Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa łódzka


Karolka

Recommended Posts

Ja mam ceramiczną na folii i nie narzekam.

Ale ... jakbym robiła drugi raz, to dałabym papę i dechy. Nie dlatego, że coś cieknie, ale dlatego, że byłoby ciszej. Mam wełny w porywach do 50 cm a jeszcze mi dach różne dziwęki psie i samochodowe przepuszcza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Witam

Ja tak nieśmiało się wychylam

Podczytuję ten i inne wątki od pewnego czasu, ponieważ zamierzamy budować domek w niedługiej przyszłości w okolicach Łodzi od strony Sieradza. Obecnie jesteśmy na etapie akceptacji projektu przez architekta, który będzie robić adaptację.Jeśli uzna, że projekt spełnia warunki zabudowy do kupujemy i czekamy na pozwolenie.

W każdym razie czytam o rodzajach ścian, o domach energooszczędnych, ciepłych. Im więcej czytam tym bardziej się zastanawiam nad tym nowoczesnym budowaniem. wszyscy "krzyczą" o mostkach termicznych i grubości ścian, itp.... właściwie to wręcz odnoszę wrażenie, że im więcej się czyta tym człowiek się bardziej nakręca. Oczywiście nie chciałabym zostać źle zrozumiana bo niewątpliwie wymiana doświadczeń i poglądów to bardzo ważna i pomocna sprawa. Do czego zmierzam. Osobiście mieszkam w domu jednorodzinnym już prawie 30 lat. Dom był budowany na przełomie lat 70/80. Wiadomo jak wówczas się budowało i ile przy tym wódki się lało.....nie zdziwiłabym sie gdyby izolacją wokół okien były worki po cemencie lub inne wynalazki, którymi można by zatkać dziurę. O ilości mostków termicznych nawet nie będę się wypowiadać. Sama remontowałam duży taras nad salonem, z którego ciągle jak padało lała się woda do pokoju na dole. Jak się okazało izolacja tarasu to była płyta pilśniowa gr ok 2 cm. Dom jest dość duży 11mx11m czyli 120 m2 powierzchni, nie wiem jaka kubatura. Pod całością budynku jest piwnica nie ogrzewana (bo grzejniki już na samym początku nie działały) piętro pustak betonowy (bądź nawet szlakowy), poddasze zwykła cegła do tego dach ocieplony do niedawna płytą pilśniową (teraz już jest wełna). Na dachu blacha płaska, która wciąż wytrzymuje(ciekawe czy dzisiejsze blachy też wytrzymają 30 lat?). Dom oczywiście nie ocieplony ze starymi drewnianymi oknami (już nie wszędzie bo w niektórych pomieszczeniach zostały wymienione na plastiki) więc cyrkulacja powietrza jest dość spora. Do czego zmierzam, a no do tego, że koszt ogrzewania takiego domu węglem to max 400 zł miesięcznie w ciągu roku, dodam, ze instalacja CO jest stara jak ten dom. Dopiero przed tym sezonem grzewczym rodzice zmienili stare panelowe grzejniki na nowe Purmo i kupili alternatywnie piec kondensacyjny Junkersa na gaz. Przy umiarkowanych temp od -5 do 5 st palenie gazem to koszt ok 600 - 800 zl. W zwiazku z tym nowoczesne cieple domy powinny zuzywac nie wiecej jak polowe tego, a z tego co wiem, tak nie jest. Czy warto wiec robic tyle szumu? sama mam ogromny dylemat czy robic tanio czy jednak placic za jakosc. Tylko czy to sie oplaca? (nie wiem czemu zniknly mi polskie literki:-) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

600-800 zł za 120m2 domu to mało? Średnio za rok wychodzi 8400!!! Za tyle to szwagier ogrzewa 320m2 domu olejem opałowym i nie nazwałabym jego domu energooszczędnym. Dodaj to tego jeszcze komfort życia: że zimne powietrze nie chce ci urwać głowy jak staniesz przy oknie, nie ciągnie po nogach, przy -20 nadal masz 21 stp w domu a nie 17, itp itd. Ale w tym kraju wolny wybór, każdy buduje jak chce i płaci ile chce za ogrzewanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koszt ogrzewania takiego domu węglem to max 400 zł miesięcznie w ciągu roku, dodam, ze instalacja CO jest stara jak ten dom. Dopiero przed tym sezonem grzewczym rodzice zmienili stare panelowe grzejniki na nowe Purmo i kupili alternatywnie piec kondensacyjny Junkersa na gaz. Przy umiarkowanych temp od -5 do 5 st palenie gazem to koszt ok 600 - 800 zl. W zwiazku z tym nowoczesne cieple domy powinny zuzywac nie wiecej jak polowe tego, a z tego co wiem, tak nie jest. Czy warto wiec robic tyle szumu? sama mam ogromny dylemat czy robic tanio czy jednak placic za jakosc. Tylko czy to sie oplaca? (nie wiem czemu zniknly mi polskie literki:-) )<br>

 

Owe 400 zł. przy węglu i ok. 600-800 zł. przy gazie na miesiąc to są opłaty przez cały rok, czy w okresie grzewczym ?

