Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

lubelskie


arturLU

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 16,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Cześć Wszystkim!

U mnie znowu się coś ruszyło po długiej przerwie - sufity wreszcie powstają.

I poczułam, że jednak przedłużanie tej budowy w nieskończoność jest męczące.

Ale co zobić, jak się ma opory przed kredytami i pożyczkami :roll: ...

Znacie na to jakiś sposób?

 

Zalezy jak duży by musiał być ten kredyt...

Jak bardzo duży to nie będę namawiać...

Taki sensowny i bezpieczny jest podobno do sumy dwuletnich zarobków brutto, średnia z ostatnich 2 lat, oczywiście w odniesieniu do obecnych perspektyw, stałości dochodów itepe. Jak kwota której brakuje mieści się w tych granicach - to brać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wszystkim!

U mnie znowu się coś ruszyło po długiej przerwie - sufity wreszcie powstają.

I poczułam, że jednak przedłużanie tej budowy w nieskończoność jest męczące.

Ale co zobić, jak się ma opory przed kredytami i pożyczkami :roll: ...

Znacie na to jakiś sposób?

 

Zalezy jak duży by musiał być ten kredyt...

Jak bardzo duży to nie będę namawiać...

Taki sensowny i bezpieczny jest podobno do sumy dwuletnich zarobków brutto, średnia z ostatnich 2 lat, oczywiście w odniesieniu do obecnych perspektyw, stałości dochodów itepe. Jak kwota której brakuje mieści się w tych granicach - to brać ;)

Monika a ta suma zarobków to dwojga małżonków czy tylko jednego? Co prawda teraz to już popij wodą - kredyt wzięty ale metoda ciekawa :)

Ella my jak już wspomniałem, my niby wzieliśmy kredyt ale żeby zaoszczędzić to dużo sami robimy i już dochodzę też do wniosku że to nie tędy droga. To trzeba szybko w miare bezboleśnie i martwić się tylko jak spłacić kredyt (czy ewentualnie jak zaludnić nadmiar sypialni :wink: ) a nie tym co jeszcze do zrobienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vacku, te konsekwencje jakoś wyobrażeniowo porażają, jak się ma koncepcję życia tak trochę z dnia na dzień i wciąż odwleka się stabilizację...

Dyz - idziesz przecież dziarsko do przodu i jesteś blisko finału, więc ostatecznie metoda kombinowana też się jakoś sprawdziła :) .

Babo_b , zrobiłam obliczenia wedle Twojej recepty i wynik jest bardzo optymistyczny - co wprawiło mnie w dość dobry nastrój :) .

Dzięki :) :) :) !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich po długiej przerwie! Ach te kredyty,my chyba też bez niego nie damy rady,choc początki były optymistyczne to powoli przyzwyczajamy sie do myśli, zeby jednak brac!!! A tak sie wzbraniałam!! Wcale nie cieszy mnie perspektywa urządzania domu przez następne 5-10 lat i cieszenia sie nim na starość! Jest tylko mały problem, urlop wych który własnie "odsiaduję" :roll: . Ale póki co myślę o "przyjemnym wykańczaniu" i prosze o namiary na: wykonawczę schodów wew., zabudowę kuchni i szaf. I tu sie nie szmiejcie,najlepiej niedrogo i bardzo ładnie! :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Kasiula77

Jeszcze nie tak dawno skarżyłaś się na problemy z przyyłączem i załatwieniem pozwolenia na budowę, a teraz szukasz już wykonawcę szaf!!!? Takie masz tempo czy myślisz tak perspektywicznie?

Miałem poczucie, że zaczynaliśmy mniej więcej w tym samym czasie a ja jestem na etapie stanu zero. Pewnie możnabyło trochę szybciej, ale bez przesady. Nie żebym się czepiał, albo wprowadzał niezdrowe wyścigi, ale jak to zrobiłaś - bo trochę wpadam w kompleksy

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc Vaclav, z tym wykańczaniem to tak perspektywicznie sie rozglądam, sam wiesz ze dobrego fachowca szuka sie ze sporym wyprzedzeniem. Czasami mi szczęscie dopisuje, innym razem bije głową w mur. Wszystkiego miec nie mozna,ja np. prądu dalej nie mam. Ale staram sie zbierać pewne informacje,ile co mnie moze kosztować, rozumiesz, zaczynam ciąć koszty!!! :cry:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc Vaclav, z tym wykańczaniem to tak perspektywicznie sie rozglądam, sam wiesz ze dobrego fachowca szuka sie ze sporym wyprzedzeniem. Czasami mi szczęscie dopisuje, innym razem bije głową w mur. Wszystkiego miec nie mozna,ja np. prądu dalej nie mam. Ale staram sie zbierać pewne informacje,ile co mnie moze kosztować, rozumiesz, zaczynam ciąć koszty!!! :cry:

 

Dobrze kombinujesz. Też powinienem już się rozglądąć za ekipami do wykończenia i planuję to zrobić przez zimę, ale jakoś narazie mi schodzi. Ciągły brak czasu i raczej nadganianie różnych zaległości (niekoniecznie budowlanych) niż myślenie do przodu.

 

A dokładnie na jakim jesteście etapie?

Jak perspektywy z tym prądem? Problem z wykonawczą czy raczej z Lubzelem - podejrzewam to drugie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już padło słowo parapet... cos tam ... to muszę się pochwalić że dzisiaj wreszcie odebraliśmy nasze parapety - są cudowne! Mieliśmy na początku ochotę wybarwic je bejcą na jakiś ciemniejszy kolor a teraz oboje z żoną jesteśmy szczęśliwi, że zostaliśmy przy naturalnej barwie dębu :) Do parapetówy to jeszcze daleko ale jak by tak wesprzeć jeden parapet na koziołkach to jest na czym szkło postawić :wink:

 

Ella - metoda kombinowana doprowadzila do tego że tak samo chętnie chodze na budowę jak nasza Zuzia do przedszkola :wink: Tylko takie momenty "przełomowe" jak dzisiaj dodają odrobinę otuchy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam chyba to moj pierwszy post pisze w dniu swoich imienin bo dzis pan z gminy sprawil mi piekny prezent a zeraz po kolei nasza dzialka miala niewazne plany zagospodarowania przestrzennego gdy ja kupywalem to z mysla o budowie pan z gminy nie widzial zadnych przeciwskazan wiec kupiona ogrodzona i postanowilismy sie budowac i chcialem dzis zlorzyc wniosek o wydanie warunkow zabudowy bo to podstawa i wracamy do prezentu a pan mnie uswiadomil ze przez nasza dzialke wg nowych planow ktore beda w lutym ma przebiegac droga dodam ze dzialka nie jest szeroka ma 23,5 m a oni chce mi zabrac ok 6 metrow ja jak ja jakos to przelkalem ale jak zona sie dowiedziala to jej rece opadly dodam ze mialem kupowac bloczki stal itd ludzie doradzcie mi cos bo niedosc ze jak mam isc do urzedu z byleczym to mnie szlak trafia a tu taka niespodzianka prosze pomozcie pozdrawiam i czekam na jakies wskazowki ps najwiekszy objetosciowo post jaki napisalem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...