Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piaseczno i okolice


anatak

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

AmberWind Nie jest tak różowo. Co roku robię o ok 12 tys km więcej z mojej wsi niż gdybym dojeżdżał do pracy z Kabaty. Gdyby do Warszawy jeździła też moja żona codziennie to koszty utrzymania nie odbiegałyby od twoich. Albo i większe.

W końcu ustawowy ryczał za używanie pojazdów prywatnych do celów służbowych stawka za 1 km przebiegu dla samochodów o pojemności silnika powyżej 900cm3 wynosi 0,7846 zł.

Gdybym pomnożył to przez 24 tys km dałoby kwotę prawie 19 tysięcy. Nikt mi nie płaci za dojazd do firmy :-? a więc sam je ponoszę.

Gdyby jeszcze policzyć czas jaki codziennie tracę. Na dojazd do/od Puławskiej róg Poleczki idzie 30-35 minut rano, 40-50 po południu i 20-25 minut w nocy . Ech, życie na wsi nie jest tanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje sobie sprawe, ze zaoszczedze na kosztach stalych domu, ale po kieszeni uderzy mnie eksploatacja auta i czas.

Z drugiej strony to dla nas dobre rozwiazanie. Obydwoje wykonujemy wolny zawod ;) i zadna sila (na szczescie) nie zmusza nas do bytnosci w Warszawie codziennie. Raz - dwa razy w tygodniu i jeszcze poza porannym szczytem z usmiechem na twarzach odcierpimy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc będzie gazowa płyta, ponieważ jak wyłączą prąd to będę mogła ugotować wodę i inne a parę razy w tym roku prądu już nie było w naszej okolicy i to przez kilka godzin.

 

A propos gazu podczas braku prądu - kocioł gazowy bez prądu (sterowanie elektroniczne) nie będzie działał, prawda?

 

Co do płyty - ja zawsze miałem gaz i byłem zadowolony. Z płytą dopiero się zapoznałem u mojej obecnej żony. Na początku bardzo mi nie leżała i do tej pory uważam, że na gazie gotuje się lepiej, ale idzie się przyzwyczaić i pozostałe plusy, o których już obszernie pisano, z nawiązką rekompensują pewne niedostatki.

 

Jak ktoś wymyśli coś, czym można się zająć na wsi, to ja też wolałbym już nie jeździć do Wawy. Ja jestem z kolei progresywny i praktykuję Park&Ride - dojeżdżam na Kabaty do metra (z Powsina kilka minut) i dalej już metrem. Jeżdze codziennie na 8:15, więc korki omijam, książkę mam czas poczytać. Ogólnie bardzo polecam ten sposób. Szkoda tylko, że metro ucina się na Kabatach...

 

Czy ktoś z Was rozważa/ł(a) ogrzewanie jakimś paliwem stałym? Jak już pisałem przechodzę fascynację pelletami :-)

 

PS. Carpe diem, kochani! Dzisiaj trafiłem do szpitala z podejrzeniem zapalenia otrzewnej i wizją pół roku w szpitalu ze sztucznym odbytem (przepraszam wrażliwych). Jak usłyszałem tę diagnozę od lekarza rano, to zamiast pomyśleć "O rany - moge umrzeć", to pomyślałem "Jak ja dostanę kredyt z mniejszą o 20% pensją? I kto dopilnuje budowy?". Nie jestem normalny, prawda? :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś z Was rozważa/ł(a) ogrzewanie jakimś paliwem stałym? Jak już pisałem przechodzę fascynację pelletami

 

PS. Carpe diem, kochani! Dzisiaj trafiłem do szpitala z podejrzeniem zapalenia otrzewnej i wizją pół roku w szpitalu ze sztucznym odbytem (przepraszam wrażliwych). Jak usłyszałem tę diagnozę od lekarza rano, to zamiast pomyśleć "O rany - moge umrzeć", to pomyślałem "Jak ja dostanę kredyt z mniejszą o 20% pensją? I kto dopilnuje budowy?". Nie jestem normalny, prawda?

 

Zapewniam cie że to normalne :wink: , ale nie mów nikomu bo nas wszystkich zamkną.

