Senser 26.02.2008 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Podobnie jak my z Małżonką Sobota, naleśnikarnia godz. 16, a tu nikogo nie ma. Miły sympatyczny barman nawet zadzwonił do Organizatora i łaskawie powiadomił o przestawieniu spotkania na godz.18. No cóż wypiliśmy po kawie (b.smaczna) objedliśmy sie smakiem i powrót razem z (s)krzynką wina, które zabraliśmy na integrację jako wkupne w Wasze Grono (trochę niedostępne jak widać - bo gdzie było info o zmianie godziny spotkania ?) No, cóż za rok następne spotkanie........ ?? To jakieś nieporozumienie?? Do kogo dzwonił organizator?? Powiedziałem barmanowi w "Kociołku", żeby ze względu na brak tam miejsca poinformował przychodzących, że przenieśliśmy się do Pizzeri vis a vis stacji!! No ale trzeba by było go o to zapytać.... A po drugie to była już dobra 16:30 albo i 16:40 więc musieliście się mocno spóźnić... Ale widzisz "Wombatowie" mają tel do mnie i im się pięknie udało trafić... Wogóle jestem w szoku, że "ktoś lub coś" zmieniło godzinę spotkania!! Nie było o tym mowy! I może nie za rok...lato przed nami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomisław 26.02.2008 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 No cóż wypiliśmy po kawie (b.smaczna) objedliśmy sie smakiem i powrót razem z (s)krzynką wina, które zabraliśmy na integrację jako wkupne w Wasze Grono (trochę niedostępne jak widać - bo gdzie było info o zmianie godziny spotkania ?) No, cóż za rok następne spotkanie........ ?? To jakieś nieporozumienie?? Do kogo dzwonił organizator?? sympatyczny barman zadzwonił do Organizatora ...... i łaskawie powiadomił o przestawieniu spotkania na godz.18. No ale trzeba by było go o to zapytać.... Pytałem. A po drugie to była już dobra 16:30 albo i 16:40 więc musieliście się mocno spóźnić... Sobota, naleśnikarnia godz. 16, I może nie za rok...lato przed nami Nie wiem czy (s)krzynka wina doczeka Tak więc do zobaczenia. PS. Czy Kociołek to Naleśnikarnia na załomie ulicy Obrońców Getta? Może źle trafiliśmy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 26.02.2008 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Kociołek to naleśnikarnia. Może zapytałeś go o jakąś inną imprezę??Wiem, że w podobnym terminie miała tam spotkanie jakaś klasa... Powiedziałem Barmanowi, żeby informował że przenieśliśmy się do Pizzeri...Może on ci powiedział o komunii wnuczka swojego dziadka?? Bardzo chaotyczny ten twój cytat...W każdym bądź razie, jak pisałem ruszyliśmy z pod tej knajpy już dobrze po 16-ej...Być może tam nawet byłeś (była jakaś parka, usiadła przy stoliku przy ścianie po lewej strony od wejścia.... Może byłeś i nas nie poznałeś ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tygrysek12 26.02.2008 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Witam...... Prosze o namiar na jakiegos dobrego tynkarza. Nie moge sie dostac do ksiązki adresowej bo zapomniałam hasła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 26.02.2008 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Witam...... Prosze o namiar na jakiegos dobrego tynkarza. Nie moge sie dostac do ksiązki adresowej bo zapomniałam hasła A funkcja "zapomniałem hasła"?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Browar 26.02.2008 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Ponownie Jeszcze jedna sprawa - powiedział nam że powinnismy uzyskac zgodę na zaplanowanie zjazdu do naszej działki ( mamy narożną ) - ale gdzie mamy iść aby taką zgodę otzrymac ? uff ta budowa to będzie wyzwanie K Jeżeli zjazd jest na droge gminną to składasz wniosek w urzedzie gminy w dziale inwestycji z załączoną mapką do celów projektowych (może też przyjmą wyrys z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego - chodz o to żeby były zaznaczone drogi z odpowiednią numeracją) Po pewnym czasie dostaniesz "uzgodnienie zjazdu" na posesję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tygrysek12 26.02.2008 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Witam...... Prosze o namiar na jakiegos dobrego tynkarza. Nie moge sie dostac do ksiązki adresowej bo zapomniałam hasła A funkcja "zapomniałem hasła"?? Znalazłam tam tylko jeden adresik do tynków gipsowych.....moze ktos jeszcze cos polecic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 26.02.2008 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Tygrysku...a tak z ciekawości....ile wklepałeś pozycji do książki ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tygrysek12 26.02.2008 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Tygrysku...a tak z ciekawości....ile wklepałeś pozycji do książki ?? No niezbyt wiele.......a czemu pytasz? Niech zgadnę....