Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa nadarzyńsko - grodziska


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 18,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dosyć mocno narzekali, że źle się dogadali ze mną.

Chcieli mnie namówić na terrivę ale się uparłem na strop Ackermana i mieli zamiast 3 dni 3 tygodnie roboty ze stropem.

Podwyższyłem ściankę kolankową.

Dokładnie sprawdzałem wszystko miarką i poziomicą.

Ściana trójwarstwowa z silki okazała się bardziej pracochłonna niż myśleli.

Kazałem robić różne dziwne ich zdaniem rzeczy - np. ścianka elewacyjna nad balkonem jest zrobiona na betonowej zbrojonej belce pod którą jest wsunięty styropian (w celu wyeliminowania przemarzania płyty balkonowej w tym miejscu).

To wszystko bez żadnych dopłat bo miałem dobrze sformułowaną umowę (5 ston A4).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My chyba wogóle wszyscy jesteśmy dziwni. :)

Wymyślamy jakieś ocieplenia dodatkowe i inne dziwne rzeczy.

Np. nasi wykonawcy dziwili się - po co ocieplenie fundamentu, jak jest izolacja dysperbitem i to obustronnie. :-?

Odpowiedziałam im, żeby na mróz wyszli w cienkim płaszczu przeciwdeszczowym, ciekawe czy nie zmarzną.

Popatrzyli dziwnie - i tak chyba nie zrozumieli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może rozwiniesz troszkę to co powiedziałaś? Ten "dziwak" to jak rozumiem ja?

Co mam rozwinąć? Tak sie o Tobie pan JD wyrażał. Opowaidał też różne rzeczy na poparcie swojego o Tobie zdania, np. o pędzlach, za któe nie chciałeś płacić, bo stwierdziłeś, że nie będziesz im kupował narzędzi, którymi oni później będą u kogoś robili. I takie różne rzeczy, jego zdaniem dziwne. I zarzekał się, że z kimś takim to się nie idzie dogadać i że nic już u Ciebie nie zrobi. "Jeszcze tylko Darek schody wyleje..." i zostawia Cię. Ale wydaje mi się, że on tak o wszystkich inwestorach mówi do innych inwestorów. Bardzo jestem ciekawa, co o nas mówił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem wyczulony na takie opowieści tych, którzy u mnie pracują....

Bo to znak, jeśli mówią o kimś...mówią i o tobie...

Na sczęście jeszcze na takich nie trafiłem...

Więc skoro ty Magdzia się tego nasłuchałaś to bądź pewna, że u innych też się nazywasz...ale pewnie żeby się myliło "Dziwak 2" :lol:

 

Choć zgadza się...każdy różnie ludzi traktuje....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo jestem ciekawa, co o nas mówił.

 

Mówił o Was w pozytywach:

- tam to właściciel raz na tydzień się pojawia,

- tam to terriwę taką zrobiliśmy a nie jakiegoś akermana,

- tam to pustaki systemowe, jednowarstwowo - lepsza robota,

- tam to pompa ciepła, może i Pan tak zrobi, itd.

na koniec był jednak mocno wkurzony bo podobno mu nie płaciliście.

 

A na moje ostatnie uwagi, że podobno spartolił robotę odpowiadał, że po zakończonych pracach nie zgłaszaliście zastrzeżeń, a teraz to możecie pisać cokolwiek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Senser Przeprowadzke planuje ASAP!!! Na 99.9% uda mi sie urzadzic urodziny w pazdzierniku, juz u siebie. Wtedy spelni sie moje marzenie 20 latka, zeby byc na swoim przed 30ką. Ale wspolna wigilie to juz na pewno u nas bedziemy robic :-).

 

Pozdro

Jay

 

P.S. Ale fajna droge mam teraz w Opypkach :-) Ciekawe kiedy dojda do Grodziska, a kiedy do Siestrzenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Orgaznizacyjnie co do II spotkania 2004.10.02

Byłem, rozmawiałem z kobitką z Giovani i ustaliłem...co do ustalenia :-)

 

Kobitka, zarezerwowała dla nas full knajpę (ze względu na ilość osób).

Czyli będzie to coś na kształt "imprezy zamkniętej". Więc potraktuje nas profesjonalnie :-)

Przypomniałem też o rabatach...powiedziała, że jest elastyczna więc na pewno coś będzie...na razie nie podała żadnych konkretów, pewnie to się okaże przy frekwencji a może i wcześniej ją o to zapytam...

Będzie przyszykowany dla nas stół ciągły, niestety "załamany" ponieważ przy tej ilości osób, oraz wielkośći salki nie da rady po prostemu :-) oczywiście wew. No chyba, że pogoda będzie wypas....

Kobitka poddała też myśl, aby stoły zostawić tak jak są...żeby przy każdym usiadło po te 4 czy 6 osób, ale ja powiedziałem, że pewnie będziemy woleć jeden...może i załamany ale jeden...sądze że przy celu naszego spotkania to lepsze rozwiązanie....ale to wciąż sprawa otwarta...

