Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piaseczno i okolice


anatak

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Proszę poratujcie jak zabezpieczacie swoje budowy na czas przestojów technologicznych, weekendy itp. Bo przecież nie będę tam spał a dojazd zajmuje mi jakieś 15 min.

 

W czasie, gdy nie było żadnego wykonawcy śpiącego u mnie na budowie - spałem ja. To i tak nie usuwa ryzyka, ale dosyć onieśmiela złodzieja. Nie miałem żadnej kradzieży. A za to teraz mogę swoim dzieciom opowiadać, jak to się tatko poświęcał ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja mogę prosić o namiar do tego pana, co wszystkim robi bramy i jest dobry?

 

Thank you from the mountain!

 

Depi, chodzi o bramę garażową czy ogrodzeniową ? Jak o tą pierwszą, to właśnie od niego wracam, p. Dariusz, tel. 602-596-196

Z tym , ze najlepiej gadac ze Starym w tym temacie.

Moi sasiedzi przypadkiem dzwonili i rozmawiali ostatnio z Panem Darkiem i ze Starym naszym z Forum , pewnie jakies niedpoatrzenie w firmie bylo , ze jedna wycena robiona przez pracownika Czyli Pana Darka i przez Starego .

Okazuje sie , ze Stary dal lepsza cene .

Pewnie pracownicy kombinuja , pewnie na procencie sa :lol: .

Tak wiec lepiej do samego szefa dzwonic. :D

 

 

To jak tam na budowach?

Pogoda dopisuje to i pszacych malo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się męczyłam z ocieplaniem domu.

 

Mamy styropian frezowany. Fajnie idzie aż do pierwszego narożnika, gdzie zaczynają się schody. Nijak te frezy połączyć.

 

Co mamy robić? Sztukować kawałkami? Piankować?

Wszystko i tak pójdzie pod listwę narożnikową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie czeka nas niezła dłubaninka. :-?

 

Podobnie było z układaniem styro na podłodze, ale wtedy motywowali nas hydraulicy.

 

Nie ma letko. U mnie ocieplenie też się wlokło jak miód z ucha... Żmudna robota, ale nie ma tam miejsca na niedoróbki, bo będzie mostek cieplny i tyle... Ale jak robicie we dwoje, to zawsze weselej :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AmberWind jak wyniki badań Majutki? Jak sucz się ma?

Na mnie niestety też padło. Młodsza z moich suczek złapała babeszję. Co gorsza miała tak nikłe objawy (żadnego kleszcza nie widziałam, a sprawdzałam codziennie), poza brakiem łaknienia, i osowiałością, że dwóch lekarzy nie wdziało w chorobie babeszji, dopiero badanie krwi zrobione na wszelki wypadek wskazało przyczynę niedomagań suki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy macie doswiadczenie w sprawie kostki betonowej?

Jak długo utrzymuje sie biały nalot na kostce, którą rozpakowuje sie z palety?

Czy wszystkie kostki tak mają?

Słyszałam ze nie nalezy zabezpieczać kostki żadnymi płynami dopóki nie zejdą te białe naloty, Czy to prawda?

 

AmberJak było u Ciebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosiek,

 

Nam na szczescie sie udalo. Wynik negatywny.

Strasznie mi przykro z powodu Twojej suczki :( Na szczescie w koncu to zdiagnozowaliscie. Jak nerki? Zbytnio nie ucierpialy?

Z babeszja jest juz tak, ze na zawsze bedzie "tkwila" w organizmie psa. W przypadku spadku odpornosci, zmeczania lub wystepowania innych chorob lubi sie uaktywnic :( Zawsze trzeba takiego psiaka bacznie obserwowac.

Skrobnij na jakim jestescie etapie leczenia. No i jak czuje sie malutka.

 

I jeszcze jedno ... nie biore juz psa a teraz psow 8) :D do lasu. Kilka razy w tygodniu jezdzimy na Pola Mokotowskie ;) Tam kleszczorow nie lapia, ale oczywiscie nadal zabezpieczam kroplami.

 

Betsi,

 

Kostke niczym nie impregnuje. Czy wychodzi ten nalot, to ja nie wiem ... Sasiadowi za plotem tynkuja srodek i dom na zewnatrz i teraz to juz mam regularny nalot na kostce, schodach na ganku, samochodzie a nawet balkonach :roll: :wink: Czekam az skoncza mieszac ten cement, ale jego tynkarze gorsi od moich :roll: Konca robot nie widac 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście złapane choróbsko w początkowym etapie i psica jest w dobrej formie. Czeka ją jeszcze ostatni zastrzyk antybiotykowy, a potem ponowne badanie krwi. Nerki pracują w porządku

Ale, ale pochwal się co to za drugi psiak :D Nic nie pisałaś czy mi umknęło ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy brał z firmy Stropex przy al. Krakowskiej (jak się jedzie od Magdalenki na Radom to chyba za pierwszymi światłami po prawej stronie) - http://www.stropex.com.pl/

 

Jest też producent w Raszynie-Puchałach - http://www.stropymatbud.pl/kontakt.htm

 

Ja koniec końców kupiłem w Budokruszu w Odrano-Woli, chciałem keramzytowy a w zeszłym roku jakoś wszędzie był tylko żużlowy.

 

Jak zwykle, im więcej miejsc obdzwonisz tym lepiej dla ceny :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...