No bo jeśli ogrzewanie węglem 400 zł. x 12 = 4800 zł. nie jest warte szumu, to pełen szacun....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owe 400 zł. przy węglu i ok. 600-800 zł. przy gazie na miesiąc to są opłaty przez cały rok, czy w okresie grzewczym ?

No bo jeśli ogrzewanie węglem 400 zł. x 12 = 4800 zł. nie jest warte szumu, to pełen szacun....

 

W moim wypadku gdzie mamy prawie 110 m2 i chałupę starej daty w ogóle nie ocieploną, podpiwniczeniem nie ogrzewanym itd., za ogrzewanie za zeszły rok wyszło nas 5500zł za gaz z CWU. Można powiedzieć że dużo biorąc pod uwagę fakt że sezon grzewczy pochłania 3/4 tej kwoty.

 

Pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ja tak nieśmiało się wychylam

Podczytuję ten i inne wątki od pewnego czasu, ponieważ zamierzamy budować domek w niedługiej przyszłości w okolicach Łodzi od strony Sieradza. Obecnie jesteśmy na etapie akceptacji projektu przez architekta, który będzie robić adaptację.Jeśli uzna, że projekt spełnia warunki zabudowy do kupujemy i czekamy na pozwolenie.<br>

W każdym razie czytam o rodzajach ścian, o domach energooszczędnych, ciepłych. Im więcej czytam tym bardziej się zastanawiam nad tym nowoczesnym budowaniem. wszyscy "krzyczą" o mostkach termicznych i grubości ścian, itp.... właściwie to wręcz odnoszę wrażenie, że im więcej się czyta tym człowiek się bardziej nakręca. Oczywiście nie chciałabym zostać źle zrozumiana bo niewątpliwie wymiana doświadczeń i poglądów to bardzo ważna i pomocna sprawa. Do czego zmierzam. Osobiście mieszkam w domu jednorodzinnym już prawie 30 lat. Dom był budowany na przełomie lat 70/80. Wiadomo jak wówczas się budowało i ile przy tym wódki się lało.....nie zdziwiłabym sie gdyby izolacją wokół okien były worki po cemencie lub inne wynalazki, którymi można by zatkać dziurę. O ilości mostków termicznych nawet nie będę się wypowiadać. Sama remontowałam duży taras nad salonem, z którego ciągle jak padało lała się woda do pokoju na dole. Jak się okazało izolacja tarasu to była płyta pilśniowa gr ok 2 cm. Dom jest dość duży 11mx11m czyli 120 m2 powierzchni, nie wiem jaka kubatura. Pod całością budynku jest piwnica nie ogrzewana (bo grzejniki już na samym początku nie działały) piętro pustak betonowy (bądź nawet szlakowy), poddasze zwykła cegła do tego dach ocieplony do niedawna płytą pilśniową (teraz już jest wełna). Na dachu blacha płaska, która wciąż wytrzymuje(ciekawe czy dzisiejsze blachy też wytrzymają 30 lat?). Dom oczywiście nie ocieplony ze starymi drewnianymi oknami (już nie wszędzie bo w niektórych pomieszczeniach zostały wymienione na plastiki) więc cyrkulacja powietrza jest dość spora. Do czego zmierzam, a no do tego, że koszt ogrzewania takiego domu węglem to max 400 zł miesięcznie w ciągu roku, dodam, ze instalacja CO jest stara jak ten dom. Dopiero przed tym sezonem grzewczym rodzice zmienili stare panelowe grzejniki na nowe Purmo i kupili alternatywnie piec kondensacyjny Junkersa na gaz. Przy umiarkowanych temp od -5 do 5 st palenie gazem to koszt ok 600 - 800 zl. W zwiazku z tym nowoczesne cieple domy powinny zuzywac nie wiecej jak polowe tego, a z tego co wiem, tak nie jest. Czy warto wiec robic tyle szumu? sama mam ogromny dylemat czy robic tanio czy jednak placic za jakosc. Tylko czy to sie oplaca? (nie wiem czemu zniknly mi polskie literki:-) )<br>

 

Jakoś tak późno już jest albo się ściemniło za bardzo i nie zrozumiałem do czego zmierzasz ;)

Bo z jednej strony moja Mama w starej "kostce" zapłaciła ostatnio 1900 zł za gaz za 2,5 miesiąca za ogrzewanie, a z drugiej ja za swoje 170 m2 pow. mieszkalnej chyba nie zapłacę 2000 za cały sezon grzewczy.

