ostry 03.11.2006 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 u mnie tynkowanie parteru nadal trwa kolejny tydzień magii tynków przed nami.... może już ostatni??? mój mąż w to wątpi, i to bardzo, a ja po cichutku licze na cud... a tym czasem kuchnia zmniejszyła się tak znacznie, że zaprojektowane szafki nie wejdą !!!! Hehe, jak tynkarze posiedzą jeszcze jakiś czas, to kuchnia zmniejszy się tak bardzo, że nawet Ty do niej nie wejdziesz, nie mówiąc już o szafkach Pozdrawiam, Andrzej skończyć juz nie skończą, czara goryczy sie właśnie przelała dramatycznie bezmyślna ekipa, wielkie chęci, uczciwi, ale partacze koszmarni... tak że jutro się z nimi rozstajemy, wzywamy zaprzyjaźnionego kierownika budowy na oględziny czy nie trzeba zrywać i dalej nie wiem co... zamontuje nowe meble tu gdzie mieszkam, akurat wejdą do duzego pokoju he he he Aska, Cholera te tynki to Ci sie juz chyba dluzej ciagna niz budowa calego domu? A musisz miec otynkowne? Teraz surowa cegla jest chyba w modzie Dobrze przynajmniej ze dosc na spokojnie do tego podchodzisz. Ja to juz bym pewnie mial paru tych "tynkarzy" w ogrodku zakopanych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanejek 03.11.2006 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Sluchajcie, czy ktos cos wie na temat hoteli dla zwierzat w okolicy? Musze zostawic moja psice na 2-3 dni i przyznam, ze mnie to niepokoi, slyszalam raczej zle historie o takich pensjonatach. Znalazlam jakis w Zlotoklosie na Zawadzkiej, w Otrebusach na Porannej i Wiejskiej. Moze ktos cos o nich moze powiedziec? Z gory dzieki... Witam po raz pierwszy w GRUPIE Pensjonat na Porannej w Otrębusach prowadzą moi znajomi i nieraz u nich bywałem. Zwierzętami opiekują sie b. dobrze a właścicielka jest weterynarzem, który leczy większość zwierzaków w okolicy. Strona do nich to: http://hoteldlazwierzat.pl Namiary na inne hotele znalazłem tu: http://www.airclub.pl/niezbednik/zwierzaki.html Czy macie jakieś doświadczenia z architektką Irena Ławnikowską (Ław-Bud) z Grodziska? Chcę od niej kupić projekt z firmy Baucherr i zlecić adaptację. - Już nalazłem odpowiedź na forum (koniec sierpnia) i omijam z daleka Macie inne propozycje co do architekta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 03.11.2006 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 tutaj juz były pytania o Ław-Bud kliknij link poniżej tam są opinie lub przejdź na strone bodajże 72 http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=19329&postdays=0&postorder=asc&start=4320 ja bym sie trzymałą od nich jak najdalej chyba że koniecznie chcesz miec dom z błedami i ma to trwac 3 mies...szczegóły na str 72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewak39 03.11.2006 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Witam po raz pierwszy w GRUPIE Pensjonat na Porannej w Otrębusach prowadzą moi znajomi i nieraz u nich bywałem. Zwierzętami opiekują sie b. dobrze a właścicielka jest weterynarzem, który leczy większość zwierzaków w okolicy. Strona do nich to: http://hoteldlazwierzat.pl Namiary na inne hotele znalazłem tu: http://www.airclub.pl/niezbednik/zwierzaki.html Czy macie jakieś doświadczenia z architektką Irena Ławnikowską (Ław-Bud) z Grodziska? Chcę od niej kupić projekt z firmy Baucherr i zlecić adaptację. Witaj hanejek! Dzieki serdeczne, zawsze jakos czlowiek razniej sie czuje, jak idzie z polecenia, a nie tylko z gdzies znalezionego adresu. Z architekt niestety nie pomoge, aczkolwiek Law-Bud mi gdzies na forum wpadl w oko kilkakrotnie, chyba Wookasch z grupy mial cos z nimi do czynienia. Pozdrawiam i dziekuje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanejek 03.11.2006 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 sylvia1 no to się zgraliśmy DZIĘKI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 03.11.2006 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 gdzie w książenicach masz działkę? no i który projekt z bauherra kupujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Habier 03.11.2006 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Witajcie dobrzy ludzie Mam ogromną prośbę do doświadczonych budujących. Własnie dostałem wycenę od jednego wykonawcy za budowę mojego C77C. Tematem wyceny jest budowa od zdjęcia humusu, aż po więźbę i deskowanie z papą. Zalety tej ekipy i jej oferty: - w 100% wiarygodna (polecona, widziałem budowę) - kompleksowość (nie martwię się o nic - ich materiały, narzędzia - dosłownie nic) Na dniach mam dostać jeszcze oferty innych ekip, które podadzą mi ceny tylko i wyłącznie za robociznę. I wtedy ja bedę odpowiedzialny za dostarczenie