Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

lubelskie


arturLU

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 16,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Witam a umnie wlasnie ukladaja strop i jesli pogoda pozwoli :-? to w czwartek wielkie zalewanie. W przyszlym tygodniu wchodza panowie od dachu i najlatwiejszy etap za mna. W tym roku chce jeszcze zrobic hydraulike, elektryke polozyc tynki i wylewki no i oczywiscie wstawic okna. A w zimie powoli bawic sie w wykonczeniowke. Uf moze mi sie uda :wink: , trzymajcie kciuki :lol:

Poz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aik,

Jak to jest u Ciebie, bo dla mnie to jakoś dziwnie brzmi: teraz układają strop, przed Tobą wielkie zalewanie, a już w przyszłym tygodniu przychodzą do dachu? Jakiś superekspres :D Czegoś nie rozumiem, a może to u mnie się tak ślimaczy? Chociaż wydawało mi się, że roboty idą sprawnie (strop zalany dwa tygodnie temu, w tym tygodniu kończą murarze i w przyszłym przychodzą do więźby dachowej). Powiedzcie mi, czy najpierw powinno się robić ścianki działowe, czy dach (murarze tłumaczą mi, że dacharze rozwalą te ścianki przy robocie). To samo dotyczy kominów nad dachem(klinkierowych): najpierw dach, czy kominy? Murarze ponownie twierdzą, że najpierw dach. Ale jak póŹniej murować, jak dachówka położona? :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

docart

scianki dzialowe po dachu i kominu po dachu

 

tylko ... nie calym dachu a po zrobieniu więźby bo rzeczywiscie moga rozwalic i scianki dzialowe i kominy wnoszac i ustawiajac krokwie i płatwy ... a pozniej wchodza ci murarze i na szybko przed foliowaniem i dachowkami robia ci kominy. natomiast scianki dzialowe kiedy chcesz pozneij sobie robisz.

 

mozesz oczywiscie zrobic wczesniej wszystko ale jak ja widzialem jak u mnie "precyzyjne" targali w czterech krowkie to bogu dziekowalem ze nie mam scianek dzialowych :):):)

 

MAM pytanie:

 

szuakm namiarow w L-nie i okolicy na schody na stalowej konstrukcji z drewnianymi stopniami ?? wiecie moze kto cos takiego robi ?? moze macie u siebie do pokazania ??

 

plis plis plis :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

docard widzisz jakos tak wyszlo :wink: , ja na budowie mam 9 chlopa i piorunsko sie spiesza bo maja jechac do Francji. Pierwsza lopate wbilismy 15 maja a dzisjaj autentycznie koncza mi ukladanie stropu, jutro popoludniu lub w czwartek rano zalewamy strop a w pon muruja scianke kolankowa i robia niewielki wieniec. W czwartek 16 wchodza panowie od dachu. Ja w swoim projekcie w dachu niemam scian szczytowych , tylko scianke kolankowa na dwa Maxsy.

Poz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aik, ale wieńce powinny związać, chociaż z tydzień przed więźbą (tak mi mówili moi), żeby wszystko się nie rozp.... :wink:

Pytałem o kolejnośc ścianek działowych i kominów, bo moja ekipa z kolei wyjeżdża na miesiąc i nie będzie mogła wejść do kominów między więźbą , a pokryciem dachu :( . A ścianki w środku chciałbym mieć, bo ekipa od instalacji ma wchodzić 1 lipca :-? Jak to wszystko pogodzić? Muszę chyba dłużej porozmawiać z moim kierownikiem budowy, ale Wasze sugestie będą mi bardzo pomocne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

docard niewiem czy z tym rozp..... to taka prawda, niektorzy wogole na sciance kolankowej nierobia wienca i jakos im sie to wszystko trzyma. Moia ekipa od dachu to pan Sienkiewicz robil kilku forumowiczom dach i skoro on bieze za to odpowiedzialnosc to niech robi jak chce. On sam powiedzial ze chce byc przy wylewaniu wienca, bo chce zamocowac jakies kolki czy haki do tej wiezby.

Poz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie robili ścianki działowe po dachu, po chudziaku. Ale przed rozprowadzaniem hydrauliki. A poza tym to jak już był dach, rozjaśniła się moja wyobraźnia i więcej zobaczyłam. Ścianki są trochę poprzesuwane (np zmniejszone na górze pokoje kosztem przedpokoju).

 

Kominy robili przed dachem, a właściwie przed dachówką bo więźba już stała.

A po wieńcach rzeczywiście chwile staliśmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawson może jakbyś pozwolił chłopakom na przerwy na posiłek to mieli by więcej siły i bardziej precyzyjnie by targali te krokwie :wink: no i po co aż we czterech? hhhmmm

Generalnie jeżeli chodzi o kolejność na przełomie murowania i dachowania to różne ekipy mają różne upodobania. Czasem trzeba z nimi porozmawiać i tą kolejność dostosować bo każda inn a może faktycznie spotęgować straty. U mnie ściany działowe były postawione i kominy dociągnięte mniej więcej do wysokości więźby. Wtedy weszli cieśle, postawili więźbę (Pawson u mnie krowie 7m chłopaki wciągali na góre i ustawiali po dwóch). Następnie murarze podociągali ścianki szczytowe, pokończyli działowe i powykańczali kominy. A potem to juz puzle ... tzn dachóweczka :)

Aik co do nierobienia wieńca to wszystko się zgadza ... o ile projekt tak przewiduje a kotwy są zabetonowane w słupkach :) Co do tego pośpiechu to już z własnego doświadczenia powiem Ci że pośpiech ekipy wywołany tym, że mają inną robotę, wyjazd itp to najprostsza droga do narobienia bubli, zwłaszcza jak mają wyjechać i nie będzie miał kto poprawić to ... przypilnuj ich :)

Docart jeżeli wieniec robisz z betonu z betoniarni to kilka dni wystarczy do tego żeby dekarze mogli zacząć stawiać więźbę. Po pierwsze tego nie stawia sie w jeden dzień (zazwyczaj :) ) a po drugie to jeszcze nie stanowi zbyt wielkiego obciążenia. Pogadaj z tymi co mają Ci robić dach czy im nie będą przeszkadzały kominy i ścianki ... z tym, że co do kominów to podejrzewam, że będzie problem bo przekładanie górą krokwi nie należy do wielkich atrakcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Docart, sorki literowka.

