Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

lubelskie


arturLU

Recommended Posts

efekt jest taki ze trzeba kombinowac . Teraz juz jestem po wielostronnych konsultacjach i podobno da sie to obejsc i nie bedzie problemu... ale co maja powiedziec ??

 

Czy ktos z was spotkal sie z czyms takim ??

 

Robi sie wymian i już :D

Dasz rade rozsunąć krokwie, czy juz zamocowane?

A czy sie spotkałam z czymś takim? Oooo, jeszcze z lepszym: "fachowiec" wyciął zawadzajacą mu krokiew, a gdy połać zaczęła się walić, dyskretnie wybudował sztywna konstrukcję z odpadowych desek i przybił więźbę razem z pokryciem gwoździami do komina :D Resztę wpadajacej do srodka połaci dachowej podparł przepiłowana oscieznicą. A potem zabrał drabinę, żeby mu właściciele tego dachu nie pętali sie w pobliżu :wink:

Pawson, nie wyzywaj, tylko sie ciesz, że Twój zadzwonił do inwestora:roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Kochani pisze to, bo moze ktos ma jakies pomysly.

Sluchajcie w sobote minal ostateczny termin montazu naszych okien (przekladany trzy razy) facet (szef firmy) nie odbiera ode mnie telefonow nie ma go w firmie. Pracownicy mowia, ze ta sprawa zajmuje sie szef. Nikt nie zna naszego nr zamowinia nie wiadomo na jakim etapie ono jest.

Dzionilam juz do fabryki przedstawiciela regionalnego i wszyscy sa zgodni trzeba isc i skladac doniesienie do Policji o wyludzeniu.

Co robic ja juz nie mam sil. Jestem u kresu wytrzymalosci nerwowej...

Dodam jeszcze ze jest to osoba znajoma. Mama mojego meza kiedys z nim pracowala. Ja po prostu nie wiem gdzie sie rodza tacy ludzie i co im powinno sie zrobic....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani pisze to, bo moze ktos ma jakies pomysly.

Sluchajcie w sobote minal ostateczny termin montazu naszych okien (przekladany trzy razy) facet (szef firmy) nie odbiera ode mnie telefonow nie ma go w firmie. Pracownicy mowia, ze ta sprawa zajmuje sie szef. Nikt nie zna naszego nr zamowinia nie wiadomo na jakim etapie ono jest.

Dzionilam juz do fabryki przedstawiciela regionalnego i wszyscy sa zgodni trzeba isc i skladac doniesienie do Policji o wyludzeniu.

Co robic ja juz nie mam sil. Jestem u kresu wytrzymalosci nerwowej...

Dodam jeszcze ze jest to osoba znajoma. Mama mojego meza kiedys z nim pracowala. Ja po prostu nie wiem gdzie sie rodza tacy ludzie i co im powinno sie zrobic....

O kurcze :o , chyba faktycznie najlepiej zrobicie jak pójdziecie z tym na Policję. A wpłaciliście facetowi całą należność za okna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani pisze to, bo moze ktos ma jakies pomysly.

Sluchajcie w sobote minal ostateczny termin montazu naszych okien (przekladany trzy razy) facet (szef firmy) nie odbiera ode mnie telefonow nie ma go w firmie. Pracownicy mowia, ze ta sprawa zajmuje sie szef. Nikt nie zna naszego nr zamowinia nie wiadomo na jakim etapie ono jest.

Dzionilam juz do fabryki przedstawiciela regionalnego i wszyscy sa zgodni trzeba isc i skladac doniesienie do Policji o wyludzeniu.

Co robic ja juz nie mam sil. Jestem u kresu wytrzymalosci nerwowej...

Dodam jeszcze ze jest to osoba znajoma. Mama mojego meza kiedys z nim pracowala. Ja po prostu nie wiem gdzie sie rodza tacy ludzie i co im powinno sie zrobic....

Evevet - bardzo współczuję :x

Skoro to znajomy, to może spróbuj namierzyć go na gruncie prywatnym - na szczęście firma oficjalnie działa, nie sądzę, żeby człowiek się ukrywał. Może porozmawiajcie np z żoną cwaniaczka, dajcie do zrozumienia, że złe opinie szybciuśko się rozchodzą. Zwłaszcza że świat jest naprawdę mały. O zamiarze zgłoszenia na policję też bym napomknęła.

