Grupa łódzka

[pszem]

test

 

Witam ZGIERZ

Witam, jestem zielony, nie wiem w czym bardziej, pisaniu czy budowaniu, ale będę się dokształcał

[pszem]

test?

na co?

1. wytrzymałość układu nerwowego inwestorów z Muratora?

2. działania komputera?

3. czy jesteś na właściwym forum?

http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gifhttp://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

Witaj

co zbudowałeś/budujesz/będziesz budował?

 

 

test, bo mi żona domek wstawiała.

Jestem ze Zgierza, pracuję w łodzi, zaczynam budowę w Dąbrówce koło Zgierza.

Od miesiąca podsłuchuję Wasze rozmowy i chciałbym dołączyć do zgierskiej bardzomniejszości.

Pozdrawiam wszystkich.

[canna]

test?

na co?

1. wytrzymałość układu nerwowego inwestorów z Muratora?

2. działania komputera?

3. czy jesteś na właściwym forum?

http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gifhttp://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

Witaj

co zbudowałeś/budujesz/będziesz budował?

 

 

test, bo mi żona domek wstawiała.

Jestem ze Zgierza, pracuję w łodzi, zaczynam budowę w Dąbrówce koło Zgierza.

Od miesiąca podsłuchuję Wasze rozmowy i chciałbym dołączyć do zgierskiej bardzomniejszości.

Pozdrawiam wszystkich.

 

Co prawda nie będę budować w Zgierzu, ale to chyba nie ma aż tak wielkiego znaczenia?

http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_wink.gif

budujesz TEN domek? to znaczy on już jest wybudowany?

[pszem]

canna

Nie martw się, Łódź nie jest taka brzydka

To jest tylko wizualizacja (elewacji ogrodowej). Projekt jest indywidualny. Z budową ruszam wczesną wiosną.

[canna]

To jest nas już spora grupka budujących na wiosnę http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif

 

A na marginesie:

Dostałam w końcu wycenę z Gro-Dachu i jest duuużo bardziej interesująca niż ta z "Iwony".

Minęły właśnie dwa tygodnie jak dałam zestawienie materiałów do wyceny w sześciu składach. Odpowiedzi do tej pory: dwie http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_evil.gif

Za to duży sukces w Gazowni - zrobią przyłącze bez problemu, za 900 złotych!!!!

To chyba nieźle?

[pszem]

Ale dlaczego nie zaczęliśmy dwa lata temu - było by już po kłopocie i ile taniej.

Ja słyszałem że z zakupem materiałów należy poczekać do stycznia, szkoda że nie ma czegoś w rodzaju indeksów giełdowych i wykresów na np. ceramikę, może dałoby się wychwycić jakieś korekty w ogólnej tendencji wzrostowej?

[kropkq]

test, bo mi żona domek wstawiała.

Jestem ze Zgierza, pracuję w łodzi, zaczynam budowę w Dąbrówce koło Zgierza.

Od miesiąca podsłuchuję Wasze rozmowy i chciałbym dołączyć do zgierskiej bardzomniejszości.

Pozdrawiam wszystkich.

 

No to witaj

Ja też jestem z mniejszości zgierskiej, ale mamy przecież wiele przyjaciół w Łodzi prawda

[Dorota szymczak]

No ja nie całkiem zgierz tylko aleksandrów.

Wyjaśniam dokładnie jak jest u mnie z gazownią.

Działka podlega pod gazownie zgierską. Wniosek o warunki złożyłam prawie dwa miesiące do tyłu. Co tydzień dwa dzwonię do pana który się zajmuje i słyszę:

- na łąkowej istnieje grupa która otrzymała już warunki, jak oni wszyscy podpiszą umowy przyłączeniowe to dla pani wystawię warunki

- może mnie pan dopisać do tej grupy- nie bo ta grupa zmieniała się już parę razy i nie będę znowu dla wszystkich wypisywał nowych warunków, dlatego panią nie włączę do tej grupy, proszę poczekać i zadzwonić za tydzień dwa

- znowu dzwonię: część z pani sąsiadów podpisała już umowy przyłączeniowe ale nie wszyscy dalej trzeba czekać, a w jakim czasię muszą podpisać tą tą umowę, w ciągu roku od wydania warunków / a do tego czasu ja nie dostanę dla siebie/