 

P.S.

 

U mnie będzie ogrzewanie paliwem stałym, prawdopodobnie ekogroszkiem lub miałem. Do obydwóch paliw są piece z podajnikiem.

Pellety juz mi przeszły, sa za drogie, tyle że czyste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie będzie ogrzewanie paliwem stałym, prawdopodobnie ekogroszkiem lub miałem. Do obydwóch paliw są piece z podajnikiem.

Pellety juz mi przeszły, sa za drogie, tyle że czyste.

 

Kurcze.. Jak to - za drogie? Z tego, co czytałem to energia z pelletów jest minimalnie tylko droższa od tej z węgla? A są czyte (super) i można wysypać popiół (mało) prosto na grządkę (ekologiczny).

 

A czemu Ci przeszło? Tylko cena?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Depi. Na GWC to chyba nie trafiłeś bo ja nie mam tego wynalazku z kilku powodów. Po pierwsze cena (już na reku ledwo starczyło). Po drugie rekuperator jaki wybrałem spokojnie obywa się bez zabezpieczeń przeciwszronieniu. I najważniejszy argument to to, że moje wybory miały mieć sens ekonomiczny. A niestety obliczenia pokazują że gwc niezbyt sobie z ekonomią radzi.

 

Rekuperator działa. Poprawia klimat w moim domu, usuwa wilgoć i odzyskuje ciepło. Jest cichy i wyjątkowo ekonomiczny w eksploatacji. Gdybym robił go jeszcze raz to może kilka szczegółów bym poprawił, ale i tak jest bardzo dobrze.

 

Hej, Jezier,

A jakiej firmy masz reku?

I czy sam zakładałeś czy firma?

Rozprowadzasz powietrze z kominka?

Napisz ile kosztowała Cię instalacja i jakie były problemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezier, jestem pod wrazeniem :o :o :o

 

 

Sluchajcie ... ten moj dom tak samopas pozostawiony wciaz nie daje mi spokoju ... Wkrotce pojawia sie tam juz wszystkie okna (poki co sa na parterze), ale wylewek wciaz nie ma i instalacji elektrycznej i alarmowej tez nie ... nie mowiac juz ze garaz stoi otworem :o

Dzialka jest ogrodzono, ale co to za ogrodzenie ... Czy latwo jest ukrasc takie dopiero co wstawione okna? Sciany jeszcze nie maja tynkow, ani poddasze ocieplenia ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezier, jestem pod wrazeniem :o :o :o

 

 

Sluchajcie ... ten moj dom tak samopas pozostawiony wciaz nie daje mi spokoju ... Wkrotce pojawia sie tam juz wszystkie okna (poki co sa na parterze), ale wylewek wciaz nie ma i instalacji elektrycznej i alarmowej tez nie ... nie mowiac juz ze garaz stoi otworem :o

Dzialka jest ogrodzono, ale co to za ogrodzenie ... Czy latwo jest ukrasc takie dopiero co wstawione okna? Sciany jeszcze nie maja tynkow, ani poddasze ocieplenia ...

 

Moim zdaniem to najwięlszy błąd jaki można popełnić.

Tez nie mam prądu i w związku z tym czekam z oknami do omentu podłaczenia.

Okna można ukraść bez najmniejszego problemu, a i złodziej znajdzie kupca bez specjalnych poszukiwań.

 

P.S.

Szukam namiaru na dźwig, czy ktoś dysponuje takim kontaktem ? Będe wdzięczny za każdy podesłany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to najwięlszy błąd jaki można popełnić.

Tez nie mam prądu i w związku z tym czekam z oknami do omentu podłaczenia.

Okna można ukraść bez najmniejszego problemu, a i złodziej znajdzie kupca bez specjalnych poszukiwań.

 

 

Cos czulam, ze gdzies tkwi mina :roll: No nic ... z polaciowymi jeszcze sie wstrzymam i popedze architekta z planami wnetrza. Jak tylko rozloza mi elektryke i alarm podpiszemy umowe o ochrone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AmberWind,

takie okna to aż proszą się o kradzież. W mojej rodzinie znam przypadek, że okna zniknęły pierwszej nocy po zamontowaniu (prawdopodobnie wyjęła je ta sama ekipa, która je wcześniej montowała).

