speek 13.02.2007 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 Jesli macie ochotę nacieszyc oczy to polecam Agata meble na Okeciu.Są tam duze ekspozycje mebli kuchennych ( w kanciapach na Bartyckiej nie potrafiłam nic wynależć).Polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 13.02.2007 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 czujecie ta odwilz? Przedwiosnie sie zbliza!!! Dzisiaj bylam na budowie i mimo, ze wloczylam sie od dachu, az do prawie wykopu pod szambo wcale nie zmarzlam Nadszedl czas podbitki. Drewniana czy z PCV? Chyba drewniana? Jesli tak, to czy ktos ma namiary na sprawdzony sklad, gdzie dostane to ustrojstwo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gregwolff 13.02.2007 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 jewrioszka, wyslane Napisalam do Stowarzyszenia Dekarzy w sprawie oceny technicznej dachu. Procedura jest nastepujaca. Nalezy faxem lub mailem wyslac stosowne pismo, komisja dekarzy wyznaczy termin i przyjada na ocene. Dach do 250 m2 kosztuje 1.000 + Vat. Ja się ze "swoim" rzeczoznawcą Z PZD umówiłem że przyjedzie, obejrzy półprywatnie i jeśłi będzie OK to bodajże 2 stówki i buzi buzi. A jak będzie cholernie daleko od Ok to dopiero wtedy piszemy opinię rzeczoznwacy (ze wszystkimi szykanami) która może być opinią dla sądu i wtedy dopłacam resztę - cos około 600 zł (lat temu 2). Może skorzystajcie z takiego układu - po co płacić za wypasioną opinię jak może wszystko jest OK. Taki rzeczoznawca spojrzy z dołu i wie w którym miejscu jest kaszana, wchodzi na dach i faktycznie kaszanka jest tam gdzie wskazał z dołu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
speek 13.02.2007 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 Podbitki drewniane dobrej jakości maja w Ol-budzie w Zabieńcu ale o tym tylko z wlascicielem zakładu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
speek 13.02.2007 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 Podbitki drewniane dobrej jakości maja w Ol-budzie w Zabieńcu ale o tym tylko z wlascicielem zakładu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 13.02.2007 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 My mamy juz taka mapę, sa na niej umieszczeni forumowicze z naszej grupy. Ej no na bajerze full! Szkoda tylko, że do wszystkich mam tak daleko Do jewrioszki ok. 32 km... Jestem najdalej wysuniętą na półocny wschód placówką Jezier mieszka tuż koło byłej chaty mojego kumpla w Korzeniówce i na jego polu pare lat temu buszowałem w zborzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barozi 13.02.2007 23:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 Hejka. Dzisiaj odebrałem uzgodnienie z melioracji. No nie jest różowo, ale nie jest aż tak tragicznie. Po szczegóły odsyłam do mojego dziennika. Powiem tylko że mam sączki fi 5cm i jeden niby przechodzi mi przez przyszły dom. Może ma ktoś jakieś porady. Jewrioszka chyba ty pisałaś coś o jakimś oświadczeniu w sprawie szukania i nieznalezienia drenów. Nie mogę tego teraz znaleźć na forum. Jewrioszka, czy mogę cię prosić o namiar na twojego dostawcę dachówek? Pozdrawiam Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jewrioszka 14.02.2007 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Oświadczenia nie pisałem, tutaj chyba powinna sie wypowiedzieć Ms.Chyba najlepiej z nas sie orientuje w przepisach i urzędach. Namiary na dachówke poszły na priva. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barozi 14.02.2007 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Jewrioszka, Dzięki za namiar. No właśnie. Chyba MS. albo Speek. Właśnie przeczytałem jej dziennik budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 14.02.2007 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Ja też będę miała dach z tego samego źródła co Jewrioszka. Bierzemy materiał z robocizną. Melioracja... ech...Barozi, piękna mapka!Oświadczenie pisał Groblus. Sączki podobno nie są groźne. W Spółkach Wodnych ostatnio nie ma z kim pogadać o sprawach merytorycznych. Na straży została księgowa i jakaś druga spanikowana kobieta, ale z nimi nic się nie załatwi. Mają dopiero kogoś nowego przyjąć do pracy.Mąż był też ponownie w melioracji i pogadał od serca z paniami. Trochę nas uspokoiły, że nie grozi nam z tego powodu brak zgody na budowę. My mamy wrysowany dren, który przechodzi po budynkiem. Na szczęście w okolicy naszej działki widać początek i koniec drenu. Jak nas przyprą do muru, będziemy kombinować.Nasz wniosek o pozwolenie na budowę jeszcze nietknięty. Jak zaczną się kłopoty z tego powodu, dam znać (ze szczegółami). Speek, pisała o sączkach. Gorzej, bo tego nie widać, jedynie można próbować odkopać. Dlatego zdecydowała się na zamówienie projektu. W ten sposób jest kryta i życzyć jej należy, żeby nie musiała z niego korzystać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 14.02.2007 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 ms bierzecie z polecanego przeze mnie skladu? Jesli tak to mam nadzieje , ze bedziecie zadowleni tak jak my Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barozi 14.02.2007 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Ja chcę wziąć tylko materiał, bo mam swojego wykonawcę (niech żyje rodzina ) Dzięki. Spytam Groblusa. Nie wiem w sumie co począć. Zaraz zadzwonię do gminy i spytam się czy kolidujący sączek może spowodować odmowę wydania pozwolenia. Mam nadzieję, że nie. Boję się czegoś innego. Wg sąsiadów dren 7,5 cm idzie troszkę inaczej niż jest narysowany. Tak trochę bardziej w stronę mojego przyszłego domu. Ciekawe co będzie jak na niego trafię przy kopaniu fundamentów. Inna sprawa, że kopać będę nie głębiej niż 100 cm. Może się tak zdarzyć, że po prostu się do nich nie dokopię. W jakim sensie mówisz, że sączków nie widać?