Nie mam domu pasywnego ;)

Konkluzja ? Tak, warto robić szum i budować ciepłą chałupę. Koniec. Kropka. ;)

A i oczywiście albo samemu robić tak by była jakość ( vide NetBet Construction ) albo płacić i wymagać.

 

No i witaj :)

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Betsy1977 :)

800 zł to my płacimy za 2,5-3 msc przy temp w domu 22 st a na zewnatrz poniżej -10. Powierzchnia ta sama ogrzewana gazem (i trochę kozą). Łącznie z ciepłą wodą.

Opłaca się ocieplać nowe domy, Maksymalnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ja tak nieśmiało się wychylam

(...)Czy warto wiec robic tyle szumu? sama mam ogromny dylemat czy robic tanio czy jednak placic za jakosc. Tylko czy to sie oplaca? (nie wiem czemu zniknly mi polskie literki:-) )<br>

 

Heejooo,

Betsy 1977, zbuduj dom, który będzie spełniał zaostrzone normy cieplne. Rozważałaś ścianę jednowarstwową? Ytong Energo 48 cm na klej (u 0,19)? Hotblok 42 cm (u 0,15). To mi przyszło do głowy.

Lepiej zapłacić za dobru mur, żeby potem płacić mniej. Dobrze też gdy domek ma dobrą metrykę energetyczną.

Ja mam domek z Ytonga 36,5. Bez styropianu, tzn nie izolowany. Ale jeszcze nie mieszkam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sprawie umiejscowienia drzwi zewnętrznych w ścianie:

Ustaliłam, że nie ma żadnych wytycznych odnośnie montażu. Przyjęło się jednak, że w ścianie jednowarstwowej montuje się w połowie jej grubości, w dwuwarstwowej - maksymalnie przy zewnętrznej krawędzi, przed warstwą ocieplenia, w trójwarstwowej zaś - w warstwie ocieplenia.

Po rozmowie z producentem (jest też wykonawcą montażu) wymontowanie moich drzwi z krawędzi wewnętrznej ściany i montaż pośrodku ściany + koszt nowej "przedościeżnicy" wyniesie mnie 800 PLN. Niestety. Montaż odbył się zgodnie z instrukcją producenta, a więc o reklamacji nie może być mowy. Do tego jeszcze obróbka ościeża od wewnątrz dojdzie....

Doradźcie, co robić: "przestawić" je? czy pozostawione bez zmian nie będą wyglądać na "wpadnięte"? Okna mam montowane 12 cm od krawędzi zewnętrznej, a te drzwi 36 cm od krawędzi zewnętrznej. Czy taka różnica jest do przyjęcia?

?????????????????????????????????????????????????????????????????????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ytong Energo 48 cm na klej (u 0,19)? Hotblok 42 cm (u 0,15)

ja ma U-220+20cm styropianu U=0,17 za połowę ceny ytonga, lub za 1/4 ceny hotbloka

 

choć z drugiej strony kto bogatemu zabroni, jeśli Betsy1977 wydaje 5tyś za CO i twierdzi ze to mało, to na super drogiego i zimnego ytonga tez ją będzie stać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie dostałam rachunek za gaz. Za 3 miesiące 800 zł. Ale.... w ub roku mieliśmy taryfę 2 a teraz nas przenieśli na 3. Kurcze, ta zima zaczęła się tak wcześnie. Humor mi zepsuli z rana. Różnice w opłatach stałych między taryfami są ok 50 zł/miesiąc. Ten rok będzie 600 zl w plecy za same opłaty stałe, a wszystko przez niecałe 100 m gazu,ktore spaliliśmy ponad 1200. :( :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sprawie umiejscowienia drzwi zewnętrznych w ścianie:

Ustaliłam, że nie ma żadnych wytycznych odnośnie montażu. Przyjęło się jednak, że w ścianie jednowarstwowej montuje się w połowie jej grubości, w dwuwarstwowej - maksymalnie przy zewnętrznej krawędzi, przed warstwą ocieplenia, w trójwarstwowej zaś - w warstwie ocieplenia.

