tadzel 07.03.2008 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 DEPI "Jestem prawnikiem i biurwą dyplomowaną i nie jestem w stanie dociec, skąd się toto wzięło..." Z przykrością informuje Cię ze z uwagi / patrz wyżej/ na brak kwalifikacji odwołuje moja oferte pracy. He He He. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 07.03.2008 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 Z przykrością informuje Cię ze z uwagi / patrz wyżej/ na brak kwalifikacji odwołuje moja oferte pracy. He He He.Nie ma sie z czego smiac , ja sama uczylam Go robic np. strzemiona i stwerdzam , ze jest pojetny I szlifierka umie sie posuzyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tadzel 07.03.2008 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 RRMI Czytająć wyżej zamieszczone pani posty dotyczace budowy S7 już myslałem, no to DEPI jako prawnik bedzie miał robote. Uratował Panią nasz niezawodny przyjaciel JEZIER prawdziwy znawca naszych okolic,zamieszvzając dementi. Uff. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
flamenco108 07.03.2008 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 bipop To mnie zmartwiłeś tym gazem - zaraz się biore do roboty. Bo mi dali odmowę (tzn. moge sie podłączyć jak zapłacę jakieś 6500 zł), ale wymyśliłem że jak namówię sąsiadów, żeby tez złożyli wnioski to mi podłącza za darmo. No to Ci pogratuluję. Ja o warunki przyłączenia wystąpiłem do gazowni w kwietniu 2006, żeby zacząć budowę w marcu 2007. Zero zdziwień przeżyłem, jak oświadczyli, że przyłączenie kosztować będzie 7000PLN (plus ponad 3000PLN instalacja wewnętrzna, ale to nie ich broszka) - za co? Za zrobienie wcinki w rurę gazową, co biegnie 3 mb od mojej skrzynki z reduktorem! Rura od skrzynki do rury gazowej została już przygotowana przez ekipę wykonującą instalację wewnętrzną. Taki monopol. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 07.03.2008 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 Czy ma ktoś z Was pożyczyć film " Krzyżacy" na DVD? A co - dziecko ma do przeczytania lekturę? P, NMSP PS. Ja ostatnio znowu po wielu latach przeczytałem i byłem zdziwiony, że to jednak cakiem fajna jest książka A filmu nie mam ale może: http://www.allegro.pl/item321495390_krzyzacy_film_dvd_omowienie_najtaniej_.html Sam bym może kupił... esli w uzgodnieniach warunkow oddawania tej ziemi ktos napisze , ze odda swoja , niech juz ta droga bedzie sobe , ale za to zada zwolniena od oplaty adiecenckiej to ma to sens , czy pozniej i tak ktos powie , ze to bylo nie zgodne z przepisam i placic bedzie trzeba ? Bo oplata to sprawa gminy , a droga powiatowa przeciez Art. 148 ust 4. ustawy o gospodarce nieruchmościami: 4. Na poczet opłaty adiacenckiej zalicza się wartość świadczeń wniesionych przez właściciela lub użytkownika wieczystego nieruchomości, w gotówce lub w naturze, na rzecz budowy poszczególnych urządzeń infrastruktury technicznej. Czyli jest to nawet zasadą. Kwestia otwarta jest oczywiście uzgodnienie ekwiwalentności świadczeń - czyli czy oddawana czesc nieruchomosci bedzie warta tyle samo, co potencjalna oplata adiacencka. Problem powstaje przez to, ze oplata jest uchwalana i wymierzana do sfinalizowaniu inwestycji (nawet do 3 lat po), a oddaje sie przed. decyzje moga podejmowac juz np. inni ludzie. Ogolnie nie widze jednak przeszkod, zeby zawrzec takie porozumienie z gmina. Droga jest powiatowa, ale sprawy opłat należą do gminy (trzoche to niekonsekwentne, ale tak mowi ustawa), wiec to z nimi sie trza dogadac. Jesli potem oplata w decyzji bedzie wyzsza niz wartosc nieruchomosci, to mysle, ze rodziłoby to roszczenie odszkodowawcze. Ale problem jest faktycznie ciekawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 07.03.2008 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 PS2. Rzuciłem robotę - ma ktoś jakieś porpozycje ? Wytyczanie ław drutowych niwelatorem. Kopanie ław fundamentowych ręcznie i skręcanie zbrojenia przy pomocy fajnego urządzenia. Oferta na jutro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 07.03.2008 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 RRMI Czytająć wyżej zamieszczone pani posty dotyczace budowy S7 już myslałem, no to DEPI jako prawnik bedzie miał robote. Uratował Panią nasz niezawodny przyjaciel JEZIER prawdziwy znawca naszych okolic,zamieszvzając dementi. Uff. Dementi czy nie to tak wlasnie wychodzi jak sie ludzie nie zastanowiaja[lub nie rozumieja] nad tym co czytaja. Dobrze , ze o tym napisalam , bo zylabym w przekonaniu , ze sa takie numery robione . To sa niestety wlasnie plotki Dzieki Depi Z tego mi wynika , ze na dwoje babka wrozyla i jesli bedzie sposobnosc to podatek dowala.A sposobnosc bedzie , zmienia sie urzedasy i zaczna szukac pieniedzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 07.03.2008 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 