Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa nadarzyńsko - grodziska


Recommended Posts

Witam,

 

witam agę&piotra i Kisiela,

w niedługiej przyszłości, mam nadzieję :lol: , sąsiadów,

na jakim etapie jesteście?

my dopiero załatwiamy papierologię, tzn. kupujemy projekt,

miłego dnia wszystkim

 

Ja to już jakiś czas mieszkam, co prawda w warunkach nieco prowizorycznych, ale wykończeniówka wykańcza nie tylko dom, ale i człowieka. Zbieram się mocno w siłę i zamierzam kilka spraw pociągnąć teraz do końca - tynk na zewnątrz, kominek, ogrodzenie, reku, kostka, urządzenie ogrodu, trochę tematów w środku domu. Niestety trafiłem na nieciekawy czas, gdzie ceny materiałów poszybowały a wykonawców ze świecą szukać...

Życzę powodzenia w budowaniu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Ja to już jakiś czas mieszkam, co prawda w warunkach nieco prowizorycznych, ale wykończeniówka wykańcza nie tylko dom, ale i człowieka. Zbieram się mocno w siłę i zamierzam kilka spraw pociągnąć teraz do końca - tynk na zewnątrz, kominek, ogrodzenie, reku, kostka, urządzenie ogrodu, trochę tematów w środku domu. Niestety trafiłem na nieciekawy czas, gdzie ceny materiałów poszybowały a wykonawców ze świecą szukać...

Życzę powodzenia w budowaniu!

 

Aż mi się wierzyć nie chce, że masz coś do roboty jeszcze w środku...

Z tego co widać, to salonik na tip top...

Tynk na zew?? Elewacja sprawia wrażenie wykończonej...no chyba, że to tylko "przejściowe" malowanie??

Ogrodzenie...no tak, mam takie samo...

Z tego co kojarze, to chyba już z rok temu rzucałeś albo mi albo tu na forum temat poszukiwania ekipy do ogrodzenia...widzę, że jednak się nie zdecydowałeś??

 

Ogrodznie, jak na razie mam takie samo jak ty...czyli wysublimowany styl techno... :lol:

 

A tak z ciekawości, rusza się tam coś z tematem telefonu??

Tak ogólnie to mam trochę dalej od was działkę...na ul. Prostej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Aż mi się wierzyć nie chce, że masz coś do roboty jeszcze w środku...

Z tego co widać, to salonik na tip top...

 

A gdzie tam, to jedna wielka prowizora. Sporo pracy w środku, takie dopieszczanie i urządzanie.

 

 

Tynk na zew?? Elewacja sprawia wrażenie wykończonej...no chyba, że to tylko "przejściowe" malowanie??

 

Tynk jest zrobiony, brakuje tylko wierzchniej warstwy - struktury. To co widać to tynk zagruntowany z dodatkiem barwnika, żeby nie raziło szarością.

 

 

Ogrodzenie...no tak, mam takie samo...

Z tego co kojarze, to chyba już z rok temu rzucałeś albo mi albo tu na forum temat poszukiwania ekipy do ogrodzenia...widzę, że jednak się nie zdecydowałeś??

 

Ogrodzenie to porażka, na czas budowy było ok, ale po kilku latach samo się pochyla. Nie ma co się dziwić, drewno gnije w ziemi. Poza tym jakby piesek się uparł, to forsuje je w minutę... Szukałem ekipy w zeszłym roku, ale wpadło kilka innych tematów i trzeba było zmienić plany.

 

 

A tak z ciekawości, rusza się tam coś z tematem telefonu??

 

Do końca listopada ma być podłączenie do szerokopasmowego netu po sztywnym łączu, koncentrator stoi koło kościoła. Ma być :), bo przepadnie dofinansowanie projektu z UE. Telefon to luz, komórki są, poza tym net = telefon.

 

 

Tak ogólnie to mam trochę dalej od was działkę...na ul. Prostej...

 

O proszę, jaki obszarnik! :lol:

To dobra inwestycja, pewnie wiesz, jak podskoczyły ceny ziemi w okolicy...

A Beti pozdrowię, dzięki (wieść gminna szeroko widzę niesie :lol:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Lii Lii...

Posłuchaj, jesteś już dość długi czas na mapie...

