Darwish 30.05.2007 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2007 siemka, co u was ? u mię jakoś do przodu chociaż wolno Stolarza teraz potrzebuję, bo się muszę na schody umawiać. macie kogoś ? I ktoś kiedyś coś mówił/pisał o stolarzu z Głoskowa, ale nie wiem czy to nie o parapety drewniane chodziło ? Pozdro Darek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
speek 30.05.2007 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2007 Flamenco- dzieki za pomoc.Inspektor nir jest polecony przez firmę .To moj czlowiek.Projekt mojego trudnego domu byl w rekach architekta ,inspektora,konstruktora i wykonawcy i moim.Za malo wszyscy przykladali się do zapoznania i analizy projektu.Ja glownie winie siebie,ze wszystkiego się nie douczylam.Ale tak to juz jest,ze pewne tematy czasem trudno zrozumiec laikowi,ktoru uczy się z musu na potrzeby budowy.Jestem potwornie wyczulona na wszelkie obejscia tematu ale wychodze z zlozenia,ze u mnie maniany nie bedzie.Cala noc spedzilam na studiowaniu podrecznikow i juz rano przedstwilam wykonawcy wyliczenia i rysunki obejscia kolizji.A tak nawiasem to wszyscy olewaja,byle tylko zainkasowac kase.Na dzien dzisiejszy -problem rozwiązalam i ekipa pod przymusem zerwania umowy zastosowala się do moich polecen i wykonala wszystko zgodnie z moimi zaleceniami cztaj dokladnie Twoj rysunek.Jestem trudnym inwestorem bo za duzo wiem o budowie.Za wsparcie dzieki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 30.05.2007 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2007 Witam! Panie Danielu - czy to Pan? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 30.05.2007 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2007 Darwish, My schody i parapety zamowilismy u stolarza poleconego przez kogos na tym forum. Niestety nie pamietam przez kogo ... Najpradopodobniej i Betsi bedzie korzystac z tego namiaru. Moje schody i parapety dopiero sie robia, wiec na wlasnej skorze jeszcze nie doswiadczylam, czy to dobry wybor Mam jednak nadzieje, ze tak. Po namiar na szklarza ustawiam sie tuz za Montana Rowniez mamy zapotrzebowanie na lustra Pamietacie moja nocna akcje z samochodem na gorze piachu? Dzien po nocnych ekscesach, pojachalam jak co rano otworzyc okna do domu. O tej porze dom jest zupelnie pusty, dookola totalne bezludzie i cisza. Wdrapalam sie na poddasze, szczelnie zamykajac za soba drzwi gdy nagle slysze jakies szuranie na schodach, potem sapanie az w koncu zapadla dziwna cisza ... Oj mysle ... niechybnie to jakis drab, lobuz, albo zlodziej a w najgorszym wypadku morderca-dewiant, ktory dzierzac siekiere odrabie mi co najmniej kciuk, albo nawet glowe. Serce walilo mi jak oszalale, a rozbuchana wyobraznia podpowiadala nowe, coraz bardziej makabryczne rozwiazania ... Pokonujac jednak strach, skradajac sie tuz przy scianie, sciskajac w rece obronna 3-metrowa miarke, oraz kluczyki od auta wychylilam glowe w kierunku schodow i zobaczylam goscia, ktory szybko z siebie wyrzucil "jestem Iksinski i mam ciagnik" Pospiesznie mysle "tak, tak ... kroniki policyjne pelne sa takich historii". Iksinski chyba wyczul, ze umieram z przerazenia, poniewaz zaczal tlumaczyc, ze jest naszym sasiadem, jako jedyny ma ciagnik i wszystkich wyciaga i nam tez pomoze, gdy bedzie trzeba! Uffff .... ale fajnego mam sasiada Czy ja juz pisalam, ze lubie Iksinskiego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betsi2006 30.05.2007 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2007 problem rozwiązalam i ekipa pod przymusem zerwania umowy zastosowala się do moich polecen i wykonala wszystko zgodnie z moimi zaleceniami cztaj dokladnie Twoj rysunek.Jestem trudnym inwestorem bo za duzo wiem o budowie.Za wsparcie dzieki. Speek Może lepiej by było żeby to kierownik budowy zwracał uwagę wykonawcy, że coś jest zrobione źle technologicznie i należy to poprawić? ( tym bardziej że jest to "Twój" kierbud). Nie wątpię w to, że sama jesteś w stanie ten błąd wskazać, bo bardzo dużo wiesz, ale budowlańce nie lubią jak im kobieta zwraca uwagę. Może zbyt generalizuję ale robiłam podobnie jak Ty. Do każdego etapu byłam dobrze