lubelskie

[Kubus budowniczy]

Hej u nas kompanie jest o 18,30 wiec nie obiecujemy, że sie pojawimy

[MaPi]

To w takim układzie 17:30 czy 18 na Bursztynowej? My postaramy się być na tą, na którą tu ustalimy. I w piątek, tak?

[fizyk]

Z dziećmi ?? Ostatnio się fajnie bawiły

[fizyk]

Udało mi się uruchomić album. Kilka fotek przybyło. Dziś wieczorem uzupełnię bardziej. Okazało się, że dawno nie robiłem dokumentacji fotograficznej. Poważne zaniedbanie .

[forum_user]

17:30 brzmi fajnie

pozdrawiam wszystkich kąpiących i kąpanych

[MaPi]

My mamy możliwość zostawienia dzieciaczka z dziadkami, więc chyba tak zrobimy. Także nas pora kąpielowa nie będzie obowiązywała . Ale jeśli wszyscy wybiorą się ze swoimi pociechami, to chcąc nie chcąc i tak na kąpanie wrócimy.

Czyli 17:30 w piątek w pizzerii na Bursztynowej, zgadza się?

[Pawson]

dokladnie

[fizyk]

Postaramy się dotrzeć.

A co tam. Raz się żyje. Ogłaszam piątek DNIEM BRUDASA !!

[fizula]

A ja podzielę się z Wami naszą radością:

hurra! malowanie i fugowanie kuchni skoczone, jutro panowie zaczynają monataż mebelków do kuchni. I gorąco polecam naszego glazurnika + malarzy. Jedni z niewielu, z którymi współpracowaliśmy, a którzy się wywiązują z terminów, zostawiają po sobie porządek i bez narzekania naprawiają fuszerki poprzedników.

No, dzisiaj byłam wstrząśnięta, że aż tak może po sobie posprzątać ekipa

Do jutra, mam nadzieję!

[szymoszkowa]

Ciesz się ciesz fizula,naprawdę jest z czego

[Monika B]

A to tajne miesjce na Bursztynowej to gdzie? W Fikolandzie?

 

Tak serio - to pokierujcie, może uda mi sie wyrawć z mojego zaścianka na pół godzinki. U mnie co prawda, pora mycia zaczyna się ok. 20-tej, a kończy po 22-giej (większość czasu zajmuje mi skierowanie młodocianych na ścieżkę do łazienki). Za to, jak małżonek nie powróci, pozostawię młoych na tymczasową pastwę losu.

[Pawson]

dyz ... masz byc na spotkaniu .. bo jak nie to ....

 

w budynku fikolandu na dole jest pizzernia i to tam

 

Pozdrawiam

Pawel

[fizyk]

Fizula - czyżby to zbieg okoliczności ? U mnie też ekipa zrobiła po sobie porządek i dziś mają być meble kuchenne .

[Monika B]

Fizula - czyżby to zbieg okoliczności ? U mnie też ekipa zrobiła po sobie porządek i dziś mają być meble kuchenne .

 

A przestańcież Wy w końcu frustrować tych, co ich kuchni nie odrózni od klatki schodowej!!!

[Pawson]

Fizula - czyżby to zbieg okoliczności ? U mnie też ekipa zrobiła po sobie porządek i dziś mają być meble kuchenne .

 

A przestańcież Wy w końcu frustrować tych, co ich kuchni nie odrózni od klatki schodowej!!!

 

masz schody w kuchni ?????

 

łoooooł

[Monika B]

Nie! Kuchnię na schodach! A właśiwie to nawet nigdzie!Generalnie to plączą mi się pomieszczenia, bo ich nie odróżniam po walorach estetycznych - klatka w swej estetyce również nie ma niczego szczególnego, no może oprócz dziury w suficie.

[fizyk]

 

A przestańcież Wy w końcu frustrować tych, co ich kuchni nie odrózni od klatki schodowej!!!

Monika, a odróżnisz kibelek od szafy??

[Pawson]

 

A przestańcież Wy w końcu frustrować tych, co ich kuchni nie odrózni od klatki schodowej!!!

Monika, a odróżnisz kibelek od szafy??

 

przed uzyciem czy po ??

[forum_user]

 

A przestańcież Wy w końcu frustrować tych, co ich kuchni nie odrózni od klatki schodowej!!!

Monika, a odróżnisz kibelek od szafy??

 

W swoim czasie pewnie tak

[fizula]

Fizula - czyżby to zbieg okoliczności ? U mnie też ekipa zrobiła po sobie porządek i dziś mają być meble kuchenne .

 

A przestańcież Wy w końcu frustrować tych, co ich kuchni nie odrózni od klatki schodowej!!!

Z mojej strony to był podziw dla naszej ekipy, naprawdę są niesamowici. Ale żeby nie było nam tak dobrze, to zamieszkamy na pięknym bagnie (no może dziś bagienko trochę podmarzło).