Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piaseczno i okolice


anatak

Recommended Posts

Tak naprawde żekezy to od kilku czynników.

1. Jeśłi projekt jest juz po adaptacji to bedziesz musiala ponieśc dodatkowe koszty płacąc archietktowi za ta drobna zmianę.

2. Możesz tez poczekać az w nim zamieszkasz, wtedy chyba tylko zgłoszenie w gminie.

 

Pamietaj o przepisowych odległościach od granicy z sąsiadem i wykonaniu nadproża.

Ponadto jeśi będziesz okno wstawiała po otynkowaniu musisz sie liczyc z niewielką dewastacją elewacji.

 

Wybór wiec należy do ciebie.

 

A własicwie to co ci to okno przeszkadza? :wink:

Czy to nie jest ten sam objaw o którym wspominal Depi? :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Do Jeziera

 

Witam

Poniewaz przebrnoles juz przez wszystkie formalnosci w naszym rejonie to moze podpowiesz mi w sprawie mapy do celow projektowych?

 

1. Jaki jest jej termin waznosci? Geodeta powiedzial ze 3 miesiace, ale oko przymykaja do pol roku, gosc od projektu wewnetrznej instal gazowej ze 1 rok, a inny ze 3 lata?????

 

2. 2 egzemplarze zuzylam na dokumentacje zwiazana z pozwoleniem na budowe (juz mam).

Zostal 1 ktory chce dostac projektant instalacji gazowej wewnetrznej (na dzialce i w domu). Czy nie wystarczy kopia? Czytalam na forum, ze ludzie te mapy skanuja, xeruja... ale po co? Czyz wszyscy nie rzadaja oryginalow?

 

3. Do czego jeszcze moga rzadac tej mapy? Do projektu instal. wody i pradu(tez wewnetrznej czyli na dzialce)? Do inwentaryzacji geodezyjnej po budowie?

 

Czyli: czy musze sie nastawic znowu na koszt tej cholernej mapy?

 

Bede wdzieczna za podpowiedz

pozdrawiam

Gosia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gosia. przeszedłem to ale w 2002 r. I trochę nie pamiętam. Mi sie mapki przydały do pozwolenia na budowę wodociągu w drodze i na budowę domu. Gazu nie mam a ZE nie wiem czy miał odemnie czy sam sobie skołował.

Po budowie mapki zamawiałem drugi raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Jaki jest jej termin waznosci? Geodeta powiedzial ze 3 miesiace, ale oko przymykaja do pol roku, gosc od projektu wewnetrznej instal gazowej ze 1 rok, a inny ze 3 lata?????

Gosia100 Sorki ze sie wtrącam

Termin wazności mapek do celów projektowych ustala urząd, a nie goście z gazowni, ZEWT-u i skądś tam jeszcze.

Jedna pani z ZEWT oko przymknie, a druga z tego samego ZEWT nie. Im nie zależy, maja pensję i to wszystko.

 

Tak jak juz wspominałem jeśli nie chcemy miec kłopotów to słuchajmy decydentów oraz osób które "siedzą w temacie", a nie ludzi którzy cos wiedza , ale nie końca.

I oczywiście konsultujmy to na forum. :wink:

 

P.S.

 

Mapki do celów projektowych ustawowo są ważne 3 miesiące.

Nie dawajmy urzędnikom szans aby odesłali nas z kwitkiem dzięki temu będziemy miec mniej problemów.

 

Przykład.

 

Jeśli w czasie tych 3 m-cy zmieni sie sytuacja, np polożą ci instalacje gazową a nie będzie jej na twojej mapie ( bo przymykaja oko) i trzymałas ją 5 m-cy.

ZEWT nie uzyska odpowiedniej zgody na równoległe ulożenie kabla energetycznego wzdłuz gazociągu, to konsewkencje poniesiesz ty i nikt inny. Bedzie to prawdopodobnie kilku-miesieczne opóźnienie w podłaczeniu prądu.

