Grupa łódzka

[klaudiuszozo]

Witam wszystkich bardzo serdecznie Od razu przepraszam, jeśli witam się z Wami w złym dziale, ale po prostu forum muratora jest tak obszerne, że jeszcze nie ogarniam co i jak. Chyba zrobię sobie jakieś projekty co gdzie pisać

Zamierzam budować Sadybę B z opusdomu. Projekt dzisiaj zamówiony, myślę że na lipiec z pozwoleniem się wyrobię.

I teraz prośba. Czy nie ma ktoś desek z rusztowań, niepotrzebnych itd? Z chęcią odkupię lub przyjmę jeśli komuś zagracają działkę

Pozdrawiam

Klaudiusz

[klaudiuszozo]

odpowiedź do moderacji: ...od ..uja...

odpowiedź taka se: ... samorobne ocieplenie jest fajne do wysokości 3 metrów... przemyśl Olga czy nie macie lęku wysokości....

odpowiedź bez moderacji: ... zaoszczędzisz jakieś 5- 7 koła..może z dychę... .... sama przykleisz styro... sama zaciągniesz siatkę klejem... sama to wygładzisz... .... nie widzę ( jak na razie ) możliwości położenie samemu tynku.. za duże powierzchnie i za mało czasu na jadną osbobę...

 

ale.... jak to przerobię .. Ty będziesz już po zawodach

net, ja kładłem z teściem u niego w domu tynki w temperaturze 30 stopni w pierwsze dni lipca. Tak musiałem zachrzaniać, że nigdy w życiu się tak nie namęczyłem. Ale jest to wykonalne raczej w dwie osoby. Zacieranie i ewentualna kontrola może zająć nam tyle czasu, że może nam się przyschnąć to i owo. Polecam robić po jednej ścianie od razu.

[sylwerson]

wolusie - a gdzie dokładnie macie działkę?.

 

Pozdrawiam z Justynowa

 

 

wolusie z Zielonej???

a mruva z Justynowa

:)

 

to mam więcej sąsiadów forumowych

no, może ciut na wyrost piszę, bo w końcu tam jeszcze nie mieszam

[GOSIA KARASIŃSKA]

Witam!!!

Potrzebuję namiary na solidną firmę, w której można kupić szambo betonowe. Dzięki za info.

[olgusieniunieczka]

W sprawie obróbek tarasów: jak robicie, jakie warstwy, jaka blacha, itd?

 

Z 3 stron mamy attykę- ma być ocieplona dookoła, na razie jest zapapowana i papa wywinięta na zew ściany. Na ocieplenie blacha ta sama co na dachu. Z 4 strony rynna- ta już jest.

[olgusieniunieczka]

odpowiedź do moderacji: ...od ..uja...

odpowiedź taka se: ... samorobne ocieplenie jest fajne do wysokości 3 metrów... przemyśl Olga czy nie macie lęku wysokości....

odpowiedź bez moderacji: ... zaoszczędzisz jakieś 5- 7 koła..może z dychę... .... sama przykleisz styro... sama zaciągniesz siatkę klejem... sama to wygładzisz... .... nie widzę ( jak na razie ) możliwości położenie samemu tynku.. za duże powierzchnie i za mało czasu na jadną osbobę...

 

ale.... jak to przerobię .. Ty będziesz już po zawodach

 

Net ja mam elewację max. 10 m tylko w 2 miejscach na szerokości 5m. Kostki mają jakieś 3,5-4 m od ziemi. Ścianę kolankową ocieplić można z tarasów bez uzycia nawet taboretu

Ojciec dyrektor ocieplali już swoją hacjendę i poszło sprawnie.

Tynkować nie zamierzam- nie ufam tynkom. Jakoś u mnie w rodzinie się nie trzymają 3 potwierdzone przypadki odpadania tynku i odparzania się po roku-3 od założenia... Od początku planowaliśmy chałupę zagruntować i pomalować.

 

Stary, tzn. szanowny małżonek pyknął właśnie kotłownię w płytkach- klejenie styro nie może być chyba trudniejsze

[milek1719500956]

SS-ki jak zrobicie impreze z ciastem to wszyscy przyjedziemy jesc i odkopywac

 

A ja nie wytrzymałam i zrobiłam to ciasto, bo śniło mi się po nocach

[milek1719500956]

Net ja mam elewację max. 10 m tylko w 2 miejscach na szerokości 5m. Kostki mają jakieś 3,5-4 m od ziemi. Ścianę kolankową ocieplić można z tarasów bez uzycia nawet taboretu

Ojciec dyrektor ocieplali już swoją hacjendę i poszło sprawnie.

Tynkować nie zamierzam- nie ufam tynkom. Jakoś u mnie w rodzinie się nie trzymają 3 potwierdzone przypadki odpadania tynku i odparzania się po roku-3 od założenia... Od początku planowaliśmy chałupę zagruntować i pomalować.

 

Stary, tzn. szanowny małżonek pyknął właśnie kotłownię w płytkach- klejenie styro nie może być chyba trudniejsze

 

Cholerka, też sobie tak powolutku myślę o ociepleniu, ślubny sam fundamenty ocieplał, ale to inna bajka...

 

Ja przynajmniej się załapię na netbetowe prace samorobne...

[SSN774]

A ja nie wytrzymałam i zrobiłam to ciasto, bo śniło mi się po nocach

 

Widzisz milek, dałaś rady A tak się bałaś że nie wyjdzie

[milek1719500956]

To jest pierwsze (z tych kilku) ciasto w moim życiu, które mi wyszło...

[Z-35]

A ja nie wytrzymałam i zrobiłam to ciasto, bo śniło mi się po nocach

 

Milek, ja miałam to samo...

