asiaf1 15.06.2007 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 Jeździłem ostatnio po okolicach i jestem zszokowany ilością inwestycji budowlanych w naszym rejonie. Tam gdzie kiedyś były pola są już całe ulice zabudowane po obu stronach. A jeszcze bardziej jestem zszokowany, ponieważ ta ilość przekłada się również na nowych członków naszej grupy grodzisko-nadarzyńskiej. Ot, czasy. Kiedyś ludzie znali się z Kościoła, teraz znają się z grup dyskusyjnych. A ilu kierowców przybywa na Katowickiej....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom17 15.06.2007 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 Kto slyszal o Ojrzanowie? Ja :)w latach 75-78 mieszkałem w Kaleni (ta sama parafia - Żelechów) do dziś mój ojciec ma tam działkę. Moi rodzice pochodzą ze wsi po drugiej stronie Lasów Młochowskich więc to moje rodzinne strony. W Żelechowie są pochowani moi pradzaidkowie i nie mówię o Józefie Chełmońskim Kiedyś dziadek dał mi dwa drewniane ule, które dawno temu kupił od pszczelarza w Żelechowie Jak je remontowałem znalazłem datę 1925. No cóż, człowiek jest istota historyczną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ~AS~ 15.06.2007 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 Kto slyszal o Ojrzanowie? Ja :)w latach 75-78 mieszkałem w Kaleni (ta sama parafia - Żelechów) do dziś mój ojciec ma tam działkę. Dla ścisłości - parafia się nazywa Ojrzanów, tylko kościół stoi w Żelechowie Takie historyczne niuanse Jakiś dziedzic z Ojrzanowa, fundator kościoła, przekazał pod budowę ziemię w Żelechowie... czy jakoś tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 15.06.2007 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 oj macie rację my jeżdżąc na naszą budowę mijamy domki i patrzymy o "ten się zatrzymał" "o ten nas wyprzedził" " o ten ma dobra ekipę bo idzie jak burza" My jak budowaliśmy dokładnie w ten sam sposób komentowaliśmy budowy, które zaczęły z nami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 15.06.2007 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 Kiedyś dziadek dał mi dwa drewniane ule, które dawno temu kupił od pszczelarza w Żelechowie Jak je remontowałem znalazłem datę 1925. No cóż, człowiek jest istota historyczną. Piękna historia i piękna pamiątka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 15.06.2007 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 (ta sama parafia - Żelechów). Widać, że nami się rządy zmieniły... Teraz zamiast granicami administracyjnymi to się zaczyna kościelnymi operować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldi35 16.06.2007 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2007 Witam wszystkich.Mam do sprzedania stemple drewniane (2,8-2,9 m ) ok 200 szt ,deski po szalunkach , deski po szalunkach wieńców . Odbiór z Milanówka tel 606 621 467 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agapiotr 16.06.2007 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2007 Witajcie, Lada dzień odbierzemy pozwolenie Ale cały czas działamy Ostatnio geodeta wytyczył budynek Byle do przodu Pozdrawiamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
penny 16.06.2007 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2007 Ja właśnie wróciłam z budowy, nie byłam tydzień i w tym czasie urósł mi cały parter Jeszcze tylko kominy trzeba podmurować i w przyszłym tygodnu zaczną szykować strop Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewak39 16.06.2007 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2007 Ja nie bylam trzy tygodnie i wyrosl mi amazonski las deszczowy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 16.06.2007 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2007 Ja nie bylam trzy tygodnie i wyrosl mi amazonski las deszczowy... Ewka u mnie też.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewak39 16.06.2007 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2007 Moze ktos zna jakiegos bezrobotnego z kosa, ktory w wolnej chwili chcialby zarobic pare groszy? Ja nie umiem poslugiwac sie ta spalinowa, ktora mamy, zreszta skonczyla sie zylka i trzeba zaimportowac... I jak sobie radzisz, Sylwia? Bo mnie ogarnela blada rozpacz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 16.06.2007 15:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2007 I jak sobie radzisz, Sylwia? Bo mnie ogarnela blada rozpacz... A niby to czemu ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 16.06.2007 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2007 Właśnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 16.06.2007 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2007 Nie mów "właśnie" bo cię kura jajem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewak39 16.06.2007 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2007 I jak sobie radzisz, Sylwia? Bo mnie ogarnela blada rozpacz... A niby to czemu ?? Bo nawet samochodem trudno sie bylo przedrzec... Bo malzon przyjezdza dopiero za dwa tygodnie, a tam sie nie ma jak poruszac... Bo ja sama nie dam sobie rady z kosa spalinowa... Bo nie posiadam zwyklej kosiarki, ktora moglabym ewentualnie problem trzymac pod kontrola... Bo kawal roboty sprzed dwoch miesiecy poszedl w diably... Bo w ogole mnie diabli biora, ze niewiele moge zrobic... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 16.06.2007 15:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2007 Ło masz...tyle nieszczęść a jedna głowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jakub jankowski 16.06.2007 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2007 Witam Ja też wróciłem z budowy i K.... 5 tydzień 520 stępli i h... dalej nie wylane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 16.06.2007 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2007 I jak sobie radzisz, Sylwia? Bo mnie ogarnela blada rozpacz... A niby to czemu ?? Bo nawet samochodem trudno sie bylo przedrzec... Bo malzon przyjezdza dopiero za dwa tygodnie, a tam sie nie ma jak poruszac... Bo ja sama nie dam sobie rady z kosa spalinowa... Bo nie posiadam zwyklej kosiarki, ktora moglabym ewentualnie problem trzymac pod kontrola... Bo kawal roboty sprzed dwoch miesiecy poszedl w diably... Bo w ogole mnie diabli biora, ze niewiele moge zrobic... No faktycznie gorzej byc nie moze, moze byc juz chyba lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 16.06.2007 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2007 Witam Ja też wróciłem z budowy i K.... 5 tydzień 520 stępli i h... dalej nie wylane Ten to mnie potrafi rozbawić jak nikt inny!! 520 stempli!!!! 2 ha lasu poszło!! Mniejszych domów to faktycznie chyba nie mieli?? A poza tym widać, stary budowlaniec się robisz.... same tylko długie i krótkie "k" i "h" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.