Po rozmowie z producentem (jest też wykonawcą montażu) wymontowanie moich drzwi z krawędzi wewnętrznej ściany i montaż pośrodku ściany + koszt nowej "przedościeżnicy" wyniesie mnie 800 PLN. Niestety. Montaż odbył się zgodnie z instrukcją producenta, a więc o reklamacji nie może być mowy. Do tego jeszcze obróbka ościeża od wewnątrz dojdzie....

Doradźcie, co robić: "przestawić" je? czy pozostawione bez zmian nie będą wyglądać na "wpadnięte"? Okna mam montowane 12 cm od krawędzi zewnętrznej, a te drzwi 36 cm od krawędzi zewnętrznej. Czy taka różnica jest do przyjęcia?

?????????????????????????????????????????????????????????????????????

 

Wstaw może jakieś fotki, to ocenimy jak to wygląda wizualnie teraz. Np. od wewnątrz, zewnątrz i po skosie od zewnątrz ( ujęcie szersze ) ;)

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie dostałam rachunek za gaz. Za 3 miesiące 800 zł. Ale.... w ub roku mieliśmy taryfę 2 a teraz nas przenieśli na 3. Kurcze, ta zima zaczęła się tak wcześnie. Humor mi zepsuli z rana. Różnice w opłatach stałych między taryfami są ok 50 zł/miesiąc. Ten rok będzie 600 zl w plecy za same opłaty stałe, a wszystko przez niecałe 100 m gazu,ktore spaliliśmy ponad 1200. :( :(

 

A nie wiesz jak to jest, kiedy oni sprawdzają że przekroczyliśmy to 1200 m3 ? Podczas spisu licznika ? Ale to moge przekroczyć już teraz a oni za dopiero 2 miesiące np spiszą a tam będzie już 1400 .... Chodzi m io to kiedy stwierdzają, że minęło 1200 ?

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

600-800 zł za 120m2 domu to mało? Średnio za rok wychodzi 8400!!! Za tyle to szwagier ogrzewa 320m2 domu olejem opałowym i nie nazwałabym jego domu energooszczędnym. Dodaj to tego jeszcze komfort życia: że zimne powietrze nie chce ci urwać głowy jak staniesz przy oknie, nie ciągnie po nogach, przy -20 nadal masz 21 stp w domu a nie 17, itp itd. Ale w tym kraju wolny wybór, każdy buduje jak chce i płaci ile chce za ogrzewanie.

 

Witaj

być może moja wypowiedź była dość chaotyczna i mało przejrzysta w każdym razie wymiary domu to 11mx11m co daje w sumie 120 m2 powierzchni jednej kondygnacji. Mamy w sumie 3 piwnica (choć nie biorę jej pod uwagę bo i tak jest nie ogrzewana), parter i poddasze (tam lekkie skosy wiec nieco mniej do ogrzania) razem daje to ok 200 m2 do ogrzania. Jeśli chodzi o węgiel to jest to kwota ok 4500-4800 sezon grzewczy natomiast gaz to jakieś 400 m3 na m-c w tym ogrzewanie + woda+gotowanie x 7 m-cy grzewczych daje 2800 m3 czyli jakieś 5600 zł na sezon.

Głowy przy oknach to może nie urywa ale po nogach ciągnie to fakt. Temp w domu to 19-22 w zalezności od temp na zew i od tego czym się pali przy węglu jest cieplej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

choć z drugiej strony kto bogatemu zabroni, jeśli Betsy1977 wydaje 5000tyś za CO i twierdzi ze to mało, to na super drogiego i zimnego ytonga tez ją będzie stać

 

Witaj

w mojej wypowiedzi nie stwierdziłam, ze 5000 zł to mało, bo to nie jest mało, a przecież nikt nie lubi szastać kasą. Po prostu nie mam przekonania ani wiedzy, że można mniej. Ci, których znam mniej więcej też tyle płacą, stąd moje pytanie na forum, do użytkowników nowych domów, czy sie opłaca inwestować w nowoczesne systemy budowlane czy nie i jak sugestie producentów przekładają się na rzeczywistość.

 

Majki, EZS, bajanadjembe - dzięki za powitanie :)

Z Waszych wypowiedzi wnioskuję, że warto "robić szum" i o to mi chodziło abym mogła nieco rozjaśnić własny pogląd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...