Proszę cię, zanim cokolwiek napiszesz najpierw się zorientuj...a dopiero wyciągaj wnioski...

Nie irytuj mnie textami: "Senser nie wiem co ja ci zrobiłam itd...." bo jakąś nie widzę podstaw do formowania tego typu wniosków...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

witam agę&piotra i Kisiela,

w niedługiej przyszłości, mam nadzieję :lol: , sąsiadów,

na jakim etapie jesteście?

my dopiero załatwiamy papierologię, tzn. kupujemy projekt,

miłego dnia wszystkim

 

Ja to już jakiś czas mieszkam, co prawda w warunkach nieco prowizorycznych, ale wykończeniówka wykańcza nie tylko dom, ale i człowieka. Zbieram się mocno w siłę i zamierzam kilka spraw pociągnąć teraz do końca - tynk na zewnątrz, kominek, ogrodzenie, reku, kostka, urządzenie ogrodu, trochę tematów w środku domu. Niestety trafiłem na nieciekawy czas, gdzie ceny materiałów poszybowały a wykonawców ze świecą szukać...

Życzę powodzenia w budowaniu!

 

Kisiel,

parę spraw? Toż to koszty porównywalne ze stanem surowym! 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Lii Lii...

Posłuchaj, jesteś już dość długi czas na mapie...

Proszę cię, zanim cokolwiek napiszesz najpierw się zorientuj...a dopiero wyciągaj wnioski...

Nie irytuj mnie textami: "Senser nie wiem co ja ci zrobiłam itd...." bo jakąś nie widzę podstaw do formowania tego typu wniosków...

Posłuchaj Senser. Moja wiadomość do Ciebie była prywatna, więc jeśli nie potrafisz obsłużyć priva, to nie wyjeżdżaj z takim komentarzem na forum. Będę tak dobra, że pozwolę się przeprosić, też na forum, masz szansę wyjść z twarzą.

Gwoli wyjaśnienia: nie widzę swojego punktu na mapie. A na moją wcześniejszą wiadomość i post mogłeś odpowiedzieć, byłoby uprzejmie. Wypisujesz na forum różne pierduły, a na prośbę odpowiedzieć na raczysz. To jak będzie? Potrafisz być gentelmanem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kisiel,

parę spraw? Toż to koszty porównywalne ze stanem surowym! 8)

 

Wiem wiem, ale ja nic nie pisałem o kosztach :-?

Śmiem twierdzić, że owe przewyższą nawet stan surowy...

A spraw w sumie tylko kilka, w porównaniu do całej zabawy w budowanie.

 

 

Beti...nieeeee to nie gminna wieść...ździwisz się pewnie ale nie gminna..

Oj mały ten świat...

(...)

 

Działka przy ul. Prostej to rodzinna kwestia...

Ale faktycznie z 35 zł z początku roku na 120,00 zł....

 

A to już chyba wiem, co to za wieść :)

Co do działek zaś, ostatnio przy Aniówce poszła za 160 PLN/m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek, dzięki za namiary. Nie omieszkam zadzwonić i czekam na efekty u Was :wink:

 

Tamlin, bez podbitki może i da się żyć, ale nasza folia chyba nie najlepiej to znosi. Zwłaszcza, że dach mamy już dawno zrobiony, a pogoda jaka jest, każdy widzi. Na szczęście do tej pory trafialiśmy na słownych ludzi. No może poza jednym elektrykiem i ludźmi od podbitki.

Pozdr, LuMa

PS. Zostały nam rusztowania po poprzedniej ekipie, więc jak masz urlop, to ... zapraszam :D

 

A ile płacisz?

 

Odpowiem jak to zwykli odpowiadać "fachowcy" - jakoś się dogadamy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do spotkania...

Aktualnie jest fifty/fifty...no ale dodać głos Uli to będzie jeden więcej za 28 Lipca.

Ale ogólnie będzie się pewnie taka "rozdwojona" tendencja utrzymywać.

Więc zorganizujmy teraz tego 28 Lipca spotkanko ze względu na brak propozycji to chyba zostaniemy przy Pizzeri w Milanówku (k. szkoły).

 

Spotkanie na godzinę....14 ??

