savee 25.11.2008 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2008 ms: właśnie się zarejestrowałam Głosków-Letnisko, dom co prawda na razie jedynie na planie, budowa rusza wiosną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
savee 25.11.2008 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2008 Słuchajcie, mam takie pytanie.W których momentach potrzebny jest na budowie geodeta? Na razie przychodzą mi do głowy:a) przed budową - w celu wytyczenia domub) po zakończeniu budowy - w celu inwentaryzacji. Dobrze myślę? Coś jeszcze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tadzel 25.11.2008 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2008 Pierwsze przy zakupie działki aby zrobił aktualizacje.Stare wytyczenia są czesto obarczone błędem. A pózniej sa kłopoty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betsi2006 25.11.2008 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2008 Słuchajcie, mam takie pytanie. W których momentach potrzebny jest na budowie geodeta? Na razie przychodzą mi do głowy: a) przed budową - w celu wytyczenia domu b) po zakończeniu budowy - w celu inwentaryzacji. Dobrze myślę? Coś jeszcze? Przyda sie jeszcze do dokładnego wytyczenia działki zanim ją ogrodzisz. Może się zdażyć że płot sąsiada stoi na Twojej działce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
johan 25.11.2008 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2008 Geodeta przyda się również przy tyczeniu przyłączy (woda i gaz) i ich inwentaryzacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 26.11.2008 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2008 savee,ja już jestem zapisana. Forum dopiero zaczyna działalność. Początki są trudne. Tak przy okazji - początkowo na forum Muratora w wątku "Piaseczno i okolice" wypowiadały się tylko dwie dziewczyny. Potem zjawili się inni. Ja swojego pierwszego posta napisałam dwa lata temu i było to gdzieś w okolicach 35. strony wątku. A geodeta tak jak napisali:1. granice działki2. mapa do celów projektowych3. tyczenie budynku4. mapa do ZUD przy projekcie przyłącza gazu i wody5. inwentaryzacj przyłączy gazu i wody6. mapa do inwentaryzacji powykonawczej przed odbiorem budynku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magnolia 26.11.2008 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2008 Savee - witaj przyszły sąsiedzie/sasiadko. My tez budujemy w Głoskowie -Letnisku. U nas co prawda wykonczeniówka, ale jesteśmy w impasie finansowym, więc możliwe że nas dogonicie. Na formum Głoskowa zaraz wpadnę.Pozdrawiam Marta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 27.11.2008 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 U nas też wykończeniówka i wszędobylski pył. Przez moment sytuacja była opanowana - ale glazurnik przeniósł się z przycinaniem płytek do domu. Jak skończy położymy podłogi w pokojach. Ściany mamy pomalowane albo przynajmniej zagruntowane. Powiedzcie mi, po jakim czasie umiarkowanego sprzątania uporam się z pyłem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
savee 27.11.2008 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 dzięki co do pierwszych dwóch punktów (granice działki i mapa do celów projektowych) - to już akurat mamy za sobą, ale trwało to ze cztery miesiące i pochłonęło dwóch geodetów. Dlatego też pytałam, ile jeszcze z nimi będę musiała mieć do czynienia, bo jak dotychczas to wpółpraca jest dość trudna No i okazało się, że płot sąsiadów stoi 10 cm od granicy działki, właśnie na naszej części :/ Ale płot jest porządny, podmurowany, postawiony jeszcze przez poprzednich właścicieli, i stwierdziliśmy, że przesuwanie go nie jest tego warte... Choć 10cm na długości ok 45m to ponad 4m powierzchni działki I widzę, że sporo Mart na tym forum Marta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 27.11.2008 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 Witaj w klubie! Co do geodetów - jeśli chodzi o mapy to mam wyłączeni złe doświadczenia. Teraz czekam na mapę z punktu 6. Jak się sprężysz to mapa do celów projektowych może posłużyć do naniesienia uzgodnień w ZUDP. Uwaga! ZUDP w Piasecznie honoruje mapy nie starsze niż sprzed 3 miesięcy. Jeśli masz w perspektywie budowę instalacji gazowej, przyłącza wody i kanalizacji - weż to pod uwagę. Gdybyś teraz nie miała głowy do "tych" spraw - w przyszłości zarezerwuj sporo czasu na sporządzenie nowej mapy