Montana 02.04.2007 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2007 Amber - u mnie też koszmarek z alergiami - mąż ma akurat wziewną. Nasz alergolog był jak najbardziej za. Głównie ze względu na to aby właśnie w domu nie było dobrej atmosfery dla wszelakich zarodników itp. zdecydowaliśmy się na rekuperator. Mąż jak tylko "wisi coś w powietrzu", zaraz jest chory (głównie "kurz"). Pinesko u nas było podobnie - bardzo mi zależało, aby córka zaczęła szkołę już na miejscu i nie przeżywała tylu zmian (zerówka). Zapisałam dzieciaczka i przeprowadziliśmy się tydzień przed rozpoczęciem roku szkolnego. To była ogromna mobilizacja wszystkich naszych sił ! Nie daliśmy oczywiście rady wykończyć tip top - ale dół w miarę - na tyle aby dało się mieszkać... i budować dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 02.04.2007 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2007 Depi, Gdybym byla uczulona na pylki, trawy i inne zewnetrzne paskudztwa to reku byloby zbawienne. Ja natomiast najwiekszy problem mam z grzybami i roztoczami (i kotami ). Byc moze idealnie zamontowane reku, z dodatkowymi filtrami nie powodowaloby zwiekszonego dyskomfortu wynikajacego z nadmiaru fruwajacych roztoczy czy grzybow. Z drugiej strony, jakos nie wyobrazam sobie poczucia swiezosci powietrza bez codziennego wietrzenia domu ... I to zarowno w zimie, jak i lecie ... Ot, taki zwyczaj ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 02.04.2007 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2007 Amber - grzyby się lęgną tam, gdzie jest wilgotno i nie ma wentylacji. Czyli w domach, gdzie nie ma reku I mieszkańcy oszczędzają na ogrzewaniu (czytaj - nie pompują gigadżuli w atmosferę naszej planety). Tam gdzie sucho i przwiewnie (czytaj - tam gdzie jest sprawna wentylacja) grzyby nie mają prawa rosnąć. Każdy reku ma filtry, jak bardzo filtrujące zalezy od Ciebie. Powiedz tylko, skąd miałby się w nawiewanym powietrzu z zewnątrz wziąć kurz, szczególnie ten z roztoczami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jewrioszka 02.04.2007 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2007 Amber - ród jewrioszków jest jeszcze w lesie z robotami. Tak naprawde to zacznie sie dziac dopiero po świętach. A kiedy sie skończy któz to wie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betsi2006 02.04.2007 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2007 Pozwolę sobie przyłaczyć się do tematu reku - alergia.Od co najmiej 3 tygodni mam potworny katar i nie mogę wcale oddychać.Wbrew pozorom na powietrzu jeszcze da się żyć, ale w zamknietym pomieszczeniu, a zwłaszcza w pracy, gdzie jest reku i klima, po prostu duszę się. Temat szkoła- może wiecie coś na temat dobrego gimnazjum w okolicach Piaseczna, lub na trasie do centrum W-wy ( gdzieś w bok od Puławskiej)? U mnie też prace postępują, nawet panowie robotnicy na weekend zostali !!!!!!!!!, bo wylewaja chudziaka i chcą zrobić to przed świętami.W jednej hurtowni w czwrtek znalzłam wełnę minerlaną 15cm za 21 zł/1m2, a dziasiaj jest juz ona po 23zł/1m2, a w innej hurtowni jeszcze droższa.Oszaleli !!!!!!!!!!!!!!!. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 02.04.2007 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2007 Niekoniecznie mniej wilgoci. Tzn.? Wypowiedziałeś się jak wioskowy szaman Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betsi2006 02.04.2007 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2007 Amber - ród jewrioszków jest jeszcze w lesie z robotami. Tak naprawde to zacznie sie dziac dopiero po świętach. A kiedy sie skończy któz to wie. Jewrioszka Co Ty gadasz. Robota aż Ci się w rękach pali. W niedzielę mało kto pracuje tak jak TY. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 02.04.2007 15:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2007 Depi. Na klej muruje się zazwyczaj z betonu komórkowego. A tak się składa, że technologia produkcj bk jest bardzo mokra. W kaźdym m3 tego materiału po wyprodukowaniu jest ok 200 litrów wody. Trochę wody w zaprawie niewiele zmienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 02.04.2007 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2007 A silikaty - technologia prawie ta samo (tylko bez spienienia) - też tak mają? Poza tym te 200l wody to chyba prosto po wyjęciu z autoklawu... Wiesz, jestem lajkonikiem, ale z zaprawy/stropu/podłóg woda się leje. Z BK jakoś nie zauważyłem. Ja tam wnioskuję, że w nich jest więcej tej wody. Mogę się oczywiście mylić - są takie rzeczy na tym świecie, o których nie śniło się naszym filozofom... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
flamenco108 02.04.2007 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2007 Chyba nie bardzo ... Z reku moze byc tak jak z klima. Zabrudzone przewody i niemoznosc ich regularnego czyszczenia to wieczne problemy z nasilajaca sie u mnie alergia. I tego najbardziej sie obawiam --CIACH-- Z reku wiaze sie jeszcze jeden problem. W przypadku infekcji kropelkowej, bakterie i wirusy kraza w obiegu zamknietym powodujac wtorne zakazenia. Dlateg moj alergolog mowi reku i klimie "nie" Mozna tez zastosowac jakies GWC antybakteryjne, no ale co z wirusami ... Tak czy siak, reku nie bedzie. No, nie wytrzymałem. Reku i bakterie - rzadkie połączenie. Co do wirusów krążących w powietrzu, to nie słyszałem o takich. Zbadałem problem, bo sam bałem się tych rzeczy. My instalujemy gruntowy wymiennik ciepła ze żwiru okrąglakowego - załatwia problem alergii, bo filtruje powietrze ZANIM wejdzie do budynku. Przez instalację grawitacyjną nie dostaniesz takiego luksusu. Metoda polecana alergikom, polecam stronę http://www.taniaklima.pl/ - polski patent, odgrzewane kotlety po średniowiecznej piwnicy klimatyzacyjnej. Do wszystkich, co stali w korku w Konstancinie: przejeżdżaliście obok mojej budowy. Na Pułaskiego, obok Kołobrzeskiej, koło szyldu firmy Signode, prostokątny szalunek ze stali i uwijający się tam faceci - to byliśmy my. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdac 02.04.2007 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2007 Czy mogę wtrącić prośbę o fachowca od wiercenia studni? Najlepiej takiego co daje gwarancję na wodę, bo podobno w Woli Gołkowskiej może być różnie. Ewentualnie różdźkaża (jeśli wierzycie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 02.04.2007 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2007 flamenco108 Kiedy będziesz budował GWC? Nie potrzebujesz fizycznego? Na pozostałe prace tez sie wynajmuję (za friko!) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jewrioszka 02.04.2007 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2007 Flamenco my przejeżdżaliśmy, ale było ciemno jak w ......u negra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 02.04.2007 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2007 Z lektury roznych watkow o reku wniosek jest jeden. Argumenty za i przeciw, oraz ich emocjonalne zabarwienie prawie takie jak miedzy Nikoniarzami a Canonierami Rozni sie tylko produkt, reszta prawie identyczna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
flamenco108 02.04.2007 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2007 flamenco108 Kiedy będziesz budował GWC? Nie potrzebujesz fizycznego? Na pozostałe prace tez sie wynajmuję (za friko!) Ponieważ sam GWC nie wydaje się technicznie skomplikowany, mamy go w luźnej rozpisce, czyli do wykonania w wolnej chwili (przyłącze zrobimy na dniach) - wykopać dół w odpowiednim miejscu, za to głęboki, wysłać go geowłókniną, nasypać okrąglaków, zainstalować czerpnię, podłączyć kanał wentylacyjny, przykryć geowłókniną i ew. warstwą styro i zasypać. Natomiast co do innych prac, to zapraszam w najbliższy czwartek, od rana rozbieramy szalunek, trzeba go oczyścić i zdać, a jak jeszcze czas zostanie, to będzie zapewne machanie szpadelkiem. Jutro przerwa technologiczna, ale może pojutrze coś nastąpi (pewnie kursokonferencja, ale się zobaczy). Za to po świętach czeka