gawel 02.08.2006 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 KOCHANI. Nasze sprawy się poważnie komplikują szczególnie sprawa dojazdu, dodatkowo jedna z sąsiadek za swój honor poczytuje sobie niedopuszczenie do rozpoczęcia naszej inwestycji. http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=76680, http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=76692, Nie mamy szans na pozytywne rozpatrzenie naszego pozwolenia na budowę Choć nasz architekt nie traci optymizmu. To chyba moje ostatnie moje posty w mojej sprawie, będziemy się powoli żegnać. A mogło być tak pięknie.... Jest mi ogromnie przykro , że jakas zawistna małpa sie na was uwzięla zeby gożej nie powiedziec, ja uwazam ze nie mozecie sie poddac o na pewno NIE przy tak pieknej działce, życze powodzenia nie mam niestety zadnego prawnika na podoredziu, ale może daj cynk do redakcji muratora tam chyba jest ktos oblatany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aśka1719499870 02.08.2006 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 Witam, chciałam wszystkich przestrzec przed ekipą budowlaną pana Tomka Kramka. Trafiłam do niego przez polecenia na forum muratora. Na moje nieszczęście jego brat nie miał czasu. Po dokonaniu wyceny przez niego zgodziliśmy się na cenę i umówiliśmy, iż skontaktujemy się w celu ustalenia szczegółów (umawialiśmy się w maju na październik 2006). Od trzech tygodni gość nie odbiera telefonów. Jedyną odpowiedź otrzymałam od jego brata. Podobno znalazł nową robotę na ten termin. Szkoda tylko, że nam o tym nie powiedział, a my umawialiśmy już np. dekarzy. Powiedziałam panu Grzegorzowi, iż jego brat jest niepoważnym człowiekiem i całkowicie nieodpowiedzialnym oraz że wystawię mu negatywną opinię na forum. Niestety pan Grzegorz Kramek nie może ponosić odpowiedzialności za swojego brata i że on by się tak nie zachował tylko szczerze powiedział, o co chodzi. Obecnie nie mamy ekipy i jeżeli ktoś z Was ma informacje, kto mógłby mi pomóc, to proszę o pomoc. Z góry dziękuję. Ala u mnie robił Tomek i był bardzo terminowy co do dnia! teraz robi u sasiada (jak chcesz z nim pogadac osobiście to dam ci namiary, gdzie dokładnie) a jak skończy (ma minimalną obsuwkę) to zaczyna u mojego ojca. jedyne co się w między czasie wydarzyło, to to, że zachorował na serce, i chodzi teraz po lekarzach, z tąd też jego kłopoty z terminami. a co do telefonów - od nas tez nigdy nie odbierał, bo jak sam twierdził, pare aparatów juz na budowie zniszczył i teraz zostawia je w baraku. spróbuj zadzwonic do niego późnym wieczorem. ale teraz to go nawet w warszawie nie ma, bo właśnie wizytuje gabinety lekarskie... Może się okaże że to tylko nieporozumienie ? a swoja teorie na jego temat mam - jest jak baba(sama jestem babą) zachowuje się czasami jakby miał właśnie "te trudne dni" Dzięki za odpowiedź, zdaję sobie sprawę, że można mieć gorsze dni itd, itp. ale jak ja się z kimś umawiam i mam pełne kontakty do tych osób, to w momencie kiedy wpada mi nowe zlecenie, wypadałoby chociaż zadzwonić i zapytać się czy my zrezygnowaliśmy czy nadal jesteśmy na tak (i ewentualnie podpisać umowę). udało mi się do niego w końcu dodzwonić i zaczął wymyślać, że to my nie kontaktowaliśmy się z nim (dzwoniliśmy w różnych porach - również w takich, które on nam podał). W każdym bądź razie nic już nie będzie z naszej współpracy (dał mi to jasno do zrozumienia - mówił, że jego też czasami ludzie robią w konia więc jakby czuje się usprawiedliwiony). Nie interesuje mnie już to. Lepiej, że skończyło się to teraz tak, niż jakby później okazało się, że mam mieć problemy. Nawet jego brat powiedział, że on postąpiłby na jego miejscu inaczej - trochę bardziej poważnie podchodzi do takich spraw. Dzięki jeszcze raz i powodzenia. Ala powiem szczerze, że jestem zaskoczona???? chciałam by mi pare rzeczy zrobił w domu, takie małe robótki, na dwa, trzy dni i odpowiedział mi ze nie da rady, bo ma napiety grafik,poniewaz w październiku idzie na kolejna robotę, gdzieś w żabiej woli? czy jakos tak, więc musi tam zdąrzyć. a rozmawialismy tydzień temu... to nie o ciebie chodziło? bo jesli tak, to może poprostu jedno i drugie unosicie się za szybko gbiewem... jesli tak, to radze ci się z nim dogadac, bo ciężko ci bedzie kogoś znależć na ten termin... ja np. czekam na tynki juz dwa miesiące i stoję przez to w miejscu, 4 ekipy mnie olały i kolejna chyba mnie olewa - miała wejść 1 sierpnia i po moich telefonach majster oznajmił mi że może w przyszłym tygodniu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alicjam80 03.08.2006 