- zakładając że nawet teraz gazownia wyda mi warunki to do pozwolenia muszę mieć projekt podłącza a gazownia robi to przez projektanta wybranego w przetargu a to jest minimum 2, 3 miesiące / eeeee za mało złożenie wszystkich papierów, ogłoszenie przetargu, sam przetarg, czas na uprawomocnienia wygranej, gdzieś pół roku- za długo/

- gazociąg musi lecieć / w 99%/ przez działkę sąsiadki. Już jeden problem rozwiązałam u niej bo wodociąg kończy się na jej działce płacz był o rozkopanie 7,5 metra a co dopiero rozkopać jej 25 metrów. Do wody wykop będzie wykonany ręcznie z oddzieleniem: darni, humusa i piasku na osobne kupki a potem powrót do poprzedniego stanu. Tak mogę pobawić się sama ale nie zrobi tak gazownia a ja będę miała wroga za miedzą , dziękuję.

 

 

Dlatego zmienię w projekcie ogrzewanie gazowe na eko-groszek, a jak kiedyś podłączą gaz to pomyślę, chyba że ruskie zakręcą kurek

 

 

Trochę tego wyszło, gdzieś tam na pewno jest błąd , ale dzieci śpią a ja tak raz ciach.

[Dorota szymczak]

Acha, zapomniałam odrolnienie to Pani w starostwie zrobi mi nawet na czwartek / cuda normalnie/, a wjazd tą opinię dostanę z gminy za tydzień / i znowu cud/.

 

Normalnie jestem głupia bo tylko głupi ma szczęście, ale potańczyć mogę ze szczęścia?

 

No to wszystkich serdecznie pozdrawiam- szczęśliwa baba

[mmmad]

No ja nie całkiem zgierz tylko aleksandrów.

Wyjaśniam dokładnie jak jest u mnie z gazownią.

 

To ja Ci wytlumacze, jak to moze wygladac od strony gazowni. Gazownia w tym momencie liczy na to, ze Ci pozostali wnioskodawcy sie okresla i zaplaca za wybudowanie gazociagu, bo musi im sie to oplacac. Wtedy Ty bez problemu (mam nadzieje) dostaniesz warunki przylaczenia sie do tego gazociagu.

Z tego, co wiem, mozesz dostac trzy rodzaje warunkow: brak mozliwosci (technicznych lub nieuzasadnione ekonomicznie), podwyzszona oplata przylaczeniowa, tzw. z udzialem wlasnym (bo cos tam trzeba jeszcze rozbudowac), oplata ryczaltowa (znaczy, ze gazociag masz "pod nosem"). I dopoki nie wiadomo, dokad dociagna ten gazociag (tzn. ktory odbiorca z sasiadow jest ostatni), dopoty pan z gazowni nie wie, co Ci napisac. A Ciebie nie chce wlaczac do inwestycji, bo byc moze mieszkasz 300m od ostaniego odbiorcy i dolaczenie Twojego wniosku mogloby spowodowac, ze CALA inwestycja staje sie ekonomicznie nieuzasadniona...

 

Sasiad, ktory u nas nie zdazyl otrzymac warunkow przylaczenia do gazu postapil tak: w projekcie ma butle z gazem, przy czym tak zaprojektowana, ze wlasciwie mozna ja w odpowiednim momencie wykreslic i wrysowac kreske z przylaczem do sieci gazu ziemnego. Oczywiscie, za oplata dla projektanta i zgloszeniem do Urzedu.

[canna]

Ufff, nareszcie zrozumiałam na czym polega problem Doroty http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_wink.gif

[moniqa_1977]

Zaryzykowałam z tynkami gipsowymi i wylewką - wzięłam firmy z Gratki

Tynki 24/m2, wylewki 14/m2 - mam nadzieję, że nie trafiłam na partaczy -aczkolwiek moje krytria wyboru ogłoszeń były lekko dziwne:

wybierałam najwieksze i najdłuższe - zakładając, że jesli firme stać na wtybulenie wiekszej kasy to znaczy, że ma klientów i dochody

 

Normalnie już sie boję - to pierwsze firmy nie "z polecenia" na mojej budowie

[Dorota szymczak]

mmmadTylko że od ostatniej osoby która należy do grupy jest 32 czy 37 metrów. Dzwoniła do mnie sąsiadka która jest między moją działką a tą ostatnią z grupy i wyraziła chęć przyłączenia się do gazowni.

