Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa nadarzyńsko - grodziska


Recommended Posts

Victoria,

 

u nas wlasnie w ta sobote zawisla wiecha !!! :lol: :lol: :lol:

Mamy skonczony stan surowy, cala konstrukcja dachu jest juz zrobiona lacznie z deskowaniem i z papa. Za tydzien wchodzi dekarz i robimy dach. Jestem dumny z siebie poniewaz od momentu wbicia pierwszej lyzki koparki do zawieszenia wiechy minelo dokladnie trzy miesiace.

 

A co do niani, to chyba mielismy szczescie i trafilismy na dobra pania tu od nas z Piaseczna. Przychodzi juz od tygodnia do malej i jest wszystko w porzadku.

Pozdrawiam

Guliwer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Kwiatkor,

zgrzewarke z pewnościa wypożyczysz w Castoramie. Problem w tym ze chyba kosztuje to coś koło 200pln za dobę + kaucja(coś w okolicah 1000). Sprawdź może maja zgrzewarki w wypożyczalni w Opypavch. Kiedyś tam były bardzo korzystne ceny.

Zreszta dzis chyba będe w Castoramie to sprawdze dokładnie ile to kosztuje.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam lekko dosyć dzisiejszego dnia. Po kilku dniach w końcu przyjechał nasz spóźniony strop. Majster zaczął dziś robotę o 15.00, bo nie było materiałów - nawalił producent i przewoźnik :evil: Do tego jeszcze szukałam cegieł do komina i specjalnego, odpornego na wysokie temperatury cementu. A na koniec musiałam jeszcze zorganizować transport tego wszystkiego. Brr. Nabawię się wrzodów żołądka przy tej budowie. :evil: Jutro prąd - opłaty i tarcze do cięcia belek stropowych, zamówienie betonu na strop. Tel. do więźby i dekarza. I pewnie jeszcze kilka nieprzewidzianych rzeczy. Oprócz tego oczywiście ide jutro do pracy :evil: Cudownie. Marzę o końcu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to mnie dzisiaj załamali :evil: :evil: :evil: :evil:

gazownia za podłączenie policzyla sobie 16......... no !!!!!!!!naprawde zwariowali :o :o :o

wiam ze to dzieki temu ze musza rozbudowac siec

 

no i tym sposobem musimy zdecydowac sie na "kotlownie", gaz ,olej itp rozwiazania :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Victoria współczuje, dranie!

 

No to ja jeszcze o tym kominie. Na jakiej wysokości od sufitu macie górna krawędź wlotu do kanału spalinowego? Mam nadzieję,że będzie jakiś odzew.

 

A o jaki komin ci chodzi??

Wys. zalecane, z tego co słyszałem:

Komin kominka (trójnik) 50 cm od sufitu.

Komin od pieca gazowego: jak najbliżej sufitu, czyli ok. 20 cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to mnie dzisiaj załamali :evil: :evil: :evil: :evil:

gazownia za podłączenie policzyla sobie 16.........

 

Musi byc jakis wysyp... mi wczoraj po poltora roku uzerania sie, zeby dostac jakakolwiek odpowiedz dowalila tepsa.

 

... z przykroscia informujemy, ze na chwile obecna nie ma mozliwosci...

 

Myslalam, ze powinni zaproponowac cos zastepczego, ale nawet nie podali zadnego terminu ani nic. Czy ktos moze wie, jak namierzyc lokalnych monterow? Moze bym pogadala z nimi...

 

:cry:

 

Mnie w pracy akurat faks i internet sa raczej niezbedne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bobo30 - ja przy kominie do kominka to mam jakieś 1 m od stropu. Wydaje mi się można spokojnie bliżej stropu np. te 50 cm jak mówi Senser. To jest tak że im bliżej stropu to: lepiej bo będzie wieksza powierzchnia oddawania ciepła od rury i lepszy ciąg a gorzej bo większe koszty rur (ale to 100 zł za jakieś 50 cm najdroższych rur więc nie jest to bardzo duży koszt). Mniej niż 50 cm to chyba mogą być jakieś problemy. Na pewno musisz mieć co najmniej jakieś 1,8 m od podłogi żeby Ci dowolny wkład kominkowy wszedł (30 cm minimalnie na podstawę + 50 cm wkad + 1 m rury = 1.8 m)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie!

 

U nas od wczoraj jest ekipa od tynków wewnętrznych. Jak pisałem robimy gipsowe z agregatu. Za tydzień ma być skończone. A potem to juz wylewki i sufity GK, kominek, wentylacja i wykończeniówka.

Co do komina do kominka, to mi też radzili jak najwyżej, bo wtedy wiecej ciepła uda się odebrać. Własnie na te tematy prowadzę rozmowy z gościem od wentylacji, który też zna się na rozprowadzaniu ciepła. Wygląda, że ma spore doświadczenie w tej materii. Swoje rozwiązania sprawdził u siebie w praktyce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas to jest tak:

http://bastion.scania.pl/~marcin/budowa/galeria/budowa_2004-03-01_kominek_03.JPG

 

Swoja droga, TPSA tez mi dala zrozumiala odpowiedz w zeszlym tygodniu.