wszystkiego co potrzebne. I o ile jestem w stanie policzyc sobie ile beda kosztowały cegły, drewno, bloczki betonowe, beton ... to o pozostałych rzeczach nie wiem nic. I teraz właściwe pytanie: Ile kosztują te wszystkie sprawy "poboczne". Mam na myśli jakies deski, gwoździe itp. (o których nie mam pojęcia - dosłownie nie wiem co jest potrzebne jeszcze na budowie) oraz oczywiście zapewnienie ciągłości dostaw tych wszystkich materiałów. Wcześniej zrobiłem sobie wstepne wyliczenia ( http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=82999&highlight= ) ale nie mam pojęcia czego nie wziąłem pod uwagę!!! Właśnie się dowiedziałem ile jeszcze nie wiem Mam nadzieję, że jasno wyraziłem swoje wątpliwości Proszę o pomoc i porady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanejek 03.11.2006 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 gdzie w książenicach masz działkę? no i który projekt z bauherra kupujesz? Działeczka 2 tys. jest przy Al. Jodłowej blisko Owczarni i mamy ją od miesiąca. http://www.grodzisk.pl/miasto2/mapa/pliki/mapa.htm Na tej mapce Jodłowa kończy się ślepo i rzeczywiście jest od pewnego momentu zarośnięta, ale nie aż tak Nasza działeczka jest od Sosnowej oddzielona tylko jedną posesją (właśnie doczytałem mapę i widzę, że przed Sosnową brakuje jeszcze jednej przecznicy i to cały czas o nią mi chodzi ). Przecinkę w drodze zrobię na razie tylko do mojej bramy (od strony ul. Sadowej), żeby był spokój. Resztę pewnie zrobi gmina, jak będą prowadzić wodę lub gaz. Byłem w sobotę u p. Justyńskiego - starszy pan, który organizuje przyłącza itp. Mówił, że w lipcu będą robić gaz m.in na Sosnowej! Zbieram chętnych z mojej ulicy i będę starał się załatwić coś dla nas - to robi gazownia na własny koszt! Osobny temat mamy z wodą, którą za własne pieniądze poprowadzili mieszkańcy Sosnowej, a burmistrz obiecywał na lokalnym zebraniu, że poprowadzi to cudo w naszej ulicy na koszt gminy. Podobno mają na to kasę unijna, ale z drugiej strony kadencja dobiega końca... Co do budowy, to ostatnio z żonką rozpatrujemy opcję rozbudowy domku Teściów w Otrębusach, ale póki co decyzję odkładamy na rok. Media i tak chcemy doprowadzić. Jakby co to projekt mamy wybrany i pewnie go kupimy z drobnymi zmianami. http://www.dom-parterowy.pl/rzuty.php?kategoria=dm&id=dm27 Wjazd od południa, więc projekt w odbiciu lustrzanym i obrócony salonem i kuchnią do ulicy. Może okazać się, że zdecydujemy sie na budowę i nie chcemy potem żałować, że nie mamy papierów. W sumie komfortowa sytuacja, bo rok na formalności powinien wystarczyć Niezależnie od decyzji będę w GRUPIE P.S. Jak można znaleźć się na Mapie Grupy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rysiu 03.11.2006 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Cześc wszystkim, Dawno sie nie odzywalem, sporo roboty i mało casu kruca bomba.. Ogólnie porąbało sie w budownictwie, co? Brak ludzi w ogóle, a dobrych a nie papraków już chyba wcale nie ma. Nie chciałbym zaczynac budowy w przyszłym roku, cieszę się, że juz finiszuje, bo i mnie dotyka ta sytuacja. Niestety chyba i nas dotknie opóźnienie, wykonawca ma problem z ludźmi. Nie ma kim robić. Polozyli strukture (tynk) i niestety dwie ściany do poprawki, a pogoda sie skopała. Za to jest widok na gaz i uruchomienie kotłowni za jakies 1,5 tygodnia. A musze grzac, zeby podsuszyc krokwie zanim zaczniemy ocieplać strych. Mam tez mały niesmaczek z Gabauerem. Zamontowali okna, ale miałem parę uwag. M.in skopali przesówkę: na dolnej krawędzi jest aż 7 zaczepów a, grzybków 3! Ślady po nawiercaniu i zasilikonowaniu. Chyba jakiś uczniak nie mógł trafić. A na boku z kolei 3 grzybki, a dwa zaczepy, jeden chodzi w powietrzu. Brzydka wkładka, gdzies regulacja, gdzies lakier odchodzi i tego typu poprawki. Natomiast problem polega nie na tym, że sa drobne błędy, tylko że ze strony firmy jest całkowity brak reakcji na reklamację. Dodzwonić sie nie da, bo ponoc popsuta centrala. (I tak uwaga: przez >tydzień) Handlowiec poradził, abym wysłał maila: wysłałem. Potwierdzili, ze otrzymali i że ktoś sie ze mna skontaktuje. Cisza. Znowu dzwonie.Nic. W końcu jak sie udało poprozmawiac z człowiekiem od reklamacji (dostałem telefon do samego właściciela), to usłyszałem, że jada w moje rejony, ale mają pilniejszą robotę i nie dadzą rady i że może za dwa tygodnie. Ogólnie czuję się totalnie zlany przez firmę. Wszystko szło super, potem jak po montażu zapłaciłem 100% kasy - to mają już to gdzieś. Okna sa ok, głaskają Cię na początku (handlowieć jest OK) ale późniejsza współpraca z firmą i serwis pozostawia wiele do życzenia i spowodowała, że ogólnie odczuwam lekki niesmak. Potencjalnym klientom polecam nie płacenie kasy za montaż lub nawet za część stolarki, jeśli zauważono felery przy odbiorze. Potem - mają Cię gdzieś. Może to komuś pomoże. To tyle u mnie, Pozdrawiam wszystkich, Rysiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanejek 03.11.2006 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Kurcze, tego się trochę boję Ceny idą w górę, praca coraz droższa i weź tu człowieku zacznij budować Czy ten boom budowlany połączony z emigracją kiedyś się skończy??