Grzegorz Kalonka 03.11.2004 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2004 Dobra wiadomosc : plan do Nowosolnej juz trafil !!!! Fizycznie !!! Jest kilka spornych kwestii , które musza przedyskutowac z Zarzadem Parku Krajob. i bedzie do publicznego wgladu wylozony. My swoje wlosci ... przypadkiem zobaczylismy . Ow mlody czlowiek jest rzeczywiscie w porzadku i jak komus bardzo zalezy , to zobaczy. Co do autostrady , to my mamy do niej niecale 2 km, do skrzyzowania pod Strykowem 5 km i bardzo nas to cieszy. Bedzie mozna szybko wyruszac w Polske, a jezdzimy czesto . A sama autostrada jest za pokaznym wzgorzem i z naszej dzialki czuc jej nie bedzie. Pozdrawiam, gartulacje a gdzie macie dziale i na jakim etapie jestescie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 03.11.2004 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2004 własnie wróciłam z inspekcji na budowie, serce rośnie, jak dom rośnie! no bo to juz poprostu widać, ze to dom, nie jakieś tam fundamenty, nie jakaś tam mizerna scianka co to ją ledwo od ziemi widać, ale poprostu wszystkie mury i kominy, teraz robiona jest więźba, w dalszej kolejności pojawi się jeszcze dachówka i rynny. Zdjęcia obiecuję w końcu listopada! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tommco 03.11.2004 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2004 Honorato Widzę, że idziesz jak burza. Gratulacje. U mnie w tym tygodniu przestój. Samochód dałem do blacharza, a bez niego, to jakoś nie chcę mi się niczego załatwiać. Pozdrawiam T. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka 03.11.2004 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2004 No to załatwiłam wszystkim budującym jeszcze kilka dni ładnej pogody w przyszłym tygodniu A jak się popsuje to może jakoweś grzane piweńko przetrącić........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tommco 03.11.2004 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2004 ja na grzane piwko jestem chętny zawsze, tylko wymyślcie jakiś dobry dzień: poniedziałek, środa, czwartek, sobota, niedziela - to moje tyy na wieczór.Odpada 7my i 17ty. Pozdrawiam T. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 04.11.2004 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2004 od 10.11. do 14.11 jestem w Londynie na zwidzanku, baletach, ginesiku, i innych aktywnosciach, ale potem jak najbardziej jestem dyspozycyjna, jakis pochmurny piatkowy wieczór wspólnie spędzony z wami przy grzańcu byłby fajny coś nam się nie odzywają na łodzkim forum "nowi", którzy się się pojawili na 1-2 posty na poczatku wrzesnia, wystraszylismy ich czy co ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AdaśP 05.11.2004 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2004 Cześć Nie wystraszyłem się, tylko na razie mam bardzo ograniczony dostęp do netu. W środę dostanę pozwolenie na budowę (a przynajmniej tak mi powiedzieli w starostwie). Projekt robiłem sobie sam, więc koszty jak na razie mam niewielkie. Z dobrych wiadomości mam jeszcze jedną: w marcu ponownie zostanę tatusiem, może dostanę prezent na urodziny . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ciechanka 05.11.2004 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2004 Honoratko - baw sie dobrze w wielkim świecie.Jak ustalicie termin to może uda mi się na chwilkę do WAS dołączyć. Co się dzieje z ANNĄ 99 - nic nie pisze jak jej się pracuję no i oczywiście mieszka.Szukam fajnych karniszy do firanek ... może jakiś adresik??