Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa nadarzyńsko - grodziska


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 18,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Bobo,

 

Rzeczywiście wesołe. Ale z drugiej strony - tak naprawdę to właściwie każda z tych rzeczy może być prawdziwa (no może oprócz tego że "nie ma tynków kładzionych maszynowo" - u mnie takie kładli i mieli maszynę i nawet widziałem jak działała więć wiem że nie była atrapą :D ). No bo co do "zdrowości": nie wiem jak jest z tynkami gipsowymi - ale najmniej zdrowe jest samo życie - zawsze kończy się śmiercią. Zaś co do kredytu - to może się zdarzyć że, odpukać, nie będzie z czego spłacać :(.

 

Powstaje tylko pytanie o alternatywę. Mogę nie brać kredytu i ciągle wynajmować mieszkanie. Lub wziąć kredyt i się pobudować. Nie twierdzę że nie mam stracha ale decyzję podjąłem i tyle.

 

A propo rodziny. Jednym z powodów że tak długo się nie budowałem jest to że mam w rodzinie bardzo dużo budowlańców (tata, brat na ten przykład). Balem się że ciągle będą komentować, będą chcieli sami robić itd. Ale okazało się że nie było tak źle. Tata zobaczył mój dom dopiero w stanie surowym (przy zalewaniu stropu). I miał tak naprawdę tylko 3 uwagi i wszystkie dotyczące odległości:

1) Dom jest za niski (tak z 20 cm fundamentów by się przydało więcej)

2) Dom jest za blisko drogi (mam dom 8 m od drogi a 30 m od płotu sąsiada - chodziło mi o duży ogród od południa)

3) Dom jest za daleko od jego domu (ok. 100 km)

 

 

Jak rozumiecie żadnej z tych rzeczy nie zmieniłem :D Ku własnemu zdziwieniu na wszystkie uwagi odpowiadałem z humorem. Wiesz, chyba po prostu byłem dumny z tego co do tej pory zrobilem.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję,że podobnie jak Bogus, po zbudowaniu samodzielnie domu będę zbyt dumna, by zwracać uwagę na ewentualne uwagi. A może im szczęki poopadają?

Co do kredytu. Uściślijmy jedną rzecz: dom zabiorą niezależnie od tego, czy będą fundusze, czy nie. :D Bogus, szykuj kartoniki, na zimę jak znalazł. :D Senser, należy mi się jakiś procent od tych nieponiesionych strat. :wink:

Miło mi, że sie pośmialiście. O to chodziło. Z tym się przecież nie da polemizować. ( Jak dobrze,że u nas nie ma takiej ciotki z reumatyzmem i tynkami gipsowymi, chyba bym tego nie przeżyła, TAKI argument :lol: )Jak usłyszycie podobne mądrości, to dajcie znać.

Śmiech to zdrowie. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Was serdecznie po świętach. Bardzo mi miło poznać Ciebie Agasza kolejnego sąsiada z Książenic. Jeszcze trochę i poczuję się jak w rodzinie. Byłam w Książenicach drugiego dnia świąt i myślę, że w końcu widziałam domek McLima. Jest śliczny i tak blisko lasu. Bardzo się cieszę, że tam zamieszkam bo to na prawdę piękne miejsce. Przechodzę tylko ostatnio mały kryzysik, coś mi się na tej budowie z rąk wymiyka i chyba wycofam swoje zaangażowanie na konto teścia, który po prostu zna się na tym lepiej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bobo faktycznie ciekawe przypadki i dość wesołe, poza jednym:

"Banki oszukują. Spłacicie 2/3 kredytu, a potem bank zabierze wam dom" PKO BP i inne duże banki na czele.

 

co prawda nie słyszałem jeszcze o takim przypadku dotyczącym osób fizycznych, ale jeśli chodzi o kredyty pobierane przez firmy - tu już jest znacznie gorzej. Banki potrafią zmieniać warunki spłaty kredytów nie unikając w tym kroków nielegalnych (np. blokada konta bez nakazu sądu!). Znam firmę, która była na skraju bankructwa dzięki działaniom banku. Jednym z elementów, który pomógł tej firmie przetrwać były... prywatne kontakty z pracownikiem innego banku, który wskazał nielegalne działania banku - kredytodawcy!

 

Oczywistą jest sprawą, że w dzisiejszych czasach duże inwestycje prowadzi się z wykorzystaniem kredytu. W szczególności dom - nie jest jak kiedyś: jeden zdolny budował siedzibę dla siebie i przyszłych pokoleń, dziś zwykle buduje się dla siebie (dzieci pewno wybiorą same "swoje miejsce na Ziemi") i zwykle nie ma sensu zbierać całe życie na budowę, by wprowadzić się do domu marzeń w późnej jesieni życia. Kłopot w tym, że ciężko mieć zaufanie do banku - jak określiła to jedna z księgowych banku (na jednym z prywatnych spotkań): "w banku tylko za otwarcie drzwi się nie płaci". Zadaniem banku jest zarabiać pieniądze i jak większość komercyjnych przedsiębiorstw - w tym celu wykorzystuje się klienta.

