Grupa nadarzyńsko - grodziska

[Zdun Darek B]

Certyfikaty zawsze posiada producent lub importer , punkty detaliczne tzn składy posiadają tylko kopie. Na wszelkich certyfikatach podana jest jednostka badawcza wydajaca ten dokument można tam sprawdzić jego autentyczność [ pisemne powoływanie sie na jednostke badawczą jest małoprawdopodobne]. Jeden z forumowiczów pytał czy posiadam certyfikaty na wkłady kominkowe Tarnava , oczywiście że tylko kopie. Wszelkie prawa do certyfikatów posiada tylko firma bąć osoba zgłaszająca dany produkt do badan certyfikacyjnych . Jest pewna grupa produktów na które wystarczy swiadectwo zgodności z PN .

[guliwer]

Darek B - dzieki, bo juz o maly wlos zrobilem niezly raban w skladzie budowlanym. Niestety sa cwani z cenami i jestem bardzo wyczulony na to aby mnie na czyms nie nacieli. Jak zobaczylem kopie (a nie oryginaly) certyfikatow to mnie krew zalala, ale ufff teraz juz wiem.

 

Pozdrawiam

[Edi, czyli Edyta Zet.]

Witam,

nie wiem czy mnie pamiętacie. Przypomnę się: buduję w Radziejowicach-Parcele. Z betonu komórkowego. Dom 270 m2 z poddaszem użytkowym.

W tej chwili poniedziałek/wtorek zalewamy strop typu teriva, za niedługo wchodzi cieśla i a potem to już tylko dachówka. I stan surowy prawie zamknięty Dawno na to forum nie zaglądałam, ale teraz chcę podziękować wszystkim, którzy dodawali mi otuchy na początku mego przedsięwzięcia. Rzeczywiście z budową nie ma tyle chopek-szopek co z kredytem na jego budowę.

Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

[Edi, czyli Edyta Zet.]

Senser, to ja też poproszę o zaznaczenie naszej budowy na mapce. Radziejowice Parcel. Kropeczka powinna być pod symbolem poczty, ale zaraz przy symbolu tego obiektu z wieżyczką. Tam mniej więcej na tyłam stardrzewiu z parku pałacowego, przy Alei Lipowej budujemy swój S-27....

[bobo30]

Senser, jak juz wrócisz to powiedz jak Ci robili fundament: szalunki, folia, grunt, chudziak? Która opcja?

[lukasz]

Witam,

niedługo zamierzamy wreszcie ruszyć z budową, może ma ktoś na zbyciu:

a) sławojkę

b) jakiś kontener/barak.

 

A gdzie zaopatrywaliście się w stal?

 

Pozdrawiam

[bobo30]

Do zainteresowanych: Nasza architekt zaprojektowała nam strop Porotherm, a nie Terive, tak jak prosiliśmy. Oczywiście zrobimy Terive(taniej), a więć zmiana w projekcie. Jesteśmy źli, że zapomniała, bo teraz główkujemy jak zmieścić ogrzewanie podłogowe w łazience na piętrze. (Teriva grubsza o 3-4cm) Jeśli chcecie mieć jakieś konkretne technologie to napiszcie jej na kartce!!!! Koniecznie!

[forum_user]

dzieki bobo30 za informacje

 

mam pytanie czy juz na etapie projektowania trzeba wiedziec co gdzie bede montowac(tzn jakiej firmy okna, drzwi czy tylko wymiary wystarczy podać)

 

Bobo 30 powiedz mi czy kryjcie dach, z tego co kojarzę to braasem?, nie pomylilam sie, jestem ciekawa dlaczego akurat tym czy jest porzadna przebitka w porownaiu na innych dachowkach(jescze nie jezdzilam po skladach wiec niemam pojecia, a tyle cow internecie szukalam to nie podaja ceny akurat braasa)

[bobo30]

Jeśli okna są typowe to nie trzeba już wybierać, ale pani lubi przeszklenia, przy dużych oknach nie każda firma je wykona. Z drzwiami nie ma problemu. Ja właśnie wysyłam zestawienie okien do 2 wcześniej wytypowanych firm. Jak czegoś nie będą chcieli zrobić to jeszcze będę mogła coś zmienić, murarz dostanie nowe wytyczne. Troche pozmniejszamy otwory okienne.

