McLim 26.08.2004 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2004 A zdięcie mapki no niestety/stety raczej takie pozostanie...podejmowałem próby jego odchudzenia, jednak efekt był gorzej niż mizerny...przypominało to ciachanie się filmu DVD A niestety na razie nie mam lepsiejszej mapki co to geografię równie dokładnie by utrzymywała jak ta... A z drugiej stronie to przy mojej nie aż tak pewnie żwawej stałce 128 KB to ona nie ładuje się aż tak długo... Senser, no nie narzekaj tak na tą mapkę. Jest git (może poza jedną 'strefą nieciągłości" Mi właśnie ściągnęła się przez komórkę (9,6 kbps) więc nie jest taka ciężka... A co z mapką od Barda13 - oglądałeś? Nie jest lepsza? pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joskul 26.08.2004 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2004 Witaj McLim na nowych włościach.! Jeśli jesteś zadowolony z firmy przeprowadzkowej, podaj namiar. Nas to czeka w przyszłym tygodniu i przyjmę wszystkie rady dotyczące pakowania. Niech Wam się wygodnie mieszka, gratulacje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukasz 27.08.2004 05:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2004 Do SenseraDzięki za namiary na gościa od koparki. Ten sprzęt to faktycznie nie Ostrówek ale i nie Caterpilar tylko Case. Co by to nie było facet uwinął się z odhumusowaniem w 2 godz. (ok. 150 m2). Zapłaciłem 300 PLN.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 27.08.2004 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2004 Ano widzisz...mówiłem ci, że sprawnie im to idzie...ale 300?? Policzyli ci za dojazd?? A gdzie twoja budowa?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 27.08.2004 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2004 McLime, ja nie narzekam na twoją mapkę...wprost przeciwnie...ale inni narzekają....ta "twoja" jest jedną z dokładniejszych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukasz 27.08.2004 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2004 Senser, zapłaciłem 300 za wszystko, a budujemy się w Owczarni, na Twoje mapce, jest mniej więcej pod 'l' w 'Polesie' między Milanówkiem a Podkową L.Aha przy okazji gdzie zaopatrywałeś się w:a) stal,b) mat. ogólnobudowlane,c) mat. instalacyjne? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
McLim 27.08.2004 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2004 Jeśli jesteś zadowolony z firmy przeprowadzkowej, podaj namiar. Nas to czeka w przyszłym tygodniu i przyjmę wszystkie rady dotyczące pakowania. Niech Wam się wygodnie mieszka, gratulacje! Dzięki za życzenia. Dzisiaj miałem inspekcję Powiatowego Inspektora Nadzoru Bud. Niby wszystko ok, ale nie spodobał im się blaszak na działce. Muszę go usunąć w ciągu tygodnia i złożyć im oświadczenie, że usunąłem Co do przeprowadzki to jestem bardzo zadowolony z firmy. Cena była uzgodniona za całość a nie za godzinę (więc to im zależało żeby się uwijać). Firma Przybylscy: http://www.przeprowadzki.com.pl - tam znajdziesz numery telefonów. Ode mnie wzięli 550PLN za przeprowadzkę z Warszawy. Zeszło im się z 5h pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 27.08.2004 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2004 McLime.... Ta twoja druga mapka też jest OK Tyle, że na niej mnie nie ma...tzn. nie obejmuje mnie ta mapa... Jakby była taka mapa, która zawiera terytorium jak te dwie to by był ideał... Za naniesienie wszystkich na mapę wezmę się we wrześniu...więc jeszcze odrobina cierpliwości Chodzi oczywiście o Wrzesień 2004 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobo30 27.08.2004 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2004 Ale ruch, aż miło McLim gratulacje!!! Jak sie mieszka? Pierwsze wrażenia... Podeślij namiary na tych swoich niedobrych tynkarzy, właśnie szukam , nie chcę na nich trafić. Podłączam się do pytania Łukasza: Gdzie braliście stal na budowę? A co do spychania humusu, to stwierdzam, że drogo chcą(2zł za m2), a niech ich.. Mój mąż ma wielu braci (też ciotecznych). Chyba w czynie społecznym, za piwo i kiełbaskę, nam ten humus zdejmą. Każdy dostanie swoje 40m2 Już mamy pierwszych ochotników. A na koniec najważniejsze. Właśnie odebralismy pozwolenie na budowę!!! . Po 16 dniach. Wydział architektury w Starostwie Grodziski jest fantastyczny. Pani mówiła, że trwało to dłużej niż zwykle, bo sezon urlopowy. Zaczynamy za 3 tygodnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 27.08.2004 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2004 Bobo, powiem ci tak...nie każdy ma tyle społecznych rąk do pracy co ty...Ale sam się przekonałem o jedynym....każda robota nie wydaje się ani czaso ani pracochłonna dopóki się za nią nie weźmie...Mi przyszło przerzucić "kilka" szpadli pod tarasy i Bogu dziękuje że mi do głowy nie przyszło się zabrać za to!! Bym to robił z tydzień...te 300 zł przy tym to nic... