Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piaseczno i okolice


anatak

Recommended Posts

Betsi - no to sie rozumiemy :-)

 

Ja właśnie skasowałem hol i za drzwiami wiatrołapu otwiera się widok aż do końca domu na ogród przez 3-metrowe okna :D

 

Widok ograniczają z lewej jedynie schody jednobiegowe ciągnące się przez cała jadalnie i część salonu. Kuchnia otwarta po prawej i ciągnie się jedna przestrzeń przez jadalnie aż do salonu - właściwie nie wiadomo, gdzie się co kończy i zaczyna.Tak sobie wymyśliłem i tak będę miał. Jak mi to wyrysują to wrzucę do dziennika.

 

A okna duże mogą być i w naszym klimacie, byleby od południa. Wtedy straty ciepła są rekompensowane przez efekt szklarniowy nawet z nawiązką. Proponuję zerknąć na domy pasywne - z północy bunkier, z południa szklarnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Choć mam dom bardziej tradycyjny to właśnie zrezygnowałam z holu na dole - jest tylko witrołap a potem wchodzi się na zupełnie otwartą przestrzeń kuchnio-jadalnio-salonu z kominkiem na trzy strony w centralnym punkcie.

Na poddaszu też zrezygnowałm z holu-wyjście ze schodów i ten "były" chol jest znowu otwartą przestrzenią z pokojem który tam był.

 

Nie lubię ograniczonej przestrzeni i uwielbiam duże przeszklenia.

 

Pozdrawiam

Betsi

 

Jesli w temacie domow jestesmy, ten jest mi najblizszy :-) Przestrzen polaczona ze szklana iluzja dodatkowego powiekszenia pomieszczen, to jest to co lubie najbardziej. Calosc powinna dopelniac naturalna faktura scian (kamien, naturalna cegla, moze drewno) a nosnikiem ciepla i przytulnosci moze byc przemyslana koncepcja mebli no i ... kominek :D Moze dlatego, mimo ze nie mamy olbrzymich okien (a szkoda :( ), zdecydowalismy sie na wiele szklanych i kamiennych elementow. Utwierdzilam sie tez w przekonaniu, aby fitness room zrobic w formie ... akwarium 8)

 

Natomiast drewniane chatki, domu z bali i inne folklorystyczne budowle wyjatkowo mi sie podobaja ... w szczegolnosci w Tatrach 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie - co prawda w okolicach Warszawy jaskiń jest niewiele, ale dla zatwardziałych tradycjonalistów zawsze zostają ziemianki i szałasy. Pomyślcie tylko, ile można zaoszczędzić na materiałach budowlanych

 

Depi - proszę , nie myl tradycjonalizmu z zacofaniem.

 

Betsi i Mani - obłożenie płytkami elewacyjnymi cokołów i ewentualnie części ściany jest w planach.(na kominach już są). Kolor biały juz dawno ustalony. ( na pewno nie żółty brr). Płot z grubych dech z oflisem również. To czerwone pnącze to Winobluszcz Pięciolistkowy (też będzie). Oprócz tego mamy zamiar postarzeć kamienie w ogrodzie, np za pomocą zwykłego jogurtu, który jest doskonałym podkładem pod mech.

Dodatkiem będzie też kilka konstrukcji i budowli ogrodowych o których pisał nie będę żeby nie zapeszyć :wink: ( wiatraczków i krasnali nie będzie ) 8)

Poza tym nasadzenie naturalistyczne lub ogródek wiejski z rodzimymi bylinami, krzewami i drzewami. Bez "ślicznego, zielonego, 2 razy w tygodniu koszonego" - obrzydliwie miejskiego trawnika. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast drewniane chatki, domu z bali i inne folklorystyczne budowle wyjatkowo mi sie podobaja ... w szczegolnosci w Tatrach

 

Amber - Z góry przepraszam za mały wykład :wink: .W Tatrach zostało niewiele prawdziwego folkloru, to najczystsza forma komercji z jaką się spotkałem.

To ma tyle samo wspólnego z tradycją co rogi na hełmach Wikingów z Amerykańskich filmów z historią!! :lol:

 

Pierwszy budynek w stylu zakopiańskim Koliba został wybudowany w latach 1892 - 1893 przez góralskich cieśli Józefa Kasprusia Stacha i Macieja Gąsienicę Józkowego dla Zygmunta Gnatowskiego.