Ciasto zrobiłam wczoraj tylko poszłam na łatwiznę i użyłam gotowego kremu ajerkoniakowego, do którego dolałam dużo alkoholu.

Popite naleweczką Majkiego - bezcenne doznanie smakowe...

[netbet]

Net ja mam elewację max. 10 m tylko w 2 miejscach na szerokości 5m.... klejenie styro nie może być chyba trudniejsze

 

... no właśnie chodzi mi o ściany szczytowe - wszytko inne to pikuś. Prawdziwa zabawa zaczyna sie dopiero na tych ścianach - niby tego nie ma dużo...50m2 albo 100 płyt styro, ale wierz mi ..gacie na tej wysokości - 7/10m - potrafią się napełniać szybciej niż pomocnik rozrabia klej...( autopsja ) ... jest jeszcze kwestia chwiejącego sie cholernie wysokiego rusztowania - potrafi się "bujnąć" ze 20 cm od ściany ... wypadałoby je jakoś zakotwić... ....i takie tam inne extrasy

 

 

klejenie styro to banał...jest łatwiejsze od płytek...( nie wiem jak idzie z pianą, ale na kleju robi się spoko )

 

opierdzielicie sami... tak czuję...

[milek1719500956]

Odnośnie ciasta i kremu - Zetka, SS - jak myślicie, on wytrzyma trochę w lodówce (ile?), bo mi zostało i za parę dni bym zrobiła powtórkę z rozrywki, tylko czy będzie zdatny jeszcze?

 

A taki gotowy to w jakiej postaci się kupuje - w proszku? Bo ten punkt przepisu jest zdecydowanie najbardziej upierdliwy i chętnie następnym razem też na łatwiznę pójdę.

[milek1719500956]

... no właśnie chodzi mi o ściany szczytowe - wszytko inne to pikuś. Prawdziwa zabawa zaczyna sie dopiero na tych ścianach - niby tego nie ma dużo...50m2 albo 100 płyt styro, ale wierz mi ..gacie na tej wysokości - 7/10m - potrafią się napełniać szybciej niż pomocnik rozrabia klej...( autopsja ) ... jest jeszcze kwestia chwiejącego sie cholernie wysokiego rusztowania - potrafi się "bujnąć" ze 20 cm od ściany ... wypadałoby je jakoś zakotwić... ....i takie tam inne extrasy

 

 

klejenie styro to banał...jest łatwiejsze od płytek...( nie wiem jak idzie z pianą, ale na kleju robi się spoko )

 

opierdzielicie sami... tak czuję...

 

U mnie by była jedna szczytowa hardkorowa, bo drugą z tarasu by się kleiło.

 

Co do pianki - to chyba bardziej upierdliwe, bo trzeba przyciskać jakiś czas, żeby związało

[SSN774]

Milek, ciasto wytrzyma dwa dni, najbardziej "psuje się" śmietana na wierzchu,szybko się zsycha, i powstają pęknięcia, proponuje robiąc je na dłużej o ile oczywiście nie jest jedzone przez ten czas, nie obić górnej warstwy-śmietany. Co do lodówki, to samo z siebie lubi chłonąć zapachy.

Chyba to Z-35 miała na myśli, ja osobiście nie lubię gotowych kremów, wole sam zrobić, smaczniejszy i większa satysfakcja

I na koniec jeśli mowa o problemie masy krówkowej to polecam przed zrobieniem położenie puchy na grzejnik, ładnie się rozgrzeje i będzie duuuużo łatwiej ją rozprowadzić, ja zazwyczaj dzień wcześniej kładę na żeliwniaka więc mam prawie że płynną konsystencje.

[milek1719500956]

Ciacho jutro będzie zjedzone, więc spoko, ale zostało mi sporo samego kremu - wytrzyma do czwartku w lodówce?

[SSN774]

Ciacho jutro będzie zjedzone, więc spoko, ale zostało mi sporo samego kremu - wytrzyma do czwartku w lodówce?

 

Jakiego kremu??? :>

[Kajka.Z]

A ja nie wytrzymałam i zrobiłam to ciasto, bo śniło mi się po nocach

 

wyszlo?

obawiam sie, ze ja nawet nie jestem w stanie odczytac tego przepisu...

ale chyba tez sprobuje- to byloby pierwsze wydarzenie ciasto-pieczeniowe

 

- kilka minut pozniej- rozumiem, że wyszło

podesle przyjaciolce, ktora specjalizuje sie w ciastach a jak pocwiczy u siebie to przyjedzie zrobic do mnie

ha- to jest plan...

[mruva]

..w Rąbieniu przy drodze wala się jakieś 500m kostki szarej.... oświetlenie drogi szwankuje po 23.00... jest info o wściekliźnie wiec psy pozamykane - nie szczekają... a wszelkie wałęsające się osobniki o tej porze "znieczulone" ... może pomogą "-)

 

Net - taki pomysł mieliśmy już kilkakrotnie, lecz niestety brak paleciaka i pary zwyciężył, a na znieczulone osobniki to nie ma co liczyć, oni na ogół jeszcze słabsi od nas.

[markoos]

Hej co to samodzielnego ocieplenia to naprawde można tu niezle zaoszczędzić.

Przekonałem się o tym sam.

Przyklejenie styropianu jest naprawdę proste. położenie siatki też. Jedynie nie wiem jak to jest z tynkami. Ale słyszałem że jedną ścianę nalezy robić odrazu.. więc tu może sie okazać że potrzeba jest więcej ludzi.

Ale zawsze można samemu położyc styro a do tynków wziąść fachowców