I teraz tak, przy tej rozmowie zasugerowała mi coś takiego, że przy tej ilości osób, zakładając że każdy z nas przybędzie w niedużym odstępie czasowym może być ciutek długi okres oczekiwania na jedzonko, więc kobitka zasugerowała aby na początek zaserwować jakieś przystawki??

Pewnie coś skromnego....sam nie wiem co to by mogło być...może jakaś sałatka?? A może sami coś zasugerujecie??

Ale ok. Może zróbmy tak. Wklejam poniżej ponownie aktualną i obowiązującą listę. Każdy niech ją kolejno kopiuje i wkleja w swój post dopisując planowaną godzinę przybycia np. xxxxx 16:20 itd.

Chodzi o to, że jeśli rozrzut czasowy będzie dość duży i równomierny (np. 1 godzina) to może nie będzie potrzebne "projektowanie" przystawki. Ale jeśli zamierzasz przybyć punkt 15:00 to napisz co myślisz o pomyśle "przystawki"....

Dopiszcie też ile w ramach deklarowanej ilości osób to dzieci (tu też podrzucam wam temat...może zrobić dla nich oddzielny stolik?? Ale ponieważ ja dzieci jeszcze nie mam więc zostawiam to do rozwagi zainteresowanym).

Więc do dzieła !! :lol:

 

Senser - 2 szt. godzina 15:00

Jolka - 2 szt.

Bard13 - 1 szt.

Nina Mirgos - 1 szt.

Bobo30 - 2 lub 3 szt.

Guliwer - 3 szt.

Victoria - 5 szt.

McLim - 2 szt.

Tommi - 2 szt. chyba

Włodek - 4 szt.

Joskul - 1 szt.

Edi czyli Edyta Zet. - 2 szt.

Marzek - 3 szt.

Panther - 4 szt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PIZZA - 2 października 2004 godzina 15:00

Pizzeria Don Giovani, Grodzisk Mazowiecki, ul. Nadarzyńska

 

Stan na 16 września (godzina 8:30):

 

Senser - 2 szt. (o 16:00)

Jolka - 2 szt.

Bard13 - 1 szt. (o 15:00)

Nina Mirgos - 1 szt. (o 15:00)

Bobo30 - 2 lub 3 szt.

Guliwer - 3 szt.

Victoria - 5 szt.

McLim - 2 szt.

Tommi - 2 szt. chyba

Włodek - 4 szt.

Joskul - 1 szt.

Edi czyli Edyta Zet. - 2 szt.

Marzek - 3 szt.

Panther - 4 szt.

 

 

 

Razem: 35 sztuk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Senser - 2 szt. godzina 16:00

Jolka - 2 szt.

Bard13 - 1 szt.

Nina Mirgos - 1 szt.

Bobo30 - 2 lub 3 szt.

Guliwer - 3 szt.

 

Victoria - 5 szt. godzina 16:00 (jezeli beda duze roznice w przybyciu to napewno frytki dla dzieciakow :lol: icos do picia)

 

McLim - 2 szt.

Tommi - 2 szt. chyba

Włodek - 4 szt.

Joskul - 1 szt.

Edi czyli Edyta Zet. - 2 szt.

Marzek - 3 szt.

Panther - 4 szt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PIZZA - 2 października 2004 godzina 15:00

Pizzeria Don Giovani, Grodzisk Mazowiecki, ul. Nadarzyńska

 

Stan na 16 września (godzina 8:30):

 

Senser - 2 szt. (o 16:00)

Jolka - 2 szt.

Bard13 - 1 szt. (o 15:00)

Nina Mirgos - 1 szt. (o 15:00)

Bobo30 - 2 lub 3 szt.

Guliwer - 3 szt.

Victoria - 5 szt. (o 16:00)

McLim - 2 szt.

Tommi - 2 szt. chyba

Włodek - 4 szt.

Joskul - 1 szt.

Edi czyli Edyta Zet. - 2 szt.

Marzek - 3 szt.

Panther - 4 szt.

 

 

 

Razem: 35 sztuk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PIZZA - 2 października 2004 godzina 15:00

Pizzeria Don Giovani, Grodzisk Mazowiecki, ul. Nadarzyńska

 

Stan na 16 września (godzina 8:31):

 

Senser - 2 szt. (o 16:00)

Jolka - 2 szt. (o 15:00)

Bard13 - 1 szt. (o 15:00)

Nina Mirgos - 1 szt. (o 15:00)

Bobo30 - 2 lub 3 szt.

Guliwer - 3 szt.

Victoria - 5 szt. (o 16:00)

McLim - 2 szt.

Tommi - 2 szt. chyba

Włodek - 4 szt.

Joskul - 1 szt.

Edi czyli Edyta Zet. - 2 szt.

Marzek - 3 szt.

Panther - 4 szt.

