieszkała na Wymarzonej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zazdrośnica 04.01.2007 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2007 No to fajnie, do wyboru różnych rzeczy dojdzie głowienie się nad nazwą ulicy, obok jest Popularna i Dworcowa, nie chce do nich dopasowywac bo mi się nie podobają te nazwy. Napiszcie mi jakie wnosiliście zmiany do projektu i ile to kosztuje, bo ja chciałabym zmienić strop i dach pod dachówkę ceramiczną, jeśli wyjdzie za drogo, będę musiała pomyśleć o zmianie projektu a tego nie chcę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barozi 04.01.2007 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2007 Z tego co mi się wydaje to płaci się za zmiany związane ze zmianą konstrukcji. Jeśli chcesz mieć dachówkę ceramiczną to pewnie będziesz musiała zwiększyć wytrzymałość dachu. To może kosztować różnie. Zależy od architekta. Może kosztować 400 zł a może kosztować 900. To zależy ile zmian trzeba będzie w dachu dokonać. Aha. Kiedy rozmawiałem z architektem to zastanawialiśmy się z nim nad zmianą właśnie pokrycia na ceramikę. Ja stwierdziłem że w takim razie trzeba wzmocnić więźbę. Architekt na to stwierdził, że w Polsce przepisy przewidują krokwie o grubości 16 cm, co powinno bez problemu utrzymać każde pokrycie. Także sprawdź projekt i popytaj architektów jak to na prawdę jest. Jeśli chodzi o strop to sprawa wygląda tak samo. Koszty wydaje mi się że mogą być trochę wyższe, bo to bardziej skomplikowana konstrukcja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bipop 04.01.2007 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2007 No to fajnie, do wyboru różnych rzeczy dojdzie głowienie się nad nazwą ulicy, obok jest Popularna i Dworcowa, nie chce do nich dopasowywac bo mi się nie podobają te nazwy. Napiszcie mi jakie wnosiliście zmiany do projektu i ile to kosztuje, bo ja chciałabym zmienić strop i dach pod dachówkę ceramiczną, jeśli wyjdzie za drogo, będę musiała pomyśleć o zmianie projektu a tego nie chcę A moze dachówka betonowa - tak samo trwała jak ceramiczna a w cenie blachodachówki (oczywiście układanie drozsze od kładzenia blachy) Moj projekt wyjściowo- standart = 1500 wyprostowanie scięcia na dachu + 2 okna + 2 kominy + zmiana 4 scian wewnętrznych (wszystkie zmiany "kosmetyczne nie wpływajace na konstrukcje") = 4500 (znegocjowane z 7000) a w trakcie skrócenie domu o 80cm = +700 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bipop 04.01.2007 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2007 Z tego co mi się wydaje to płaci się za zmiany związane ze zmianą konstrukcji. Jeśli chcesz mieć dachówkę ceramiczną to pewnie będziesz musiała zwiększyć wytrzymałość dachu. To może kosztować różnie. Zależy od architekta. Może kosztować 400 zł a może kosztować 900. To zależy ile zmian trzeba będzie w dachu dokonać. Aha. Kiedy rozmawiałem z architektem to zastanawialiśmy się z nim nad zmianą właśnie pokrycia na ceramikę. Ja stwierdziłem że w takim razie trzeba wzmocnić więźbę. Architekt na to stwierdził, że w Polsce przepisy przewidują krokwie o grubości 16 cm, co powinno bez problemu utrzymać każde pokrycie. Także sprawdź projekt i popytaj architektów jak to na prawdę jest. Jeśli chodzi o strop to sprawa wygląda tak samo. Koszty wydaje mi się że mogą być trochę wyższe, bo to bardziej skomplikowana konstrukcja. dobrze mówi... W rozmowie z architektami słyszałem ze większośc (99%?) domów w projektach gotowych ma dach projektowany pod dachówke aby nie trzeba przerabiać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barozi 04.01.2007 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2007 wyprostowanie scięcia na dachu + 2 okna + 2 kominy + zmiana 4 scian wewnętrznych (wszystkie zmiany "kosmetyczne nie wpływajace na konstrukcje") = 4500 (znegocjowane z 7000) a w trakcie skrócenie domu o 80cm = +700 O cholerka. Dlatego zdecydowałem się na rysowany za 3200 zł . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zazdrośnica 04.01.2007 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2007 no tak a mój to ten 1 procent widziałam projekty pod ceramike i betonówkę, a ten ma wpisany blacha i koniec, strop drewno i koniec, ale nie kupiłam jeszcze więc zasięgne rady architekta najpierw, chyba że projekt indywidualny od podtsaw ale to chyba za dużo czasu trwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.