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 26.02.2008 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Ale więcej niż jeden?? A pytam tak z ciekawości... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tygrysek12 26.02.2008 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 No wiesz chyba tylko 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomisław 26.02.2008 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Kociołek to naleśnikarnia. Być może tam nawet byłeś (była jakaś parka, usiadła przy stoliku przy ścianie po lewej strony od wejścia.... Może byłeś i nas nie poznałeś ?? To my. A jak Was było poznać? Ja miałem dopiero Was poznać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 26.02.2008 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Ale loty...Usiedliście tam jakbyście przyszli "sami sobie", przy małym stoliku, to nie sprawiało wrażenia jakbyście czekali na większą grupę... Nie pamiętacie takiego "zamieszania" w drzwiach a później pod lokalem z kilkoma osobami??To właśnie "my"!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 26.02.2008 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 No wiesz chyba tylko 1 No to co chcesz więcej niż jeden do tynkarzy?? Ta książka jest tak bogata ile sami jej damy... Ja przeczesałem cały swój pamiętnik na jej potrzeby.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomisław 26.02.2008 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Ale loty... Usiedliście tam jakbyście przyszli "sami sobie", przy małym stoliku, to nie sprawiało wrażenia jakbyście czekali na większą grupę... Nie pamiętacie takiego "zamieszania" w drzwiach a później pod lokalem z kilkoma osobami?? To właśnie "my"!! To niestety nie my. Usiedliśmy na szczycie długiego stołu, przy barku. Było miło i spokojnie - romantycznie. Ja i moja Małżonka jak za dawnych lat..... Bez pośpiechu wypiliśmy kawę, pogratulowaliśmy Tobie trafnego wyboru lokalu. Po prostu było miło i niech tak zostanie. A że się nie spotkaliśmy to mamy okazję nadrobić w innym terminie. Proponuję u mnie na winobraniu w mojej małej winnicy ale zależy to od pogody aby było co zbierać. Termin niestety jesienny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 26.02.2008 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 W każdym bądź razie ostatnio poznałem ciekawego gościa od geodezji... Pracuje na naszym, grupowym terenie... Jakby co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jakub jankowski 26.02.2008 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Witam......czy mozecie polecić kogoś od tynków? Juz lada dzien musimy sie za nie brać......aha i ile liczą sobie od metra? Ja mam cementowo wapienne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agapiotr 27.02.2008 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2008 Noo widze że spotkanie sie wam udało,heheehhe Tygrysek, też poszukuje tynkarzy jak znajde coś sensownego to podziele się info, a jak do tej pory - tragedia,a pan z książki od gipsowych był niezwykle uprzejmy Jest jedna firma z sochaczewa,wydaje sie ok tylko cenowo chyba średnio cały czas nad tym pracuje Pozdrawiam Aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jakub jankowski 27.02.2008 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2008 Noo widze że spotkanie sie wam udało,heheehhe Tygrysek, też poszukuje tynkarzy jak znajde coś sensownego to podziele się info, a jak do tej pory - tragedia,a pan z książki od gipsowych był niezwykle uprzejmy Jest jedna firma z sochaczewa,wydaje sie ok tylko cenowo chyba średnio cały czas nad tym pracuje Pozdrawiam Aga Ja za swoje płaciłem 14zł/m2. Dzisiaj ta ekipa tynkuje na zachodzie Europy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 27.02.2008 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2008 Mój kumpel z Osiedla niedawno się dowiedziałem, że zajmuje się tynkami gipsowymi...Jest z Grodziska, postaram się wyczarować dla was jakiś tel do niego... Osobistych zastrzeżeń do niego nie mam, ale odrazu mówię...u mnie ich nie robił (wtedy to nawet nie wiedziałem, że je robi...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.