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jewrioszka 14.02.2007 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Wracając jeszcze do mojego postu z wczoraj dotyczacego róznych wykonawców. Uważajcie na niektóre polecone osoby. My sie juz przejechaliśmy na jednym "fachowcu", a drugi polecany fachowiec po pierwsze policzyl nam powierzchnie dachu na 275 m^2 podczas gdy jego powierzchnia to 217 m^2. po drugie nie zgadzal sie na podpisanie umowy. A na gębe to ja sie mogę na wódke umówić , a nie na poważne roboty budowlane. Takich speców to od razu żegnajcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 14.02.2007 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Czy ja juz mowilam, ze dopadlo mnie budowlane opetanie, natretne wykonczeniowe mysli i dreczaca mania przesladowcza, ktora nakazuje mi zatrzymac auto w niemal kazdym miejscu z napisem "wyposazenie"? Dzisiaj choroba przeniosla sie rowniez na sen i to w dodatku proroczy ... Czego nie wymysle sobie w realu, pewne jest ze dopadnie mnie podczas snu ... Dzisiejszy koszmar byl o podlogowce. Chodze sobie po salonie, gabinecie, lazienkach ... wszedzie pieknie porozkladane rurki, miekkie ich zakola, blyszczaca folia, chodze i patrze, cmokam z zachwytu, gdy nagle z blogostanu wyrywa mnie jakis trzeszczacy glos, mowiacy iz podlogowki nie zalejemy wylewka, bo nie mozna przeprowadzic prob cisnieniowych ... nie mozna, bo nie mamy jeszcze wody ... Rany, my tej wody jeszcze RZECZYWISCIE nie mamy Plan od dzisiaj na kilka dni: codziennie dzwonic, pytac i naprzykrzac sie w sprawie wody!!! Codziennie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 14.02.2007 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Rozpoznanie : klasyczny przypadek delirium domus exegensis Choroba zazwyczaj ustępuje po wybudowaniu domu. Do tego czasu nieuleczalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barozi 14.02.2007 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Mnie się teraz śnią kody programów, zawalone terminy i rzędy cyferek (robię część systemu księgowego) . Po prostu masakra. Ale jakoś tak jest, że jak człowiek się czymś zajmuje bardzo intensywnie to mu się to śni. Ciekawe, nie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 14.02.2007 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Ale jakoś tak jest, że jak człowiek się czymś zajmuje bardzo intensywnie to mu się to śni. Ciekawe, nie?? Tiaaa ... ale chociaz podczas snu czlowiek chcialby wypoczac jewrioszka, brame zamowie jednak u dystrybutora III Oferta wydawala mi sie pare zlotych tansza i uwzgledniala wszystkie potrzebne elementy. Pan Darek w sobote na budowie byl, wymierzyl i mial mi w poniedzialek przeslac umowe ... Hmmm ... poki co cisza Czas jest tutaj o tyle wazne, ze czeka sie na nia od 4 do 6 tygodni ... Sluchajcie, czy ktos z Was natknal sie gdzies w okolicy, na jakas dobra hurtownie lub producenta szkalnych pustakow (luksfery)? W castoramie jest spory ich wybor, ale to jeszcze nie to ... szukam z taka specyficzna satynowa powloka, a tam ich nie ma. Sporo jest tego na poludniu Polski, ale jakos nie pala sie aby mi to przywiesc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betsi2006 14.02.2007 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 AmberWind Też muszę poszukać podbitki drewninej. Gdybyś miała coś jeszcze poza Ol-budem, to daj znać. PozdrawiamBetsi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 14.02.2007 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Betsi, Jesli cos ciekawego znajde, dam znac. Problem jak sie okazalo, wcale nie jest dla mnie taki palacy. Za plotem od wiosny beda budowane dwa domy znajomego. Maja byc gotowe do zamieszkania na wrzesien. Sadze, ze podbitki bedziemy robic wspolnie jedna ekipa i wspolnie kupimy materialy. Mam jeszcze jedno pytanie. Jaki jest moment graniczny koniecznosci posiadania kierownika budowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betsi2006 14.02.2007 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Kierownika budowy musisz mieć ( o tym mówi prawo budowlane) chociażby po to żeby robił wpisy do kiążki budowy lub/i kontrolował poprawność prac wykonywanych przez firmę.Możesz mieć też inspektora nadzoru budowlanego, ale to nie jest konieczne. PozdrawiamBetsi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.