janusz korczak 01.03.2004 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2004 witam wszystkich z terenu prażmowskiego.Zamierzamy budować się we wsi Kamionka D12bL z Muratora.Cały czas szukamy dobrego wykonawcy.Na razie architekt nanosi poprawki do projektu.Jesteśmy też w trakcie załatwiania dokumentów.pozdrowionka.j.kFajnie mieć sąsiadów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mad 02.03.2004 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2004 hi, janusz korczak, coraz nas wiecej w tej okolicy, chyba na wiosne trzeba zorganizowac jakies ognisko forumowiczowe... pozdrawiam, mad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacentyf 02.03.2004 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2004 coraz nas wiecej w tej okolicy, chyba na wiosne trzeba zorganizowac jakies ognisko forumowiczowe Inaczej chyba nie da rady a tak z innej beczki lubi ktos z Was czerwone porzeczki? Dzialke nabywam z dobrodziejstwem inwentarza czyli jakies 200 krzakow (jeszcze nie liczylem ale moze ich byc wiecej ) porzeczki a akurat rosna w miejscu gdzie bedzie dom, szkoda zeby sie zmarnowaly. Sobie zostawie troche, troche wezmie rodzinka ale i tak zostanie ich mnostwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janusz korczak 02.03.2004 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2004 witam!Co do porzeczek, to fajnie jest pójść na tzw.szaber. Nie wyrywaj.Znajdziemy Cię.Nadal proszę o namiary na dobre ekipy, począwszy od budowlańców, a skończywszy na wykończeniówce.Za ogniskiem jest cała moja rodzina "budowlańców" 2+2.j.k Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiola 03.03.2004 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 Witam. Ja lubię czerwone porzeczki! Mam kilka krzaków. A poza tym mam 3 duże drzewa czereśni, bardzo pysznych, ale trzeba na nie poczekać do czerwca-lipca Jeszcze długo. Co do ogniska, również jesteśmy chętni, ale narazie dziś nam znowu Prażmów zasypało. U nas na działce biegające psy (duże) mają śniegu po brzuchy. Aż strach pomyśleć co będzie jak to zacznie się topić. Ale widzę, że jest nas coraz więcej. Będzie z kim wymieniać doświadczenia. Janusz korczak: mogę Ci dać namiary na ekipę budowlaną, solidną, która prawdopodobnie będzie u nas stawiać dom. Budowali dom mojemu szwagrowi 2 lata temu na Bogatkach i nie można o nich nic złego powiedzieć. Na miejscu w Nowym Prażmowie jest dobry blacharz dachowy. Daj znać jeżeli jesteś zainteresowany. Pozdrawiam Wiola Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woytek 03.03.2004 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 Ja moge polecić ekipę od: - blachy na dach, są z zalesia górnego - instalatora od pieca/ogrzewania/wody - tynkarzy (tynk tradycyjny) - glazurnika ale zajęty do sierpnia 2004 (rewelacja) Dłuższą mam listę tych co nie polecę A z porzeczek może żywopłocik? w. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 03.03.2004 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 Woytek, poproszę o namiar na tynkarzy. Planuję tradycyjne, rozmawiałem już z kimś, ale są problemy z terminami, a chciałbym zacząć możliwie szybko - teraz robią się u mnie druciki, a niebawem rury i dachówka. Pozdrowienia dla wszystkich forumowiczów z bliższych dalszych okolic Piaseczna! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacentyf 03.03.2004 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 A z porzeczek może żywopłocik? w. Przy tej ilosci dalo by rade , ale wole z roslin ozdobnych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woytek 03.03.2004 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 Z porzeczek jest rewelacja wino, naprawdę szkoda ich. U mnie niestety nie wejdą w. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiola 03.03.2004 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 Z porzeczek jest rewelacja wino, naprawdę szkoda ich. U mnie niestety nie wejdą w. Ja wino robię z winogron, własnych . Sami je podcinamy, pielegnujemy a potem zjadamy. A część przerabiamy na wino. W tym roku wyszło mi za słodkie, jak na gust mojego męża, on woli wino wytrawne. A poza tym robię jeszcze śliwowicę i wiśniówkę, również z własnych owoców. Tylko z jabłek jeszcze nie mam pomysłu jaki by tu wynalazek zrobić . Może coś podpowiecie Pozdrawiam Wiola Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 03.03.2004 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 Wiola pisze: "Ja wino robię z winogron, własnych . Sami je podcinamy, pielegnujemy a potem zjadamy. A część przerabiamy na wino. W tym roku wyszło mi za słodkie, jak na gust mojego męża, on woli wino wytrawne. A poza tym robię jeszcze śliwowicę i wiśniówkę, również z własnych owoców. " Coraz bardziej ciepło zaczynam myśleć o wspólnym ognisku piaseczyniaków .. . Jak się nie uda ucześniej, to może jakaś parapetówa u mnie - koło sierpnia, jak dobrze pójdzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woytek 03.03.2004 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 Przechodzimy z tematów budowlanych na winne Z jabłkiem ćwiczyłem winko, niezbyt, jest ono nietrwałe, dość słabo fermentuje. Ognicho mogło by być wielce ciekawe ta wiśniówka i śliwowincja... w Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiola 03.03.2004 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 Coraz bardziej ciepło zaczynam myśleć o wspólnym ognisku piaseczyniaków .. . Jak się nie uda ucześniej, to może jakaś parapetówa u mnie - koło sierpnia, jak dobrze pójdzie? Czujemy się wszyscy zaproszeni, nie wiem tylko czym się to skończy dla Ciebie . U mnie ewentualnie, może latem, może być fundamentówa, ale ponoć każdy powód jest dobry. Wiola Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mad 03.03.2004 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 tez sie pale do tego ogniska. byle snieg stopnial... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 03.03.2004 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 Jak się spojrzy za okno, to pasowałoby popytać, czy jakiś gospodarz (albo prędzej stadnina) w Wólce Kozodawskiej albo okolicach nie ogranizuje kuligów z pochodniami i ogniskiem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 03.03.2004 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 Jakaś organizuje na pewno bo już tej zimy mijałem jakiś kulig z pochodniami. Na ognisko za nimi nie pojechałem. Ja ten kulig spotkałem w mojej wsi Korzeniówka a jechali od Złotokłosu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mad 03.03.2004 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 to swietny pomysl! mialalam okazje dzis pojezdzic miedzy lubna, gmina prazmow a starostwem. drogi pieknie osniezone, kulig sie narzuca. m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacentyf 03.03.2004 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 Jak rozpalimy ognisko to stopnieje... przynajmniej czesciowo . Mam inne pytanko dzis zrobilem objazd po okolicy i rozmawialem z ludzmi z wodociagow z Prazmowa, niestety troche podciagniecie wodociagu potrwa (musze zmobilizowac pozostalych sasiadow nie usmiecha mi sie samemu ciagnac wodociagu) wiec czy znacie jakiegos "czarodzieja" ktory powie mi ze w danym miejscu jest woda, tzn. mowie o wodzie podskorniej tak zeby tymczasowo wykopac studnie (woda jest dosyc plytko). P.S. Na skladzie w Prazmowie mieli bloczki fundamentowe po 2,10 czy to dobra cena? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mad 03.03.2004 17:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 to cena z transportem i rozladunkiem, czy bez? spotkalam sie z bloczkami po 1,90 i po 1,84 (brutto), ale daleko, zycza sobie 130 zl za kurs. jakby co, dam namiary. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacentyf 03.03.2004 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 W moim przypadku transport gratis bo bede budowal niedaleko jakies 2km od nich, o rozladunek nie zapytalem. Ale profilaktycznie poprosilem o wizytowke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.