markoos 16.12.2010 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2010 kulig ... no super, jestem na tak netbet co się martwisz... znów sie napijemy tylko kierowca potrzebny do ciągnika czy cus Dzięki za odpowiedz w sprawie deskowania i papy netbet a co masz na myśli że postawiłeś na tekture ze względu na temp na dachu? mniej się topi ? I czy używaliście jakis lepików czy tylko macie przybitą samymi gwoździami ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kajka.Z 17.12.2010 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 Dzięki za tak szeroki odzew w sprawie kosiary Waham się bardzo między husqvarną, Husarem ale z silniczkiem briggsa, a jakąś tam marketową ale z silnikiem bodajże hondy. Ajajaj...czasu mało, Mikołaj gniecie, ach te decyzyje! Ludzie! u kogo kulig robimy ??? Jak Mikolaj ma nieograniczony budzet poszlabym w cos z dobrym i szybkim serwisem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoos 17.12.2010 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 Mam pytanko składał ktoś z Was wniosek o zwrot VAT?Bo niby piszą ze mozna złożyć 1 w roku. Tylko pytanie czy np jak złoże jeszcze w grudniu 2010 to czy w marcu lub lutym 2011 będę mógł złożyć kolejny czy muszę czekac cały rok kalendarzowy? I czy jeśli budujemy z żoną, a faktury wystawione są tylko na mnie to mogą być jakieś problemy? Znacie może odp na te pytania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zwariowana 17.12.2010 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 Witam budujących w regionie łódzkim mam pytanie czy ktoś budował z cegły Owczary proszę o opinię.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majki 17.12.2010 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 Mam pytanko składał ktoś z Was wniosek o zwrot VAT? Bo niby piszą ze mozna złożyć 1 w roku. Tylko pytanie czy np jak złoże jeszcze w grudniu 2010 to czy w marcu lub lutym 2011 będę mógł złożyć kolejny czy muszę czekac cały rok kalendarzowy? I czy jeśli budujemy z żoną, a faktury wystawione są tylko na mnie to mogą być jakieś problemy? Znacie może odp na te pytania? My składaliśmy już 3 razy. Zawsze raz w roku, z reguły na kilka dni przed końcem roku kalendarzowego i zwrot był w okolicach wiosny. FV zawsze miałem na siebie, choć jak sądzę mogą być na obojętnie kogo ( oczywiście tylko Ty lub żona ) pozdrawiam, majki PS. Papa tylko przybijana papiakiami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoos 17.12.2010 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 Dzięki Majki To może zdąże jeszcze w tym roku złożyć wniosek o ile ta cała popierologia jest do ogarnięcia w krótkim czasie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Z-35 17.12.2010 22:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 o ile ta cała popierologia jest do ogarnięcia w krótkim czasie Znajomy dał do przygotowania rozliczenia 40 faktur do biura rachunkowego. Koszt 50 zł - nie wiem czy warto się samemu szarpać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoos 17.12.2010 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2010 Bylem w jednym biurze to chcieli haracz w wysokości 20% ... a to już nie jest 50 zł bo za 50 to pewnie że bym sie nie szarpał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mxxxx 18.12.2010 05:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2010 ja użyłem darmowego programu VZM ze strony podatki.pl do automatycznego rozliczania faktur, wystarczy wpisać kwotę a reszta robi się sama, generalnie jeden wieczór siedzenia przed komputerem i masz wydrukowany gotowy formularz co do rozliczania się z żoną jest pełna dowolność, ale lepiej rozliczyć się tylko na siebie, bo jak w urzędzie każą ci coś poprawić to wtedy będziesz musiał