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 powiem szczerze, że jestem zaskoczona???? chciałam by mi pare rzeczy zrobił w domu, takie małe robótki, na dwa, trzy dni i odpowiedział mi ze nie da rady, bo ma napiety grafik,poniewaz w październiku idzie na kolejna robotę, gdzieś w żabiej woli? czy jakos tak, więc musi tam zdąrzyć. a rozmawialismy tydzień temu... to nie o ciebie chodziło? bo jesli tak, to może poprostu jedno i drugie unosicie się za szybko gbiewem... jesli tak, to radze ci się z nim dogadac, bo ciężko ci bedzie kogoś znależć na ten termin... ja np. czekam na tynki juz dwa miesiące i stoję przez to w miejscu, 4 ekipy mnie olały i kolejna chyba mnie olewa - miała wejść 1 sierpnia i po moich telefonach majster oznajmił mi że może w przyszłym tygodniu... no faktycznie dziwne, jesteś pewna? bo ja z nim rozmawiałam w tym tygodniu i powiedział, że nic z tego, bo się już umówił z kimś innym. Może teraz się go zapytaj - może będzie miał czas. pozdrawiam ala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 03.08.2006 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 Dzieciaki...proszę....przestańcie cytować już te wieże Babel Aśka, jak cię tak "czytam" to ja za swoim budowaniem nie tęsknie....ale jak słyszę przez co ty przechodzisz i ogólnie to co teraz zaczynają przechodzić ludzie...to....jestem szczęśliwy, że mam to już za sobą... Wcześniej na takie jazdy można się było naciąć ale z gazet...u nas na forum wędrowały tylko dobre tematy....teraz i tu jest marnie. Ano...emigracja zarobkowa uderza, jego skala jest tak duża ze odczuwamy ją już praktycznie wszyscy jeszcze budujący... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 03.08.2006 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 Mam wylewki!!!!! No ale jak nie oblane....to popękają...oj chyba Izat rozkręci nam jakąś bibkę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 03.08.2006 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 gdybym to robil teraz to na pewno wąż Co, myślisz że wąż to lepsze rozwiązanie?? Z puntku widzenia praktycznego to chyba to samo...żeby nie powiedzieć lepsze bo tańsze rozwiązanie. Nie wiem tylko jak na dłuższą metę taki plastik może sobie radzić z w sumie dużym podciśnieniem?? Wąż jest na pewno praktyczniejszy w jego wykończeniu w ogrodzeniu, łatwiej sobie ustawić szybkozłączke do zabudowy/zamurowania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alicjam80 03.08.2006 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 Senser, masz rację po co zaśmiecać forum Ale muszę przyznać, że w dalszym ciągu mnie irytuje ta sytuacja. Wkurza mnie to, że nie można ludziom ufać na słowo. Teraz jak szukam, to okazuje się, że nawet ci drodzy fachmani już są zajęci. I wszyscy klną, że im ludzie uciekają za granicę. Już sama nie wiem, po co mi ta budowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 03.08.2006 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 alicjam....zgadzam się...widzisz każdy z nas przeszedł/przechodzi podczas budowy jakieś specyficzne okresy...wejście do Unii (jak ja) a wtedy szybujące ceny materiałów bud. wtedy to był normalnie stan wojenny, mój dostawca cegły to mówił że dał jakiejś babie normalnie wałówę w torbie, żeby mu a nie komuś innemu towar wydała. W tym samym czasie w Chinach budowali tamę...stal i jej cena to kosmos... Teraz z kolei migracja za pracą....też nie dobrze.Oj, jakie to dziwne co 2/4 lata prześcigają się jak to ma nam nie być dobrze....a po wyborach się okazuje, że chcieliśmy jak najlepiej a "wyszło jak zawsze"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 03.08.2006 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 Zygmor jak bede w pracy postaram sie o jakis namiar na prawnika co do ekip murarskich sama jestem w kropce, Izat poleca Leszczynskiego u mnie tez robil dopuki byl trzezwy, to on wlasnie sie denerwowal jak inwestor kontrolowal postepy i jakosc robotwiec w chwili obecenj niewiem czy czlowiek pije czy nie, u mnie zostawil robote niedokonczona i stwierdzil ze go to nieinteresuje -- pisze ku przestrodze, jak byl trzezwy i zaaczynal byl naprawde rzeczowy i bylismy zadowoleni ekipy murarskiej nadal szukam na dokonczeniekawalkow szczytow po wiezbe i kominy, dzieki temu ze niemem ekipy murarskiej to ciesla tez zapowiada przyjscie teraz we wrzesniu , dobrze ze mam choc wiezbe moze do samego deskowania i papowania kogos wczesniej znajde co do ekip wszystkich to naprawde ciezko tych co obdzwonilam to terminy jakies/ doslowanie jakies dopiero sie zaczynaja od pazdziernkia w niektorych przypadkach