Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa nadarzyńsko - grodziska


Recommended Posts

Jeździłem ostatnio po okolicach i jestem zszokowany ilością inwestycji budowlanych w naszym rejonie. Tam gdzie kiedyś były pola są już całe ulice zabudowane po obu stronach.

A jeszcze bardziej jestem zszokowany, ponieważ ta ilość przekłada się również na nowych członków naszej grupy grodzisko-nadarzyńskiej. :p

Ot, czasy. Kiedyś ludzie znali się z Kościoła, teraz znają się z grup dyskusyjnych. :wink:

 

A ilu kierowców przybywa na Katowickiej.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Kto slyszal o Ojrzanowie? :p

Ja :)w latach 75-78 mieszkałem w Kaleni (ta sama parafia - Żelechów) do dziś mój ojciec ma tam działkę. :D Moi rodzice pochodzą ze wsi po drugiej stronie Lasów Młochowskich więc to moje rodzinne strony. W Żelechowie są pochowani moi pradzaidkowie i nie mówię o Józefie Chełmońskim :wink: Kiedyś dziadek dał mi dwa drewniane ule, które dawno temu kupił od pszczelarza w Żelechowie Jak je remontowałem znalazłem datę 1925. No cóż, człowiek jest istota historyczną.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ~AS~
Kto slyszal o Ojrzanowie? :p

Ja :)w latach 75-78 mieszkałem w Kaleni (ta sama parafia - Żelechów) do dziś mój ojciec ma tam działkę. :D

 

Dla ścisłości - parafia się nazywa Ojrzanów, tylko kościół stoi w Żelechowie :)

 

Takie historyczne niuanse :) Jakiś dziedzic z Ojrzanowa, fundator kościoła, przekazał pod budowę ziemię w Żelechowie... czy jakoś tak :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak sobie radzisz, Sylwia? Bo mnie ogarnela blada rozpacz...

A niby to czemu ??

 

Bo nawet samochodem trudno sie bylo przedrzec...

 

Bo malzon przyjezdza dopiero za dwa tygodnie, a tam sie nie ma jak poruszac...

 

Bo ja sama nie dam sobie rady z kosa spalinowa...

 

Bo nie posiadam zwyklej kosiarki, ktora moglabym ewentualnie problem trzymac pod kontrola...

 

Bo kawal roboty sprzed dwoch miesiecy poszedl w diably...

 

Bo w ogole mnie diabli biora, ze niewiele moge zrobic...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak sobie radzisz, Sylwia? Bo mnie ogarnela blada rozpacz...

A niby to czemu ??

 

Bo nawet samochodem trudno sie bylo przedrzec...

 

Bo malzon przyjezdza dopiero za dwa tygodnie, a tam sie nie ma jak poruszac...

 

Bo ja sama nie dam sobie rady z kosa spalinowa...

 

Bo nie posiadam zwyklej kosiarki, ktora moglabym ewentualnie problem trzymac pod kontrola...

 

Bo kawal roboty sprzed dwoch miesiecy poszedl w diably...

 

Bo w ogole mnie diabli biora, ze niewiele moge zrobic...

 

No faktycznie gorzej byc nie moze, moze byc juz chyba lepiej :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ja też wróciłem z budowy i K.... 5 tydzień 520 stępli i h... dalej nie wylane :cry:

 

Ten to mnie potrafi rozbawić jak nikt inny!! :lol: :lol:

520 stempli!!!! 2 ha lasu poszło!!

Mniejszych domów to faktycznie chyba nie mieli??

 

A poza tym widać, stary budowlaniec się robisz.... same tylko długie i krótkie :lol: "k" i "h" :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...