Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa nadarzyńsko - grodziska


Recommended Posts

Moja ekipa nie używała gwoździ tylko czarne wkręty,

e tam... bez młota to nie robota :lol:

 

psed - oszczędź swojemu kominkowi i kominowi opału z sosnowych desek szalunkowych - a odwdzięczy się długim niezawodnym grzaniem

 

Dzięki za ostrzeżenie ale w instrukcji do kominka napisałi, że nie można palić w nim węglem i koksem. Nic na temat drewna iglastego. Teraz nie mam innego drewna i nie mam miejsca na drewno kominkowe. To się zmieni w sierpniu jak skończymy wykończeniówkę, sprzedamy blaszany garaż i postawimy w tym miejscu drewutnię. Czy masz jakieś przykre doświadczenia z paleniem sosną w kominku ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Mozna palic i sosna o ile spelnione sa dwa warunki:

- jest sucha

- jest duzo powietrza.

 

Sosna produkuje duzo substancji smolistych, wiec jezeli jest mokra i pali sie z mala iloscia tlenu to bedzie zapychac komin i kominek sadza.

 

Ale jak sie jej nie zaluje powietrza i komin nie jest zimny, to mozna spokojnie palic.

A moja tarnawa jakos nie zarasta sadza. Wystarczy ja mocniej przepalic i sie ladnie oczyszcza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info. Mam turbokominek więc wentylator wali powietrzem na 4tym biegu aż woda ma 65 st. w płaszczu, potem przycicha. Nie mam powodu często palić. Od uruchomienia to było 4 razy i chyba na tym poprzestanę bo widzę coś jakby szkliwo na wewnętrznych ściankach a szyba jest już czarna. W kominie jest rura żaroodporna wraz z trónjikiem a pod nim rura i wyczystka z szufladą z nierdzewki. Kominek ogrzewa podłogówkę, którą polecono nam wygrzać przed układaniem terakoty co się zaczęło w tym tygodniu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciągłe poszukujemy namiarów na ekipy od ocieplenia (styropian + tynk)

Ma ktoś jakieś sprawdzone, godne polecenia osoby ?? Nikt nie robił ?? czy nikt nie może swoich polecić?

 

Witam Sąsiadów i Wszystkich, dziś zawitał do mnie właściciel firmy budowlanej z Ruśca poszukujący zleceń :o :o :o "Wykonawstwo od fundamentu pod klucz + dociepłenia również :D " Chwilowo znalazł sie na lodzie ponieważ budował jakiś wypasiony dom i inwestor niestety jest chory na raka i zawiesił budowe :cry: . stąd to ciśninenie na zlecenia i deklarowona skłonnośc do promocji :o . Tak wiec podaję namiary proszę dzwonic lub podjechac:

 

Firma Remontowo-Budowlana "BUDOPOL"

Marian Godlewski

022-758 28 26, kom 502 38 96 46

 

Rusiec ul Szkolna 8

 

Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

potrzebuje pozbyć się odpadów styropianowych - czy sa u nas jakieś firmy które to odbierają za darmo? Bo znlazłęm kilka ale na śląsku.

 

Jeśli nie to u kogo wynajmowaliście kontenery śmieciowe? Ile kosztuje tak przyjemność?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, mam do sprzedania ok. 400 kg piasku kwarcowego do tynkowania. cena 10 zł / 50 kg. okolice Grodziska Maz. / Milanówka. transport własny. tel 667 993 468

 

a podpowiesz może jaka wydajność jest tego piasku tzn ile potrzeba na 1m3 żebym wiedział ile musiałbym poszukiwać dodatkowo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, mam do sprzedania ok. 400 kg piasku kwarcowego do tynkowania. cena 10 zł / 50 kg. okolice Grodziska Maz. / Milanówka. transport własny. tel 667 993 468

 

a podpowiesz może jaka wydajność jest tego piasku tzn ile potrzeba na 1m3 żebym wiedział ile musiałbym poszukiwać dodatkowo?

 

zupełnie szczerze - nie wiem, ale u mnie wyszło nim bardzo dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, mam do sprzedania ok. 400 kg piasku kwarcowego do tynkowania. cena 10 zł / 50 kg. okolice Grodziska Maz. / Milanówka. transport własny. tel 667 993 468

 

a podpowiesz może jaka wydajność jest tego piasku tzn ile potrzeba na 1m3 żebym wiedział ile musiałbym poszukiwać dodatkowo?

 

zupełnie szczerze - nie wiem, ale u mnie wyszło nim bardzo dobrze

 

 

a nie orientujesz się ile kg faktycznie poszlo Ci tego piasku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc wyszystkim,

 

Mam dylemat i bardzo ciezko podjac mi decyzje.

Otoz, mam dzialke w Grodzisku, praktycznie w centrum ale niestety dzialka jest mala 390m2, w dodatku z 3 stron sasiedzi w tym jeden w granicy.

Dom moze miec gora 110m2 a i to nie wiem czy napewno.

Jestem mloda osoba i planuje zalozyc rodzine w najblizszym czasie i tak sobie mysle, ze dom w miescie jest wygodniejszy bo wszedzie jest blisko. Z drugiej strony dom na wsi jest super z oczywistych wzgledow- intymnosc, swieze powietrze, duzo przestrzeni, piekny ogrod.