Wcześniej to były zwykłe szałasy z 2 izbami. Więc ta tradycja ma ok. 114 lat, Według mnie to troszkę krótko. Niedługo dojdziemy do tego że USA ma tradycje lub powiemy "tradycyjny blok z wielkiej płyty". :lol:

 

Jeśli chcecie zobaczyć prawdziwe tradycyjne stare chaty to zapraszam na Kaszuby, Rostocze i Bieszczady. Lub należy zejść z szosy na Podhalu, w Gorcach i w Pieninach.

Całe Zakopane to plastikowy ściemniacz dla turystów.

 

Z tymi dużymi przeszkleniami to dobre ale na południe od alp, sądze że na południe od Piaseczna to może takie rozwiazanie drogo kosztowac zimą.
:

 

Tadzel niekoniecznie

 

Zgadzam sie z Depim - Wręcz przeciwnie duże, o dobrych parametrach szczególnie od południa, poprawiają bilans energetyczny domu.

 

Depi jeśli chodzi o ziemiankę bez okien to uważam że mam ich wystarczająco dużo. Jestem tez gotów sie założyć że mam większe połaciówki niż większość z was. :wink:

W sumie może nawet wyjść na to że mamy największy procentowy udział powierzchni przeszklonych wśród naszych domów. :lol: Jak na razie, bo ty stawiasz akwarium? Opss sorki bez wody to terrarium. :wink: Więc tu ścian będzie bardzo mało. :wink:

 

Zresztą chyba dziś lub jutro niektórzy z was zobaczą, zapraszamy Depi ty zdaje sie wybierasz sie do nas?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tadzel - poczytaj sobie i pooglądaj skandynawskie domy pasywne i nie dyrdymal tu nam. Latem ( i zimią nocą ) należ okna te zasłaniać żaluzjami. Duh...

 

jewrioszka To nie ja mylę, to Ty sam się tak nazwałeś:

 

W tym przypadku jestem [...] ZACOFANYM [...].

 

:lol:

 

Rozróżnienie między tradycjonalizmem a zacofaniem zależy li tylko od subiektywnego nastawienia. Czy Amisze są zacofani, czy tradycjonalistyczni? :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tadzel- a słyszałeś o daszkach, markizach itp.?

W lato słońce jest wysoko więc zacieniają one okna, w zimie dość nisko nad horyzontem więc nie przeszkadzają słońcu zaglądać do pomieszczeń. Wystarczy to przewidzieć. My mamy akurat tak jak chyba większość od południowego-zachodu taras, więc będzie markiza.. Markizy na zimę można tez zwinąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AmberWind i Depi

 

Widzę, że nasze gusta architektoniczne są podobne.

Też tak jak Amber lubię ( poza przeszkleniami i otwartą przestrzenią ) kamień naturalny i drewno i te wszystkie elementy z pewnością zastosuję w swoim domu.

 

Jeśli chodzi o te duże okna Tadzel to wychodzą one na południe i zachód i tak jak pisał Depi będą z pewnością przydatne do ogrzania domu w słoneczne dni.

Widok również mam piękny - może nie na Alpy ale myślę, że też byś się zauroczył. Absolutnie nie chcę go niczym zasłaniać!!!!!!!!!!!!!

Na poddaszu też mam dużo i dużych okien z jeszcze ładniejszym widokiem.

 

Jewrioszka a jak duże masz te okna na poddaszu?

 

Pozdrawiam

Betsi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkiem będzie też kilka konstrukcji i budowli ogrodowych o których pisał nie będę żeby nie zapeszyć :wink: ( wiatraczków i krasnali nie będzie ) 8)

Poza tym nasadzenie naturalistyczne lub ogródek wiejski z rodzimymi bylinami, krzewami i drzewami. Bez "ślicznego, zielonego, 2 razy w tygodniu koszonego" - obrzydliwie miejskiego trawnika. 8)

 

Jewrioszka

 

Moja mama w swoim ogrodzie wykorzystała korzeń z dużego drzewa. W rózne otworki podsypała ziemią i nasadziła różnych małych roślinek ( chyba bylin - ale to jeszcze nie mój temat). Wokół tego korzenia też są małe roślinki i miniatura wieżby płaczącej. Ten zakątek wygląda świetnie i bardzo naturalnie.

