Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piaseczno i okolice


anatak

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam, wszystkich, widze ze mnie ominelo male spiecie na forum :)

Ja dodam od siebie ze wynajalem swojej ekipie wc chatke, na 5 osob pracujacych 5 dni w tygodniu serwis raz w miesiacu wystarcza - mozna powiedziec ze jest tak na styk. I bynajmniej nie podjalem tj decyzji bo nei mam co z kasa robic - po prostu jesli caly tydzien ekipa mieszka w baraku to nalezy im sie troche ludzkich warunkow, pomijajac tez kwestie usranej dzialki, bo przyjdzie lato i chcialoby sie spedzic weekend na dzialeczce nie chodzac po niej jak saper po polu minowym :)

Odnosnie materialow dorzuce tyle - polecam beton z piaseczna - droga na konstancin, po lewej stronie 500 metrow za polkolorem. Bralem wczesniej beton z tarczyna i tej betoniarni zdecydowanie nie polecam - chlopaki cos kombinuja, na lawy dalo sie wejsc dopiero 5 dni po wylaniu a plyte ktora wylali (tzn chudziak) moge sobie prawie po miesiacu zebrac lopata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nasi budowlańcy na budowie mieszkać raczej nie będą, więc myślę, że klasyczna sławojka całkiem wystarczy.

 

A tak w innym temacie: dobrze rozumuję, że najpierw trzeba zdjąć humus z pi razy oko wyznaczonego terenu, gdzie będzie budynek, a dopiero potem brać geodetę do wyznaczania fundamentów, prawda? Niby to logiczne, ale już tyle razy się okazywało, że o czymś nie pomyśleliśmy, że zaryzykuję to pytanie :)

 

Tak przy okazji sobotniego kopania dziury na sławojkę zastanawialiśmy się też, gdzie dokładnie kończy się ten osławiony humus. Stwierdziliśmy, że jak nasza działka cała porośnięta jest taką gęstym, zbitym zielskiem, to trzeba usunąć to zielsko wraz z korzeniami, i 'jeszcze trochę' :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak w innym temacie: dobrze rozumuję, że najpierw trzeba zdjąć humus z pi razy oko wyznaczonego terenu, gdzie będzie budynek, a dopiero potem brać geodetę do wyznaczania fundamentów, prawda? Niby to logiczne, ale już tyle razy się okazywało, że o czymś nie pomyśleliśmy, że zaryzykuję to pytanie :)

 

logika Cię nie zawodzi :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Ja też włączę się w temat "kupy" :lol: ale z innym zamairem.

 

Potrzebuję namiar na jakiegoś mistrza od tych rzeczy, który opróżni mi beczke 200L z tym tematem. Nie chce wzywać szambiary bo zapłace pewnie z 200pln albo wiecej , pomyślałem o jakiś takim co z Toy Toi wybiera.Dodam, że nie jest to temat płynny jak w Toi Toi więc chyba jakaś pompa musi być albo musze to zawodować.

Macie jakieś namiary z okolic Piaseczna, Bobrowca, etc.

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A tak w innym temacie: dobrze rozumuję, że najpierw trzeba zdjąć humus z pi razy oko wyznaczonego terenu, gdzie będzie budynek, a dopiero potem brać geodetę do wyznaczania fundamentów, prawda? Niby to logiczne, ale już tyle razy się okazywało, że o czymś nie pomyśleliśmy, że zaryzykuję to pytanie :)

 

 

Humus generalnie to warstwa ziemi uprawnej i wiecej niz 20cm nie ma co zbierac. U mnie po jakichs 15-20cm pojawil sie piach i na tym zakonczyli wybieranie. Odnosnie geodety - pogadaj pierw ze swoimi fachowcami co im bedzie potrzebne zeby dwa razy nie placic, bo jesli beda szalowac fundamenty to kopara ci wybierze ziemie i dopiero wtedy wolaj geodete, jesli beda kopac recznie rowy pod lawy to po sciagnieciu humusu geodeta moze wjezdzac. Tylko dopytaj sie co konkretnie majstrow co chca zeby im wytyczyc - bo ja akurat sie nie zrozumialem z majstrami i zgubilem sie wsrod tej fachowej terminologi co zaowocowalo druga wizyta geodety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Humus generalnie to warstwa ziemi uprawnej i wiecej niz 20cm nie ma co zbierac. U mnie po jakichs 15-20cm pojawil sie piach i na tym zakonczyli wybieranie.