pilnie wołać żonę żeby się podpisała pod poprawką co do wpisywania co wolno a czego nie wolno tez jest pełna dowolność, i w każdym urzędzie dowiesz się zupełnie inaczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 18.12.2010 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2010 nie róbcie problemów, tabelke do wypełnienia dają w US i taką ściągę. cała sprawa (z całej budowy) zajęła mi ze 2 godziny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoos 19.12.2010 00:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2010 2 godziny to ja wszystkich faktur nie znajde Ale rzeczywiście po ogarnięciu tematu nie ma chyba jakiś trudności . No chyba że pani z US coś zaczeni wymyslac. Nie mam w kilku PWKIU ale wiem ze to nie obowiązkow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SSN774 19.12.2010 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2010 Witam, to ja chwilowo pozwolę sobie na zmianę tematu. Czy ktoś z Was drodzy forumowicze próbował doczyścić (oczywiście jeśli ma takie) jasne fugi do stanu pierwotnego? Moja wybrała sobie fugi pod kolor glazury i za ch&^& nie da się ich wyczyścić z tego nalotu i brudu. Zaznaczam mówię o podłodze w kuchni, dobre dwie godziny zajmuje jazda na szczocie ryżowej aby jakoś wyglądały na parę godzin, a po tym idzie już tylko się do wyra walnąć ze zmęczenia . Rozmawialiśmy wstępnie o parownicy Karcher`a, na pewno się przyda do mycia okien itp, ale nie mamy pewności czy wydatek tych 400-600 zł, w zależności od wyposażenia, da efekt przy fugach właśnie. Może ktoś z Was ma takie cudo i może się wypowiedzieć bądź byłby skłonny umówić się z nami i użyczyć na próby maszynki Pozdrawiamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Z-35 19.12.2010 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2010 Mam to samo więc w domu będę miała w kuchni panele Można czyścić pasta z sody z odrobiną wody lub proszkiem do pieczenia ciast. Generalnie przerąbane i już nigdy więcej beżowej fugi w kuchni - 3 dni i podłoga i tak wygląda jakby się jej nie myło!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kajka.Z 19.12.2010 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2010 Witam, to ja chwilowo pozwolę sobie na zmianę tematu. Czy ktoś z Was drodzy forumowicze próbował doczyścić (oczywiście jeśli ma takie) jasne fugi do stanu pierwotnego? Moja wybrała sobie fugi pod kolor glazury i za ch&^& nie da się ich wyczyścić z tego nalotu i brudu. Zaznaczam mówię o podłodze w kuchni, dobre dwie godziny zajmuje jazda na szczocie ryżowej aby jakoś wyglądały na parę godzin, a po tym idzie już tylko się do wyra walnąć ze zmęczenia . Rozmawialiśmy wstępnie o parownicy Karcher`a, na pewno się przyda do mycia okien itp, ale nie mamy pewności czy wydatek tych 400-600 zł, w zależności od wyposażenia, da efekt przy fugach właśnie. Może ktoś z Was ma takie cudo i może się wypowiedzieć bądź byłby skłonny umówić się z nami i użyczyć na próby maszynki Pozdrawiamy hhhmmm nie wiem cy warto sie przyznac ale ja myłam domestosem i nawet sie trzymało przez jakis czas. Ale domek byl do rozbiorki wiec nie do konca mi zalezalo- moze na wszelki wypadek spobujcie gdzies w kacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kajka.Z 19.12.2010 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2010 Mam to samo więc w domu będę miała w kuchni panele Można czyścić pasta z sody z odrobiną wody lub proszkiem do pieczenia ciast. Generalnie przerąbane i już nigdy więcej beżowej fugi w kuchni - 3 dni i podłoga i tak wygląda jakby się jej nie myło!!! w kuchni teraz też mamy panele, zdecydowanie polecam nałożyć jednak taki klej na bazie silikonu żeby panele były wodoszczelne sprawdza się w 100 %, wodowanie w kuchni dzięki 1,5-rocznej