przygotowana ( oczytana ) i zwracałam uwagę szefowi firmy co należy poprawić lub dociekliwie pytałam dlaczego tak to jest zrobione. ( kierbud był związany z firmą i nie za bardzo pomocny) Facet stwierdził że za dużo czytam Muratora a on robi wszystko dobrze. Niestety wykonawca rozstał się z nami nie kończąc wszystkich prac. Teraz, jak buduję dalej z inną firmą, to wszystko załatwia kierbud i o wszystko pytam jego. Ale kontola jest podstawą sukcesu. Amber Jak tam schody, robią się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 30.05.2007 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2007 Amber Jak tam schody, robią się? Robia sie robia Ale beda dopiero po wszystkich mokrych pracach, czyli w lipcu Wlasnie zaczal sie dla nas najbardziej intensywny czas. Ostatnie zamownienia, dostawy, finalne uzgodnienia i od poniedzialku zaczynamy zabudowe, a zaraz potem walczymy z plytkami, co patrzac na projekt chyba latwe nie bedzie Wciaz nie mam wybranej umywalki i miski WC do jednej lazienki, wciaz brakuje mi wykonawcy na balustrade schodow, nie mowiac juz, ze nie wybralam skladu skad bedziemy sciagac kleje, fugi, farby, tynki strukturalne, grunty, plyty KG i wszystko to co niezbedne Troche tego duzo ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betsi2006 30.05.2007 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2007 W sprawie schodów jeszcze do końca się nie dogadałam. Umówiłam się, że pokarze mi rysunek tych schodów, rodzaj montowania ( żeby później nie było.........) oraz katalog, gdzie takie schody i podobne są - tam będzie widać więcej szczegółów. Tynki skończone - wyszło 780m2 - sprawdziłam, zgadza się. Jutro wchodzą wylewkarze. BTW pytanie, czy na podłogówkę należy dodać do betonu plastyfikator-jeśli tak to jaki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 30.05.2007 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2007 Besi, Czy planujesz proces wygrzewania podlogi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jewrioszka 31.05.2007 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2007 Czyli takiego testu z odcięciem prądu nie robiłeś? Hm.. Dobrze pamiętam, że kupiłes ten zestaw z allegro? Robiłem i działa, tak kupiłem na Allegro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
flamenco108 31.05.2007 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2007 Facet stwierdził że za dużo czytam Muratora a on robi wszystko dobrze. Mieliśmy taką dyskusję z bratem, który ma firmę budowlaną. Co prawda wyższa półka (jak dla prywatnego, to raczej pałace), ale zdarzył mu się pałacowy inwestor, który powiedział: Tylko mi tu żadnej fuszerki, ja czytam Muratora, to wiem. A skąd taki prosty inwestor ma czerpać wiedzę, skoro nie zatrudnia inspektora nadzoru, tylko sam zajmuje się kontrolą i odbiorem? Ale z drugiej strony, jeżeli inwestor zaczyna gadkę na samym początku w taki sposób, to jakby podejrzewał, że ekipa jest nieuczciwa i do tego niekompetentna. W takim razie po co ją wynajmował? Ale z drugiej strony, przecież wszyscy wiedzą, po co jest inwestor na budowie - żeby go doić. Tak czy owak, nasza wiedza pochodząca z Muratora dla prawdziwych fachowców jest śmieszna, ale, mam nadzieję, może nas ochronić choć częściowo przed fuszerami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jewrioszka 31.05.2007 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2007 Tak czy owak, nasza wiedza pochodząca z Muratora dla prawdziwych fachowców jest śmieszna, ale, mam nadzieję, może nas ochronić choć częściowo przed fuszerami. Zgadzam sie, dla Prawdziwych fachowców, natomiast często gęsto nasi kochani budowlańcy, a w szczególności ci od stanu surowego to do żadnej ksiązki nie zajrzeli prze kilka ostatnich dekad, więc może jednak lepiej czytac muratora? Takim przykładem był mój majster, dobry fachowiec ( mury proste, geometria dachu bez zarzutu, kilka dobrych pomysłów) ale według standardów i przepisów z przed 30 lat. Uważam więc że stwierdzenie Tylko mi tu żadnej fuszerki, ja czytam Muratora, to oznaka glupoty i zadufania, ale jeśli by sie tego Muratora nie czytało to jak sami wiecie wiele rzeczy byśmy