 

To było u Ciebie, a u mnie jeszcze na 50-60 cm trafiała się ziemia uprawna. Doświadczony koparkowy po ziemi widzi ile trzeba zdjąć humusu :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i się okazało, że u nas od początku wszystko było nie tak :-). Bo u nas najpierw geodeta wytyczył budynek w łanach nawłoci, a potem chłopaki częściowo koparą, a częściowo ręcznie zdjęli humus. Inna sprawa, że taką kolejność chciał nasz szef budowy, więc jako kompletni laicy poddaliśmy się sile jego perswazji :-).

Na razie wygląda na to, że wszystko stoi jak stać miało i gdzie stać miało... To zresztą kolejna z rzeczy w tym budowaniu która pokazuje, że nic tu nie jest proste, nawet zdejmowanie ziemi, przepraszam, humusu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] Tylko dopytaj sie co konkretnie majstrow co chca zeby im wytyczyc [...]

 

savee, ustal jakie tyczenie chcą mieć Twoje majstry. Czy tyczenie osi na ramie czy narożniki budynku?

 

W przypadku 1) majster z desek stawia ramę ciut większą niż obrys budynku. Geodeta na ramie nanosi osie A, B... oraz 1, 2... (masz te osie zaznaczone w projekcie).

 

W przypadku 2) w odpowiednich na działce pojawiają się kątowniki z desek

 

A i jeszcze jedno. Pamiętam, pisała o tym Betsi (wtedy niewiele mi to mówiło), żeby geodeta w widocznym miejscu oznaczył punkt "zero".

 

Naszemu majstrowi było to potrzebne jako punkt odniesienia. Co prawda "zero" z planu zagospodarowania działki nie zgadzało się z faktycznym "zerem" budynku i majster musiał brać poprawkę.

 

W każdym razie, warto wiedzieć gdzie ma się "zero". :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uff, to rzeczywiście nie wygląda na takie banalne jak sądziłam :)

 

A co do "zera" - my też mieliśmy ciekawe przejścia z "zerem" przy pozwoleniu na budowie. Na każdym rysunku zaznaczony był punkt 0, a w legendzie przy każdym rysunku była wysokość bezwzględna tego punktu. I co? I źle! Trzeba było przy każdym "zerze" na rysunku dopisywać "=798 m.n.p.m." :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba było przy każdym "zerze" na rysunku dopisywać "=798 m.n.p.m." :)

 

savee, ale to jest grupa piaseczyńska, a te 798 m. npm to już co najmniej Beskid Niski :D . Ja nie pamiętam już dokładnie, ile wynosi u nas "zero" (mam je wyskrobane na słupie), ale jest zdecydowanie niżej. Nie wkręcali was w tym urzędzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba było przy każdym "zerze" na rysunku dopisywać "=798 m.n.p.m." :)

 

savee, ale to jest grupa piaseczyńska, a te 798 m. npm to już co najmniej Beskid Niski :D . Ja nie pamiętam już dokładnie, ile wynosi u nas "zero" (mam je wyskrobane na słupie), ale jest zdecydowanie niżej. Nie wkręcali was w tym urzędzie?

 

No wlasnie cos to za wysoko, strasznie drogo was schody wyniosa :) U mnie jest 126 z teg co pamietam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) zanim buczyna rozwinie liście... i tym stromym podejściem od przeł. Beskid.

 

Heh, a jak już trochę rozwinie, takich pogniecionych, pomarszczonych jeszcze... Auuuuu! Hm - but form the other hand - wiele wskazuje na to, że jak buczyna na Lackowej zboczach się zazieleni, to nasz domek będzie już biały! Znaczy ocieplony i otynkowany. Mała rzecz a cieszy:) Ale do Lackowej i Izb tęskno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojej :) No i wyszło, że jestem zielona z geografii :D

 

A tak serio - nie bardzo wiem, skąd mi akurat te 798 do głowy przyszło :oops: Powiem więcej, kompletnie nie mam pojęcia :) Teraz siedzę z projektem w ręku i to jest zdecydowanie 118,05 m.n.p.m :D Tylko jakieś 780 metrów niżej, ale co tam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...