Dyz nie maartw sie, juz ja ich pilnuje :wink: z poziomica po budowie biegam :wink: , a i poprawic w razie czego bedzie mial kto, nie wszyscy wyjezdzaja. Ich szew jest tez moim kierownikiem, na budowie bedzie jeszcze wiele razy, wiec w razie czego przysle chlopakow do poprawy.

strop zalewamy w czwartek o 8 rano a scianke kolankowa bedo dopiero morowac w sob. tak samo wyglada sprawa wienca,wylewamy go w srode a dach zaczynaja w piatek, wszystko wiec ma czas na zwiazanie.

poz

ps sorki za male litery i literowki, ale pisze z mateuszem na rekach :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja jestem prawie równo z Wami.W piątek grucha zalewa strop/nie nad piwnicą,dom bez podpiwniczenia/.Potem 1 belix na kolanko i cieśle.A moja beleczka najdłuzsa ma 10,4 mb.Dzieki wszystkim za odpowiedzi,wasze informacje naprawdę pomagaja!!!Lecę na budowę,tam dzieją sie ciekawe rzeczy i ciągle coś jest potrzebne :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm......czy ktoś ma jakiś sprawdzony sposób na "kochanego" sąsiada.......Bo ja zaczynam powoli wymiękać....Najpierw mój sąsiad zgłaszał do starostwa mnóstwo uwag do mojego projektu konsekwencją czego wszystko się przeciągało.....(Naczelnik odrzucil wszystkie jego zgłoszenia twierdzac że są bezpodstawne).A teraz kiedy jest prawomocne pozowlenie każdy moj ruch na działce równa się telefon/y od sąsiada z uwagami co ja robię...........i czy to jest zgodne z projektem i kto to wszystko tak zaprojektował itd.Zaczyna mi brakowac siły........Macie jakiś sposób ???????????Próbowałam juz rozmawiać i nic........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Współczuję paskudy za płotem... Obok mnie też jest wieczny budowniczy (stan surowy od 6 lat, co roku jakaś drobna rzecz dorabiana) - starszy pan, który usiłował pogonić MOJĄ ekipę kanalizacyjną twierdząc, że JEMU kanalizacja niepotrzebna, bo będzie robił kiedy indziej i od innej strony :lol: . Ale to był pojedynczy wyskok - na codzień jest miły i całkiem OK. Może mu cos na głowę wtedy spadło ciężkiego...

Ja bym poszperała, czy upierdliwiec sam ma wszystko w porządku. Bardzo często tacy sami produkują masę samowolek, po wskazaniu których zdecydowanie mniej się interesują bliźnimi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam -

Eska - współczuję Ci!

Popieram Monikę. Proponuję wziąć znajomego geodetę, żeby pochodził ze sprzętem i poprowokował sąsiada. Może inaczej zacznie rozmawiać. Potem przyjrzał bym się szambu, czy nie jest bez dna. Może jakiś wniosek do Naczelnika Gminy, że sasiad wybudował jakąś budę zbyt blisko ogrodzenia ....

A jak nie to pójść do niego i zapytać, czy chce mieć dobrego/miłego sąsiada, czy nie. Jeśli nie, to zawnioskować do Urzędu Gminy o zgodę na budowę ogrodzenia powyżej 2,20 metra.

Oczywiście sugeruję zrobić kilka głośnych imprezek - ale oczywiście tylko do 22 :wink: . Może być np spotkanie forumowiczów :D . Kiedy pierwsze?? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm......czy ktoś ma jakiś sprawdzony sposób na "kochanego" sąsiada.......Bo ja zaczynam powoli wymiękać....Najpierw mój sąsiad zgłaszał do starostwa mnóstwo uwag do mojego projektu konsekwencją czego wszystko się przeciągało.....(Naczelnik odrzucil wszystkie jego zgłoszenia twierdzac że są bezpodstawne).A teraz kiedy jest prawomocne pozowlenie każdy moj ruch na działce równa się telefon/y od sąsiada z uwagami co ja robię...........i czy to jest zgodne z projektem i kto to wszystko tak zaprojektował itd.Zaczyna mi brakowac siły........Macie jakiś sposób ???????????Próbowałam juz rozmawiać i nic........

 

 

Trzeba zignorować i nie można dać się sprowokować.

Moja sąsiadka na początku budowy wzywała policję! Okazało się, że dokumenty nasze są w porządku, obraziła się i nie odpowiada na moje "dzień dobry". A ja tak się "staram" być uśmiechnięta przy powitaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym sasiedztwem to tak różnie jest.Teraz mam działkę 400m2 no to nic dziwnego,że trzeba starać się o dobre układy.Ale buduję na 2000m2-wydawało mi się,że tam nie będzie problemu.E tam ,będzie to samo,może w trochę innej skali.Z moich obecnych doświadczeń wynika,że owszem,uśmiech i dzień dobry polecany,ale nic więcej.A taka paskudę to rzeczywiście grzecznie ignorować i mieć papiery w porządku,jeśli się da.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...