córci mieliśmy już kilkakrotnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SSN774 19.12.2010 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2010 Mam to samo więc w domu będę miała w kuchni panele Można czyścić pasta z sody z odrobiną wody lub proszkiem do pieczenia ciast. Generalnie przerąbane i już nigdy więcej beżowej fugi w kuchni - 3 dni i podłoga i tak wygląda jakby się jej nie myło!!! Zacząłem od cifa, który duuuuużo lepiej odtłuszcza od wszelakich płynów do naczyń. Domestosa nie próbowałem z powodu mojej nie tolerancji zapachowej tego środka, po krótkiej chwili mnie dusi, nie wiem czemu Co do Twojej propozycji Zyta, zastosuje się, zakupie z "kilo" środka i sprawdzimy Dziękuje za propozycje, sprawdzę i zdam relacje Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kajka.Z 19.12.2010 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2010 Mam pytanko składał ktoś z Was wniosek o zwrot VAT? Bo niby piszą ze mozna złożyć 1 w roku. Tylko pytanie czy np jak złoże jeszcze w grudniu 2010 to czy w marcu lub lutym 2011 będę mógł złożyć kolejny czy muszę czekac cały rok kalendarzowy? I czy jeśli budujemy z żoną, a faktury wystawione są tylko na mnie to mogą być jakieś problemy? Znacie może odp na te pytania? W najnowszym Muratorze (styczeń 2011) jest cały artykuł o zwrocie VATu jeszcze nie czytałam więc nie wiem czy polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janickus 19.12.2010 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2010 Witam, to ja chwilowo pozwolę sobie na zmianę tematu. Czy ktoś z Was drodzy forumowicze próbował doczyścić (oczywiście jeśli ma takie) jasne fugi do stanu pierwotnego? Moja wybrała sobie fugi pod kolor glazury i za ch&^& nie da się ich wyczyścić z tego nalotu i brudu. Zaznaczam mówię o podłodze w kuchni, dobre dwie godziny zajmuje jazda na szczocie ryżowej aby jakoś wyglądały na parę godzin, a po tym idzie już tylko się do wyra walnąć ze zmęczenia . Rozmawialiśmy wstępnie o parownicy Karcher`a, na pewno się przyda do mycia okien itp, ale nie mamy pewności czy wydatek tych 400-600 zł, w zależności od wyposażenia, da efekt przy fugach właśnie. Może ktoś z Was ma takie cudo i może się wypowiedzieć bądź byłby skłonny umówić się z nami i użyczyć na próby maszynki Pozdrawiamy mapei robi takie renowatory do fug w kolorze ale ciężko to dostać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janickus 19.12.2010 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2010 mapei robi takie renowatory do fug w kolorze ale ciężko to dostać albo najlepiej usuń stare fugi i zrób nowe epoksydowe które się nie brudzą ale za to są drogie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majki 20.12.2010 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2010 Witam, to ja chwilowo pozwolę sobie na zmianę tematu. Czy ktoś z Was drodzy forumowicze próbował doczyścić (oczywiście jeśli ma takie) jasne fugi do stanu pierwotnego? Moja wybrała sobie fugi pod kolor glazury i za ch&^& nie da się ich wyczyścić z tego nalotu i brudu. Zaznaczam mówię o podłodze w kuchni, dobre dwie godziny zajmuje jazda na szczocie ryżowej aby jakoś wyglądały na parę godzin, a po tym idzie już tylko się do wyra walnąć ze zmęczenia . Rozmawialiśmy wstępnie o parownicy Karcher`a, na pewno się przyda do mycia okien itp, ale nie mamy pewności czy wydatek tych 400-600 zł, w zależności od wyposażenia, da efekt przy fugach właśnie. Może ktoś z Was ma takie cudo i może się wypowiedzieć bądź byłby skłonny umówić się z nami i użyczyć na próby maszynki Pozdrawiamy Zabepieczyliśmy od razu po położeniu środkiem HG do fug. Jak na razie dobrze trzyma i nie brudzą się. pozdrawiam, majki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.