 

 

 

Razem: 35 sztuk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PIZZA - 2 października 2004 godzina 15:00

Pizzeria Don Giovani, Grodzisk Mazowiecki, ul. Nadarzyńska

 

Stan na 16 września (godzina 8:31):

 

Senser - 2 szt. (o 16:00)

Jolka - 2 szt. (o 15:00)

Bard13 - 1 szt. (o 15:00)

Nina Mirgos - 1 szt. (o 15:00)

Bobo30 - 2 lub 3 szt.

Guliwer - 3 szt.

Victoria - 5 szt. (o 16:00)

McLim - 2 szt. (o 15:00)

Tommi - 2 szt. chyba

Włodek - 4 szt.

Joskul - 1 szt.

Edi czyli Edyta Zet. - 2 szt.

Marzek - 3 szt.

Panther - 4 szt.

 

Razem: 35 sztuk

 

PS. Jeśli chodzi o przystawkę to może lepiej deskę serów lub deskę wędlin - to się sprawdza w dużym gronie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niechcący wkradła się mi pomyłka...

 

PIZZA - 2 października 2004 godzina 15:00

Pizzeria Don Giovani, Grodzisk Mazowiecki, ul. Nadarzyńska

 

Senser - 2 szt. (o 15:00)

Jolka - 2 szt. (o 15:00)

Bard13 - 1 szt. (o 15:00)

Nina Mirgos - 1 szt. (o 15:00)

Bobo30 - 2 lub 3 szt.

Guliwer - 3 szt.

Victoria - 5 szt. (o 16:00)

McLim - 2 szt.

Tommi - 2 szt. chyba

Włodek - 4 szt.

Joskul - 1 szt.

Edi czyli Edyta Zet. - 2 szt.

Marzek - 3 szt.

Panther - 4 szt.

 

 

Razem: 35 sztuk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo jestem ciekawa, co o nas mówił.

 

Mówił o Was w pozytywach:

- tam to właściciel raz na tydzień się pojawia,

- tam to terriwę taką zrobiliśmy a nie jakiegoś akermana,

- tam to pustaki systemowe, jednowarstwowo - lepsza robota,

- tam to pompa ciepła, może i Pan tak zrobi, itd.

na koniec był jednak mocno wkurzony bo podobno mu nie płaciliście.

Dobrze wiedział, o co chodzi i byl uprzedzony, że jeśli nie dotrzyma terminu prac, to my nie dotrzymamy terminu z płaceniem. To jest chyba oczywiste i bezczelnością jest to jego "wkurzenie". Może miec pretensje sam do siebie, bo poślizg miał MIESIĘCZNY!

 

A na moje ostatnie uwagi, że podobno spartolił robotę odpowiadał, że po zakończonych pracach nie zgłaszaliście zastrzeżeń, a teraz to możecie pisać cokolwiek.
Tak mówi? NIE ZGŁASZALIŚMY ZASTRZEŻEN??? A to .... !!!! Nawet "kierownikowi budowy" kazaliśmy wpisać do dziennika budowy, jakie są wady, i miał kazać JD je poprawić! Już przy szmbie była taka awantura, że myślałam, że mąż go zaciuka! A przy ostatecznym rozliczeniu To już nie wiedziałam, kto kogo. A to, że możemy sobie teraz pisać, to też bezczelność, bo to, co zrobili, jest dowodem moich słów. Niczego nie wymyślam, można się na własne oczy przekonać o fachowości tej ekipy. Tak na marginesie - naprawdę zaczynam podejrzewać, że ci panowie to jest banda oszystów, którzy nie mają pojęcia o niczym, a już napewno nie o budowaniu. Jak ktoś, kto twierdzi, że jest z zawodu hydraulikiem, może spartaczyć najbardziej właśnie hydrauliczne prace? I to w taki sposób? A kierownik budowy - czy może nie wiedzieć, w jakim urzędzie załatwia się sprawy budowalne (nie wie, czy gmina, czy powiat, już nie mówiąc o tym, żeby wiedział, gdzie dane jednostki urzędu się znajdują, na jakich ulicach???), albo czy może nie znać przepisów budowlanych, i to takich podstawowych? Szkoda mi słów, naprawdę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PIZZA - 2 października 2004 godzina 15:00

Pizzeria Don Giovani, Grodzisk Mazowiecki, ul. Nadarzyńska

 

Stan na 16 września (godzina 10:20):

 

Senser - 2 szt. (o 15:00)

Jolka - 2 szt. (o 15:00)

Bard13 - 1 szt. (o 15:00)

Nina Mirgos - 1 szt. (o 15:00)

Bobo30 - 2 lub 3 szt.

Guliwer - 3 szt.

Victoria - 5 szt. (o 16:00)

McLim - 2 szt. (o 15:00)

Tommi - 2 szt. chyba

Włodek - 4 szt.

Joskul - 1 szt.

Edi czyli Edyta Zet. - 2 szt.

Marzek - 3 szt.

Panther - 4 szt.

 

Razem: 35 sztuk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...