 

A później przy jesieni zorganizujemy kolejne wtedy da się pogodzić całość??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UWAGA

 

 

czy ktos z Was ma moze chetna osobe (dziewczyne, chlopaka) na zastepstwo do sekretariatu w redakcji, kolezanka wybiera sie na urlop 2 tygodnie od (23.07 do 3.07) potem jeszcze inna dziewczyna wybiera sie na urlop wiec moze ktos reflektuje w wakacje sobie dorobic, jezeli bedzie dyspozycyjny w miare mozliwosci moga byc potem zlecenia w ciagu roku(choroba, urlop itp)

 

 

czekam na informacje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę tak dobra, że pozwolę się przeprosić, też na forum, masz szansę wyjść z twarzą.

 

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Rozumiem, że to przeprosiny i inaczej nie potrafisz.

 

Nie...jesteś w głębokim błędzie...Bóg cie chyba opuścił...

Śmieje się z ciebie...

Należę do tych, którzy wiedzą kiedy i kogo przepraszać...ciebie nie zamierzam bo nie mam za co, w zasadzie to ty mnie podejrzewałaś o jakieś dziwne historie jakbym ci ojca harmonią zabił (nie mam harmonii).

Więc to od ciebie mógłbym się tego spodziewać...

Jakaś zaniżona samoocena?? Psychoterapetą też nie jestem...

Nic nie poradzę na twoje oczy, nie wiem może patrzysz na swój atlas samochodowy (skąd mogę wiedzieć na co), może na jakiś plan miasta na stacji kolejowej (sorki ale tam też cię nie naniosę).

Więc sobie daruj te żandaluzje....

Trochę mam wrażenie jakbyś rozpychała się tu łokciami...a nie ma takiej potrzeby....każdy ma tu swoje własne miejsce.

Każdy inny, jeśli miał taką taką ochotę to jest na mapie...

A ty z uporem maniaka pytasz trupa czy naprawde nie żyje...

 

Jak dla mnie out of topic...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mam wrażenie jakbyś rozpychała się tu łokciami...a nie ma takiej potrzeby....każdy ma tu swoje własne miejsce.

Senser, jesteś cienki jak przecier z wody.

Wykreśl mnie z tej elytarnej mapy. Nie zamierzqam się tu rozpychać kończę więc moją przygodę z grupą, w której prym wodzi taki burak. Szkoda, bo pewnie jest tutaj kilka fajnych osób, z którymi warto by było nawiązać i utrzymać bliższy kontakt, tylko dlaczego pozwalają tu brylować takiemu lepperowi? BTW jakub jankowski dzięki za słowa wsparcia.

ZDZIWISZ SIĘ, ale tak to się właśnie pisze.Trochę wystawiłam na próbę twój mało lotny umysł, ale mam nadzieję, że tym razem zrozumiesz, nie tak jak z "końcem Lipca".

Żegnam, bez odbioru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Senser jesteś liderem tego forum więc nie sugeruj innym, że sie rozpychają :o

i nie jest fajne wrzucanie prywatnych wiadomości na forum publiczne

 

ale ogólnie nie warta chyba skórka wyprawki

 

Jeśli już tak bardzo chcesz spojrzeć na to obiektywnie, to spójrz wyżej...

Ja nikomu nie ubliżyłem....a tam potoki wymiocin...ocenę tego pozostawiam każdemu z forumowiczów..."Kij" ma z reguły dwa końce...nie jeden...

 

Mówisz o moim "rozpychaniu", ale dalej nie cytujesz... a napisałem "....każdy ma tu swoje miejsce".

Generalnie miałem na myśli pewien ton w jakim cały czas pani "LL" się do mnie zwracała, ton życzeniowo/rozkazujący...

Nie docierało do niej to co pisałem...2 posty co najmniej wysłane, że "jest na mapie" no i później ten z "Nie wiem dlaczego nie chcesz mnie umieścić na mapie"....ile można??

A później....

 

A co powiesz o:

"Senser, jesteś cienki jak przecier z wody...taki burak...takiemu lepperowi...ZDZIWISZ SIĘ, ale tak to się właśnie pisze...Trochę wystawiłam na próbę twój mało lotny umysł.."

Komu puściły nerwy, o kulturze nie wspomnę..

 

To tylko z jednego postu...jak dla mnie bez komentarza...zdecydowanie za dużo..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...