PS2. Rzuciłem robotę - ma ktoś jakieś porpozycje ? Wytyczanie ław drutowych niwelatorem. Kopanie ław fundamentowych ręcznie i skręcanie zbrojenia przy pomocy fajnego urządzenia. Oferta na jutro. Wiesz co - szkoda, że dopiero teraz to mówisz, bo tak to bym sowja budowe przesunął o miesiąc, u Ciebie się przeszkolil i potem sam zbudował. Jutro to raczej będzie słabo - jestem na antybiotyku a pogoda taka sobie. Ale ogólnie jestem chętny. Będziesz robił tylko w weekendy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 07.03.2008 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 Z tego mi wynika , ze na dwoje babka wrozyla i jesli bedzie sposobnosc to podatek dowala.A sposobnosc bedzie , zmienia sie urzedasy i zaczna szukac pieniedzy Wiesz co - powinno być OK, ale faktycznie pełnej gwarancji braku kłopotów chyba nie można osiągnąć. Moim zdaniem porozumienie z gminą, że nie będą żądać opłaty adiacenckiej w przypadku oddania za darmo gruntu jest możliwe, bo to rada gminy ustala opłaty, więc leży to w jej kompetencji, żeby ustalić ją na odpowiednim poziomie, a wójta żeby wydał prawidłowa decyzję. Czy jednak zechcą honorować takie zobowiązania to jest już nie do przewidzenia - tak jak w zyciu. Żadna umowa nie gwarantuje, że ktoś się zachowa tak, jak ona przewiduje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 07.03.2008 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 He He He.Nie ma sie z czego smiac , ja sama uczylam Go robic np. strzemiona i stwerdzam , ze jest pojetny I szlifierka umie sie posuzyc Ano tak było... Piekne czasy. Byłem piękny, młody i pełen budowlanego zapału... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 07.03.2008 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 . No czego ryczysz ? Bede wpadala do Ciebie na inspekcje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 07.03.2008 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 Wiesz co - szkoda, że dopiero teraz to mówisz, bo tak to bym sowja budowe przesunął o miesiąc, u Ciebie się przeszkolil i potem sam zbudował. Jutro to raczej będzie słabo - jestem na antybiotyku a pogoda taka sobie. Ale ogólnie jestem chętny. Będziesz robił tylko w weekendy? Różnie. Czasami w weekendy czasami w inne dni. W Stefanówce to w tygodniu zalewał będę ściany fundamentowe z gruchy. Ławy jutro robię w Warszawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 07.03.2008 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 budowlane stereo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zazdrośnica 07.03.2008 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 Jezier jesteś teraz wykonawcą i masz zlecenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 07.03.2008 15:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 Jest to jeden z profilów działalności mojej firmy. Taki raczej dodatkowy jak na razie. Ale to nie tak, że jestem wykonawcą i mam zlecenia. W Warszawie wykonuję stan 0 po znajomości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tadzel 07.03.2008 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 RRMI "Bede wpadala do Ciebie na inspekcje " Hi Hi , no chyba nie jako inspektor budowlany.Jeśli tak to prosze numer uprawnień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 07.03.2008 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 . No czego ryczysz ? Bede wpadala do Ciebie na inspekcje No rycze bo jakoś się tak kijowo wszystko poukładało... Miało być tak fajnie, mielismy nawet razem kiedyś budować... A w końcu wziąłem prozaicznie fachową ekipę, płace im kupe szmalu i dupa z tego budowania... Jakos szkoda mi tego okresu romantycznego podejścia do spraw budowlanych. PS. Nie ma ktoś stempli na zbyciu? Desek na szalunki? Tanich materiałow budowlanych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tadzel 07.03.2008 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 DEPI " Jakos szkoda mi tego okresu romantycznego podejścia do spraw budowlanych. " Pociesz się,że w tym temacie nie jesteś sam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MajorCarter 07.03.2008 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 PS2. Rzuciłem robotę - ma ktoś jakieś porpozycje ? Ja też właśnie rzuciłam... i dobrze mi z tym. To siedzenie cały dzień za biurkiem jakoś mnie dobijało. Idzie wiosna trza humus zdejmować Depi może jakąś spółkę założymy? Albo chociaż klub budujących bezrobotnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 08.03.2008 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2008 Depi może jakąś spółkę założymy? Albo chociaż klub budujących bezrobotnych. Bardzo chętnie! Tylko co mielibyśmy robić? Możemy jeżdzić po okolicznych budowach i pomagać... I pić dużo piwa... Słuchać muzyki z przenośnego bumboksa... Hmmm... Chyba mi się podoba! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.