Zaczelam sie zastanawiac nad budowa jakies 5km od Grodzia, na Janinowie. Ale przerazaja mnie koszty zwiazane z dojazdami. Tozto trzeba miec 2 samochody, wozic dzieci do przedszkola, do babci, do lekarza itd. Chyba ciezko jest szczegolnie z malymi dziecmi...a moze sie myle?

 

Co wy o tym sadzicie? Lepiej na wsi czy w miescie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc wyszystkim,

 

Mam dylemat i bardzo ciezko podjac mi decyzje.

Otoz, mam dzialke w Grodzisku, praktycznie w centrum ale niestety dzialka jest mala 390m2, w dodatku z 3 stron sasiedzi w tym jeden w granicy.

Dom moze miec gora 110m2 a i to nie wiem czy napewno.

Jestem mloda osoba i planuje zalozyc rodzine w najblizszym czasie i tak sobie mysle, ze dom w miescie jest wygodniejszy bo wszedzie jest blisko. Z drugiej strony dom na wsi jest super z oczywistych wzgledow- intymnosc, swieze powietrze, duzo przestrzeni, piekny ogrod.

Zaczelam sie zastanawiac nad budowa jakies 5km od Grodzia, na Janinowie. Ale przerazaja mnie koszty zwiazane z dojazdami. Tozto trzeba miec 2 samochody, wozic dzieci do przedszkola, do babci, do lekarza itd. Chyba ciezko jest szczegolnie z malymi dziecmi...a moze sie myle?

 

Co wy o tym sadzicie? Lepiej na wsi czy w miescie?

 

W moim przypadku jest tak że uciekamy z miasta jak najdalej. Budujemy dom pod Żyrardowem około 3 km, a pracujemy w Warszawie 60 km. Mamy dwójkę dzieci w tym jedno małe 2 lata, i dojazy mnie nie przrażają.

W Twoim przypadku 5 km to pestka.

W Grodzisku wybuduj budynek usługowy a w Janinowie dom mieszkalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

my mieszkamy jak narazie w Warszawie a postawiismy dom na Lisowku (35 km do centrum w-wy gdzie maz obecnie pfracuje), mamy rocznego synka imimo iz do podstawowki mamy 3 km (Ojrzanow) to i tak bedziemy go wozic do Grodziska lub Józefiny. Narazie mamy 1 samochod (w zasadzie 2 tez mamy ale to PARSZYWOŁEK -czytaj "parszywy wół roboczy" nazwa nadana przez męża żuk kupiony na budowe - hehehehehe :)

Mysle ze sprawa 2 samochodu sie kiedys rozwiaze narazie nie ma takiej potrzeby.

 

Rowniez zgadzam sie z przedmowca - 5 km to zadna odleglosc !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj,

no straaasznie mala ta dzialeczka. Jakies 5 m-cy temu bylo ja sprzedawac !!! Starczyloby wtedy i na wiekszy dom i samochod :)

 

Nie chce sprzedawac tej dzialki. A samochod to nie jest problem kupic, chodzi mi raczej o to, ze go pozniej trzeba utrzymac. A najbardziej przerazaja mnie koszty za paliwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj,

no straaasznie mala ta dzialeczka. Jakies 5 m-cy temu bylo ja sprzedawac !!! Starczyloby wtedy i na wiekszy dom i samochod :)

 

Nie chce sprzedawac tej dzialki. A samochod to nie jest problem kupic, chodzi mi raczej o to, ze go pozniej trzeba utrzymac. A najbardziej przerazaja mnie koszty za paliwo.

 

Już nie przesadzaj z tymi kosztami za paliwo

30 dni w miesiącu x 10 km (w tą i z powrotem) = 300 km

Niech samochód spali Ci 10 lirów benzyny na 100km, to daje 30 ltrów benzyny.

30 litrów benzyny x 4,8 zł to daje 144 zł miesięcznie.

Taki koszt to żaden koszt, myślę że na ogrzewanie wydasz o wiele więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Fifi72!

Moze masz racje 144zl miesiecznie to nie jest wydatek ale jak pomnozymy to przez 2 (2 samochody i kazde z nas musi dojechac do pracy) + mysle, ze nierzadko do miasta trzeba jezdzic czesciej niz tylko tam i z powrotem to koszty sie wtedy zwiekszaja i mysle, ze ok 400zl trzeba liczyc na sama benzyne.

Ale ok. cos za cos.

Ja chyba mam jakas fobie, bo rodzice mieszkaja na obrzezach miasta i poprostu znienawidzilam to ciagle chodzenie, spieszenie sie na autobus, pociag. Juz nie wspomne o poznym wracaniu do domu- ciemno, daleki, zimno brrrrr.

Tak sobie mysle, ze jak juz dzieci podrosna i beda jezdzimy do liceum to ile czasu beda musialy spedzac na przystankach autobusowcyh- przeciez podmiejske z Grodzia kursuja chyba raz na 2 godziny. Spoznisz sie na jeden a pozniej marznij w zime na przystanku.

Jak wy sobie radzicie? Odwozicie dzieci wszedzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...