I oczywiście nie można tu liczyć na banki zachodnie, bo "jedyna różnica między instytucjami finansowymi w Polsce i na zachodzie jest taka, że tam obraca się naprawdę wielkimi pieniędzmi" (też cytat z pracownika branży finansowej)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do was takie pytanko...

Potrzebuję, na okres przejściowy licznika do prądu trójfazowego (siła). Ponieważ jestem zmuszony posiłkować się tzw. "pożyczką" więc dla rozliczeń przydałby mi się licznik...nie musi być to Bóg wie co...aby nadawał się pod siłę i jego pomiary były właściwe...potrzebny mi on na jakie dwa m-ce...Może ktoś z was mógłby go pożyczyć?? Lub inne formy do uzgodnienia...Lub ew. może ktoś z czymś mnie oświeci?? Bo nie chcę się (jeśli nie będe musiał) ładować w jak na razie niepotrzebne koszta...

Więc jeśli ktoś będzie coś wiedział/słyszał to proszę o sygnał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich obecnych,

dolaczam do grupy Nad-Grodz, bo bede sie budowac na dzialce w Ksiazenicach.

Tak, tak Monika i McLim - mam dzialke na tym samym osiedlu co Wy i wydaje mi sie ze chyba w sasiedztwie McLima...:-) Pod laskiem brzozowym...

Agasza

 

No to całkiem bliziutko mnie ;-)

Możesz podać numer działki to sobie dokładnie sprawdzę na stronie Agri-Rolu?

Pod laskiem brzozowym to masz na myśli tę cienką działkę przy samych brzozach?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I oczywiście nie można tu liczyć na banki zachodnie, bo "jedyna różnica między instytucjami finansowymi w Polsce i na zachodzie jest taka, że tam obraca się naprawdę wielkimi pieniędzmi" (też cytat z pracownika branży finansowej)

 

Większość tzw. polskich banków jest de fakto bankami zachodnimi (wg twojej nomenkatury). W pierwszej 10 pod względem wielkości banków działających w Polsce są 2 (słownie: dwa) banki z kapitałem polskim. Jeśli plany o których się czyta w gazetach się powiodą to w ciągu roku będzie 0 (słownie: zero).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawde to mamy tam kupione dwie, te cienka pod samymi brzozami i te obok zaraz: 21/110 i 21/103.

 

Obecnie jestesmy na etapie doprecyzowania projektu a budowac zaczniemy dopiero w przyszlym roku. Teraz chcemy sie tylko ogrodzic.

 

Szukiam rowniez namiarow na dobrego nadzorce budowlanego z okolic, ktory moglby przed zatwierdzeniem naszego projektu rzucic na niego okiem a potem nadzorowac budowe. Moze mozesz kogos polecic, a moze ktos z pozostalych forumowiczow na tej grupie..??

 

POzdrawiam

Agata

Witam wszystkich obecnych,

dolaczam do grupy Nad-Grodz, bo bede sie budowac na dzialce w Ksiazenicach.

Tak, tak Monika i McLim - mam dzialke na tym samym osiedlu co Wy i wydaje mi sie ze chyba w sasiedztwie McLima...:-) Pod laskiem brzozowym...

Agasza

 

No to całkiem bliziutko mnie ;-)

Możesz podać numer działki to sobie dokładnie sprawdzę na stronie Agri-Rolu?

Pod laskiem brzozowym to masz na myśli tę cienką działkę przy samych brzozach?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie zatrudniłem inspektora nadzoru. Mam tylko kierownika budowy. To człowiek bezproblemowy, ale olewus. Jak chcę żeby uzupełnił dziennik budowy to po niego dzwonię, ale jakbym chciał żeby on doglądał roboty i pilnował ekip żeby dobrze robiły to raczej się do tego nie nadaje.

 

W razie czego napisz na priv, to podeślę Ci namiary

 

PS. Niecałe 2 lata temu zastanawialiśmy się z żoną czy nie kupić tej cienkiej działki przy brzozach, ale zrezygnowaliśmy. Jeśli kupiliście 2 obok siebie to rozumiem - bo sama w sobie to cienka działka jest nieciekawa - nie bardzo by było gdzie zbudować. A tak bedziecie mieli ładny "park"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam namiar oraz kierownika budowy, który to wydaje się być dość "układowy". Z tego co się orientuje jest dość tani (ok. 1500 zł). Gość jest z Grodziska Maz. więc i z dojazdem nie będzie miał trudnośći a i sam deklaruje, że będzie tyle razy (min.) ile jest to niezbędne, oraz również na życzenie (z tego co się orientuje, to "na życzenie" jest w cenie...) więc wygląda dość atrakcyjnie...Ale wszystko trzeba by sprawdzić samemu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki McLim i Sensor za szybkie odpowiedzi, skontaktuje sie juz z wami na priv po ewentualne namiary.

 

McLim - tak, masz racje, ze ta cienka dzialka nie jest za ciekawa sama w sobie, ale teraz jak mamy dwie to wyszedl calkiem ladny kawalek ziemi - dzieciaki beda mialy gdzie szalec:-)

Udalo nam sie wynegocjowac dobra cene, wiec zdecydowalismy sie w ostatecznosci na 2 dzialki. Dom zbudujemy oczywiscie na tej wiekszej.

A twoja dzialka to konkretnie ktora?

Agata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...