Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa nadarzyńsko - grodziska


Recommended Posts

odezwa do narodu, który zamontował sobie rekuperator

Gdzie macie go umiejscowionego w domu?

:lol:

 

Ja mam zamiar umieścić rekuperator w garażu. Panowie z HEATEC zasugerowali, by wyrzutnia była wprost do garażu. Ponoć w ten sposób garaż jest ogrzewany powietrzem, które normalnie wylądowałoby na zewnątrz budynku. Oczywiście czerpnia będzie w ścianie garażu.

 

Lili Lili napisz jak spisuje się Twój reku. Jaka firma Ci go montowała? Czy jesteś zadowolona z wentylacji mechanicznej? Czy w pomieszczeniach mieszkalnych jest rzeczywiście cicho?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Centralka nie musi stać w cywilizowanej temperaturze.

 

Wiesz, to jest jednak urządzenie elektryczne. I będzie musiało działać w ekstremalnych temperaturach. W zimę mrozy jak na zewnątrz, w lecie upał większy niż na zewnątrz, pod nagrzanym dachem. A wystaw sobie na zewnątrz odkurzacz czy telewizor niech popracuje na mrozie :D Zastanów sie jeszcze albo przynajmniej dopytaj fachowca.

 

Pytałem producenta - minimalna temp. nie jest określona, maksymalna to 70 stopni.

 

pzdr.

Wookasch

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście czerpnia będzie w ścianie garażu.

 

Eee... Nad tą czerpnią to jeszcze proponowałbym się zastanowić.

Myślę, że powinna być ona jak najmniej dostępna - pamiętaj, że powietrze z czerpni rozprowadzasz po całym domu i jest to jedyne powietrze, jakie do niego wprowadzasz...

 

pzdr.

Wookasch

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Lili Lili napisz jak spisuje się Twój reku. Jaka firma Ci go montowała? Czy jesteś zadowolona z wentylacji mechanicznej? Czy w pomieszczeniach mieszkalnych jest rzeczywiście cicho?

 

U mnie całość prac (poza GWC) wykonała mała firma A.Godlewski z Grodziska Maz.

W pomieszczeniach mieszkalnych jest super cicho, w pomieszczeniu godpodarczym jest szum pracującego urządzenia. Jak napisałam raczej szum niż hałas. Nic też nie świszczy w przewodach, jednak na przewodzie nad sypialnią (przed sypialnianym anemostatem) został zamontowany tłumik. Raczej "tłumok" bo to kawał rury (ok 1 m) o niezłym przekroju.

A czy jestem zadowolona? trudno teraz powiedzieć. W domu jeszcze jest taki budowlany zaduch, na dodatek grzeję bo wygrzewam wylewki przed parkietem, więc jest bardzo ciepło i może stąd średnie wrażenie. W każdym razie wydaje się, że przy zamkniętych oknach nie da się żyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odezwa do narodu, który zamontował sobie rekuperator

Gdzie macie go umiejscowionego w domu?

musze przed zalaniem chudziaka zadecydowac gdzie wprowadzic rure od GWC, żeby potem tego nie kuć, ale nie mam pojacia gdzie najlepiej usadowic w domu rekuperator. Doradzcie prosze - jak zawsze zreszta :lol:

 

W kwestii reku. Mamy na strychu, nad poddaszem użytkowym. Skosy do kalenicy są lekko ocieplone, bo została nam wełna. Dzięki temu jest tam dość ciepło. Nam instalator mówił, że nie może być zbyt zimno - powinno być lekko powyżej zera. Zresztą strych wykorzystujemy również do składowania słoików z przetworami. Dzięki wełnie w stropie poddasza jest cicho. Potwierdzam - raczej lekki szum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie całość prac (poza GWC) wykonała mała firma A.Godlewski z Grodziska Maz.

 

Czy możesz tą firmę polecić?

Piszesz, że przy zamkniętych oknach żyć się nie da. Czy oprócz wentylacji mechanicznej masz sprawną wentylację grawitacyjną, czy też zlikwidowałaś "zbędne" przewody wentylacyjne?

 

W książce adresowej grupy nie ma kontaktów do firm, osób, które zajmują się rekuperatorami. Może osoby mające w tej materii doświadczenia budowlane kogoś by chciały polecić zamieszcając w książce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W książce adresowej grupy nie ma kontaktów do firm, osób, które zajmują się rekuperatorami. Może osoby mające w tej materii doświadczenia budowlane kogoś by chciały polecić zamieszcając w książce?

No popieram pełnym dechem czy czym tam sie popiero.Ci co mają juz reku niech napiszą kto im robił i czy sa zadowloeni.

