Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piaseczno i okolice


anatak

Recommended Posts

Na co mam się nastawić? Z tego co się orinetuję, to ceny wykończeniówki nie szaleją tak, jak surówki :-)

 

 

Niby tak, ale nawet przy obecnych cenach postawienie domu do stanu surowego to tak na prawde, zdecydowanie mniejsze koszty niz jego wykonczenie. Przynajmniej tak to wyglada w moich kalkulacjach :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Amber No ale jak u Was jedne drzwi kosztują 3,5 klocka, to o czym my tu gadamy :lol:

 

My takich ekscesów nie planujemy, choć tanio nie będzie. Ja chce się zmieścić w 50/50 - taki mam plan finansowy i zobaczymy. Jak sie coś zaoszczędzi na surowym, to wtedy będzie lepszy wypas w wykończeniówce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Depi

 

Lepiej założ sobie wydatki stan surowy/wykończeniówka 40/60 a nawet 30/70 i to bez szaleństw.

Jak masz dojscie do kosztorysów Cekocentbudu, to zobacz jak rozkładają się koszty cłej inwestycji ( udział procentowy poszczególnych etapów).

A drzwi wejściowe za 3,5k to nie jest wysoka cena - powidziałabym, ze nawet atrakcyjna. :wink:

 

Mani

Okna bez szyb antywłamaniowych, tylko dobry system alarmowy w domu i wokół. Dobry system alarmowy to coś ok. 10k.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mani,

uważam, że rozważenie okien nieotwieralnych to dobry pomysł. My takowe bedziemy mieć w iości sztuk 5. Też chciała szprosiki, ale z dwóch powodów odpadły. Cena rzecz jasna i odbieraja jednak światła troszkę, a ja lubię mieć duuuzo światła naturalnego :p

 

Depi

Co do cen surowego stanu i wykończeniówki. Zgadzam się z Amber, surowizna to 1/3 kosztów. Instalki to dopiero oprózniaja konto! A wykończeniówka taka totalna czyli wanny, kafle itp - to mozna zrobić bardzo tanio - pójść do "liroja" i kupić w promocji nawet kafle za 11 zeta albo jednakże poszukać czegoś innego niestety juz za wieksze pieniadze :cry: .

 

U nas pawdziwe dylematy sa przy drzwiach. Mój małżowin jakąs fobie chyba ma :wink: :roll: , bo powiedział mi, że bedzie sie czuł nieswojo jak bedzie wiedział, że kasetony w drzwiach to nie drewno :o tylko jakiś MDF albo HDF.

No i skoro tak to okazuje się, że za 11 par drzwi zabulimy około 32 tysiów :roll: :evil: :cry: . Bo muszą być dębowe. No a ja uważam, że drzwi nie musza być z litego drewna ale np. obłogowane albo fornirowane, no ale upór męża spod znaku Barana jest w tym wypadku o wieeele większy niz mój "bykowy".

I w ten sposób na drzwi dodam tylko wewnetrzne wydamy więcej niz na okna.

hehehe, a obłogowane debem kosztują 18 tysiów!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[A drzwi wejściowe za 3,5k to nie jest wysoka cena - powidziałabym, ze nawet atrakcyjna. :wink:

 

No to drzwi wewnetrzne ... :oops: Z tym, ze cale szklane, na chromowanych oscieznicach i okuciach ... Mamy takowych, az 8 :roll:

 

Okna bez szyb antywłamaniowych, tylko dobry system alarmowy w domu i wokół. Dobry system alarmowy to coś ok. 10k.

 

Otoz to. A nawet gdy ma sie szyby antywlamaniowe, to i tak dobry system alarmowy sie przyda. Cena niestety ok. 10.000. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja z Kasią właśnie przymierzamy się do okien. W sumie to okien mam chyba z 18, ale tylko 3 z nich są wymiaru 150x150, jedno balkonowe 2,10x2,70, i 6 takich dość nietypowych wąskich i długich. Zastawiam się nad wyborem dostawcy bo montował będę samemu. Ano i zapomniałem że mamy jeszcze 8 takich małych okienek 60x90 i 90x90.

 

Wiem, że o oknach było już tutaj dużo i chyba najbardziej polecanym jest Jareko, ale może macie innych dostawców o których tak często się nie wspomina a są godni zaufania lub przynajmniej polecenia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My z oknami nie szalejemy, mamy w zasadzie mało, bo 12 , w tym jedno nietypowe i jedno tarasowe-przesuwne-to będzie najdroższe.