Mam nadzieję, że skończy się na nerwach i jakiejś rekompensacie z jego strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eve - a masz na papierze jakieś zamówienie, ofertę albo dowód wpłaty zaliczki (w wysokości 100%)? Tam powinien być numer zamówienia. Już terz napisz głośno (albo na priva) co to za firma. Mam taki pomysł - każdy z nas szuka okien, możemy spróbować namierzyć właściciela. Można pójść w kilka osób - że jesteśmy znajomymi, że chcemy kupić okna itd, ale ponieważ jest to kilka domów to chcieliśmy rozmawiać z osoboą kompetemtną :wink: - a najlepiej z właścicielem. Namierzymy gościa umówimy się z nim, a ty z Kubą posiedzicie w samochodzie. Potem wy przyjdziecie - i już. Sprawa załatwiona. Co Ty na to??? A co Wy na to. Ja mogę pomóc - ale w przyszłym tygodniu. Jutro skoro świt wyjeżdżam. Wracam wieczorem w sobotę. Ale po niedzieli - bardzo chętnie.

Eve - wszystko będzie OK. Damy sobie radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieje ze juz dalismy sobie rade.

Bylam tam popoludniu. W sumie juz po zamknieciu.

Wyobrazcie sobie ze przedstawiciel regionalny powidzial mi, ze tam w ksiegowosci pracuje jego zona i napewno po nia przyjedzie. Pojechalismy z Kuba i narobilam takiego dymu ze hohohoo.

Mam na pismie od firmy glownej w Slupsku potwierdzenie zamowienia okien i ostateczny termin na 12 sierpnia. A i gratis dostajemy parapety.

Dzieki Wam bardzo. Super jestescie!!!

Mam nadzieje ze wszystko sie skonczy dobrze.

Jesli chodzi o okna to fabryka jak najbardziej ok same dobre oppinie na forum: Pomorska Fabryka Okien i Drzwi M&S ale przedstawiciel do bani kompletnie. Przestrzegam firma DORAL ul. Turystyczna.

Dzis od przedstawiciela dowiedzialam sie ze chca z nim rozwiazac wspolprace i zaczeli juz dzialac z inna firma na terenie lublina.

Mam nadzieje ze to koniec wspolpracy z tym panem nazywa sie Henryk Błaszczuk. Nie polecam!!!

Trzymajcie kciuki do 12. Plisssss

I jeszcze raz dzieki za wszystko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja znalazłem gazowniko-hydraulika, który mi zrobi wszystko od A do Z. Myślę, że za jakieś 2-3 tygodnie będę miał wodę, skończoną kanalizację i (może) tynki, jak zrobię obróbki blacharskie.

Wszystko gra.

A dachówka - podobno "się ładuje" (klienta??) w Niemczech. Będzie (??) w piątek lub w sobotę w Lublinie. Ciekawe ile w tym prawdy. Przeszedłem z fazy flustracji na lekką obojętność połączoną z mocną determinacją. To im w końcu zależy na pieniądzach. Dla mnie każdy dzień zwłoki - to pieniądze (odsetki). Mam nadzieję odzyskać jeszcze ze 2 tys. 8) :wink: . Grunt to dobra umowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IDKAM: rozmawialem z ACh. w naszej sprawie ... nie bylem mily ... :evil: mam nadzieje ze temat zostal zalatwiony. Jak u ciebie z dachowka bo podobno miales jakies problemy z dowozem jej ??

 

Dachówka będzie ... tylko Stasio się zmywa na 2 tyg...

 

:evil:

 

Ale zrobię sobie porządek na działce i POŚ :wink:

 

M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Event - cieszę się że rozwiazała sie sprawa z Twoimi oknami. Swoja droga nazwisko jakies mi znajome, u mnie w bloku mieszka osoba o tym samym nazwisku - mam nadzieję że nie ma nic wspólnego z tym przedtawicielem :wink:

U nas dzisiaj zbrojenie zakończone, jutro od 8.00 przyjeżdżaja gruszki, od soboty ciągną bloczkami ściany fundamentowe.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No u nas jest już dół na wodociąg. Kopaliśmy dzisiaj prawie cały dzień. Wprawdzie jeszcze nie skończone, ale już widać koniec :D . Mam nadzieję, że na początku następnego tygodnia będziemy już w domu z wodą.

Ale jak mnie wszystko boli... :lol: .

 

Mapi, teraz wiem co czułaś, ja też musiałem przekopać 150 metrów pod kabel elektryczny :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...