mieli skopane koncertowo. nie pomijając faktu że o wielu mozliwych rozwiązaniach byśmy po prostu nie mieli pojęcia i opieralibyśmy sie sie na opiniach niedouczonych budowlańców ( nie zawsze) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darwish 31.05.2007 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2007 My schody i parapety zamowilismy u stolarza poleconego przez kogos na tym forum. Niestety nie pamietam przez kogo ... Najpradopodobniej i Betsi bedzie korzystac z tego namiaru. Prośba o ten namiar. Pozdro D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 31.05.2007 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2007 Tak czy owak, nasza wiedza pochodząca z Muratora dla prawdziwych fachowców jest śmieszna, Oj stary - nawet w tym wątku parę razy pojawiły się takie opinie, wypowiadane przez tych tzw. "fachowców", że włos się na głowie jeży. Obawiam się, że im też by sie przydało trochę poczytać. W rozmowach z fachowcami spotkałem jednego prawdziwego Fachowca - inżyniera konstruktora, który wszystko ma w małym palcu. Wielu niestety "robi tak, ja zawsze robiło", a wiadomości oglnych i jakiegoś szerszego pojęcia o technice budowlanej nie mają wcale. Myślę, że my tutaj wielu z nich byśmy spokojnie zagieli. Zresztą wystarczy popatrzeć co się dzieje z budynkami - a tu wieńca nie zrobili, a tu izolacji nie dali, a tu to, a tu tamto... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zazdrośnica 31.05.2007 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2007 Szukam do odkupienia po budowie: szafki na prąd tymczasowy wraz z licznikiem i wszystkim co w środku, jakiś bezp. antyprzepięciowy itp., w każdym razie komplet plus kabel ok 40 metrów, za połowę ceny najchętniej. Bo: somsiady się nie zgadzają na ciaganie z ich licznika, co oczywiście jest tańszym rozwiązaniem. Zostałam zastrzelona kosztem: ok 3 tyś z robocizną - oko do Jerwioszki o konsultację, może być na priv lub komentarze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 31.05.2007 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2007 Zazrośnica A masz już kogoś, kto to zrobi? Bo ja wciąż nie mam - jak znajdziesz, to może hurtem weźmie dwie roboty i taniej policzy? I pytanie - czy nie można już takiej docelowej skrzynki kupić od razu? Czymś się one różnią? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewajanecka 31.05.2007 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2007 Zazdrośnica jeśli pytasz o taka skrzynke na tymczasowy prąd to u mnie chyba jest coś takiego.Zapytam meża czy to już nie bedzie nam potrzebne.Mamy prad docelowy . Od jutra zaczynamy prace na budowie , ekipy sa poumawiane, skorzystaliśmy z doświadczen znajomych. Amber wybraliśmy droge na skróty , bo nie jestem w stanie prowadzic budowy (tak mi sie wydaje).Pewnie mialyśmy podobne motywy. Schodów u mnie nie bedzie. Jestem po zakupach glazury i terakoty.Dobry sklep moge polecic na Krakowskich , "Greston" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zazdrośnica 31.05.2007 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2007 Tak Ewa chodzi o skrzynkę na tymczasowy, dzięki to czekam na info. Depi na razie przetestowałam elektryka ze swojego terenu tj. z Piaseczna, ale czekam co powie Jewrioszka Taka skrzynka jest jednorazowo i niestety trzeba ją kupić od ZEWT, potem ewentualnie można wykorzystać to co ma w środku i kabel do skrzynki ostatecznej na domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewajanecka 31.05.2007 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2007 Odpowiem najszybciej jak bede mogla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betsi2006 31.05.2007 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2007 Besi, Czy planujesz proces wygrzewania podlogi? Nie mam zielonego pojęcia. Mój kierbud wszystkim dyryguje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jewrioszka 31.05.2007 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2007 Aga do takiego podłączenia potrzebne sa uprawnienia, i chyba elektryk z zewt. Zaraz podeśle ci namiary na taniego elektryka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.