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 05.11.2004 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2004 [coś nam się nie odzywają na łodzkim forum "nowi", którzy się się pojawili na 1-2 posty na poczatku wrzesnia, wystraszylismy ich czy co ? Zaraz "wystraszyli" Wakacje spóźnione należało odbyć. W tym czasie wykonały się fundamenty. Oj! Próg wjazdu do garażu wypadł tylko 120 co ponad poziomem gruntu! Biedak geodeta najwyraźniej "walnął" się w różnicy poziomów gruntu. Troche osłabłam , ale co tam - już wróciła mi przytomność - podsypie się i będzie dobrze. Powiedzcie mi ludzie co zrobić: w projekcie mam ścianę trójwarstwową z cegły kratówki, ale zastanawiam się na porotheremem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 05.11.2004 14:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2004 no odrazu lepiej! towarzystwo nam się ruszło! pisac prosze i nie spać, bo to jeszcze nie sen zimowy , kropi i grzegorz_kalonka dopiero sa na etapie zakupu działek a wspierają tu grupę aktywnie, także bez ociągania, pisac co u was, mam szczerą nadzieję, na wspólne listopadowe spotkanko w naszym łódzkim gronie budujących! Aniu 99 , Agato i Darku, areksam, aniszkin ...itd, gdzie wy, ach gdzie? Aggi, hmm, ja buduję z komórkowca, wiec trudno mi doradzić, ale z tego co słysze i obserwuję, cegła kratówka coś ostatnio nie jest już w modzie, jakoś tak kojarzy mi się ze starszym typem materiału budowlanego, większosc trójwarstwowych to ceramika + cegla, lub ceramika + silikaty lub ceramika + ceramika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 05.11.2004 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2004 Honorata - właśnie! Też mi ta kratówka przestała się podobać. Gdyby ktoś miał jakieś przemyślenia na ten ten temat to poproszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gtca 05.11.2004 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2004 Oj! Próg wjazdu do garażu wypadł tylko 120 co ponad poziomem gruntu! Biedak geodeta najwyraźniej "walnął" się w różnicy poziomów gruntu. Troche osłabłam , ale co tam - już wróciła mi przytomność - podsypie się i będzie dobrze. . Pociesz sie tym, że walnął sie w tą stronę - jakby Ci ustalił za nisko to dopiero bieda. Wiem bo mnie to kiedys spotkało. A u nas wylewki stygną i "walczymy" z tarasem nad garażem (to jest dopiero wyzwanie) pozdr Mariusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominoxs 05.11.2004 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2004 No wlasnie... my mamy CALY DOM za nisko. Caly czas sie glowimy , co z tym zrobic - moze zrobimy sobie fose wokol domu ...Lepiej miec cos wyzej niz nizej ( oprocz cisnienia : ) Grzegorzu - budujemy sie w Skoszewach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka 05.11.2004 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2004 Witaj Grupko, Widzę, że jak zegarki przestawili, to od razu towarzystwo do kompa usiadło Jak Honorata wróci ze Down Street, to można coś zaplanować. Może być jakiś piątek. Ciechanko - zajrzyj do "Tadelli" na Wydawniczej 1/3. Jak się masz???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tommco 06.11.2004 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2004 Moi Drodzy! Wczoraj panowie dokończyli robienie podłogi. Położyli listwy na styku terakoty i paneli. Efekt końcowy jest całkiem fajny. W domku coraz bardziej pachnie....domem. W sumie, jak mam wracać z działki jakoś wieczorem, to nachętniej rzuciłbym sobie ze dwie kołdry na podłogę i przelkimałbym się do rana. Wczoraj po raz pierwszy zapaliłem na piętrze żarówkę. Po raz pierwszy też widziałem efekt podświetlonych luksferów. Miodzio... Nie będę tutaj mydlił oczu, że znacznie bardziej pasuje mi sobota, niż piątek...np. 13go czy 20go...czemy nie? Niestety termin montażu schodów trochę się przełuża, ale już otrzymałem zobowiązanie od stolarza, że od 15go wchodzi i robi dukąd nie zrobi. Razem ze schodami ma także zbudować drzwi-lustro do garderoby, oraz drzwi między iatrołapem a salonem (tak, żeby je trochę wyciszyć, wsadzić coś mniej palnego w nie itd.) Dziś może pojadę na działeczkę trochę posprzątać. Zauważyłem, że to jest zawsze do roboty...ehh Pozdrawiam T. PS. Luśka, jak ostatnio przejeżdzałem koło Ciebie, to tam się robi osiedle jakiś wielkich pałacy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia Łódź 08.11.2004 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2004 To odezwę się i ja...... Dokładnie do 18 listopada musze , musze sie pzreprowadzić - gdyz 20.11.2004r. przywożę moją