 

Co do życia na wsi, jestem nastawiona optymistycznie. Teraz mieszkamy we Włochach i choć to niby Warszawa, wcale tego nie odczuwam. Poważnie biorę pod uwagę zmianę pracy. W okolicach Piaseczna są firmy, do których mogłabym startować. Jeśli mnie tam nie zechcą, trudno zostaną mi dojazdy.

 

Jezier

28 gr za 1m2 powierzchni działki zakwalifikowanej jako budowlana (u mnie tylko 700 z 1200 m2) Po inwentaryzacji geodezyjnej tak się okazało - geodeci zrobili mi dobrze.

 

Czy mógłbyś trochę więcej napisać na ten temat - powierzchnia działki zakwalifikowana jako budowalana ma coś wspólnego z odrolnieniem? Na czym polega inwentaryzacja geodezyjna i powierzchnia liczona jest wedle zupełnie innych kryteriów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem działkę z podziału jakiegoś dawnego pola uprawnego. W planie zagospodarowania została przeznaczona pod budownictwo więc była budowlana i mogłem na niej budować. Ale nie płaciłem za nią podatków bo były to ziemie 6 kategorii (płaciłem tylko podatek za drogę). Na potrzeby budowy wyłączyłem potrzebną powierzchnię z produkcji rolnej (mniej niż 350m2).

Gdy skończyłem budowę musiałem wezwać geodetów aby wykonali inwentaryzację pobudowlaną - nanieśli budynek na mapę przyłącza itp.

Tak się złożyło, że dom stoi mniej więcej na jednej połowie działki. Na drugiej rosną drzewa. Geodeci pomierzyli, nanieśli zmiany gdzie trzeba w powiatowej składnicy map itp. Ja też dostałem kopię. I to oni sami z siebie narysowali na tych mapach, że wykorzystałem pod budowę troche więcej niż 50% działki. Dzwoniłem do nich zapytać o co chodzi i powiedzieli mi, że standardowo przy takich małych powierzchniach cała działka staje się budowlana, ale że u mnie ten dom tak z boku stoi to zrobili inaczej a nikt ze starostwa się nie przyczepił. Z gminy przyszłedł do mnie podatek do zapłacenia za te 700m2.

Pytałem sąsiada co ma taką samą działkę jak ja i on płaci podatek za 1200 m2 ale zagospodarował całą działkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dzięki, Jezier za taki ekspres. My z naszym niewielkim domkiem, będziemy się zagospodarowywać bliżej frontu. Chcemy zostawić jak najwięcej terenu zielonego.

 

Dobrze wiedzieć, że moje przyszłe podatki mogą zależeć od pomiarów geodety. Inaczej będziemy z nim rozmawiali, ale to pewnie dalsza przyszłość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ms.

Tak, tak ... coraz bardziej zdaje sobie z tego sprawe ... :( Na moje szczescie, budynek jeszcze jest "pod ochrona i nadzorem" bylego wlasciciela, ale to sie wkrotce zmieni i wtedy bol glowy murowany, albo przyspieszenie prac zwiazanych z zamknieciem budynku.

 

Jak juz bylo tutaj napisane, wciaz w naszych glowach kotluja sie rozniaste pomysly i koncepcje ... Mam taki natlok mysli, ze az trudno nad nim zapanowac ;) Dzisiaj zamiast relaksowac sie na silowni obmyslalam sprawe denerwujacego mnie okna w garazu :-? To okno juz tam bylo ... powstaje jednak pytanie, po co komu okno w garazu :o Sadze, ze kaze je wydlubac i wstawic w innym miejscu ;)

Czy na wstawienie dodatkowego okna musze miec specjalne zezwolenia, albo jakies zatwierdzone zmiany w projekcie?

 

Strasznie zarzucam Was pytaniami i rozterkami, ale ostatni raz cos budowalam w dziecinstwie ... z plastikowych klockow :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...