Bard13 18.01.2005 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2005 Intuicja ważna rzecz. Jak kupowaliśmy okna trafiliśmy do punktu handlowego jednego wytwórcy, w zasadzie oferującego te same profile co firma w której zamawialiśmy okna.Trafiliśmy tam w ramach porównania cen i pan wyliczył nam okna 4000 taniej niż firma która nam oferowała. Coś nas tknęło i podjechaliśmy do fabryczki co te okna robi i pogadaliśmy tam z fachowcem.Miś wycenił nam okna łukowe jako kwadratowe ku konsternacji producenta, po weryfikacji ceny, wyszło 200 tyś drożej (z montażem) niż cena oferowana. Lepiej słuchać intuicji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewak39 19.01.2005 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2005 Miś wycenił nam okna łukowe jako kwadratowe ku konsternacji producenta, po weryfikacji ceny, wyszło 200 tyś drożej (z montażem) niż cena oferowana. Bard, rany boskie, dwiescie tysiecy drozej? To ile w koncu za te okna zaplaciliscie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nina Mirgos 19.01.2005 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2005 Miś wycenił nam okna łukowe jako kwadratowe ku konsternacji producenta, po weryfikacji ceny, wyszło 200 tyś drożej (z montażem) niż cena oferowana. Bard, rany boskie, dwiescie tysiecy drozej? To ile w koncu za te okna zaplaciliscie? Wycenili na 20 tys. Czyli drożej niż Miś. Z rozpędu się mężowi omsknęło na klawiaturze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alicjanka 19.01.2005 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2005 Nie chcę wchodzić w środek dyskusji komuś innemu, ale dawno nie byłam a tu zapytanie od Osówki. Kochanieńka - no trzeba wreszcie tan Wasz dom zobaczyć? Wydaje mi się, że Wy u nas byliście jakieś 100 lat temu? Moja psica też strasznie stęskniona kontaktu z kolegami, szczególnie lubi młoddzych i skorych do zabawy... Jestem więc otwarta na spotkanie - nie muszę czekać do ocieplenia, bo będzie błoto - taka okolica. Najbliższy weekend odpada, ale możemy pomyśleć o następnym (29-30 Stycznia)? Pozdrawiam, Alicjanka PS Kiedyś byłam na mapie tej grupy, ale jak myślę, "ekipa" się zmieniła i starocie poleciały. Niemniej jednak wciąż deklaruję chęć poznania sąsiadów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Osówka 19.01.2005 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2005 Alicjanko: Super, super! No to czekamy. Na Jolkę też, niech no tylko wyleczy Berę. Może być następna sobota, takie wczesne południe? Niedziela to nie, bo w niedzielę pies ma egzamin i nie wiem jak długo to potrwa. Najlepiej u nas, bo dużo pola do biegania, mało błota. A i dom chętnie pokażę, choć jeszcze stan jest "półsurowy", aczkolwiek zamieszkały. Rzeczywiście widzieliśmy się ponad póltora roku temu . Ale tan czas leci.... A mapka to jest inna, tamtą robił Maco, jeszcze nie było tylu podgrupek. A ta jest Sensera, ale się smiali jak chciałm, żeby mnie naniósł. Może to jakis nietakt był z mojej strony. Senser - Sorry! Ale i tak dokładnie napisałam, gdzie jestem, "tubylcy" grupowi łatwo mogą zlokalizować. Myślę, że dla nas "Weteranów" też jest miejsce w tej grupie. Prawda, młodzi budowlańcy? Pozdrawiam wszystkich, starych i nowych. "Wapniaczka" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 19.01.2005 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2005 Eeee Osówka...nie zajarzyłaś w tym żartu...oni się śmieli (w sumie nie przestali ) że jesteś już n-tą w kolejce w tej samej sprawie... I "oni" już też się nie mogą doczekać...powody podawałem już wcześniej...nie znoszę bylejakości do której byłbym zmuszony pracować na tym co do tej pory miałem w rękach... No to w końcu i ja się uśmiałem o tym nietakcie Co ja jaki Kat jestem?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kwiatkor 20.01.2005 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2005 Czy macie jakieś namiary na drewno do kominka i transport oraz aktualne ceny. Ponoć styczeń i luty to najlepsze mieiące na zakup drewna. Znalazłem brzozę w Zaborowie po 75PLN za metr. Szukam jeszcze czegoś mocniejszego dębu, grabu czy olchy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 20.01.2005 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2005 A czy wiesz po ile teraz jest dąb i drab?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 20.01.2005 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2005 Podejrzewam że jeśli jest to najlepszy moment do zakupu - to tylko drewna świeżościętego. Suche (no powiedzmy - podsuszone ) niedawno kupowałem i zapłaciłem drożej niż na jesieni u tego samego dostawcy za wysuszone (o 10 zł/mp) (np. akacja podsuszona kostowała teraz tyle co dąb suchy na jesieni - ale to może po prostu dałem się zrobić w konia ). Osobiśnie nie mam jakiegoś taniego dostawcy (dąb kupowałem po 140 zł/mp, porąbany, z przywiezieniem - 10 mp) więc gdyby ktoś miał to bedę wdzięczny za namiary (chciałbym kupić jeszcze nie suszone na przyszłą zimę). Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Osówka 20.01.2005 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2005 O rany! Brzoza za 75 zł? Bardzo tanio! Ale w jakiej postaci? Ja płaciłam w grudniu 110 zł za suche (dąb, akacja), a tydzień temu już 130 zł za 4 mp brzozę i to mokrawą. Jak znalazł na przyszły rok. Ale z przywiezieniem, pocięte na kawałki akurat do mojego kominka i ułożyli mi ładnie w "drewutni" (o ile tę psią budkę tak mogę nazwać). Może te brzozy trzeba samemu ściąć, pociąć, porąbać i przywieźć sobie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg 20.01.2005 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2005 Eeee Osówka...nie zajarzyłaś w tym żartu...oni się śmieli (w sumie nie przestali ) że jesteś już n-tą w kolejce w tej samej sprawie... I "oni" już też się nie mogą doczekać...powody podawałem już wcześniej...nie znoszę bylejakości do której byłbym zmuszony pracować na tym co do tej pory miałem w rękach... No to w końcu i ja się uśmiałem o tym nietakcie Co ja jaki Kat jestem?? Senser nie pij więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 20.01.2005 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2005 Słuchajcie mam pytanie oczekuje na wydanie wypisu z planu zagospodarowania.. i hmm okazało sie że jest malutki problemik.. otóz pani z architekruty w Grodzisku powiedziała ze obowiązuje mnie odległość 25 m do lasu, natomiast ja po przeszukaniu aktualnych aktów prawnych doszłam maxymalnie do 16 i co dalej? rozporządzenie z 1994 roku na którym oni się opieraja na stronie internetowej jest zniesione przez nowe z 2004 (kwiecień ) w poprzednim było wprost powiedziane, ze odległośc domu od lasu minimum to 24 m. W obecnym jest że odległość domu od lasu to 150 % odległości miedzy domami jeśli powierzchnia dachu nie rozprzestrzenia ognia i 200% tej odległosci jeśli rozprzestrzenia. Minimalna odległość domów to 8 m wieć wynika 12 lub 16, Co o tym myślicie kłócic sie chyab bedę bo raptem po odjęciu 3 m do granicy działki to mi zostanie 10 m a moze ktos z was zna lepiej ten temat? pozdrawiam Sylvia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Osówka 20.01.2005 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2005 Ja też miałam w warunkach i na pozwoleniu odlegość 25 m. Ale to było w 2000roku. Może jakaś ustawa o ochronie lasów tak działa? Poproś o przepis na mocy którego wyznaczyli tę odległość. Za to ładny widok będzie, ja mam za oknem salonu las o 25 m i jest ładnie. Gdyby był bliżej, toby ciemno było.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobo30 20.01.2005 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2005 A czy wiesz po ile teraz jest dąb i drab?? Wg ma racje Dąb to nie wiem po ile, ale draby to sobie nieźle liczą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 21.01.2005 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2005 Sylvia1 nie wiem jak bardzo/czy ci się spieszy. Jeśli nie i jeśli jesteś pewna swoich racji to się odwołuj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 21.01.2005 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2005 Eeee Osówka...nie zajarzyłaś w tym żartu...oni się śmieli (w sumie nie przestali ) że jesteś już n-tą w kolejce w tej samej sprawie... I "oni" już też się nie mogą doczekać...powody podawałem już wcześniej...nie znoszę bylejakości do której byłbym zmuszony pracować na tym co do tej pory miałem w rękach... No to w końcu i ja się uśmiałem o tym nietakcie Co ja jaki Kat jestem?? Senser nie pij więcej ????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 21.01.2005 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2005 Senser i tak właśnie zamierzam tzn dziś zadzowniłamz pytaniem czy ten plan jest juz do odbioru ( bo we wtorek pani mi to przedstawiło jako taką mase roboty...) i okazło sie ze owszem jest, grzecznie zapytałam pana o te 25 m i co? pan zaczął krecić mówiąc że to nie wynika z prezpisów ze to taka odległósću sugerowane itp itd.. potem powiedził żebym odebrała plan to wtedy sobie wyjaśnie ew. problemy zamierzam sie dziś urwac z pracy ale plan odebrac i poproszę o wyjasnienie jak krowie na miedzy dlaczego tak a nie inaczej... a jeśli wg przepisów ejst ianczej a w planie zagospod. inaczej to co wtedy? mozna sie odwołać? Sylvia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 21.01.2005 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2005 Sylvia, z gadką typu "a bo jakąś tak..." to niech spadają na drzewo!Póki przepisy są po twojej stronie to mogą cie pocałować!Postaw sprawe jasno, że przepisy potwierdzają to co mówisz i jeśli nie będzie uzasadnienia to się odwołasz, również wtedy kiedy nie będą się przychylać do przepisów.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobo30 21.01.2005 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2005 Senser, no nie gniewaj się na mnie i wg - trochę nieskładnie napisałeś więc się pośmialiśmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 21.01.2005 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2005 dostałam wypis... te 25 metrów pan mi wyjaśnił jako odległość zalecaną w wypisie nie ma mowy ani grama o tym jest tylko cytuję, że:"tereny lasów oznaczone na rysunku planu symbolem LS- dla których plan ustala:-wyznaczone na rysunku planu nieprzekraczalne linie zabudowy dla nowych obiektów od granic terenów Ls maja charakter zalecenia" co prawda o ja gł.. nie wzięłam z planem wyrysu z planu zagospod. będę go brała dopiero jak będę miała badanie geotechniczne celem ustalenia budynku z architektem i ew. wyborem technologii. A za tydz mąż pojedzie do ZE Pruszków by oddać wniosek o przyłącze. Sylvia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.