nas bardzo inteligentna robota, czyli zasypywanie dziury, którą wykopaliśmy, czyli sypanie piachu do fundamentu - pod płytę. Będą zajeżdżać ciężarówki, taczki piach przewozić, a kto żyw i zdrów, będzie machać łopato. Zapraszam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 02.04.2007 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2007 Z lektury roznych watkow o reku wniosek jest jeden. Argumenty za i przeciw, oraz ich emocjonalne zabarwienie prawie takie jak miedzy Nikoniarzami a Canonierami Rozni sie tylko produkt, reszta prawie identyczna Aż takie różnice są między canonem a nikonem? Który nie działa przez dużą część roku, a przez następną część nie tak jak byśmy chcieli? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 02.04.2007 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2007 A silikaty - technologia prawie ta samo (tylko bez spienienia) - też tak mają? Poza tym te 200l wody to chyba prosto po wyjęciu z autoklawu... Wiesz, jestem lajkonikiem, ale z zaprawy/stropu/podłóg woda się leje. Z BK jakoś nie zauważyłem. Ja tam wnioskuję, że w nich jest więcej tej wody. Mogę się oczywiście mylić - są takie rzeczy na tym świecie, o których nie śniło się naszym filozofom... Silikaty ok 100 litrów. Wody mają tyle te które przyjadą na budowę. Świeżo wmurowane. Na forum kiedyś ktoś zakupił bloczki z bk po 1 sztuce różnych producentów w hurtowni i zważył: Kolbuszowa 29,4 kg/szt Powodowo 30,0 kg/szt Lidzbark 30,0 kg/szt bloczki są odm. 400, o wym. 36x59x24, na wpust i wypust z uchwytem montażowym. Odmiana 400 oznacza, że waga w stanie suchym to 400-450 kg/m3. Czyli 1 bloczek po wyschnięciu do 0 powinien ważyć 20-23 kg. Na 1m3 wchodzi ok 20 bloczków tego typu. W każdym mogło być nawet 10 litrów wody. Dla porównania w 1m2 ściany o grubości 24 cm wymurowanych z bk jest ok 20 litrów zaprawy (jeśli murujemy na spoiny pionowe). Ile dajesz wody do zaprawy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pineska32 03.04.2007 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2007 Hej! Montana - dzieki za słowa pocieszenia , faktycznie mobilizacja jest niesamowita. Aby zdażyc przed nowym rokiem szkolnym Ale pewnycg rzeczy nie da sie przeskoczyc. Nawiażę tu do tematu alergii. Nie wiem czy będziemy mogli wprowadzic sie do nie wykończonego domu, bo mała ma alergie wziewna właściwie na wszytsko. Pyłki drzew, trawy, zboza no i wspaniałe roztocza oraz na sierśc kociaków . Ciekawostka, bo wychowała sie z kotem i psem. Kotu umarło sie ze starości a pies wsiakł (poleciał na suczki ) Potem przygarnelismy nowego kotka i okazało się, ze ma na niego alergie. A objawia sie ona napadami astmy, wiec jak ktos wie o czym pisze to rozumie mój stres W domu bedziemy miec rekuperator i oczywisscie mechaniczna wentyl. Nigdy nie miałam z tym do czynienia ale wierze mojemu małżowinie , analityk z zawodu wykonywanego , wszytsko poobliczał, uargumentował i koniec. Oczywiście, ze okno sobie czasem otworze, ale przy mech. went. mogłoby byc w sumie zawsze wszystko zamkniete A co do tych uwijajacych sie budowlańców na naszych budowach, to nasi po raz pierwszy pracowali w weekend, bo świeta ida, oni planuja sobie wyjechać juz w środę a wróca za 10 dni . Pewnie na wiekszości naszych budów tak jest. Oby wrócili Pozdr. aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betsi2006 03.04.2007 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2007 A co do tych uwijajacych sie budowlańców na naszych budowach, to nasi po raz pierwszy pracowali w weekend, bo świeta ida, oni planuja sobie wyjechać juz w środę a wróca za 10 dni . Pewnie na wiekszości naszych budów tak jest. Oby wrócili Pozdr. aga Moi fachowcy też pracowali w sobotę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jewrioszka 03.04.2007 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2007 Odpoczniecie, ja w drugi dzien świąt będe tyrał na działeczce, po cichiutku żeby mnie ksiądz z ambony nie wyklął. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.