Zależy mi na złożeniu papierów o pozwolenie tylko gazownia stoi mi na drodze.

Wszystko co napisałeś to ja już usłyszałam od p.Szadkowskiego / z gazowni- on zajmuje się warunkami/.

Suma sumarum dla mnie jest prosta : chce złożyć papiery dam sobie na ten moment z gazem spokój. Z czasem jak się wszystko wyklaruje to pomyślę o podłączeniu.

Tylko tak sobie myślę w projekcie mam instalację gazową, wyjąć ją z papierów, czy zostawić w papierach tylko czy nie będzie problemu w uzyskaniu pozwolenia na budowę jak nie mam warunków ani projektu podłączenia gazowego. Może coś wiecie.

[mmmad]

Tylko tak sobie myślę w projekcie mam instalację gazową, wyjąć ją z papierów, czy zostawić w papierach tylko czy nie będzie problemu w uzyskaniu pozwolenia na budowę jak nie mam warunków ani projektu podłączenia gazowego. Może coś wiecie.

 

Sa dwa znane mi warianty.

Pierwszy moj: instalacja gazowa wewnetrzna wykreslona z projektu gotowego, wrysowany kociol na olej (nie mialem mozliwosci korzystania z paliw stalych - park krajobrazowy i takie warunki wydali...). Teraz musialem ponownie wykonac projekt tej samej instalacji wewn. z instalacja zewn. i czekam na kolejna zmiane pozwolenia na budowe.

Drugi sasiada, o ktorym pisalem. Ma wrysowana butle i teraz bedzie zmienial tylko medium zasilajace, bo instalacje wewnetrzna przeciez ma. I chyba ta zmiana idzie jako zgloszenie (a nie pozwolenie na budowe), ale za to nie dam glowy.

I nie mozna sie tym, co napisalem, sugerowac, bo od czasu mojego pierwszego pozwolenia byly juz dwie zmiany prawa budowlanego...

[dorasz]

Słów mi brak na to co się w Polsce dzieje

Właśnie się dowiedziałam, że prąd na mojej działce będę miała pod koniec 2008 roku. Czyli plany budowy z 2007 przesunęły się na 2009.

Przecież to jakiś absurd !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[mmmad]

Słów mi brak na to co się w Polsce dzieje

Właśnie się dowiedziałam, że prąd na mojej działce będę miała pod koniec 2008 roku. Czyli plany budowy z 2007 przesunęły się na 2009.

Przecież to jakiś absurd !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Pol roku temu dawali warunki na koniec 2007, wiec raczej inaczej byc nie moglo...

Albo bedziesz twarda i poczekasz, albo znajdziesz jakis inny sposob na ZE...

Spojrz na to pozytywnie: masz rok czasu na przemyslenie projektu

[mm3844]

Od miesiąca podsłuchuję Wasze rozmowy i chciałbym dołączyć do zgierskiej bardzomniejszości.

 

Może założymy grupę zgierską...

[Contelek]

Słuchajcie ale bym się wnerwił jakbym chciał zacząć budowę na wiosnę a by mi powiedzieli w Z.E. że prąd będzie na koniec 2008

no chyba bym ich tam rozstrzelał

 

współczuję naprwdę

[pszem]

Od miesiąca podsłuchuję Wasze rozmowy i chciałbym dołączyć do zgierskiej bardzomniejszości.

 

Może założymy grupę zgierską...

a może klub sympatyków zgierskiego zakładu energetycznego? to chyba dzięki niemu zgierz jest tak często obecny na grupie łódzkiej

[pszem]

No to witaj

Ja też jestem z mniejszości zgierskiej, ale mamy przecież wiele przyjaciół w Łodzi prawda

 

Dziękuję za miłe przyjęcie. Tak naprawdę to nie ma wielkiej różnicy między Łodzią a Zgierzem, te same równe, szerokie i puste ulice którymi tak miło się codziennie podróżuje, ceny niestety też identyczne, ludzie w Urzędach tacy sami