Kupujemy PCV, białe, a zamiast na kolor postawiliśmy na "ciepło", kupujemy , MS z górnej półki - tarasowe z ciepłą szybą / U 0,6/, rama ze specjalną wkładką / U 1,1/.

Bez szprosów , bo też lubię duże przeszklenia.

Koszt wszystkiego -jakieś 11 tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[A drzwi wejściowe za 3,5k to nie jest wysoka cena - powidziałabym, ze nawet atrakcyjna. :wink:

 

No to drzwi wewnetrzne ... :oops: Z tym, ze cale szklane, na chromowanych oscieznicach i okuciach ... Mamy takowych, az 8 :roll:

 

Amber

 

No bardzo [przepraszam za takie "fopa"

W związku z tym, cena jak na drzwi wewn. niemała, ale biorac pod uwage z czego sa zrobione to cena "prawie" OK.

Też chciałam takie drzwi do łazienki od sypialni, ale obawiam się, że jak ktos w nocy włączy swiatło to bedzie bardzo jasno w sypialni i osobie która śpi może to przeszkadzać.

 

BTW czy mozesz dać namiar na osobę, która takie drzwi Ci robiła, bo może zrobiłabym takie do garderoby w sypialni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej no chyba przesadzacie trochę. Jeśli stan surowy zamknięty wyjdzie mi ok. 230 tys. to nie mówicie, że na wykończenie wydam 460 tys! No bo na co??

 

Podgłogówka 100zl/m2 = 23 tys (upraszczam)

ogrzewanie (pompa ciepła albo piec kondensat) - 20? 30?

podłogi 100zł/m2 - 23 tys.

okna - niech będzie i 50 tys

ocieplenie - ten niech będzie i 50

alarm - 15

- elektryka - 15

- kanaliza - 15 (licze chyba z okładem)

- tynki - nie wiem, ale niech będzie 20

- malowanie - pare zł z metra

- kuchnia 50

- łazienki 50

 

Ile mamy? Hmmm.. 341 + malowanie... Niedobrze.. :-(

 

Ale chyba niektóre pozycje troche przewymiarowałem - prawda? No powiedzcie, że prawda??? :o

 

 

PS. Drzwi wewn. moga być pełne z HDF :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Depi

 

Podłogi za 100zł/m2 może i ok ale dolicz robociznę ( choć na drewniane to za mało)

Kanaliza - dużo za za dużo - mnie rozłożenie kanalizcji pod chudziakiem i podłączenie do szamba + szambo kosztowało max. 5-6 k.

tynki wewn.- bardzo blisko ( choć nie wiem jakie ani ile metrów)

reszta-blisko

Okna, kuchnia, łazienki - to będzie zależało od tego jaki wybierzesz produkt

( tańszy czy droższy)

Dodaj jeszcze drzwi wewn, parapety, kominek, coś na cokół, szkło na tarasy, tarasy, podjazdy ściezki, bramy garazowe, ogrodzenie działki z bramą wjazdową i furtką i

robocizna ( np położenie glazury kosztuje za 1/m2 prawie tyle co sama glazura

od 50zł/1m2 do 100zł/m2)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jak już weszliśmy na rozmowę o cenach kosztach itp. to i ja mam pytanie.

 

Mianowicie zastanawiam się jakie mogą być różnice cenowe przy budowaniu metodą pseudo gospodarczą (znaczy sam dbam o materiały, zatrudniam ekipy do poszczególnych prac itp) a budowaniem z pomocą firmy która świadczy kompleksowe usługi (ich ekipa, materiały itp.).

Ktoś z Was coś takiego analizował?

 

Dla ułatwienia powiem, że z najświeższych informacji wybudowanie domu:

- do stanu surowego otwartego to ok 700 PLN za m2 powierzchni całkowitej (bez pokrycia dachowego)

- do stanu deweloperskiego 1600-2200 PLN za m2 pow. całkowitej

 

Wszystkie elementy i uwzględniając niemierzalne koszty (czas zmarnowany na jeżdżenie na budowę, telefony, benzyna itp.) skorzystanie z usług takiej firmy nie jest głupie?

 

Napiszcie proszę jak Wy to widzicie.

 

Aaaa mam tu na myśli dom z poddaszem użytkowym (te firmy drożej sobie liczą za parterówkę)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście buduję się w systemie ściśle gospodarczym (jak na razie na fachowców wydałem nie więcej jak 10 tyś - woda i prąd), ale moim zdaniem tu może nie być dużej różnicy. Wynikać to może z tego, że ekipa może załatwiać sobie materiały taniej bo np. ma już umowy z dostawcami itp. Jednak mogą sobie ceny podwyższać za to właśnie że oni dbają o materiał.

