elais 23.11.2007 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2007 A ja chciałam sie podzielić informacjami odnośnie wylewek. Nie wziełam Kończugowskiego, bo przeczytałam kilka niezbyt dobrych info na tym forum o nim, i teraz baaaardzo żałuje. Wziełam jakąś firmę z okolic Nałęczowa, narazie nie wymieniam nazwy. 240m robią 5 dni, cały czas im sie coś psuje, maszynę mają przestarzałą, dylatacje mi źle porobili, dzisiaj pomierzę poziomy, bo też mam przeczucie że jest krzywo, zacierają ręcznie. Qrcze jakiś pech odnośnie ekip mnie prześladuje.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 23.11.2007 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2007 Wylewkowiczów ja miałam bardzo fajnych, ta sama firma robi też tynki agregatem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artureski 23.11.2007 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2007 Może wiecie gdzie - albo czy - można kupić stalowe rury o dużych fi w lublinie lub okolicy (fi rzędu 50-70 cm, długość ok 200cm) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dyz 23.11.2007 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2007 Elais - ekipy Kańczugowskiego też nie zacierają "śmigłowcem" tylko ręcznie. Osobiście spytałem dlaczego to tak, to wyjaśnił i w sumie nie mam powodów mu nie wierzyć że przy niedużych i na dodatek "zawiłych" powierzchniach to śmigłowcem można narobić dużo dość znacznych nierówności. Niepochlebne opinie ... no cóż każdemu się zdarza gorszy dzień a w dodatku pan K. ma kilka ekip więc w sumie też można różnie trafić. Natomiast jeżeli chodzi o tempo to ci twoi fachowcy są jednak nie do przebicia. U mnie 190m2 zrobili w jeden dzień ... przy czym sam Kańczugowski musiał jeździć 2 razy do Lublina zanim zaczęli bo najpierw się okazało że zapomnieli polipropylenu ... potem się okazało że nie wzięli dzwona (to coś na końcu rury). No ale najważniejsze żeby było dobrze. A to co Cię spotyka z ekipami to nie jest pech ... to szara budowlana rzeczywistość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewa7506 23.11.2007 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2007 Może wiecie gdzie - albo czy - można kupić stalowe rury o dużych fi w lublinie lub okolicy (fi rzędu 50-70 cm, długość ok 200cm) Takich rur co prawda nie kupowalam ale największy chyba wybór mają w Neptunie na Mełgiewskiej- specjalizują się w hydraulice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewa7506 23.11.2007 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2007 Ewcia... nie myśl że chciałem być złośliwy, wręcz przeciwnie .... życzę ci jak najlepiej i nie chciałbym , aby twoje ogrodzenie po kilku latach nadawało się do remontu.... Nie drrramatyzuj aż tak źle ta Bogdanka nie robi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artureski 23.11.2007 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2007 Skoro temat z okolic - to jak to jest z tą Bogdanką, robi ten klinkier nadal czy nie robi? Bo jakieś wieści do mnie doszły że nie robi po pożar czy inny jakiś kataklizm. Prawda czy plotka konkurencji? Wiecie coś na ten temat, bo w końcu sam będę musiał tam podjechać, przy okazji rozeznać ceny producenta - jeśli nadal produkuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agaaa 24.11.2007 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2007 witamwidze temat wylewek i p.Kańczugowskiegomy korzystaliśmy z jego ekipy200m w 9 godzin - sprawniena moje "babskie" oko ładnie zrobione czy ktos ma orientacje odnośnie cen jaką chcą za ocieplenie budynku ?u nas narazie samo ocieplenie kolor w przyszłościchcą 17zł z metra za samo ocieplenie (styropianem) co sądzicie o tej cenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiula77 24.11.2007 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2007 Jesli chdzi o klinkier bogdanki to faktycznie maja przestój z powodu pożaru, a wiem to od sprzedawcy z ul. Tyszowieckiej. Ja kupowałam klinkier właśnie tam i to na kominy i mam nadzieje ze mi sie nie rozpadną. Na Tyszowieckiej wyprzedaja to co maja bo nie wiadomo kiedy ruszy produkcja, podono...moze...na wiosnę!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojciaszek 24.11.2007 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2007 witam widze temat wylewek i p.Kańczugowskiego my korzystaliśmy z jego ekipy 200m w 9 godzin - sprawnie na moje "babskie" oko ładnie zrobione czy ktos ma orientacje odnośnie cen jaką chcą za ocieplenie budynku ? u nas narazie samo ocieplenie kolor w przyszłości chcą 17zł z metra za samo ocieplenie (styropianem) co sądzicie o tej cenie? -cena normalna bo na gotowo tj styropian siatka klej tynk 28-30 /m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agaaa 25.11.2007 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2007 dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fizyk 25.11.2007 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2007 Temat króla posadzek - Pana Kańczugowskiego Nawet na naszym forum pojawiła się jedna robota, którą jedna z jego ekip spartaczyła. Ja zaznaczyłem, że wiem, która to