Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piaseczno i okolice


anatak

Recommended Posts

a teraz pytanie - jak poradziliscie sobie z kosztorysem dla banku (o ile wasz bank takowy wymagal)

 

 

ja dostalem wzor z 35 pozycjami, ktory mam wypelnic (teoretycznie moge nawet sam, bo to i tak szacunek) --> czy braliscie kosztorysanta? czy robiliscie sami? generalnie POMOCY!!

 

Pozdrawiam

 

 

temat jak ból zęba - też mnie to czeka wiec i ja czekam na dalsze podpowiedzi szacownych forumowiczów

 

gdzieś już usłyszałem: szacunki + 30%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Zgadza sie szacunki plus 30%, tylko że przy tej galopadzie cen może byc za mało. :(

 

My na pewno mamy za mało. :cry: , a własnie tak zrobiliśmy.

 

Nie wiem jak będzie w tym roku, ale np gazobeton w zeszłym roku podrożał w 4 miesiace o 40%, a robocizna o 100%.

Za to stal w tym roku jest tańsza niz jesienia ubiegłego. ( jak za Edka)

pzostaje więc po prostu rezerwowac towar jak najszybciej, tylko że przy kredycie to ciężko o taki ruch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nic bardzo powaznego się od nawietrznej nie stało - ale chłopy nie chcialy ci po posesjii chodzić ( bo może spodziewająć się gości jakieś wilcze doły pokopałeś :roll: ) więc dokładnie nie oglądali.

 

Jakaś folia gdzieś tam podobno lata - ale czarna, wiec pewnie okienna ?

Nasze okna foliowo deskowe też powyrywało - niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Gafinka: Z Twoich wypowiedzi wnioskuję że my jak Kargul z Pawlakiem - płot w płot

 

a ja Was jeszcze nie zlokalizowałem w niewirtualnym świecie :(

 

Eeee bo my za drzewami ukryci to i nas trudno zlokalizować 8)

 

Mam nadzieję, że jutro ( ups), dziś się zlokalizujemy niewirtualnie.

 

Do zobaczenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie w ten wietrzny dzień. Mam nadzieję, że Wasze budowy nie ucierpiały tej nocy. Trzymajcie sie dzielnie.

 

Melduję z placu boju:

Nie mam płotu. Nie pofrunął na szczęście, ale leży. Na całej (prawie) linii. :(

Z górnego tarasu zwiało mi solidne rusztowanie. Nie wiem jak mocno wiało, ale rusztowanie leży ładnych parę metrów za domem. A takie było solidne.

 

Dach cały, okna całe, dom nieuszkodzony. Tylko kot sąsiadów się do nas przeprowadził, chyba u nich wiało bardziej :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi drodzy, moja ładniejsza połowa się dzis bardzo źle czuje :cry: , więc jej nie będzie. Ponadto aura ma dzis być nie najlepsza, więc chyba zrezygnujemy z dzisiejszej imprezki. Nie znaczy to oczywiście że nie można do nas zajrzeć :wink:, goście będą mile widziani. Po prostu dziś na budowie bede solo.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...