 

Jeśli ty dostarczasz materiały to może niektóre uda ci się załatwić taniej, ale no właśnie, trzeba się czasem najeździć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lukasz Te ceny to faktyczne oferty, jakie otrzymałeś od firm na wykonanie razem z materiałami?

 

Stan surowy brzmi nieżle,ale stan deweloperski to wielka niewiadoma - co w to wchodzi? Zazwyczaj tylko wylewki, może kanaliza, w każdym razie nic drogiego, a koszt skaczy 3 razy (sic!).

 

Betsi Podłogi liczę średnio 100 razem z robocizną. W niektórych miejscach będzie drożej (jakiś wypasiony gres) w innych taniej (panele, wykładzina, płytki z Obi po 15zł) - więc średnio ok. 50 za materiał i 50 za ułożenie. Płtyki będą raczej duże, żadnych mozaik ani tym podobnych... Żadnego drewna chyba nie będzie.

 

Fakt, że nie uzwzględniłem całej otoczki- tarasów, ścieżek, podjazdów. Kurka wodna.

 

To mi przypomina - może jednak zrobimy spółkę produkcyjną do kostki brukowej? :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukasz

 

Budowanie z firmą cłościowo jest znacznie łatwiejsze ale i droższe ( myślę, że ok. 15-20%)

Jeśli jesteś człowiekem zapracowanym to lepiej zlecić wszystko firmie.

To oni martwią sie o materiał, skoordynowanie prac poszczególnych etapów i specjalistów. Na pewno musisz mieć swojego, dobrego kierbuda. Nie daj się namówić, ze firma da ci swojego..

Problem może pojawić się na etpie wstępnego wykańczania ( okna, drzwi, bramy garazowe) ponieważ załózny ze umówiłeś się na jakieś okna z wykonawcą a nagle zmieniasz zdanie i chcesz inne ( co wiąże się ze zmianą ceny). Chyba że podpiszesz super dobrą umowę, która będzie zawierała bardzo szczegółowy opis wszystkich prac, materiałów i możliwość zmian.

Można by jeszcze dużo pisać na ten temat. Jak bedziesz miał jakieś pytania to chetnie odpowiem na PW, że nie zamęczyć innych. :wink:

 

Ja budowałam stan surowy z dachem właśnie z firmą ( nie mieliśmy z mężem za bardzo czasu aby zajmować się szczegółowo każdym elementem budowy).

Było dobrze do czasu.............. :evil: :evil:

 

 

Jak budujesz systemem gospodarczym, musisz sam to wszystko robić. Jeszcze kupowanie materiałów nie jest takie straszne jak koordynacja poszczególnych etapów. Tu już masz zaklepany termin u kogoś a nagle okazuje się, że u poprzednich jest opóźnienie i "leżysz" bo teraz o fachowców trudno i terminy mają napięte jak struna w gitarze. Ponadto tez bardzo dobry kierownik budowy wskazany ( może też wyliczać ilość potrzebnego materiału i na kiedy).

Wydasz majątek na telefony lub bedziesz musiał spedzć duzo czasu na budowie i w składach.

Teraz, dalszy etap budujemy " półgospodarczo" ( tzn: mteriały-my, niekórzy fachowcy-my). Jest to strasznie czasochłonne.

Myslę, że mam świetne porównanie. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

Fakt, że nie uzwzględniłem całej otoczki- tarasów, ścieżek, podjazdów. Kurka wodna.

 

To mi przypomina - może jednak zrobimy spółkę produkcyjną do kostki brukowej? :-)

 

Depi

 

Zapomniałam Ci jeszcze napisać o drzwiach zewnetrznych ( drogawa inwesycja) :wink: i schodach na wyższe pietro/poddasze ( to już droga inwestycja - 10-15k z barierkami musisz liczyć).

A tak wogóle to do swoich wycen dodaj jeszcze z 10% na nieprzewidziane przypadki. ( ja na przykład nie brałam pod uwagę wcale odprowadzenia deszczówki i drenażu opaskowego i właśnie z to płacę)

 

A propos kostki, to właśnie mam zamiar poprosić o wycenę moich tarasów i podjazdów z kostki ( bo jakby cena mnie zabiła to jest czas wylać betonowe i obłozyć jakimś gresem) :roll:

:cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...