sunię - hovawartkę RAFIĘ i chciałabym, aby zamieszkala odrazu w domku. A jak wiekszość wie będę mieszkała w niewykończonym domku. Użytkowy tylko parter w tym zrobiona jedynie łazienka i pralnia. W innych pomieszczeniach na podłodze 75m2 wykładziny PCV - cóż psiak nie popsuje i nie posika - jedyna radość Kominek grzeje, dgp rozprowadzono. Co do spotkania to jakoś mogem dopiero po 22,11 ..... Pozdrawiam p.s. o ile mogem, ale chyba po glowie nie dostanę to Ania napewno zapracowana a Agata z Darkiem walcza jak i ja z budowa, aby jak najszybciej się wprowadzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek_lodz 08.11.2004 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2004 Cześć też się nie wystraszyłem tylko ległem w elektrowni i to mi głównie spędza sen z powiek elektownia proponuje mi ciągnięcie prądu przez działkę sasiada bo w miejscu z którego mnie i mojemu drugiemu sąsiadowi byłoby wygodniej ciągnąć prąd kabel jest .....tyle że tylko na planach. Czy jak nie podpiszę proponowanych mi warunków elektrownia musi mi zaproponować inne (lepsze) ? Stąd moja niska aktywność na szanownym forum mam nadzieję, że od wiosny ruszę z budową a wtedy problemów do dyskusji będzie full > A propo Fulla to też bardzo chętnie poznał bym Wielce Szanowne Grono Starych (Stażem oczywiście)Forumowiczów Zdrówka pogody na budowie. Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 09.11.2004 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2004 Gosiu, kazdy ma jakis bodziec, który go mobilizuje do szybszego wykańczania domu/wprowadzenia się, przyznam ze twój argument ze suczka powinna zamieszkac od razu w docelowym domku jest baaardzo uroczy Podziwiwam was ze obraliscie taka odważną drogę budowy w jeden sezon i wprowadzenia sie do prowizorki, ja chyba nie dałabym rady, naprawdę szacunek dla was! my jednak celujemy w przyszły rok, czyli gwiazdka 2005 u siebie w wtkończonym domu (o ile on nas wczesniej nie wykonczy!) tomku_lodz na twoje problemy i wątpilowsci zwiazane z prądem dam ci kontakt na priv z człowiekiem który nam robil przyłacze, pracuje w ZE i powinien ci doradzic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darwol 11.11.2004 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2004 Witam! U mnie też trwa wielki wyścig przed zimą. Mam kończoną elektrykę na poddaszu przez p. Marka który robił wcześniej wielu łódzkim Forumowiczom. Ponadto walczę z tynkami i stąd z wielkim niepokojem oglądam prognozy pogody z pojawiającymi się przymrozkami. Właśnie zamówiłóem okienka Schuco CT 70 które niestety mają być dopiero za 4 tygodnie . W planach mam ogrzewanie podłogowe, które musze pilnie roprowadzić aby potem zrobić wylewki. Stąd wielka prośba o namiary na dobrego instalatora co, który ma doświadczenie w podłogówce i kogoś z miksokretem (z helikopterem). W przyszłym tygodniu wstępnie umówiłem się na montaż szamba z poiliczegoś tam 8m3 za 3850 netto (z montażem 5200) z firmy z ok. Lutomierska. Czy to dobra oferta? Rozglądam się za kimś kto mógłby się zająć montażem kominka, oraz dobrą ofertą drzwi zew i bramy garażowej. Jak sami widzicie WIELKA gorączka w coraz chłodniejsze dni. W marzeniach chcielibyśmy się zabawić w naszym nowym domku w sylwestra choć wydaje się to trochę nierealne. Wielkie dzięki za wszelkie namiary i pozdrawiam Was gorąco! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agata i Darek 11.11.2004 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2004 Witamy wszystkich po długiej niebytności ,która jest spowodowana brakiem netu i domu . HONORAo-gtatulacje postępów ! Mamy już serdecznie dość tej budowy i życia bez własnego kąta i kłopotów a końca nie widać .Obecnie utkwiliśmy na sufitach a jeszcze podłogi i 1000 innych rzeczy Mamy wrazenie ,że wykańczanie tego domu będzie trwało najbliższe 10 lat a co za tym idzie na wakacje pojedziemy na emeryturze GOSIU jak ustalicie spotkanie to daj znać !!! Pzdrawiamy was wszystkich i życzymy powodzenia !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.