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ~AS~ 03.11.2006 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Czy ten boom budowlany połączony z emigracją kiedyś się skończy??? Oczywiście! ... jak już wszyscy wyjadą Andrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 03.11.2006 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Rysiu, ja też mam niedawno okienka G i tez było parę poprawek, ale raczej drobnych Panowie serwisanci byli 2 razy, wydawało się, że robili co mogli aby zawoskować czy zamalowac niedoskonałości ale chyba mają jakieś małe opóxnienia, bo z jedną sprawą mam czekać do przyszłego roku jak to się zakończy, to się przekonamy nie poddawaj się i dręcz serwis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ~AS~ 03.11.2006 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Kominiarz: 601 341 997 Dzięki Senser, za namiary na kominiarza. Jest konkretny, rozsądny, punktualny i konkurencyjny cenowo Polecam. p.s. Pamiętał gdzie mieszkasz i odruchowo jadąc do mnie, pojechał jak do Ciebie, potem musiał się koło łowiska przebijać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 03.11.2006 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 jeśli można zapytać, to ile kosztuje opinia kominiarska (u tego Pana polecanego)?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ~AS~ 03.11.2006 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 jeśli można zapytać, to ile kosztuje opinia kominiarska (u tego Pana polecanego)?? W typowym przypadku - 150zł. Andrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 04.11.2006 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2006 Kominiarz: 601 341 997 Dzięki Senser, za namiary na kominiarza. Jest konkretny, rozsądny, punktualny i konkurencyjny cenowo Polecam. p.s. Pamiętał gdzie mieszkasz i odruchowo jadąc do mnie, pojechał jak do Ciebie, potem musiał się koło łowiska przebijać Hahahahaha A że po takim czasie mnie jeszcze pamiętał??!! No ale się udało... Faktycznie, że jest dość konkretny...nie robi łaski, że żyje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aśka1719499870 05.11.2006 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 u mnie tynkowanie parteru nadal trwa kolejny tydzień magii tynków przed nami.... może już ostatni??? mój mąż w to wątpi, i to bardzo, a ja po cichutku licze na cud... a tym czasem kuchnia zmniejszyła się tak znacznie, że zaprojektowane szafki nie wejdą !!!! Hehe, jak tynkarze posiedzą jeszcze jakiś czas, to kuchnia zmniejszy się tak bardzo, że nawet Ty do niej nie wejdziesz, nie mówiąc już o szafkach Pozdrawiam, Andrzej skończyć juz nie skończą, czara goryczy sie właśnie przelała dramatycznie bezmyślna ekipa, wielkie chęci, uczciwi, ale partacze koszmarni... tak że jutro się z nimi rozstajemy, wzywamy zaprzyjaźnionego kierownika budowy na oględziny czy nie trzeba zrywać i dalej nie wiem co... zamontuje nowe meble tu gdzie mieszkam, akurat wejdą do duzego pokoju he he he Aska, Cholera te tynki to Ci sie juz chyba dluzej ciagna niz budowa calego domu? A musisz miec otynkowne? Teraz surowa cegla jest chyba w modzie Dobrze przynajmniej ze dosc na spokojnie do tego podchodzisz. Ja to juz bym pewnie mial paru tych "tynkarzy" w ogrodku zakopanych... w poniedziałek przychodzą nowi tynkarze- jak się nie wystraszą tym co trzeba poprawić, to 2-3 tygodnie i moze w końcu zapomne o tynkach, he he he Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 07.11.2006 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 No nie cóż widze nasza stronka zjechała aż tak nisko no nie tak byc nie moze wszyscy zapadli w sen zimowy powoli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 07.11.2006 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 Może zawiało wszyskich ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 07.11.2006 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 MOże w błocie utonęli. Najpierw deszcze, potgem śnieg, deszcz i odwilż. Wody na basen olimpijski by sie uzbierało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.