Dach kryjemy dachówką. Do wyboru mam 4, duże rabaty akurat na te Cementowe: Brass, Euronit lub ceramiczne Roben i Koramic(Wiekor). Z tych wszystkich najlepsza, moim zdaniem, ale i najdroższa jest dachówka Wiekor. Jeśli starczy funduszy to będzie właśnie to.

[forum_user]

witam

oj widze ze wszyscu na budowach, a mury pna sie do gory

powodzenia i milych spokojnych przeprowadzek

 

pozdrawiam w ten upal(ufff troche chlodniej)

[Senser]

No nie tak do końca

"W końcu" wróciliśmy

A i nasza chałupka się już dachu dorobiła przez ten czas...

Teraz nadejdzie czas inspekcji...

[bobo30]

Mam nadzieję,że inspekcja wypadła wzorowo i nie popsuła Wam humorów. A co teraz, przerwa?

[Senser]

Tak, przerwa....

Zaplanowana przerwa...portfel musi złapać drugi oddech...

Ale widzisz Bobo...moje rady, które dałem tobie odnośnie rozpoczęcia budowy w tym roku wciąż znajdują uzasdnienie w moich doświadczeniach....

Budowa domu, opóźnienie 2 tyg.

Krycie blachy opóźnienie 1 tydz.

Wszystko z reguły (choć nie zawsze), przez pogodę....i trochę czynnik ludzki...ale chodzi o to, że nie wszystko jest człowiek w stanie przewidzieć....a tak, kiedy buduje się cały dom w jednym roku...to na tym obsówka, na tym obsówka a każda ekipa po ekipie jest na termin, jedna zawali a druga już mówi, że dla niej za późno i dopiero za tydzień....a za tydzień to....itd....A tak, ja na spokojnie.....jedyny "stres" to taki, że kasa później z konta wychodziła No i może to, że ogólnie się ciągnie temat, ale nic poza tym...

[forum_user]

Senser

a tak z ciekawosci w ktorym mc zaczęleś budowę

no i faktycznie miales fszystkich fachowcow uzgodnionych na termin z gory ustalone

towar juz lezal na dizalce(zakupiony i czekal w magazynie na Twoj znak?)

 

 

ciekawa jestem bo planuje start na wiosne no moze czerwiec (bo wody gruntowe mam bardzo wysoko, wiec moze do czerwca troche opadna)

i zastanawiamy sie czy ekipy uzgadniac na terminy konkretnie czy przedzialaowo (w ty a tym tygodniu)

 

 

mam nadzieje ze skorzystam jeszcze z porad Bobo30, bo wystartuje raczej teraz wiec bede miala idealny przyklad terminowości naszych fachowcow oraz dostawcow towaru

bo jak na razie to nawet geodeta nawala z terminem ,

[Senser]

Senser

a tak z ciekawosci w ktorym mc zaczęleś budowę

no i faktycznie miales fszystkich fachowcow uzgodnionych na termin z gory ustalone

towar juz lezal na dizalce(zakupiony i czekal w magazynie na Twoj znak?),

 

Tak, dosłownie leżał i czekał aż dostałem odpwiedni sygnał od ekipy i go!!

Zacząłem dokładnie 15 Maja i dziś płaciłem blacharzom za robocizne na dachu...więc sama widzisz ile to trwało...a tak jak pamiętam to liczyłem że do końca Lipca będe miał już zadaszone i z głowy !! A wyszło jak wyszło..

 

 

mam nadzieje ze skorzystam jeszcze z porad Bobo30, bo wystartuje raczej teraz wiec bede miala idealny przyklad terminowości naszych fachowcow oraz dostawcow towaru

bo jak na razie to nawet geodeta nawala z terminem ,

 

I niejako sama sobie już odpowiedziałaś na pytanie...to tylko geodeta a co mówić o całej reszcie?? !!