Ponieważ ZEWT przerwie prace z powodu niezgodności map i braku zgody z gazowni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A własicwie to co ci to okno przeszkadza? :wink:

Czy to nie jest ten sam objaw o którym wspominal Depi? :wink: :lol:

 

Okno, jak okno - calkiem fajne jest ;) Ale w garazu? To datkowa strefa ochrony, a poza tym moglabym jakos inaczej zagospodarowac sobie ta sciane - poleczki na calej dlugosci, a nie tak sztukowac ;)

Budynek jest juz po ociepleniu, ale przed tynkami, wiec sprawa jest do przedyskutowania jutro z architektem :-)

 

BTW taaaak ... to taki syndrom opisany przez Depi. Co wiecej, nawet gdy staram sie zmusic do mysli o czyms innym, to i tak zawsze koncze na bramie garazowej, podbitce, elektryce i budzecie, ktory musi mi wystarczyc na ta wykonczeniowke 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AmberWind

 

Jak nie chcesz tego okna w garażu, to może je wyjmij i wataw tam luksfery, albo tak jak robi ja, wstaw matowe szkło ( jeśli nie chcesz, że Ci ktoś do garażu zaglądał)

 

Jesli chodzi o zabezpieczenie budynku przed kradzieżą, to możesz założyć uproszczony alarm tymczasowy, a w miejsce drzwi powstawiać dyktę.

Jest też możliwość ubezpieczenia domu w budowie.

 

Podobnie jak Jewrioszka, nie wstawiłam dolnych okien bo też nie mam jeszcze prądu.

 

 

Będąc dzisiaj na swojej działce, odkryłam, że leży ona nie tylko w pobliżu rzeczki, ale również nad pięknym jeziorem. Ta mała rzeczka tak wylała, że wokół na łąkach jest piekne rozlewisko. Podobno każdej wiosny, po roztopach tak się dzieje. Na tych rozlewiskach testowane sa poduszkowce ( są w Złotokłosie).

Widok był piękny i do tego to słońce.

Zrobiłam sporo zdjęć i jak powiecie mi jak je wkleić w posta, to i Wy będziecie mogli podziwiać ten widok.

 

Pozdrawiam

Betsi

 

PS: Film " Świadek koronny" jest przreklamowany. Obejżeć można, ale są lepsze filmy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to taki syndrom opisany przez Depi.

 

Ja jestem odmienny! W tym przypadku "przez Depiego" (Depim, Depiemu)

:lol:

 

Jako że jednak nie umieram wybrałem się dziś w odwiedziny do znajomych, co mają dom z prefabrykatów keramzytowych i na Legalettcie. Są zachwyceni i mówią, że największym ich problemem jest to, że jest w domu za gorąco (sic!). Rachunki mają smiesznie niskie (160 PLN za 220 m2 plus podwójny garaż). Już jesteśmy zdecydowani. Nawet Pani Żona, która nienawidzi podłogówki, bo jest za gorąca, jak dotknęła Legalettowej podłogi o temp 22 st. to stwierdziła, że robimy. No chyba, że nam kasy nie starczy, ale na razie o tym nie myślimy. No i niezłe wrażenie zrobił system solarny produkujący dzisiaj wodę o temp 32 st.

 

Byłem na naszych dwóch działkach także i coraz mniej wiem, co mam zrobić. Kurtka na wacie!

 

Zaraz może wrzuce zdjęcie i powiecie, co sądzicie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Betsi,

 

Bede jutro kombinowac. Zobaczymy co na to wszystko powie architekt, a co kierbud ;) Dobrze, aby wydlubane okno znalazlo jakies inne przemyslane rozwiazanie :D

Wstyd sie przyznac, ale jeszcze nie poznalismy tak dokladnie otoczenia naszej dzialki, przynajmniej empirycznie bo teorie mamy po planach zagospodarowania. Jakies 300m mamy do lasu i poki co tyle wiemy 8)

 

Betsi, zdjecia na poczatku musisz wrzucic na ogolnie dostepny serwer, potem pobierz ich adres, a potem korzystajac z tagow wklej fotke. To tak na skroty ... gdzies byla internetowa pelna instrukcja jak to zrobic, jak znajde to podam link :-)

 

BTW Swiadka Koronnego, jeszcze nie bylam, a wybieram sie w najblizszych dniach. Spedzilam troche czasu obserwujac realizacje. Dla ciekawostki dodam, ze Pikus na rekach gangsterow to nasza Maja :lol: Film bedzie mial wersje telewizyjna do ktorej caly czas krecone sa sceny ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będąc dzisiaj na swojej działce, odkryłam, że leży ona nie tylko w pobliżu rzeczki, ale również nad pięknym jeziorem.