do uzgodnień zudowskich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betsi2006 27.11.2008 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 U nas też wykończeniówka i wszędobylski pył. Powiedzcie mi, po jakim czasie umiarkowanego sprzątania uporam się z pyłem? Marto Jak tylko wniesiesz do domu meble ( a przedtem dokładnie posprzątasz) to juz powinno byc koniec z tym pyłem. A nawet jesli nie i tak tego nie zauwazysz ( chyba ze jesteś pedantką). Po jakims czasie wogóle przestaniesz zwrać uwagę na jakies drobne rysy, niedoróbki, zarówki zamiast żyrandoli ( w mniej widocznych miejscach) itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 27.11.2008 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 Za kilka dni minie już rok od mojej przeprowadzki ( nawet nie zauważyłam kiedy minął) Betsi, gratulacje! Mamy nadzieję, że już niebawem też będziemy mogli tak powiedzieć. I witajcie po przerwie, bo my to budowa i etat i firma i jak to się wszystko kręciło, to nawet nie było kiedy zajrzeć na forum. Teraz sezon budowlany powoli wygasa, to można zacząć odrabiać zaległości . Zgubiliśmy się gdzieś zapewne 30 stron temu, ale prosimy pokornie o usprawiedliwienie... Swoją drogą właśnie niedawno minął rok, kiedy po dwudniowych poszukiwaniach kupiliśmy naszą działkę, a teraz stoi na niej kawał chałupy, chociaż do zrobienia jeszcze tyle, że strach się bać. A zbieraliśmy się żeby napisać: - że najpierw udalo się skończyć stan surowy, i mimo małych awanturek dotyczących deskowania w pokoju rozstać się z budowniczym tego stanu; - że potem udało się położyć dach, za pomocą najbardziej fenomenalnej ekipy górali, z jaką ta budowa miała do czynienia - jeśli ktoś szuka ekipy do tytan cynku, albo do dachówki, ekipa Staszka Jagieły ma naszą pełną rekomendację. Jeśli ktoś potrzebuje namiarów, damy na privie - że udało się znaleźć ekipę od tynków cementowo-wapiennych, która może nie była rewelacyjna, ale na pewno niezła, niepijąca (za robociznę liczyli 25 zł z metra, plus materiał) z całą pewnością zasłużyła na 5 z małym minusem, a za to, jak po sobie posprzątali, to wzorowy z zachowania - że udało się trafić świetnego elektryka, którego też z czystym sumieniem możemy polecić. Nie dość że porządny, to i załatwia wszystko w ZE w Konstancinie. Generalnie obstawia gminę Prażmów. - że po pół roku czekania na łaskę ZE i jechania na pożyczce od sąsiada pojawiła się magiczna ekipa i podłączyła prąd. I teraz mamy prawdziwe żarówki na drucie, tak jak trzeba; HA! Jaka to radość zwijać 60 metrów trójfazowego kabla, który biegł przez pola, a jakie to ciężkie! No i w ogóle że od maja, kiedy ruszyliśmy, udało się zrobić w sumie dużo i bez większych zgrzytów. Wywaliliśmy tylko partaczy, którzy usiłowali robić glify. Jakaś dobra aura wisi nad Piskórką. Tak na świeżo, to jeszcze moglibyśmy o oknach, o drzwiach, o bramie garażowej, ogrodzeniu... Ale wszystko po kolei, i tak wyszła przesadnie wielka epistoła - optymistyczny elaborat na powrót. I odrabiając kolejne zaległości - dzabij, gratulacje! Zawsze to na chwilę człowiek oderwie się od myśli o budowie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
savee 27.11.2008 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 Jak się sprężysz to mapa do celów projektowych może posłużyć do naniesienia uzgodnień w ZUDP. Uwaga! ZUDP w Piasecznie honoruje mapy nie starsze niż sprzed 3 miesięcy. No dobra, pytanie z gatunku tych dla Was pewnie oczywistych, dla mnie niekoniecznie.. O co biega z tym ZUDem? Tzn wiem, że ZUD = Zakład Uzgodnień Dokumentacji, ale nie do końca jeszcze opanowałam, jak to się ma do naszej budowy, na którym etapie czy w ogóle. Co dokładniem miałabym w tym ZUDzie uzgadniać? Dodam, że gazu nie ciągniemy, ale wodę i kanalizację będziemy jak najbardziej podłączać. Tak zapobiegawczo sprawdziłam i nasza mapa wg tej 3-miesięczneij skali ważna jest do 13 stycznia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stasiekgośka 27.11.2008 23:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 dzięki co do pierwszych dwóch punktów (granice działki i mapa do celów projektowych) - to już akurat mamy za sobą, ale trwało to ze cztery miesiące i pochłonęło dwóch geodetów. Dlatego też pytałam, ile jeszcze z nimi będę musiała mieć do czynienia, bo jak dotychczas to wpółpraca jest dość trudna No i okazało się, że płot sąsiadów stoi 10 cm od granicy działki, właśnie na naszej części :/ Ale płot jest porządny, podmurowany, postawiony jeszcze przez poprzednich właścicieli, i stwierdziliśmy, że przesuwanie go nie jest tego warte... Choć 10cm na długości ok 45m to ponad 4m powierzchni działki I widzę, że sporo Mart na tym forum Marta Nie przejmuj się ja mam identyczną sprawę , u mnie sąsiad wciął się w jednym rogu na 0.5 m a drugi był ok ale na długości 60m to spory obszar zakosił. Dałem mu spokój ale powiedziałem że jak płot się będzie walił lub będzie wymagał remontu to stawiamy nowy - już tak jak powinno być . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 28.11.2008 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2008 savee, najgorszy jest gaz. Przy nim pozostałe przyłącza są jak bułka z masłem. Wodą i kanalizacją w gminie Piaseczno rządzi P.T. Elmar z Wólki Kozodawskiej. Oni na podstawie ogólnych warunków podłączenia wody i kanalizacji (wydanych w gminie) określają techniczne warunki przyłączy. Na podstawie tych warunków projektant z odpowiednimi uprawnieniami robi projekt przyłącza i uzgodnia z tajemniczym ZUDP. Chodzi o "przyklapnięcie" miejsca wcinki do wodociągu, przebieg na terenie posesji i miejsce wejścia do budynku. Potem należy wykonać przyłącze zgodnie z projektem. Jak wszystko jest gotowe - geodeta robi inwentaryzację powykonawczą. Czasem wydaje mi się, że moja droga do wody była skomplikowana. Mam wrażenie, że inni radzą sobie sprytniej - zlecają całą pracę firmie lub osobie "działającej w imieniu Elmaru". Efekt końcowy - woda w kranie - ten sam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qboos 28.11.2008 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2008 Czolem wszystkim. Sluchajcie czytam o tych geodetach ZUDach i innych cudach i mi tętno skoczylo :/.W ktorym momencie trzeba te tyczenia przyłaczy zalatwiac? Ja jestem na etapie startu budowy i po prawie roku latania z papierami myslalem ze troche odsapne od tego i zajme sie faktyczna budowa. Powiedzcie mi jeszcze jak wyglada sprawa z podpieciem pradu - prowizorki. Ile to czasu zajmuje, jakie papiery itp. W Jeziornej powiedzieli mi ze docelowo prad podlaczaja w ramach oplaty za KW a prowizorke organizuje sam. Sek tylko w tym czy na ta prowizorke nie bede czekal dluzej niz na docelowy prad... Pozdrawiam i z gory dzieki za akzde info. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 28.11.2008 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2008 Powiedzcie mi jeszcze jak wyglada sprawa z podpieciem pradu - prowizorki. Ile to czasu zajmuje, jakie papiery itp. W Jeziornej powiedzieli mi ze docelowo prad podlaczaja w ramach oplaty za KW a prowizorke organizuje sam. Sek tylko w tym czy na ta prowizorke nie bede czekal dluzej niz na docelowy prad... . Hej My policzyliśmy, że na prowizorkę musielibyśmy wydać tak ze 2-3 tysiące, bo trzeba było postawić tymczasowe tyczki od wcinki w główną linię, uzyskać zgodę właściciela jednej z działek na przejście naszej tymczasowej linii (nie jestem pewien, ale ZE chciało wręcz zgody potwierdzonej notarialnie, a to kosztuje), kupić porządną erbetkę, a i prąd budowlany jest droższy od normalnego. Za to wszystko płaci inwestor, nie ma przebacz, i potem zostaje ze tym sprzętem. Nam na szczęście udało się dogadać z sasiadem, który - mając warsztat i spory przydział mocy pociągnął nasze budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 28.11.2008 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2008 tylko jak kontrol przyjdzie to nie będzie Wam do śmiechu. A budowa domu kosztowna jest niestety i to prawie na każdym kroku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stasiekgośka 29.11.2008 00:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2008 Co ty tak z tą kontrolą? Policja czy co? - to są normalne praktyki na co dzień. A nawet jak przyjdzie kontrol to co śąsiad nie może dysponować swoim prądem jak se uważa - przecież za to zapłacił? A jakby miał kaprys i puszczał sobie w ziemię bo by chciał mieć wiosnę latem to co -nie może? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 29.11.2008 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2008 nie policja, nie, kontroli też nie zrobię ale prawo jest prawem i do budowy musi być prąd budowlany sprawdź sobie przepisy w muratorze dość często poczytać o tym można. W razie czego nie mów, że nie ostrzegałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.