Nie mówię, że jest niemożliwe postawić i zamieszkać dom w ciągu jednego sezonu...twierdzę że niepotrzebny taki stres!! A zresztą kogo nie spotkam, z jakim majstrem nie rozmawiam to mówią mi, że dom nie wysezonowany to dom nie do mieszkania...więc i niejako przy okazji skorzystam i na tym...

Teraz kiedy dom już zadaszony to nie jestem już tak zależny od tego co się dzieje za oknem....

[bobo30]

Nam też juz na początku nawalił pierwszy architekt i geodeta z mapami. Za to druga pani architekt z terminami była super. Jak za 10 dni to za 10 dni, jak za 3 to za 3. Ani dnia wcześniej, ani dnia później. Znalazłam w projekcie kilka drobnych błędów, ale goniliśmy ją strasznie. Nadal czekamy na pozwolenie na budowę. Pustaki zamówię w poniedziałek. Resztę też w najbliższym tygodniu, lub w następnym.

Ekipa chyba będzie terminowa. Widać,że potrafią obliczyć ile co im zajmie. Powinnam zakończyć stan surowy otwarty w połowie grudnia, no chyba,że pogoda nawali. Pożyjemy zobaczymy. Na to nie mamy wpływu.

Tym się nie stresuję. Natomiast już teraz stwierdzam, że aby zbudować tanio trzeba wszystko dokładnie przemyśleć zanim się zacznie.

[Senser]

Nam też juz na początku nawalił pierwszy architekt i geodeta z mapami. Za to druga pani architekt z terminami była super. Jak za 10 dni to za 10 dni, jak za 3 to za 3. Ani dnia wcześniej, ani dnia później. Znalazłam w projekcie kilka drobnych błędów, ale goniliśmy ją strasznie. Nadal czekamy na pozwolenie na budowę. Pustaki zamówię w poniedziałek. Resztę też w najbliższym tygodniu, lub w następnym.

Ekipa chyba będzie terminowa. Widać,że potrafią obliczyć ile co im zajmie. Powinnam zakończyć stan surowy otwarty w połowie grudnia, no chyba,że pogoda nawali. Pożyjemy zobaczymy. Na to nie mamy wpływu.

Tym się nie stresuję. Natomiast już teraz stwierdzam, że aby zbudować tanio trzeba wszystko dokładnie przemyśleć zanim się zacznie.

 

 

Ano widzisz...budowa to takie dziwne zjawisko, wiesz że musisz się dużo uczyć zanim zaczniesz, najlepiej na cudzych błędach a i tak jak się już zacznie to już wiesz, że coś byś zrobiła lepiej, inaczej...innymi słowy, że i tak i tak się uczymy wtedy kiedy zaczniemy sami budować...

 

A dlaczego aż w grudniu?? Pewnie ekipa nie miała wcześniej terminów??

Kiedy chcecie zacząć?? Jak długi termin zaplanowała twoja ekipa na wykonanie tego budynku??

[bobo30]

Najwcześniejszy termin mieli w połowie września. Budowa domu w mojej technologii zajmie im 3 miesiące. Krócej sie nie da. W Twojej technologii budowali 2,5 miesiąca. Dom był odrobinę mniejszy niż Twój, o jakieś 30 metrów.

[Bard13]

Witam wszystkich po powrocie.

Dziękujemy z małżonką za życzenia.

 

Trzeba by znowu jakąś pizzę zainscenizować, co wy na to?

[Senser]

Senser, jak juz wrócisz to powiedz jak Ci robili fundament: szalunki, folia, grunt, chudziak? Która opcja?

 

Miałem wylewane z gruchy w ziemie, prawie do poziomu gruntu.

Później bloczki na wys. ok 80 cm. I chudziak. (Chudziak doliczony Extra).

Szalunki miałem ale tylko na wys. 1 deski, to było wypoziomowanie po gruszce...