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobo30 28.08.2004 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2004 Nie wierzę, by 6 młodych i silnych nie zdjęło 35cm humusu w 1 dzień, około250m2, 5 stów piechotą nie chodzi. Oszczędna jestem, co? Jolu, jakie masz tynki zew.? I czym je pomalujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 29.08.2004 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2004 Nie wierzę, by 6 młodych i silnych nie zdjęło 35cm humusu w 1 dzień, około250m2, 5 stów piechotą nie chodzi. Oszczędna jestem, co? Jakie 500?? Oni biorą za godzinę...Na pewno by cię tyle nie wyniosło.. A robota i tak i tak cię gratis nie wyjdzie...dług wdzięczność zostanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 29.08.2004 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2004 witam Gratuluje przeprowadzki i mieszkania juz w domku McLim bobo30 no tempo to oni u ciebie faktycznie mieli szybkie, tak jak pisałam u nas bedzie pewnie dluzej, ja juz tak z przyzwyczajenia, warunki wydawali mi 5 lat to pewnie zgode dostane po przepisowych 2 miecsiacach (jak bedzie inaczej to bedebbbb.zadowolona ) ratunku potrzebuje pomocy weterynarza na odleglosc byłam na wsi i o zgroso to co zobaczylam o pomste do nieba wola, musi mi ktos podpowiedziec jak zwierzaka ratowac (jest sunia na lancuchu-bokserka, no raz ze nie ta rasa do budy na mrozy tylko raczej do domu, zabidzone i ma 5 szczeniat-malusich jeszcze slepe, tylko z nia jest cos nie tak - ale tutaj nie bede sie rospisywac potrzebna rada fachowca, prosze moze ktos kojarzy jakiegos forumowicza ktory jest weterynarzenm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobo30 29.08.2004 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2004 Co do spychacza. Ci od Łukasza biorą od metra, inny gośc też. Nawet jeśli to 200 czy 300zł - to dużo jak dla mnie. Wiesz Senser: tu 200 tam 300 i nagle z kieszeni wypłynęło 1000 albo więcej, a na budowie o to nietrudno. A skoro są chętni, sami się zgłosili... Zastanawiam sie ile wcześniej zebrać ten humus. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
McLim 29.08.2004 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2004 Ale ruch, aż miło McLim gratulacje!!! Jak sie mieszka? Pierwsze wrażenia... Dzięki, wrażenia bardzo pozytywne. Nareszcie dużo przestrzeni i wolności. Nikomu nie przeszkadza tupanie w podłogę Ale są też rzeczy na minus (bardzo nieduży - taki minusik ): 1. Bardzo się nosi piasek do domu - zwłaszcza że jeszcze nie mamy trawy 2. Jak chcę wyjść z domu to muszę zamknąć: wszystkie okana na piętrze i parterze, dwoje drzwi wejściowych, drzwi tarasowe, dwie bramy garażowe, bramę wjazdową i furtkę, no i włączyć jeszcze w trakcie alarm. W porównaniu z wyjściem z mieszkania jest trochę roboty... 3. Cisza - z jednej strony fajnie, ale w nocy słychać każdy odgłos właśnie wykończonych wnętrz - a to coś pstryknie a to coś stuknie - a my w łóżku i nasłuchujemy... Podeślij namiary na tych swoich niedobrych tynkarzy, właśnie szukam , nie chcę na nich trafić. Zaraz wyślę Ci na priv Gdzie braliście stal na budowę? Kupowaliśmy w składzie budowlanym w Siestrzeni (Megabud). Nie mają tam może najtaniej, ale miałem blisko z budowy, dowozili mi wszystko na telefon a płaciłem jak miałem czas - zawsze po dostawie (czasami długo po dostawie...) Mój mąż ma wielu braci (też ciotecznych). Chyba w czynie społecznym, za piwo i kiełbaskę, nam ten humus zdejmą. Każdy dostanie swoje 40m2 Już mamy pierwszych ochotników. Dołączam do Sensera w tej materii. Nie warto się wykończać na zbieranie humusu ręcznie. Będziecie na prawdę robić to bardzo długo. Widziałem jedną budowę gdzie zdejmowali łopatami - zrobili zdecydowanie za płytko. Jeśli chcesz zaoszczędzić na humusie to proponuję - w ogóle nie zdejmuj humusu. Jeśli masz piaszczystą ziemię, to możesz lać ławy do wysokości gruntu. Koniecznie poradź się swojego kierownika budowy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 29.08.2004 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2004 Ano właśnie....McLime... To jest taka robota, którą się częto chyba przecenia...nie mówię że niemożliwa do zrobienia ale jest ciężka i pewnie pojawią się zakusy aby coraz płyciej, płyciej... Zgodzę, się że osczędnośći...ale ja się za to bym nie wziął nawet jeśli będe stawiał drugi dom... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 29.08.2004 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2004 Co do składów Budowlanych to również zgodzę się z McLime (ideologicznie), ja też korzystałem ze składu który miałem pod ręką...ceny również nie jakieś zawrotnie atrakcyjne...ale wygodnie, all na tel...Czasem, kiedy nie mogłem czegoś załatwić bo byłem w zupełnie innym miejscu to dzwoniłem i po sprawiem, czasem nawet machając ręką na ciutek droższe ceny...Terminy płatności przyznane...nieoficjlanie, nikt tego nie mówił wprost ale tak samo wyszło...Facet był po prostu słowny i punktualny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jolka 30.08.2004 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2004 Bobo, tynki mamy mineralne i będą pomalowane farbą silikonową. Do pełnego szczęscia brakuje nam podbitki i zadbanego trawniczka wokół. Ale to już chyba w przyszłym roku, jak nam się "ostrość spojrzenia poprawi". Teraz mamy wyjątkowy dołek, a jeszcze samochód zaczął się sypać i trzeba będzie go zasilić niemałą gotówką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 30.08.2004 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2004 Bobo, tynki mamy mineralne i będą pomalowane farbą silikonową. Do pełnego szczęscia brakuje nam podbitki i zadbanego trawniczka wokół. Ale to już chyba w przyszłym roku, jak nam się "ostrość spojrzenia poprawi". Teraz mamy wyjątkowy dołek, a jeszcze samochód zaczął się sypać i trzeba będzie go zasilić niemałą gotówką. Niestety...nieszczęścia chodzą parami....ale zeby jeszcze budującego?? Czasem tak się układa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewak39 30.08.2004 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2004 Dzien dobry, witam powakacyjnie. Bylismy w Polsce, w koncu zalatwilam przeniesienie dzialki na moje nazwisko... jedyne 13 miesiecy po kupnie. Tzn. oni wiedzieli w Urzedzie Gminy, ze dzialka zostala sprzedana, ale oficjalnie w komputerze figurowal byly wlasciciel. No ale tym razem w koncu udalo mi sie jechac do starostwa w Grodzisku i dostalam papiery do lapy. Musze przyznac, ze wszystkie panie, z ktorymi rozmawialam w Zabiej Woli i w Grodzisku byly przemile i pomagaly, jak mogly. Nawiedzilam tez tepse w Grodzisku, raz mi juz nawalili w lutym, bo mieli sprawdzic, jak z ewentualnym podlaczeniem mojej dzialki i w ogole mnie oleli. Tym razem ten pan sam sie zaoferowal, ze pojedzie do glownego biura i dopilnuje. Niestety, monterzy mieliby tam isc i zadecydowac juz po moim powrocie tutaj, wiec beda sie kontaktowac z moim ojcem. Zobaczymy... teraz widzialam, ze podciagneli troche studzienki telekomunikacyjne w moim kierunku, ale to guzik znaczy. Moze gdybym tam byla i "wyperswadowala" panu monterowi... Sluchajcie, 16 wrzesnia ide po raz pierwszy rozmawiac z pania architekt. Juz widze, ze czeka nas jeszcze dwa lata "na wygnaniu" (sytuacja finansowa) . No ale chce jak najwiecej zrobic w przyszle wakacje. Moze ktos potrafilby powiedziec, czy jest szansa, zeby od tej pierwszej rozmowy do - powiedzmy - Wielkanocy zalatwic wszystko tak, zeby juz zrobic stan zerowy w kwietniu (musze sie liczyc z przyjazdami do Polski w ferie corki), a potem surowy otwarty w wakacje? Bobo, mam pytanie. Czy mozesz zasugerowac, ile ewentualnie moze policzyc sobie pani architekt za projekt domu parterowego o powierzchni ok. 150 m? Ja wiem, ze to bardzo ogolny opis, ale chodzi mi o bardzo generalne pojecie. Obawiam sie troche, ze jak sie dowie, ze jestem z Anglii, to... jakos odruchowo przyjmuje sie, ze tu jest duzo lepiej. A poza tym czy trzeba miec jakies pieniadze na pierwsza wizyte? Przepraszam za przydlugi post i ten ostatni paragraf, troche to niezrecznie wyszlo, ale zalezy mi na informacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.