Na razie to potrzebuje tylko internetu. Reszty moze nie byc...

 

Poza tym, dostalem ostatnio list ze starostwa, zeby zglosic budynek do opodatkowania :-). Ale skoro jeszcze nie skonczylem budowy i nie zglosilem zakonczenia robot, to chyba jeszcze nie musze? Jak to jest?

 

Pozdro

Jay

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za te kominy. Tym razem chodzilo o gazowy. U nas bedzie okolo 20 cm od sufitu.

 

Ja do Tpsa wystapie wczesna wiosna. Chcialam teraz, ale uslyszalam, ze jak powiedza TAK to mam dwa tyg. na potwierdzenia i zakladaj. Tacy szybcy. A jak powiedza Nie to czekam w kolejce. Oczywiscie nie moga sprawdzic na zas czy juz do tej kolejki powinnam sie zapisac. :evil: Pewnie tak :evil: Musimy poczekac na stan surowy zamkniety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za te kominy. Tym razem chodzilo o gazowy. U nas bedzie okolo 20 cm od sufitu.

 

Ja do Tpsa wystapie wczesna wiosna. Chcialam teraz, ale uslyszalam, ze jak powiedza TAK to mam dwa tyg. na potwierdzenia i zakladaj. Tacy szybcy. A jak powiedza Nie to czekam w kolejce. Oczywiscie nie moga sprawdzic na zas czy juz do tej kolejki powinnam sie zapisac. :evil: Pewnie tak :evil: Musimy poczekac na stan surowy zamkniety.

 

Bobo, to nie ma żadnego znaczenia...co cię zbawi nawet ew. te parę miesięcy nawet najtańszego abonamentu...moja siora cioteczna miała telefon, dosłownie zakopany na ślepo w ziemi bo jeszcze nawet domu nie mieli...a nie licz, jeśli nie masz widocznej sieci tp sa, że od tak już dostaniesz telefon...na samą odp. dot. możliwośći podłączenia cię do sieci to czekasz min 2 do 3 m-cy. Nawet jeśli (niestety) będziesz miała słup tp sa na swojej działce, BA możesz mieć i dwa to ci też nie gwarantuje że na bank będziesz miała telefon... Mam kumpla, który ma właśnie taką sytuację i du....pa, łącza zapchane :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ja czekalam poltora roku na laskawosc tepsy... A w kolejce jestem dopiero od teraz, bo wczesniej gdzies gubili zgloszenia czy jak :evil:

 

Czy ktos ma jakiekolwiek pojecie, co to w ogole znaczy znalezc sie w kolejce? Nie mam listu, ktory mi przyslali (przyszedl w Polsce na adres ojca), ale tak to jakos bylo sformulowane. Czy maja jakies terminy, czy tak jak za dawnych dobrych czasow moze to trwac latami bez efektu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ja czekalam poltora roku na laskawosc tepsy... A w kolejce jestem dopiero od teraz, bo wczesniej gdzies gubili zgloszenia czy jak :evil:

 

Czy ktos ma jakiekolwiek pojecie, co to w ogole znaczy znalezc sie w kolejce? Nie mam listu, ktory mi przyslali (przyszedl w Polsce na adres ojca), ale tak to jakos bylo sformulowane. Czy maja jakies terminy, czy tak jak za dawnych dobrych czasow moze to trwac latami bez efektu?

 

Mają terminy, jakie dokładnie nie wiem...nie wiem ale coś mi się wydaje, albo 12 albo 24 m-ce...wiem, że mają jakieś ograniczenia...Natomiast co do kolejki to sądze, że taki termin już przestał istnieć. Mają miejsce w centrali albo na łączach albo go nie mają do tego to się sprowadza...Radziłbym ci ponownie złożyć wniosek (w dowolnym telepunkcie) i czekać na odpowiedź. Odpowiedź przyjdzie ci od odpowiedniego terytorialnie BOK-u, a wtedy będziesz chocaż wiedziała z kim wojować...bynajmniej taki był mój tok rozumowania...

Jeśli miałaś złożony już jakiś wniosek i było to już dawno to z pewnością możesz liczyć że już dawno nikt o tym nie pamięta...

Zresztą jak chcesz to ci mogę podesłać (innym zainteresowanym również) zdięcie artykułu, w którym to pracownik błękitnej linni udziela wywiadu na temat załatwiania spraw w TP S.A oraz przez błękitną linię...to są dopiero jaja...a co dopiero mówić o załatwieniu telefonu na wsi.. :-)

Aaaa jeszcze jedno...jeśli odp. otrzymałaś niedawno to musisz wiedzieć, że na odpowiedź masz 14 dni o daty doręczenia, pod rygorem unieważnienia wniosku, a jeśli przekroczysz ten termin to będziesz musiała, chcąc ubiegać się o telefon, złożyć i czekać ponownie....ponownie 2 miechy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...