 

Jak jechałem przez twoją wieś to widziałem to jezioro, ale i kolo mnie jest pięknie, po prostu wiosną bedziemy mieszkac na pojezierzu. :wink:

 

Jeśli chcesz tu zamieścic fotki, to wcześniej musisz je zapisać na jakimś serwerze, a potem wkleic do nich link i oznaczyc jako IMG.

 

Zapraszam do obejrzenia moich na

 

http://kasiaiczarek.googlepages.com/historianaszegodomku

 

I czekam na twoje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Barozi to nie miałes projektu? :o

 

W każdym razie gratuluję. Zdaj jutro relacje.

 

AmberWind tez mamy taką nadzieję, że oficjalnie od września, ale na pewno bedziemy zamieszkamy wcześniej, choćby po to żeby wszystko wykończyc na tip-top.

 

Powiem ci w tajemnicy że nie idzie zgodnie z planem. :wink:

 

W zeszłym roku miały być tylko mury i wieńce. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nieźle potrafi wylać.

 

Kiedyś przy działce moich rodziców podobnie zalewało całe łąki, ale było to robione sztucznie. W sumie to fajnie to wygląda, niezłe widowisko. Pamiętam jak jakieś 3 lata temu przez Warszawę przechodziła fala kulminacyjna na Wiśle. Na wałach było tyle ludzi, że nigdy tylu nie widziałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Depi

Nawet Pani Żona, która nienawidzi podłogówki, bo jest za gorąca

 

Twoja Żona to pewnie nie chce przejścia z garażu do domu bo będzie czuć spalinami i nie chce odkurzacza centralnego bo śmierdzi?

 

Wiesz, Depi, czytam Twoje posty i ogarniają mnie wątpliwości. Niby decyzja o budowie chałupy zapadła, pierwsze skrzypce grają Koleżanka Małżonka i teściowie, architektci zatrudnieni i nas się pytasz, która działka lepsza? Co na to Twój KOMITET DECYZYJNY? Nie ma zdania?

 

Sorki, ale jakoś nie nadążam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Depi

Twoja Żona to pewnie nie chce przejścia z garażu do domu bo będzie czuć spalinami i nie chce odkurzacza centralnego bo śmierdzi?

 

Wiesz, Depi, czytam Twoje posty i ogarniają mnie wątpliwości. Niby decyzja o budowie chałupy zapadła, pierwsze skrzypce grają Koleżanka Małżonka i teściowie, architektci zatrudnieni i nas się pytasz, która działka lepsza? Co na to Twój KOMITET DECYZYJNY? Nie ma zdania?

 

Sorki, ale jakoś nie nadążam...

 

Co - poniedziałek? Wiem... Też mam parszywy humor zawsze :p

 

Nie pytam was, która "lepsza", bo pojęcie "lepszości" jest mocno subiektywne. Pytam o Wasze opinie i ewentualne spostrzeżenia, w szczególności dotyczące potencjalnych kłopotów, które może pociągnąć za sobą wybór tej a nie innej. Robiąc coś pierwszy raz narażeni jesteśmy na "niepomyślenie" o milionie różnych rzeczy, szczególnie w przypadku tak skomplikowanego przedsięwzięcia.

A od tego chyba jest forum. Wyobraź sobie, że jest tu wiele osób, które, o zgrozo, pytają się jakie maja wybrać okna, jaki piec, czy wziąć gaz czy węgiel, z keramzytu czy z betony itp.

 

Z nimi też nie nadążasz?

 

No i oczywiście w budowie domu każdy z tu obecnych jest całkowicie udzielnym władcą, przed którego zdaniem drży reszta rodziny i akceptują jego zdanie jako objawienie. :-) Każdy chyba musi negocjować i mierzyć się z różnicą zdań w stadle. No chyba, że przypadkiem akurat za małżonka ma się własnego klona lub kogoś, kto nie ma zdania z definicji.

 

Centralnego odkurzacza faktycznie nie chce, przejscie chce.

 

Zwierz się ze swoich wątpliwości - postaram się je rozwiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...