dopiero na wiosne jak wroce ze szpitala powpisuje wszystkie namiary na ekipy murarskie jakie zdobylam, pozdrawiam i trzymam kciuki za szukajacych tak jak ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 03.08.2006 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 Małe sprostowanie, wykonawców których wypisałam powyżej, zaznaczałam, że nie przetestowałam Pan Leszczyński stawiał mi ścianę osłonową i ocieplał dom wełną, ekipa zgrana, sprawnie im robota poszław sumie byli u mnie parę dninie miałam zastrzeżeńo piciu nic nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 03.08.2006 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 Izat ja niemowie ze jest zly Lesczynski, byl naprawde super tylko zaczal trunkowac i robote ma przynajmniej u mnie w d.... od Ciebie chyba go dostalam i jestem wdzieczna bo naprawde bylismy zadowoleni, mial chwile slabosci i poplynal, moze sie teraz wykurowal, nieiwem to tez zaznaczylam w poscie, ze w chwili obecnej niewiem jak facet funkcjonujea przyjelam opcje ze nalezy przyszlych inwestorow poinformowac jak jest jezeli go ktos wezmie bedzie napewno doinformowany o mozliwosciach wykonawcy , i zycze aby bylo jak najlepiej, bo takie przestoje do przyjemnosci nienaleza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 03.08.2006 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 jasne, w zupełności się z Toba zgadzam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DR 03.08.2006 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 czeeeee czy może macie jakieś informacje o ekipie p.Bartosiewicza . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grotolaz 03.08.2006 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 izat a kto ci robił wylewki, poprosze o namiary o ile zrobili to dobrze , bo moja ekipa nie przyszła już na czwarty temin i chyba powiniennem ich zwolnić. Innych też proszę o namiary na ekipy od wylewek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobo30 03.08.2006 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 Zygmor, bardzo Ci współczuję. Nie dajcie się z Ewą.(czy dobrze imię zapamietałam? ) Ja znam dobrego prawnika, ale drogi jest. Prowadził dawno temu moją sprawę po wypadku samochodowym, potem rozwód mojego brata. Wiem, że zajmuje się tez testamentami itp., a więc w sprawach własności też może mógłby Wam pomóc. Stary wyga, w sadach zęby zjadł. Nazywa się Andrzej (?)Trypens, kancelaria 22 6289564 lub 6211516 pozdrawiam i piszcie , co u Was słychać Izat, gratulacje A ja mam barierkę na schodach, metalową, sliczna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobo30 03.08.2006 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 Zygmor, powołaj sie na mnie, jesli skorzystasz z namiaru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 03.08.2006 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 sprzedam stemple 300szt okolo 2,7m cena 2,50zl/szt sprzedam bloczek gazobetonowy 24x24x59 okolo 500szt cena 5,50zl/szt zapraszamzainteresowanym podam tel na priv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rysiu 04.08.2006 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 Bobo30, Kto Ci robil barierke? Wlasnie szukam kogos od tego, bylem nawet gdzien w Pistaowie, ale typ chce 700 pln za nierdzewke i wymieklem. Teraz nie wiem, trzeba jakas stalowa.. Dasz namier na swojego barierkowca? Okna maja byc montowane u mnie po 4 wrzesnia, ale moze sie przeciagnie. Pamietam, zeby dac Ci znac. Zygmor - nie poddawaj sie!!! Błagam!!!! Pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobo30 04.08.2006 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 Rysiu, dzisiaj zakończyli montaż barierki, wyszło nowoczesne dzieło sztuki, gość jest mistrzem w swoim fachu, rewelacyjny, solidny, terminowy. Tylko brać przez 2 tygodnie go nie będzie, ma urlop od jutra, ale potem smiało dzwon, jest z Milanówka, telefon na priv, zapraszam do siebie na oględziny, nie tylko barierki , będę jutro i w niedzielę na budowie-niebudowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rysiu 05.08.2006 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2006 Dzięki Bobo, Ale niestety dalej mam dylemat, mianowicie ceny barierek zaczynają się od min. 400 pln ( Z nierdzewki od 700)!!. Ja mam ok. 20 mb barierki, co daje 8 tysi!!! Kurcze, za głupią barierkę!!! Mentalnie mam blokadę żeby wydać taką kasę za coś takiego!!! Zastanawiam się czy nie zrobić drewnianej i czy i nie było by taniej. Ktoś może robił jakieś alternatywne barierki i dałby namiar? Pozdr, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.