ekipa i że sobie nie życzę niedopałków w podłodze . Pan K. aluzję zrozumiał. I z roboty i z czasu pracy jestem BARDZO zadowolony. Ale to i tak ma mniejsze znaczenie. Bo bardzo zadowolony był człowiek, który kładł mi terakotę (cały parter). On generalnie ocenił robotę jako bardzo dobrą. I tego się trzymajmy. Moja osobista rada, dla tych co są kilka okrążeń za nami - bierzcie sprawdzonych fachowców, którzy są już na rynku od kilku lat (przynajmniej). Będziecie mogli zawsze pójść do gościa i mu nawtykać, że coś jest nie tak. Zresztą - zanim podejmiecie decyzję warto poszukać osób u fachowiec robił. I osobiście wolę, kiedy zdania są podzielone na temat wykonawcy, niż sytuację, kiedy nikt gościa nie zna. Wracając do Pana K. to jeszcze pomógł nam w zakupie w dobrych cenach akcesoriów typu styropian, piach i folia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agaaa 25.11.2007 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2007 zgadzam sie z FIZYKIEMmy wzieliśmy "wiejskich" fachowców od ociepleńrobota kiepsko zrobiona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BORF 25.11.2007 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2007 o Fizyk się odezwał a i BORFA dawno nie było pozdr a tak się jakoś złożyło, że znowu gov.pl dało mi dużo pracy a poza tym wykańczanie zajmuuuuuuuuuuuuuuuuje dużo czasu i brakowało na czytanie forum. Fizyk, skąd brałeś osad czynny do BOŚ? bo mi dranie nie przywieźli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fizyk 26.11.2007 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2007 Fizyk, skąd brałeś osad czynny do BOŚ? bo mi dranie nie przywieźli Z osadem to jest tak: nie musieli go przywozić. Do mnie też nie przywieźli. Te osad czynny potrafi wytworzyć się sam. Mi kazali uruchomić POŚa i odczekac kilka dni. Zasada była taka - jak przestanie śmierdziec, tzn, że bakterie się uaktywniły i zaczęły pracować na cały etat. I to jest ten osad czynny. I tak też się stało. Ani razu osadu nie uzupełniałem. I działa, nie śmierdzi z POŚa. Ze studni chłonnej też nie śmierdzi. Ale jeżeli nie "uruchomi się" samoczynnie - wtedy łaski nie robią. Muszą przyjechać. Z tym, że oni też osadu nie przywiozą, tylko zorganizują go na miejscu Z tego co wiem, to osad czynny można na Hajdowie dostać (tam jest lubelska oczyszczalnia ścieków). Ale osobiście nie jeździłem i nie kupowałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BORF 26.11.2007 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2007 Fizyk, skąd brałeś osad czynny do BOŚ? bo mi dranie nie przywieźli Z osadem to jest tak: nie musieli go przywozić. Do mnie też nie przywieźli. Te osad czynny potrafi wytworzyć się sam. Mi kazali uruchomić POŚa i odczekac kilka dni. Zasada była taka - jak przestanie śmierdziec, tzn, że bakterie się uaktywniły i zaczęły pracować na cały etat. I to jest ten osad czynny. I tak też się stało. Ani razu osadu nie uzupełniałem. I działa, nie śmierdzi z POŚa. Ze studni chłonnej też nie śmierdzi. Ale jeżeli nie "uruchomi się" samoczynnie - wtedy łaski nie robią. Muszą przyjechać. Z tym, że oni też osadu nie przywiozą, tylko zorganizują go na miejscu Z tego co wiem, to osad czynny można na Hajdowie dostać (tam jest lubelska oczyszczalnia ścieków). Ale osobiście nie jeździłem i nie kupowałem. A nie bałeś się, że cały ten najgorszy brud pójdzie w studnię chłonną? Mierzysz u siebie co jakiś czas poziom tego osadu? I jak? Używacie jakiś innych środków do czyszenia muszli? proszków do prania, itp? Dzwoniłem do Hajdowa, mam podjechać i naleją Usługa gratisowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fizyk 26.11.2007 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2007 A nie bałeś się, że cały ten najgorszy brud pójdzie w studnię chłonną? Mierzysz u siebie co jakiś czas poziom tego osadu? I jak? Używacie jakiś innych środków do czyszenia muszli? proszków do prania, itp? Być może moja błoga nieświadomość mi pomogła, ale nie bałem się, nie mierzę (pytałem w Bioeko, ale powiedzieli, że nic nie muszę robić z osadem). Tak jak napisałem - nic się nie dzieje. Nic nie śmierdzi, woda w studni czysta (ostatnio nawet wypompowałem trochę). W przyszłym roku planuję trawnik podlewać. Co do chemii - używamy zwykłych środków ogólnodostępnych. Słyszałem, ze raz na jakiś czas trzeba 1 komorę oczyścić. W przyszłym roku roku to zrobię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agaaa 26.11.2007 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2007 Borf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fizyk 26.11.2007 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2007 Dzwoniłem do Hajdowa, mam podjechać i naleją Usługa gratisowa. BORF - przyjedź do mnie - też Ci naleję! Gratisowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BORF 27.11.2007 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2007 BORF agaaa jak postępują prace? Dzwoniłem do Hajdowa, mam podjechać i naleją Usługa gratisowa. BORF - przyjedź do mnie - też Ci naleję! Gratisowo Dasz radę tak naraz 60L Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.