 

Pozdrawiam

Betsi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wrociclismy po wywczasach ;) do Wawy :-) Ustalilam, ze elektryk lada dzien skonczy prace w domu. Pozostanie mu jeszcze okablowanie ogrodu, szamba i bramy. Ale to juz przyslowiowy pryszcz. Dokonczymy robic instalacje alarmowa i mozna przejsc do hydrauliki :-)

 

jewrioszka, jak tam postep prac? Plany byly ambitne, wiec pochwal sie co udalo sie zrobic :-)

 

W temacie okien, duzych przeszklen i markiz, to mimo ze pojedyncze okna nie sa u nas jakies ponadstandardowe, to jednak powierzchniowo tez jest ich nie malo. Sztuk 30, w tym 4 duze balkonowe i jedno dwuskrzydlowe na taras. Wiekszosc okien znajduje sie od strony poludniowej i zachodniej. Markizy beda jak najbardziej potrzebne.

 

BTW ostatnio mialam okazje zobaczyc "suszarnie" drewna kominkowego u mojego wuja ;) Suszarnia miesci sie w jednym z garazy i zajmuje jego cala powierzchnie (od ziemi, az do sufitu :o ). Drewno lezakuje przed spaleniem dwa lata i jest suchutkie jak wior. No coz ... nigdy w zyciu nie osiagne takich parametrow wilgotnosci drewna, ktore jakos bedzie musialo dzielic jeden garaz z moim sachodem :-?

 

I jeszcze jedno w temacie garazu. Co planujecie na podloge? Gres, beton np. polerowany, czy jakas inna powloke?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie słyszałem o daszkach markizach itp ot ciemna masa.A zabiera głos.

 

No dobra już sie tak nie unoś nie chciałem cię urazić. :wink:

Jewrioszka a jak duże masz te okna na poddaszu?

 

O takie mam 140 x 94

 

jewrioszka, jak tam postep prac? Plany byly ambitne, wiec pochwal sie co udalo sie zrobic

 

Niestety niewiele, z powodu mojego błędu technologicznego, poprawionego dopiero przez moja żonkę. Jutro no nadrobimy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam problem z zakupem siatki ogrodzeniowej.W okolicach Warszawy to ponad 5 tygodni czekania.Znajomi namówili mnie na wypad do Słomczyna.I warto było.Dowiozą siatkę z atestem i zamówiłam bramę z furtka .Producent rzeczowy daje gwarancje i wykona z elementów,które sama wybrałam.

Sporo było materiałow budowlnych tych lepszych i badziewnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz z innej beczki

 

W niedzielę zwiedzaliśmy... Piaseczno. Mikroskopijne muzeum, rynek i budynek łaźni miejskiej, który mnie zawsze intrygował. Odwiedziliśmy też cmentarz żydowski. Zachowało się kilkanaście macew. Ze trzy nagrobki kobiece, pozostałe macewy to pochówek mężczyzn.

 

W niedzielę palmową na placu przed koćiołem będzie kiermasz z pisankami, palmami i ciastami światecznymi wystawionymi na konkurs.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poszukujący siatki :D

 

Pod samym Grójcem - ja się jedzie 722 jest targ - w zeszłym roku był we wtorki i czwartki, ale potem już tylko w jeden z tych dni - zabijcie mnie nie pamięam w który. Na targu poza żywnością można kupić wiele innych rzeczy - takze siatkę. Myśmy brali od pana ktory tam właśnie sprzedawał - w jednym tygodniu zamówiliśmy w drugim tygodniu na tenże targ przywiózł nam zamówioną siateczkę i jeszcze dostarczył na działkę - tam stoi wielu ludzi z elementami ogrodzenia i rzeczami ogrodniczymi - wszak w regionie sadowniczym mieszkamy.

Można tam też kupić kury :) narządzia ogrodnicze. Stoją tam też z palikami na drzewka i różnościami takimi. Wydaje mi się, ze ten targ tańszy niż Słomczyn.

 

 

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam problem z zakupem siatki ogrodzeniowej.W okolicach Warszawy to ponad 5 tygodni czekania.Znajomi namówili mnie na wypad do Słomczyna.I warto było.Dowiozą siatkę z atestem i zamówiłam bramę z furtka .Producent rzeczowy daje gwarancje i wykona z elementów,które sama wybrałam.

Sporo było materiałow budowlnych tych lepszych i badziewnych.

 

Speek

 

Mogę prosić o namiary na tego producenta siatki, bramy i furtki.

Gdzie w tym Słomczynie ich znalazłaś?

Wykonnie ogrodzenia tez u nich?

 

Pozdrawiam

Betsi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...