A z tymi oknami zamknietymi to sie zmartwiłam. W końcu po to robi sie reku przy szczelnym ociepleniu, zeby własnie było czym oddychac. My napewno chcemy jeszcze GWC wiec wrzutnia i tak bedzie z dala od domu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie całość prac (poza GWC) wykonała mała firma A.Godlewski z Grodziska Maz.

 

Czy możesz tą firmę polecić?

Piszesz, że przy zamkniętych oknach żyć się nie da. Czy oprócz wentylacji mechanicznej masz sprawną wentylację grawitacyjną, czy też zlikwidowałaś "zbędne" przewody wentylacyjne?

 

W książce adresowej grupy nie ma kontaktów do firm, osób, które zajmują się rekuperatorami. Może osoby mające w tej materii doświadczenia budowlane kogoś by chciały polecić zamieszcając w książce?

 

hm z mojej skromnej wiedzy wynika, że grawitacyjna albo mechaniczna nie ma możliwości połączenia obu :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm z mojej skromnej wiedzy wynika, że grawitacyjna albo mechaniczna nie ma możliwości połączenia obu :roll:

 

Ależ mi nie chodzi o połączenie dwóch systemów.

Projektanci reku sugerują, by instalując reku pozbyć się zbędnych kanałów wentylacyjnych w kominach (pozostawić tylko te niezbędne, jak spalinowe i niektóre wentylacyjne, np. w salonie z kominkiem).

 

Szczerze powiedziawszy mi się ten pomysł nie podoba, bowiem nie widzę sprzeczności w tym, by oba systemy wentylacyjne istniały obok siebie. Oczywiście gdy jest używany jeden z nich, drugi musi być wyłączony. W sezonie grzewczym (albo w upalne dni) włączamy reku i zamykamy wentylację grawitacyjną. W pozostałe dni można wyłączyć reku, otworzyć wentylację grawitacyjną i cieszyć się świeżym powietrzem płynącym przez otwarte okna.

 

Życie w domu przy cały czas zamkniętych oknach przypominałoby mi więzienie (to tylko moje subiektywne odczucie). Przecież w ciepłe dni można wyłączyć reku, otworzyć grawitację i cieszyć się widokiem na ogród przez otwarte na oścież drzwi w salonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie całość prac (poza GWC) wykonała mała firma A.Godlewski z Grodziska Maz.

 

Czy możesz tą firmę polecić?

Piszesz, że przy zamkniętych oknach żyć się nie da. Czy oprócz wentylacji mechanicznej masz sprawną wentylację grawitacyjną, czy też zlikwidowałaś "zbędne" przewody wentylacyjne?

 

Powiem tak: sprawia wrażenie dobrego fachowca co zjadł żeby na wentylacji, ale jest to starszy pan, który chyba chciałby już odpocząć od pracy i nie bierze zbyt wielu zleceń, pracuje też swoim tempem.

O tych zamkniętych oknach to po prostu skorygowałam swoje wyobrażenie, że wszystko szczelne a wszędzie świeże powietrze. Ale chyba za dużo sobie wyobrażałam. Teraz mieszkam w domu wybudowanym 10 lat temu, gdzie wentylacja grawitacyjna jest tylko w kuchni i łazience i jakoś żyję. W nowym domu mam wentylację w każdym pomieszczeniu, w sypialniach, garderobie, nawet sieni... A też bym się czuła jak w więzieniu przy zamkniętych oknach.

 

Wentylacji grawitacyjnej nie projektowałam wcale (projekt jest indywidualny), od razu była przewidziana rekuperacja. Stawianie kominów wentylacyjnych to w takim przypadku wyrzucanie pieniędzy, mam tylko jeden spalinowy.

Wydaje mi się, że uchylone okna i reku to jest to czego człowiekowi trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypuszczam, że gdzieś pod ręką w sypialni, żeby można było łatwo zmienić konfiguracje :-)

Oczywiście Hubercik i jeszcze frytkownica do tego! :p

 

Dobrze by było (dla lepszej sprawności lodówki) wymontować z niej sprężarkę i postawić w odosobnionym miejscu...ponoć w takich warunkach spada zapotrzebowanie na energię nawet o 50% a takie warunki może spełnić tylko sypialnia!!

Zdecydowanie polecam.

Jedyna wada to, że trzeba zaopatrzeć się w rozgałęźiacz...bo musi równolegle funkcjonować frytkownica o której faktycznie mi się zapomniało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ile? będę miała pewnie kilka, jutro policzę jak będę na budowie...

 

Wiesz co, łącznie 17 szt. ale oczywiście to nie znaczy, że jak masz np. 8 to mnie to nie interesuje...

 

powinnam mieć z 7 ale widzę, że jak coś dowożą ze składu to zabierają systematycznie i nie wiem czy nie zabrali przypadkiem tego co nie było ich...zorientuję się jak już się rozliczę ze składem z palet, pewnie jutro,

pozdrawiam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...